Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak robicie domwe, wlasne frytki..?

Wydaje mi sie, ze prawie kazdy z nas, uzywa w kuchni juz gotowych produktow.. ?!

 

Jesli tak nie jest, to prosze o przepisy na frytki domowe... :)

Edytowane przez Gregtom
Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 

Jak robicie domwe, wlasne frytki..?

 

Nie pytaj, ja nie jem, ale torba z marketu leży w zamrażarce, a kiedyś było inaczej....  :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398120
Udostępnij na innych stronach

a kiedyś było inaczej....

No wlasnie.. Moze kojarzysz Skorzecin..?!

Tam pierwszy raz mialem przyjemnosc skosztowac Frytki domowej roboty.. Smak zostal na koncu jezyka do dnia dzisiejszego..

Nie do porownaina tymi z "tytki"..  :mellow:

Edytowane przez Gregtom
Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398121
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba nigdy jeszcze nie użyłem frytek ze sklepu. Po obraniu i pokrojeniu ziemniaków, płuczę je 2 razy w misce z zimną wodą, aby pozbyć się nadmiaru skrobi. Kiedyś tego nie robiłem i frytki podczas smażenia sklejały się. Teraz tego problemu nie ma ;)  Po wypłukaniu staram się je dokładnie wysuszyć, nawet wyrzucając wszystkie na jedną połowę czystego ręcznika do wycierania naczyń, drugą połową przykrywając i niby trąc aż do sucha. Smażę we frytownicy na oleju rzepakowym. Rozgrzewam olej do 170 stopni i wrzucam porcję frytek dosłownie na 4 minuty. Wyjmuję takie niedosmażone i studzę. Następnie temperatura oleju 160 stopni i jeszcze raz ostudzone frytki na 4-6 minut (to już zależy od odmiany ziemniaka) wrzucam do oleju. Tak zrobione frytki zazwyczaj wychodzą chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku, a ten efekt jest dla mnie najbardziej pożądany ;) Ponadto ładnie pachną, a nie śmierdzą spalenizną.

 

Ważne jest, aby nie przegiąć z ilością frytek smażoną na raz. Lepiej smażyć w mniejszych porcjach, niż gdyby zimne frytki miały zbyt mocno schłodzić olej i się w nim gotować. Czasem jak mam więcej czasu, to tę pierwszą obróbkę przeprowadzam z większej ilości ziemniaków i po wystudzeniu nadwyżkę mrożę. Później mogę bezpośrednio z zamrażalnika wyjąć porcję frytek i wrzucić je na olej na kilka minut i gotowe. 

Edytowane przez Pulek
Jedź tak, aby Twój Anioł Stróż nadążył za Tobą...
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398123
Udostępnij na innych stronach

 

 

No wlasnie.. Moze kojarzysz Skorzecin..?!

 

Nie kojarzę, ale z 10-ęć lat wstecz LP kroiła sama ziemniaczki, takie od ciotki - specjalne do frytek i jadło się...  :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398124
Udostępnij na innych stronach

Zawsze smażyłem surowe i dobrze osuszone. Tak jak opisał Pulek. Jakiś rok temu , kolega podpowiedział mi abym po obraniu i pokrojeniu delikatnie podgotował je w nie osolonej wodzie. Po podgotowaniu i osuszeniu dopiero obsmażam je na głębokim ojeju w 175 stopniach. Uwierzcie skórka jest pięknie chrupiąca , środek mięciutki a co najważniejsze szybko się pieką i nie piją tyle oleju . Do posypania używam bardzo drobno mielonej mieszanki z suszu warzywnego i odrobiną soli. Do tego sosik czosnkowy. Pycha. :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398134
Udostępnij na innych stronach

Jak pewnie wszyscy wiedzą, frytki to "wynalazek" belgijski, i jest tam nieomal potrawą narodową, podawaną z najprzeróżniejszymi dipami. Warto więc skorzystać z oryginalnego belgijskiego przepisu, a jakość frytek na pewno nas pozytywnie zaskoczy.

