Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

A możesz rozwinąć dlaczego?

Jest to surowiec naturalny, szczecina świńska jest przed wysłaniem do klienta 3-krotnie gotowana.

Jedyny mankament może być skuwka stalowa, ocynowana. Pozostawiona wilgoci może korodować.

Pozdrawiam

Waldek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406456
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 201
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

yogi - w Twoim chlebie dominuje mąka pszenna - czy tak ?

 

A wiec po krotce, taki jest moj przepis:

 

Zakwas

co 24godz dodac ca 25-30gr maki zytniej

Woda 25-30ml

Zaczyn

Zakwas 100gr

Maka pszenna (ciemna) np.1050  125gr

Woda 150ml

Zostawic w cieplym miejscu na przynajmniej 12 godz. do wyrosniecia

Ciasto

Zaczyn

Maka 550 pszenna 500gr

Woda 200ml

Sol 10gr

Ciasto wyrobic, uformowac i zostawic do wyrosniecia , w tym czasie 2 razy odgazowac.

Uformowac bochenek i zostawic w koszyku do wyrosniecia.

Piec

230°C 20 min

200°C 25min

Edytowane przez yogi
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406460
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ciasto wyrobic, uformowac i zostawic do wyrosniecia ,
A na jak długo? 

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406462
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dzisiaj znowu pieklem i tym razem zrobilem tez kilka zdjec z koszyczkami, specjalnie dla kol. Gonza

 

Dzięki, będę musiał pokazać Luizie, ona jest a raczej była od chleba.Bo jak zaczęła wydziwiać z różnymi ziarnami, dyniami, rodzynkami  to od tamtej pory nie piecze  :devil: Jak jej pokażę normalny chleb i delikatnie zachęcę kupnem koszyczka, to może wróci jej vena  :rolleyes:  :D

 

Pozdrawiam ;)

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406464
Udostępnij na innych stronach

 

Ciasto wyrobic, uformowac i zostawic do wyrosniecia ,
A na jak długo? 

 

 

To juz zalezy od warunkow jakie panuja w pomieszczeniu, ja sprawdzam zawsze czy ciasto jest wystarczajaco wyrosniete w ten sposob  ze palcem dotykam ciasta i robie dolek okolo 5mm, jesli ciasto sie szybko podniesie znaczy ze jeszcze duzo czasu zostalo do pelnego wyrosniecia. Polecam na poczatek robic taka probe co 20-30min i wtedy bedziesz widzial ze czym lepiej wyrosniete ciasto tym dolek sie wolniej wyrownuje, jesli po dotknieciu dolek pozostanie jaki byl znaczy ze ciasto juz jest przerosniete i wtedy juz d**a. Musisz po prostu wyczuc ten najlepszy moment, ja nie jestem piekarzem, chleb pieklem dopiero kilka razy wiec nie oczekujcie odemnie zbyt wiele. Ten trick widzialem gdzies na youtube, wedlug niego postepuje i u mnie funkcjunuje.

 

 

Ja też swoje chleby omiatam pędzelkiem spryskuję spryskiwaczem ,też po wyjęciu jeszcze raz spryskuję wodą [czasem smaruję swojskim smalcem],ale moje się tak nie błyszczą...Chyba ,ze masz jakiś specjalny aparat, [co trochę przekłamuje]

On sie nawet jeszcze bardziej blyszczy niz na zdjeciu :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406466
Udostępnij na innych stronach

ja jak pieklam swoj to rosl w koszyku 3h w temp ok 22 st.C

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406469
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem moze to zasluga worka nylonowego ale u mnie ciasto rosnie jakies 1,5godz. Temperature w mieszkaniu mam ca 20°C, ogrzewanie podlogowe tak ze nie mam mozliwosci postawic na kaloryfer.

Edytowane przez yogi
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406472
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie ma wplyw ,moj stal na kuchni ,po godzinie to prawie nic nie bylo widac zeby urosl, natepne wloze to worka ,bo nie chce suchej skorki.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406482
Udostępnij na innych stronach

elektra to też zależy od rodzaju użytych mąk -jeśli  częściowo użyłaś mąki żytniej to taki chleb rośnie wolniej .

