Siara Opublikowano 9 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #101 Opublikowano 9 Marca 2009 Znalazlem ciekawy material o kapuscie kiszonej: http://pl.foodlexicon.org/s0001190.php Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile" PozdrawiamSiara Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-60199 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eksperymentator Opublikowano 25 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #102 Opublikowano 25 Lipca 2009 Witam!Chciałbym spróbować samodzielnie ukisić kapustę. Chce wypróbować jaka wyjdzie i zrobić małą ilość. Niestety nie mam beczki, ani naczynia kamionkowego. Czy mogę ją ukisić w zwykłym, czystym, sterylnym wiadrze plastikowym? Kapusta nie wejdzie w reakcje z plastikiem? A właściwie ten kwas? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-74541 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 25 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #103 Opublikowano 25 Lipca 2009 Witam! Chciałbym spróbować samodzielnie ukisić kapustę. Chce wypróbować jaka wyjdzie i zrobić małą ilość. Niestety nie mam beczki, ani naczynia kamionkowego. Czy mogę ją ukisić w zwykłym, czystym, sterylnym wiadrze plastikowym? Kapusta nie wejdzie w reakcje z plastikiem? A właściwie ten kwas? Cześć Zobacz czy wiadro ma znaczek dopuszczenia do kontaktu z żywnością. Na spodzie powinien być rysunek widelca i kieliszka (chyba?) jak jest to ok, jak nie ma to wykorzystaj worek foliowy taki aby wypełniał wiadro i wystawał ponad, aby się dało ładnie związać. Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-74542 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 25 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #104 Opublikowano 25 Lipca 2009 Czy mogę ją ukisić w zwykłym, czystym, sterylnym wiadrze plastikowym? Jeżeli nie będziesz miał pewności na wiaderko , możesz w to wiaderko włożyć worek foliowy który jest dopuszczony do żywności i tak ukisić kapustę . Może być wiadro lub garnek emaliowany oby nie obity z emalii :smile: W ostateczności są w sklepach różnej wielkości beczułki plastikowe koloru niebieskiego które są dopuszczone do żywności . Cena niezbyt wygórowana . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-74543 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #105 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Witam. Parę pytań od laika, z góry przepraszam ale odpowiedzi na nie nie znalazłem.1. Jak poznać, że kapusta jest odpowiednio ubita. Jakiś wyznacznik dla kogoś, kto ma ochotę zrobić to pierwszy raz w życiu.2. Czy pojemnik fermentacyjny z tworzywa, taki do wina czy piwa, pojemność chyba 30 litrów będzie odpowiedni?3. Jeśli tak, czy w takim pojemniku też trzeba czymś kapustę dociskać czy wystarczy pokrywa jeśli kapusta będzie w całości pokryta "sokiem"?4. Czy w pokrywie założyć szczelny korek czy lepiej rurkę fermentacyjną?Dodam tylko, że ogórki małosolne i kiszone robię od paru lat, jakoś mi wychodzą. Taki całkiem ciemny nie jestem ale w tym roku na jesień nowe wyzwanie. Kapucha kiszona :grin: Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77195 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #106 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Ad.1. Kapusta musi puścić dużo soku. Sok musi wypłynąć na powierzchnię. Chodzi o wytłoczenie powietrza. Często soku jest tak dużo, że trzeba go wylewać. Wtedy warto zlać go do litrowego słoja i przechować w lodówce, bo po paru dniach kapusta w naczyniu się trochę rozpręży i wtedy tym sokiem można uzupełnić jego braki.Ad.2. Pojemnik jak najbardziej odpowiedni.Ad.3. Kapustę z góry warto przykryć lnianą ściereczką, a na nią dać talerz, tak żeby po powierzchni pływało jak najmniej kapuścianych farfocli. Po każdym wybieraniu kapusty ściereczkę i talerz należy umyć.Ad.4. Korka nie zakładaj, bo wystrzeli. Rurka nie jest konieczna, tylko zostaw otwarty otwór w tym wiadrze, żeby gazy mogły swobodnie uchodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77199 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #107 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Tutaj masz przykład prawidłowego kiszenia http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1425W dziale "Wyroby garmażeryjne" znajdziesz jeszcze kilka sprawdzonych przepisów. