Frytki..

[tubis3]

osid wrzucisz foto lub jakiś link?

[osid]

http://archiwum.allegro.pl/oferta/maszynka-do-krojenia-frytek-z-przyssawka-hoffner-i2336330985.html

mam coś podobnego, żadne cuda, zwykła, prosta maszynka, dostałem kiedyś od śp. babci i mam do dzisiaj, a babcia kupiła od "ruskich" na bazarku

do tego są dwa sitka, na cieńsze i grubsze frytki, mi jakiś czas temu wyłamał się jeden nóż, ale dzięki temu robi się kilka grubszych frytek

zaleta to mycie, wyciąga się nóż, odkręca śrubę i wyjmuje całą wajchę, wszystko pod kran i umyte

dodam jeszcze, że miałem również metalową maszynke tego typu, ale szybko się rozklekotała i można było ostro pocharatać sobie nią ręce, więc wylądowała w koszu.

[tubis3]

też ogladałem tego typu maszynki ale obecnie mają one ostrze tylko na grube frytasy   a szkoda...

[sverige2]

Osid masz rację że to dobry sprzęt. Mam taką samą, tyle że kupioną w Szwecji, chyba ze 30 lat temu, maszynka działa do dziś.

[electra]

O a jacy wszyscy wygodniccy:-) ja  kroje nozykiem i mam tylko noz do zmycia i wiecej miejsca w szafkach

[sverige2]

Kiedy masz zupełną rację Electro. Czasami jak mi się "zackni" frytek na szybkiego, to też biorę 2-3 ziemniaki, obieram i kroję nożem, ale jak ma być większa porcja, to maszynka jest cacy lala .

[tubis3]

Odmiany ziemniaków uprawianych na frytki to np. Asterix, Innowator  Premier.

A tak wyglądają jedne z nich:

 

fotka_06.jpg

jeszcze wrócę do tematu odmian ziemniaków na frytki. Maxell podał kilka przykładów. A może ktoś ma konkretną, wypróbowaną przez siebie odmianę, którą może polecić innym? Ja w tym roku planuje zakupić ziemniaki ( tzw. sadzeniaki) z przeznaczeniem na frytki a uwagi osób odnośnie odmian napewno się przydadzą, co ewentualnie wybrać.

Edytowane 21 Stycznia 2015 przez tubis3

[electra]

Sverige ja przyzwyczajona pracowalam kiedys w cateringu ,dostalam dobra szkole 300 jajek sadzonych i 10 kg pomidorow w cwiartki na ranny poczatek dnia

[osid]

 

 

mam tylko noz do zmycia

i chyba deseczkę do krojenia

 

 

wiecej miejsca w szafkach

ja mam 15 szafek w kuchni i gdybym w nich posprzątał i poukładał to ze 2-3 byłyby puste, więc miejscem się nie przejmuję

a apropos frytek to kroję czasami ziemniaki na mandolince do mizerii i robię domowe chipsy, solone, lub papryką.

[electra]

i chyba deseczkę do krojenia 

deska leci do zmywarki

[roger]

 

 

deska leci do zmywarki

 

???? drewniana ????  

[electra]

nie ,plastikowa, drewniane  zmywam recznie

[roger]

No to dobrze bo już się bałem

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

[lesniak]

Jak sie robi frytki : 

 

Jak się robi chipsy : 

 

Jak sie robi chipsy 2:

Edytowane 22 Stycznia 2015 przez lesniak

[Mesch]

Witam!

Ja bylem dzisiaj w Belgii na frytkach i musialem sie spytac jak oni to robia wiec

 

świeże kartofle, sorta - Bintjes

krojone na 13mm

podpiekanie w oleju  -7 min w 150 stopni

pieczenie w oleju -7 min 150 stopni

 

dołączam zdjecia maszynki do ciecia frytek (elite ) i moja porcje

 

Pozdrowienia

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez Kruszynka

[osid]

 

 

podpiekanie w oleju -7 min w 150 stopni pieczenie w oleju -7 min 150 stopni

???

czyli że co ?? 2x po 7 minut w tej samej temp. ??