Dlatego  zwykle radzę początkującym by robili chleby ze zdecydowaną przewagą mąki pszennej bo po prostu ładniej i szybciej rosną  i nie zniechęcają  ew.niepowodzeniem na samym początku piekarniczej drogi :)

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406489
Udostępnij na innych stronach

@chudziak, moj byl tylko na pszennej tylko zakwas zytni ,ja robilam ten z 1 strony z filmiku

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406490
Udostępnij na innych stronach

Ja się przyznaje ,ze ,żeby trochę szybciej urósł i był trochę pulchniejszy dodaje z pół dkg drożdży.

Wracając do przepisu to trochę go zmodyfikowałeś [do pierwszego zaczynu dodałeś mniej wody a do ciasta więcej mąki i odpowiednio więcej wody[

No nic -trza  spróbować  po Twojemu!

beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406499
Udostępnij na innych stronach

To tzw. oczywista oczywistość, chleb na samym zakwasie nigdy nie będzie miał takich dużych i pięknych dziurek, a przez to nie będzie tak puszysty jak chleb na zakwasie, lecz wspomagany drożdżami. To stara piekarska metoda i 99% piekarni piekących ten tradycyjny chleb na zakwasie, podkreślają to w pierwszym rzędzie, a o tym że chleb jest "wspomagany" jest bardzo cichutko i drobnym druczkiem, albo wcale, bo niby po co drażnić tak przewrażliwionego dzisiaj klienta, a piekarnia musi zarabiać pieniądze. Wystarczy porozmawiać sobie z jakimś znajomym piekarzem, i "tajemnica" przestanie być tajemnicą. Inaczej nie było by tylu chętnych nabywców na ten "cięższy" mniej pulchny i mniej wyrośnięty chlebuś, i nie ma w tym żadnego przestępstwa, bo przecież same czyste drożdże oczywiście, bez żadnych ulepszaczy czy wspomagaczy,  to też produkt naturalny.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406563
Udostępnij na innych stronach

Jasne ze jak ma siedrozdze w domu to okruszek nie przeszkodzi w wypieku ,szczegolnie gdy sie jest ograniczonym czasowo , ja wole sobie poczekac bo mam mozliwosc, pracuje w domu wiec czas to dla mnie nie gra roli moze rosnac i 10 godzin ,ostatnio zauwazylam ze czym dluzej rosnie to w smaku lepszy ,nawet teraz juz moj chleb z formy nie wstawiam do cieplego piekarnika tylko stawiam tam gdzi ejest troszke cieplej niz normalna tem pokojowa (20st C)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406565
Udostępnij na innych stronach

Electro, nie o to czy masz czas czy go nie masz chodzi. Chleb na samym zakwasie może sobie rosnąć jak długo Ci się tylko podoba, jeżeli taka twoja wola, ale nigdy nie będzie miał takich pięknych dużych dziurek jak ten z lekka "wspomagany" drożdżami, i to należy jasno i otwarcie powiedzieć i tego faktu nie ma powodu ukrywać, a każdy wybierze sobie metodę jaka mu się podoba. Poza tym drożdże dodaje się dopiero w drugiej fazie wyrastania, czyli po pierwszej dwu, lub wielogodzinnej fazie dojrzewania i zakwaszania ciasta.

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406566
Udostępnij na innych stronach

Jak widze duzo przedemna nauki jeszcze o domowym wypieku chleba.

a takie duze dziurki to ja nie chce zeby mi wszystko przez nie uciekalo  :D ( oczywiscie byl to zart).

Najwazniejsze ze ten co zrobilam smakowal wiec bede dalej piekla i nabierala doswiadczenia ,bo to inna bajka domowy a gnieciuchy ze sklepu :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406570
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dla zainteresowanych, kolega z youtube (film z pierwszego postu) ma na swoim kanale jeszcze jeden film o chlebie w ktorym piecze chleb na zakwasie z malym dodatkiem drozdzy

Pozdrawiam yogi

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406784
Udostępnij na innych stronach

No ,chyba prościej już się nie da,a chlebek mu wyszedł spoko.,nawet bez tych 12-godz czekania na zaczyn.Może się skuszę i upiekę tak na szybko.

beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406848
Udostępnij na innych stronach

Dwunastogodzinne "czekanie" na zakwaszanie, to fermentacja i dojrzewanie zaczynu, podnoszące bardzo, bardzo znacznie jakość i smak wypiekanego pieczywa. Komu to nie potrzebne, to czekać absolutnie nie musi, bo oczywiście takiej konieczności nie ma, i dla tego właśnie fajnie by było aby te podstawowe zasady wypieku chleba, obecni i przyszli "adepci" sobie przyswoili, bo to są tzw. aksjomaty, a nie jakieś tam widzimisię "Babci Frani" :D .