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77202 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #108 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Serdecznie dziękuję. Krótko, rzeczowo i na temat. Skoro już męczę, pytanie na temat dodatku jabłek.1. Jak rozumiem, mają to być jabłka o twardym miąższu, kwaśne?2. Poszatkowane, starte na wiórki, pokrojone na ćwiartki?Na pierwszy raz i tak zrobię kapuchę plus przyprawy, ewentualnie mały dodatek tartej marchwi. Pytam na przyszłość.Pozdrawiam. P.S. Maxell, wierz mi, czytałem wiele razy, wyszukiwarka nie jest mi obca. Być może jestem tępakiem ale na te pytania nie znalazłem odpowiedzi :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77205 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #109 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Szara reneta, to jedne z najtwardszych jabłek (teraz) o lekko kwaskowym, specyficznym smaku.Na zdjęciach dobrze widać - są pokrojone w ósemeczkę. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77206 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #110 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Tutaj masz przykład prawidłowego kiszenia Tak to się robi.Jeszcze tylko dodam , że podczas tych dwóch tygodni robiło się przebijakiem z drewna otwory , by uwolnić gazy tam się zgromadzone. Ps.Na Kurpiach się mówiło, że beczułka kapusty i "skrzydełko" z prosiaka , to zima z "głowy" :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77207 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #111 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Tutaj masz, opracowany przez BonAir'a, sposób posługiwania się wyszukiwarką na stronie głównej: http://www.youtube.com/watch?v=ZabiZAofF-oCo do przebijania kapusty, to w podanych przepisach zabieg ten jest wymieniony.Przepisy znajdują się tutaj http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=81 Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77208 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #112 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Do kiszonej kapusty daję jabłka o bardzo kwaśnym, cierpkim smaku. Nie wiem jak się nazywają fachowo. U nas mówią na nie "płonki". Normalnie nie nadają się do jedzenia, a ukiszone z kapustą to miód w gębie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77209 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #113 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Wstyd się przyznać ale faktycznie, akurat ten link który podałeś odpowiada na wszystkie moje pytania. Widocznie za dużo czytam, później mętlik w głowie. Trza się wziąć za robotę a nie filozofować, masz rację. Teraz na próbę niby kiszę 3 kg w kamionce ale wydaje mi się że będzie lipa. Taki eksperyment, zaglądam do niej każdego dnia. Mało soku, zastanawiam się, czy nie dodać solanki.Pozdrawiam wszystkich kiszących :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77211 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #114 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Chyba o tą odmianę Pedrowi chodzi http://www.drzewa.nk4.netmark.pl/atlas/jablon/jablon_dzika/jablon_dzika.php Raz widziałem, ciekawe czy rośnie tam gdzie rosła jeszcze. Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77212 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #115 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Mało soku, zastanawiam się, czy nie dodać solanki. Za słabo ubiłeś. Nie zastanawiaj się tylko dodawaj solanki, bo każdy kontakt kapusty z powietrzem to ryzyko popsucia. I koniecznie czymś dociśnij, tak by solanka była na wierzchu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #116 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Na kiszenie nie każda odmiana kapusty się nadaję. Jednego roku narosło ni dużo "lipcówki" ukisiłem i trzeba było szybko zjeść lub włożyć do zamrażarki, momentalnie się psuła. Kapustę do dłuższego przechowywania należy kisić na jesieni. Bardzo dobrą odmiana do kiszenia jest "kamienna głowa". Pamiętaj o "przebijaniu" kapusty, aby odprowadzić gazy. Można to robić kijem a w małym pojemniku nawet ręką. Oczywiście poszatkowana kapusta musi być mocno ubita. Na pierwszy raz nie radzę eksperymentować z przyprawami i dodatkami. Sól musisz dać i co najwyżej troszkę marchwi. Jak już taka Ci wyjdzie możesz dodawać jabłka, koper, chrzan i inne.Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77217 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #117 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Do kiszenia powinno się przeznaczać jedynie odmiany późne. Jak wspomniałeś Kamienna głowa, stara polska odmiana, jest do tego najodpowiedniejsza.Dodam, że trzeba przestrzegać temperatur zakiszania, kiszenia i przechowywania. