Halusiowe trunki domowe

[@halusia@]

Moja kombinacja z owoców pigwowca po pierwszym zlewie

Owoce pigwowca po pierwszym zlewie zostały zasypane ponownie cukrem . Po rozpuszczeniu dolałam alkohol 40%.. Stało 2 tygodnie.. ale wpadłam na pomysł i dodałam suchy kwiat hibiskusu dla zmiany koloru. Dzisiaj postanowiłam zlac i same owoce zmielić na maszynce. Po próbie dodałam trochę wody z cukrem i 96% destylu w ilości 0.5 l. Teraz czekam aż wszystko się przegryzie. .kolorek i smak póki co zadawalajacy. ????Płyn w małym słoiku to wciśnięty z owoców.

[@hana]

Ciekawy pomysł z tym hibiskusem   kolor piękny i na pewno inny smak (robię nalewkę z hibiskusa i anyżu).

To z małego słoika pewnie do niczego się już nie nadaje - owoce zostały już dwa razy użyte. 

[@halusia@]

 

 

Ciekawy pomysł z tym hibiskusem kolor piękny i na pewno inny smak (robię nalewkę z hibiskusa i anyżu). To z małego słoika pewnie do niczego się już nie nadaje - owoce zostały już dwa razy użyte.

Wiesz Haniu... może smak nie aż do końca, ale owoc drugi raz przerabiany nie daje już tak intensywnego koloru.. stąd takia moja kombinacja.

Co do malego słoika... zobaczymy... postoi , wylać zawsze mogą

[Kruszynka]

 

 

wylać zawsze mogą

Broń Cię panie Boże do sosów jak znalazł.

[@halusia@]

 

 

@halusia@, dnia 22 List 2015 - 11:44, napisał: wylać zawsze mogą Broń Cię panie Boże do sosów jak znalazł.

Dziękuję Kaziku....jak dobrze że jesteś

[pis67]

Moja pigwówka jakaś blada, Twoja ma kolor, pozostaje mi postawić na moc....

[@halusia@]

Piotr..z czasem i Twoja nabierze koloru jak zdąży

[EAnna]

 

 

Moja pigwówka jakaś blada, Twoja ma kolor, pozostaje mi postawić na moc..

Dolej do niej butelkę koniaku; zyska na smaku i kolorze.

 

 

Płyn w małym słoiku to wciśnięty z owoców.

Nie wiem, jak to robisz, ale ja w tym roku przepuściłam owoce z nalewki pigwowcowej  przez wyciskarkę wolnoobrotową i to dwa razy.

Sporo miazgi jeszcze wyszło i po odstaniu się marmoladki pojawiło sie  sporo soku. Co ciekawe, sok miał kiepski kolor ale bardzo bogaty smak. 

Wg mnie dodanie takich "wydusin" bardzo wzbogaca bukiet smakowy przede wszystkim.

[@halusia@]

 

 

Nie wiem, jak to robisz, ale ja w tym roku przepuściłam owoce z nalewki pigwowcowej przez wyciskarkę wolnoobrotową i to dwa razy.

Aniu... ja przepuściłam tylko raz przez maszynkę... uzyskałam tylko ten maleńki słoiczek wydusin... resztę wurzuciłam bo uznałam że do niczego się już nie przyda.

[@halusia@]

GRANAT'owa nalewka nastawiona.

Co niektórzy mieli okazję spróbować w Chłapowie

Przepis :

- 10 owoców granatu

- 1/2 litra wódki 40 %

- 1/2 litra spirytusu

- 1 papryczka chili

- kardamon kilka pestek

- suszonka skórka z pomarańczy ( ja dałam świeżą )

 

Owoce granatu umyć, wydobyć ziarenka.. zalać wódką i spirytusem. Dodać papryczkę, kardamon oraz skórkę z pomarańczy.

Musimy odczekać 1 miesiąc, zlewamy płyn i przelewamy do innego słoika. Owoc zasypujemy cukrem 2-3 szklanki , jak się rozpuści przecedzamy, łączymy z poprzednim zlewem i filtrujemy. W zasadzie już będzie można się raczyć, ale im dłużej postoi nabierze mocy  smakowej .

Edytowane 12 Czerwca 2016 przez @halusia@

[ANNAM]

HAlusia podaj przepis na nia, jakie proporcje. Teraz jeszcze mamy granaty wiec moze spobuje.

[jac007]

 

 

Teraz jeszcze mamy granaty wiec moze spobuje.

 

ANNAM ty lepiej granatami się nie baw,no chyba że ty Pawlaczka.

[ANNAM]

Nie PAwlaczka, a lubie granaty 

[@halusia@]

 

 

HAlusia podaj przepis na nia, jakie proporcje. Teraz jeszcze mamy granaty wiec moze spobuje.

Zrobione Aniu

[ANNAM]

 Dziekuje  ze dodalas. Juz sobie zapisalam.