[sverige2]

Ten Holender widocznie nie chciał zdradzić prawdziwej receptury, i nic w tym dziwnego. Drugie smażenie powinno odbywać się w temp. ok.195 stopni C.

Pierwsza faza "gotowanie" frytek jeżeli nie w wodzie, to w oleju powinna być niższa niż 155 stopni C. i wynosić max 130-135 stopni C.

Poza tym frytki przedstawione na fotce, nie wyglądają niestety zbyt ciekawie.

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez sverige2

[Mesch]

Temperature widzialem bo jest widoczna na kazdym kotle, jednen termometer pokazywal troszke mniej niz 150 drugi 150 .
Dziewczyna nie robila z tego wszystkiego tajemnicy, to jest co ona mi powiedziala i nie mówie ze sa lepsze od domowych ale sa napewno lepsze od tych Co jadlem resteuracjach w Niemczech i Polsce

Pozdrowienia

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez Kruszynka

[sverige2]

 nie mówie ze sa lepsze od domowych ...

 

Tu pełna zgoda. bo prawdziwych Belgijskich wykonywanych zgodnie z recepturą  nie ma co wspominać. Takich punktów jak ten, jest też i w Polsce na kopy,  frytki z tych punktów wyglądają i smakują podobnie .

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez Kruszynka

[yogi]

 

 

Drugie smażenie powinno odbywać się w temp. ok.195 stopni C.

Z tego co sie orientuje to temp. oleju przy smazeniu nie powinna przekroczyc 180°C. Frytki wrzuca sie do oleju o temp. 195°C poniewaz temp. wtedy szybko spada, ale samo smazenie nie powinno przekroczyc 180°C ze wzgledow zdrowotnych.

Pozdrawiam 

[Maxell]

Swego czasu mój brat zajmował się trochę produkcją frytek. Pierwsze smażenie wykonuje się w tzw. fryturze (smalec wieprzowy + łój wołowy). Następnie są zamrażane i pakowane.

[mani3k]

Miro co do frytek z Mc Donalda. Dziś znalazłem taką ciekawostkę na Onecie . Po obejrzeniu sam się dziwię dlaczego to można jeść . Mój angielski jest powiedzmy na bardzo małym poziomie ale można sobie sprawdzić co to za smakołyki tam dodali . http://youtu.be/el0EDgyO39w '> http://youtu.be/el0EDgyO39w

[miro]

Oglądałem i teraz trochę więcej wiem skąd ten ich dziwny, niepowtarzalny smak .... 

[Radegast]

Udało mi się dzisiaj zrobić frytki

Ziemniaki typu C (moim skromnym zdaniem) czyli nie bardzo pasujące do frytek pokroiłem dosyć nieregularnie.

Wrzuciłem do dużej ilości osłodzonego wrzątku i po 5 minutach odcedziłem.

Następnie małymi porcjami do gorącego oleju rzepakowego o temperaturze ponad 150 st. C. Po ok. 2 minutach wyjąłem, olej doprowadziłem do temperatury blisko granicznej czyli coś ok. 190 stopni i frytki wrzucone ponownie do oleju, kiedy wypłynęły/osiągnęły pożądany kolor odsączyłem ręcznikiem papierowym nadmiar tłuszczu i ... tyle je widziano.

Nigdy jeszcze tak dobre frytki mi nie wyszły, mięciutkie w środku i kruche na zewnątrz.

Nigdy więcej mrożonek.

[Gregtom]

 

 

Nigdy jeszcze tak dobre frytki mi nie wyszły

     

 

Czyli zostala jeszcze sprawa naprawde dobrego domowego kuczupu do frytek.. 

Jakies propozycje.?