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406853
Udostępnij na innych stronach

A ja wlasnie robie moje 2-gie podejscie do tego chleba ,tylko jak yogi opatulilam w worek foliowy zeby nie wysechl, zobaczymy co wyjdzie ,dodalam troche maki (100g) zytniej orkiszowej bo mi sie nie chcialo nowego worka otwierac z pszenna...wiem leniwa od zawsze bylam :facepalm:  :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406891
Udostępnij na innych stronach

Electro, to bardzo dobrze że robisz różne własne doświadczenia, dzięki temu uczysz się, poznajesz tajniki wypieku chleba i nabierasz tzw. rutyny, nie mniej do pewnych rzeczy już właśnie doszłaś sama, i piszesz to w Twym poście nr. 40. Tak, to prawda Electro, jest właśnie tak jak piszesz.

 

"ostatnio zauwazylam ze czym dluzej rosnie to w smaku lepszy "

 

Bo to właśnie jest to o czym piszę. Kilkugodzinne zakwaszanie, fermentacja i dojrzewanie zaczynu, to jest to co podnosi niepomiernie  właściwości smakowe i jakościowe przygotowywanego chleba. Kto chce na szybkiego to jego sprawa, i wolno mu, bo konieczności nie ma, natomiast różnice w jakości i smaku są :D .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406900
Udostępnij na innych stronach

Sverige2 lubie robic wlasnie doswiadczenia ,a ze mam mak w domu roznych...(poslalam do sklepu mojego meza a ten kupil chyba wszystko co stalo na polce wiec trzeba cos kombinowac ) zdecydowanie mam lepsza reke do chlebow niz do ciast wszelakich bo te z regoly mizernie wychodza wiec nawet nie staram sie piec. :)

Moj chlebek po 1 odgazowaniu ,sposob z foliowym wrorkiem sie sprawdza, nic nie obeschlo :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406904
Udostępnij na innych stronach

Jasne Electro, doskonale że chcesz poznawać i zdobywać nowe doświadczenia, ale najważniejsze to właśnie najpierw poznać reguły, zasady i podstawy prawidłowego wypieku chleba, a następny krok to właśnie są te własne eksperymenty, tak ważne dla każdego "domowego piekarza" bo każdy ma przecież inne preferencje, smaki i upodobania swoje, jak też i domowników. Jest jednak takie stare i ciągle aktualne przysłowie, bez którego daleko się nie zajedzie. "Zanim zaczniesz czytać gazetę, najpierw naucz się abecadła"

 

:D . Osobiście piekę różne różniste chleby, bułki od kilkudziesięciu lat, i kto chce, to może korzystać z moich doświadczeń, obowiązku jednak nie ma, a też kiedyś byłem początkującym "piekarzem domowym" i tajniki wypieku poznawałem od zaprzyjaźnionych mistrzów piekarnictwa, można powiedzieć światowej klasy, o czym już kiedyś pisałem i można sobie na forum odnaleźć i przeczytać :D

 

Osobiście przykrywać dojrzewającego zaczynionego ciasta nie muszę, ponieważ po wyrobieniu go w "Kenwoodzie", pozostawiam w oryginalnej misie, i tylko przykrywam go zwyczajną pokrywką od garnka, i tak sobie fermentuje i dojrzewa 12 godzin.

 

post-49725-0-85110700-1424768321_thumb.jpg

post-49725-0-43931800-1424768343_thumb.jpg

post-49725-0-60399100-1424768377_thumb.jpg

post-49725-0-53245100-1424768415_thumb.jpg

post-49725-0-14804900-1424768450_thumb.jpg

post-49725-0-13012800-1424768495_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406917
Udostępnij na innych stronach

Sverige dostalam olsnienia ,rzeczywiscie mozna zostawic w misie ja  mam nawet przykrywke do niej, ale czasem uzywam jej w miedzyczasie, ale zupelnie zapomnialam o moich misach 

http://bagarenochkocken.se/20.0.0.1/17667/cache/17667_1cb76713d985902ed03207a68e23c604.jpg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11120-testowanie-koszyczkow-do-chleba/page/6/#findComment-406931
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.