 

http://szczyptaslodyczy.bloog.pl/id,343689819,title,Frytki-belgijskie-przepis-idealny,index.html

https://www.google.se/search?q=dipp&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=V_69VIOpKunfywPuxoGQBg#q=dip+sos

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398152
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze , że zawsze szedłem na łatwiznę, a domowe ostatni raz to jadłem chyba z 20 lat temu, bo rzadko je jadam, ale sposób "belgijski" mnie zaciekawił na tyle , że aż sprawdzę. Trzeba tylko znaleźć odpowiednią odmianę...
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398154
Udostępnij na innych stronach

Możesz próbować na takich ziemniakach jakie masz, oczywiście, te specjalne odmiany są najlepsze, ale na domowy użytek wystarczą te jakie mamy. Trzeba jednak zwrócić uwagę aby nie używać ziemniaków odmian ścisłych, tzw. sałatkowych. Jedne z najlepszych rezultatów dają odmiany sypkie, puszyste, zarówno do wyrobu frytek, jak też i do wszelkiego rodzaju klusek, jak np. kopytka czy kluski Śląskie. Generalnie od lat stosuję w Polsce odmianę "Irga" a w Szwecji bardzo podobną i popularną tu odmianę "King Edward" która obecnie i w Polsce zaczyna zdobywać popularność.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398158
Udostępnij na innych stronach

Generalnie frytek unikam, ale czasem robię fryteczki krojone w robocie kuchennym taką specjalną tarczą do frytek typu Julienne.

Wychodzą takie fajne chrupiące wiórki :)

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398159
Udostępnij na innych stronach

Moja mania na frytki minela jakies 5 lat temu (kupilam frytownice i frytki byly kilka razy w tygodniu) dzis frytownica stoi i zabiera miejsce bo smazy sie w niej coraz mniej, moj sposob na frytki byl smazenie takie 2-krotne jak tu juz bylo opisywane, obgotowywane i surowe dobrze wyplukane - osuszone , najlepiej smakuja mi te obgotowane  Uzywalam do frytek ziemniaki co opisuje Sverige, ale u nas ziemniaki sa fatalne..na poludniu Szwecji maja lepsza jakosc ziemniaki ( sprawdzone)

Teraz najczesciej podgotowuje cwiartki  ziemniakow  bez soli a pozniej wkladam do pieca polane oliwa z oliwek i posypane sola morska i takie zdrowsze bo mniej tluszczu a smak tez dobry,( tak samo czasem robie bataty albo marchewke).

Edytowane przez electra
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398164
Udostępnij na innych stronach

Ja tez robię ziemniaczki tak jak Elektra ,lub mokre obtaczam w mące z przyprawami i piekę w piekarniku.Frytki kroję bardzo drobno ,bo wolimy cieńsze Po pokrojeniu trzeba je dobrze wypłukać i wysuszyć.Czasami je krótko obgotowuję ,ale częściej idę na łatwiznę i wysuszone prosto na b. gorący tłuszcz [różnicy znacznej nie widzę ] Kiedyś zostałam poczęstowana frytkami przez rodzinę z Armenii-oni smażyli  frytki [takie grubsze ] w bardzo małej ilości tłuszczu i na koniec na wierzch kładli pokrojoną w piórka cebulę przyprawiną solą i przyprawami uważając ,by cebula się nie przypaliła -mnie smakowały.

beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398184
Udostępnij na innych stronach

mokre obtaczam w mące z przyprawami i piekę w piekarniku

smakują trochę jak z ogniska :)  , robię podobnie, mieszam mąkę z solą morską w proporcji 3:1, tylko ważne żeby po obtoczeniu w mące ponakłuwać każdy ziemniak widelcem, bo mąka utworzy coś w rodzaju skorupki i ziemniaki mogą eksplodować w piekarniku.

beatag, jaką stosujesz mieszankę przypraw ?? 

Edytowane przez Kruszynka
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398189
Udostępnij na innych stronach

Czasami zajadam .Normalne ziemniaki pokrojone na kwadratowe paski i smażone na patelni na smalcu swojskim.

