Wędzenie w Mesch

[Mesch]

Witaj Krystian do tej co ma podeschnąć dodałeś tylko p/sól i zielony pieprz

Zgadza się , 18g/kg do peklowania i jeszcze w czasie produkcji dodałem 6g/kg i pieprz zielony taki namoczony jak daje się do sosu. Wisiała w lodowce przez +/-24 godz. I teraz w przewiewnej piwnicy.

Zobaczę jak to pójdzie

[Mesch]

Nie wytrzymałem, mam boczki, karkówki zimno wędzone/ suszone i jeden boczek który był zapakowany tylko dwoma warstwami pończoch (bo mi zabrakło) spróbowałem. Peklowanie na sucho na kracie w lodówce dwa tygodnie, wędzenie jeden tydzień i tydzień w przewiewnej piwnicy, reszta musi jeszcze na min. dwa tyg do lodówy.  

 

 

Mięsko w boczku się rozrywa bez problemu a tłuszcz trochę ciągnie, w sumie plasterki co ukroiłem łatwo dało się przeżuć. W smaku jest smaczne ale następnym razem muszę dłużej wędzić

 

Pozdrowienia

 

 

[wojs40]

Wczoraj były wędzone boczki, polędwice i wołowiny kawałek (beef)

qw.jpger.jpgGetFileAttachment.jpg

 

Wołowina peklowana na mokro 6 dni, wędzona w 55C i parzona do 60 stopni w środku. Wyszła bardzo smaczna

 

Pozdrowienia

Wygląd super , mała uwaga- musisz koniecznie naostrzyć nóż

[Mesch]

Dziękuje, zgodzę się z twoim zdaniem na 100%

[eli55]

Orginalna ta Twoja choinka :clap:

[Mesch]

W niedziele wpadł do mnie Włoski kolega i zrobiliśmy Włoską kiełbasę, normalnie jest suszona ale postanowiliśmy trochę uwędzić i suszyć i kilka na koniec przypiec. Na razie trwa wędzenie.

 

A to moja suszona kiełbaska z zielonym pieprzem

 

Musze powiedzieć ze jestem zadowolony z rezultatu

 

Pozdrowienia

[binio1111]

No i jak kiełbasa wyszła? - Bo ta z zielonym pieprzem wygląda ładnie

[Mesch]

Surowa która się suszy

 

 

tylko wędzona tez się suszy

 

wędzona i pieczona

 

Dla mnie nic specjalnego ale chciał ten znajomy zobaczyć jak będzie wędzone i od razu do jedzenia. Jego przepis to wszystko zmielić na dużych oczkach, 15 g/kg p/s i 18 g/kg papryki (daliśmy 12g słodkiej i 6g pikantnej) Paprykę miałem tania i nie daje dobrego koloru i smaku, według mojego znajomego. Daliśmy tez z reki trochę nasion włoskiego kopru i to poprawia trochę smak (bo to bez czosnku ), smak anyżu coś jak sambuka  

 

Pozdrowienia 

[Mesch]

Niedzielny wędzony na zimno pstrąg

 

[karolszymczak]

Pracowita Niedziela!

[Muski]

 

 

Niedzielny wędzony na zimno pstrąg

piękny kolor - takie lubię

[Mesch]

Kochani jest problem,

Robilem wędzonki peklowane na sucho i ta fotografowana rozcielem wcześniej ( w 5 tygodniu z peklowaniem) zaznałem niezbyt wystarczający smak słoności jak normalnie, było peklowane na kracie 2 tygodnie, 35g/kg peklosoli po tym tydzień wędzone na zimno kolo 4 godzin dziennie i resztę w 11 stopniach i +/- 60 procent wilgoci, po tym do lodówy do 8 stopni rozcięcie, inne są w porządku nic nie widać. Cześć od tej dałem dla Włocha i nic nie mówił pozytywnego czyli syf. Moja peklosol może być tez stara, ale można zastanawiam się to jeść czy wywalić? Z tej samej samej produkcji jest inna karkówka i boczek bez problemu

[Mesch]

Dzisiaj rozpakowałem ten kawałek karkówki co mnie niepokoił i jest w zapachu i smaku w porządku tylko te dwa ogniska pleśni. 

Nie wiem jak to potraktować (ta pleśń) , co było przyczyna?

 

Pozdrowienia

[chudziak]

Mnie bardziej niepokoiły by te brunatne przebarwienia na przekroju

[Gregtom]

Krystian peklowal na sucho trefny, nastrzykniety czyms tam kawalek miesa. Miejsca rozkwitu plesni oraz szare miejsca niedopeklowane wewnatrz swidcza o penetracji igly z nastrzykiem nieznanej substancji..

Tak mi sie wydaje..

[Mesch]

Pokroiłem całe mięso na cieniutkie plasterki, smakuje i pachnie normalnie, zjadłem pare plastrów i nic się nie dzieje ze mną narazie ????

[Dodano: 27 lut 2018 - 22:23]

Krystian peklowal na sucho trefny, nastrzykniety czyms tam kawalek miesa. Miejsca rozkwitu plesni oraz szare miejsca niedopeklowane wewnatrz swidcza o penetracji igly z nastrzykiem nieznanej substancji..

Tak mi sie wydaje..

Mieso było nie nastrzykiwane napewno, było tylko trochę krwawe w parych miejscach i moja peklosól chyba była stara Edytowane 27 Lutego 2018 przez Mesch

[Gregtom]

Ale przeciez obracales peklujace sie mieso co jakis czas. A to oznacza ze soki i substancje peklujace powinne sie razejsc i rozlozyc w calym produkcie. (Przejsc)..

Nawet gdyby Twoja p.sol byla poza Terminem to jednak widac ze prawie wszystko jest w tym kawalku dobrze zapeklowane..

[Mesch]

Peklowalem na kracie czyli natarte mięso na kratę nad pojemnikiem tak żeby wszystkie soki wypłynęły i mięso podeschło

[Gregtom]

A skad masz przepis na takie peklowanie.?

[Mesch]

To jest peklowanie Arkadiusza na karkówki i wcześniej wychodziły bez zarzutu, teraz były tez wielkie karkówki.

Niestety schrzaniłem mieso, kolejnym razem się trzeba będzie bardziej przyłożyć

 

Pozdrowienia

[Muski]

 

 

razem się trzeba będzie bardziej przyłożyć

Cały problem , że tu nie ma zmiłuj - trzeba ZAWSZE się przyłożyć  - jak ma mięsko poleżeć długo ................

[Mesch]

Zgadza się, w pracy koledzy nic nie widza niepokojącego. Luźniej na przerwie będziemy próbować

[Tomasz_65]

Macie na tyle kibelków   

[Mesch]

Macie na tyle kibelków

Hahaha, wczoraj tez pare plastrów zjadłem i nic. Rano puściłem bąka ????

[Mesch]

Od karkówki nikt się nie rozchorował i wyładowała w koszu niestety, ale już się peklujemy nowa ????

I dziś uwędzone były kiełbaski bez recepty. Dużo 2-ki i wołowina ponad 30%

Jeszcze ciepłe

 

Pozdrowienia