Ponieważ nie chcę koło domu "psiej budy" ani innego "wychodka", wpadłem na pomysł zbudowania wędzarni, która po zdemontowaniu, byłaby praktycznie niezauważalna na działce. Mieszkam w terenie pagórkowatym, więc działka jest pochyła. I tak, jedna z koncepcji narodziła mi się wczoraj: /topic/10651-moja-w%C4%99dzarnia-z-paleniskiem-bezpo%C5%9Brednim/ Część betonową zabuduję w brzeg, a drewnianą "paczkę" będę sobie przechowywał w domu. Druga, to wędzarnia o konstrukcji podobnej do tej z linka: http://www.wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/budowa-wedzarni/1557-konkursowa-wedzarnia-jackosza Wg tego, myślałem, żeby przewód dymowy, palenisko i płytę pod "paczkę" zabudować w ziemi. Wspólna cecha obydwóch pomysłów jest taka, że ukrywam w ziemi co się da, a komorę wędzarniczą zakładam na czas wędzenia. Czy ktoś spotkał się z takimi projektami? Nie potrzebuję gigantycznej wędzarni. Komora na pewno 1 poziomowa. 3-4 wędzonki, około 2-3 kg kiełbasy na 1 wsad byłoby aż nadto.