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77218 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #118 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Jak ja pamiętam z mojego domu rodzinnego, to robiło się właśnie tak: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1425Tylko mój śp. dziadek miał taką pałkę do ubijania wystruganą z jednego kawałka drewna. Pałką w kamionkowej beczce stukało się raz koło razu, niezbyt mocno, ale gęsto i długo, tak, żeby kapusta puściła jak najwięcej soku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77221 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darok Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #119 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 A próbował może ktoś z kapustki zacier zrobić? pytam bo nie słyszałem o czymś takim, a czysto teoretycznie powinno się być udać. Kapusta zawiera przecież sporo cukru, ciekawe jakby smakowała tak nalewka kapuściana... Cytuj roman - obecny prezes Klubu +100 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77224 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #120 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Ubiłem moim zdaniem bardzo mocno, wszak jestem mechanikiem i wiem co to znaczy wybić sworznie z Transita :lol: Tłumaczę sobie brak soku "młodą" kapustą. Przed chwilą właśnie docisnąłem talerzem (niestety średnica dużo za mała), na to słoik z wodą i większy talerz. Jest dużo lepiej, sok wyraźnie pokrył kapuchę, trochę kapuchy wypłynęło. Wywalę to co pływa na wierzchu. Dobrze myślę?Papla - to mówimy o "dziczkach", małe, zielone jabłka, twarde jak cholera, kwaśne okropnie :grin:Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77225 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darok Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #121 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Rzeczywiście, w tym zakresie nie miałbym żadnych problemów, wszakże pod warunkiem, że poziom naczynia miałbym na wysokości stąpania. Ale tak swoją drogą to taka kapustkówka mogłaby być specjalnością (moją). :grin: Cytuj roman - obecny prezes Klubu +100 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77228 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #122 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Dziś właśnie zakisiłam kapustę na bieżące potrzeby. Na zimę kisi się w październiku , późne odmiany jak już ktos wcześniej napisał. Zrobiłam to w następujący sposób i zawsze tak robię. Szatkuję kapustę , solę - zawsze daje łyżkę soli na kg kapusty, dodaje potartej marchewki i zostawiam aby puściła sok. Dziś moje dziecko mi pomagało i jak już wszystko było w misce porządnie wszystko wymieszał i wygniótł , po 10 minutach było mnóstwo soku. Przełożyłam do garnka , trochę ubiłam i docisnęłam kamieniem . Na wierzch nie daję ściereczki tylko liście kapusty. Jeśli poszatkowaną kapustę będziemy od razu ubijać w garnku to faktycznie może być problem z ilością soku. Wcześniej miałam też taki problem. Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77231 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość quartz Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #123 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Dziękuję wszystkim za porady serdecznie. Jesteście wspaniali. Ciężko teraz spotkać tak radosnych i miłych ludzi. Z eksperymentu wyjdzie, co wyjdzie. Na jesień mam zamiar postawić dwa takie pojemniki po 30 litrów, szkoda żeby się zepsuło. Dlatego pytam. Pozdrawiam wszystkich kiszących :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77250 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #124 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 w misce porządnie wszystko wymieszał i wygniótł , po 10 minutach było mnóstwo soku.I to jest to. Po porządnym wymieszaniu kapusta więdnie i puszcza sok. Dopiero w tym stadium wkładamy ją do docelowego pojemnika. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77262 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkdom Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij #125 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Dopiero w tym stadium wkładamy ją do docelowego pojemnikaNo ale chyba przy mniejszych ilościach. Bo jeżeli ktoś 100kg robi... Jak się dobrze przesypie solą i ugniata na bieżąco warstwami, to wszystko wyjdzie ok. Cytuj AREK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/5/#findComment-77263 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.