Edytowane przez Kruszynka

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398213
Udostępnij na innych stronach

 

mokre obtaczam w mące z przyprawami i piekę w piekarniku

.

beatag, jaką stosujesz mieszankę przypraw ?? 

 

Sól ,pieprz,czosnek i przyprawę do ziemniaków.Nakłuwam ziemniaki wykałaczką.

beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398236
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czasami zajadam .Normalne ziemniaki pokrojone na kwadratowe paski i smażone na patelni na smalcu swojskim.
mój ojciec tak robił 20 lat temu, patelnia i smalec plus zimne mleko do popicia
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398245
Udostępnij na innych stronach

 

Czasami zajadam .Normalne ziemniaki pokrojone na kwadratowe paski i smażone na patelni na smalcu swojskim.
mój ojciec tak robił 20 lat temu, patelnia i smalec plus zimne mleko do popicia

 

 

 

Brzuch nie bolał? Bo ja zawsze pamiętam jak ostrzegali żeby po tłustym nie pić zimnego bo brzuch będzie bolał :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398246
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd się biorę takie bzdety że popijanie zimnym płynem szkodzi ? Wiem że w Polsce pokutuje taki zabobon. Otóż w Szwecji wszystko popija się zimnym, czy to mlekiem tylko z lodówki, czy wodą kranówką. W każdej restauracji stoi na stole zimna kranówka. Popija się wszystko, mięso, ryby, garmażerkę, dosłownie wszystko popija się zimnymi napojami. Ja również od dziesięcioleci popijam większość potraw zimnym mlekiem surowym jak i kwaśnym acidofilnym i czuję się świetnie. Tak postępują wszyscy o d bardzo wczesnego dzieciństwa już w przedszkolu, oprócz tego chodzą na bosaka i tak się hartują, nie używa się kapci.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398249
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle nie kupuję frytek.. ale jeśli jest już taka potrzeba (wnuczka lubi) to robię tak. Obrane ziemniaki kroję na pól... gotuję około 10 min. Odlewam wodę i czekam kiedy ostygną, wtedy kroję je  takim blaszanym karbowanym urządzeniem i i wrzucam na patelkę na rozgrzany tłuszcz...smalec lub olej. Tłuszczu ledwie pokrywa dno patelki... smaże z obu stron na złoty kolor. Wykładam na papier kuchenny aby pozbyć się resztek tłuszczu.... gotowe lekko solę i można jeść. Wnuczka się zajada...  :)

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398254
Udostępnij na innych stronach

Blondyni, to fakt :D, ale przeważnie tylko tu na południu, na północy zaś są czarni niczym cygani, i wcale nie chodzi o Samów,  nigdy byś nie powiedział że to są rodowici Szwedzi, sam nie chciałem wierzyć. No ale żyją też najdłużej w Europie, a prawie i na świecie.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398256
Udostępnij na innych stronach

 oprócz tego chodzą na bosaka i tak się hartują, nie używa się kapci.

 

Zagadka wyjaśniona nie dość że nie popijaliśmy zimnym tłustego to zawsze kapcie obowiązkowo na nogach. I masz teraz ...

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398258
Udostępnij na innych stronach

 

 

nigdy byś nie powiedział że to są rodowici Szwedzi,

Właśnie!  Taka  ciemna karnacja dominuje na północy, w obrębie zatoki Botnickiej oraz w Laponii.  Byłam tam kiedyś (dawno dawno temu ) u rodziny męża mojej kuzynki - w Lulea .

"W życiu piękne są tylko chwile.."

Dżem

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398260
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze są robione dwufazowo ;)  tak się powinno robić 

Wyżej jest to opisane.

Pierwsze "smażenie" to właściwie "gotowanie", po wystudzeniu - już smażenie, temp. ok 160 - 180 st.

Pozdrawiam - Alehar

Instagram   alehar9999


 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10936-frytki/#findComment-398262
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.