Dowcipy

[BODEK I]

Przy wspólnym obiedzie rozmawiają; katolik, protestant, muzułmanin, i żyd.

Katolik; Ja jestem tak bogaty, że zamierzam kupić Citi Bank.

Protestant; Ja jestem tak bogaty i kupię sobie General Motors.

Muzułmanin; Ja jestem bajecznie bogatym księciem.... i kupię Mikrosoft.

Zapada cisza, wszyscy czekają co odpowie żyd.

Ten spokojnie zamieszał kawę, oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek.

Popatrzył na pozostałych biesiadników i mówi: A ja nie sprzedaje!.

[BazylWidzew]

Nie widzicie nic śmiesznego w tym zdjęciu ?

Postawili słup na środku bramy bo z boku stoi stary i nie ma miejsca :lol:

[MariuszB]

Jedyne co dostrzegam tylko nie wiem czy można nazwać to śmiesznym to słup na wprost bramy, ale w sumie to żadna nowość w naszym kraju :wink: http://www.google.pl/search?q=s%C5%82up+na+wprost+bramy&hl=pl&client=firefox-a&hs=fc5&rls=org.mozilla:pl:official&prmd=imvns&source=lnms&tbm=isch&ei=WIFbT-vZDcnetAasp5jzBg&sa=X&oi=mode_link&ct=mode&cd=2&ved=0CA8Q_AUoAQ&biw=1366&bih=567#hl=pl&client=firefox-a&hs=3e5&rls=org.mozilla:pl%3Aofficial&tbm=isch&sa=1&q=s%C5%82up+na+drodze&oq=s%C5%82up+na+&aq=0&aqi=g2g-S8&aql=&gs_sm=1&gs_upl=29326l30014l4l34413l8l8l0l7l7l0l121l121l0.1l1l0&gs_l=img.1.0.0l2j0i24l8.29326l30014l4l34415l8l8l0l7l7l0l121l121l0j1l1l0&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.,cf.osb&fp=fb66cace2e201e0&biw=1366&bih=567

[BODEK I]

Przed knajpę zajechał super wóz sportowy, a z niego wyszedł szałowo

ubrany extra facet. Podszedł do niego żebrak - brudny, śmierdzący

prosi o kasę:

 

- Daj trochę forsy, bo umrę z głodu ja i moje dzieci.

 

Po chwili zastanowienia, facet sięga do kieszeni i wyciąga banknot

$ 100 i podaje...., ale cofa rękę i mówi:

- Na pewno przepijesz!!??

 

Niee !!!Ja jestem abstynentem, nie piłem wódki już od 10 lat!

Znowu facet podaje żebrakowi banknot, ale ponownie cofa rękę i mówi:

- Na pewno przepalisz!!???

- Nieee!!!! ja nigdy nie paliłem papierosów!!!!!

Znowu facet podaje pieniądze i ponownie cofa rękę:

- To stracisz na dziwki!!??

- W życiu!!!, nie interesują mnie żadne kobiety, tylko moja żona i dzieci!

Po namyśle facet otwiera drzwi od swojej gabloty i mówi:

- Wsiadaj!!

 

- Ja? Przecież jestem brudny!!, śmierdzący!!! pobrudzę w środku!!!!!

 

- Wsiadaj!!Pojedziemy do mojej żony.... Chcę jej pokazać,

 

jak wygląda facet, który nie pije, nie pali, i nie chodzi na dziwki...

[Batiar]

Postawili słup na środku bramy bo z boku stoi stary i nie ma miejsca :lol:

Moja Eliza powiedziała: To normalka.

Aby zakończyć inwestycję, ilość postawionych słupów musi się zgadzać.

Nie mają prawa nic więcej zrobić.

Po przyjęciu inwestycji elektrycy przełożą słupy i instalacje.

Dla nich i ich maszyn jest to drobnostka. :grin:

[Biotit]

[BODEK I]

PONIEDZIAŁEK 07.06.

 

Żyję. Wciąż żyję. Mój lekarz mówi, że to cud. Wczoraj pokłóciłem się z żoną. Smęciła mi i smęciła to jej powiedziałem w końcu:

 

- Gadaj sobie do woli. Mnie to i tak lewym uchem wpada, a prawym wypada.

 

Dziś lekarz założył mi opatrunek na prawe, a żona powiedziała, że mi już teraz nic nie wypadnie. Do lekarza ze mną poszła cholera jedna.

 

Przy okazji tego ucha o niestrawności mojej żeśmy gadali i lekarz mnie

 

pyta: - A zgagę Pan ma?

 

No to mu mówię: - A co nie widać?

 

Tylko po cholerę się na nią patrzyłem? Tym razem unik się nie udał i dodatkowo szycie brwi miałem.

 

SOBOTA 12.06

 

Szczerość jest przereklamowana. Z babami nie ma co szczerze w ogóle gadać. Wczoraj mojej żonie przyszło na jakieś czułości. Leżymy sobie, a ona do mnie z tekstem:

 

- Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!

 

- Jestem....

 

- Ciekawe, a co byś pomyślał, jakbyś się dowiedział, że cię zdradziłam z twoim najlepszym przyjacielem?!

 

- Że jesteś lesbijką...

 

Brew nie zdążyła się zagoić. Miałem drugie szycie i o dwa szwy więcej.

 

Do trzech razy sztuka?

 

PONIEDZIAŁEK 28.06.

 

Facet to nie powinien okazywać swojej radości. Byłem na imprezie z kolegami. Impreza jak impreza. Trochę popiliśmy, rozochocony wróciłem do domu. Trochę nawalony i radosny. Chciałem się podzielić tą radością więc klepię starą w dupsko z uśmiechem i wołam:

 

- Ty jesteś następna grubasku ...

 

Nie zdążyłem dokończyć zdania, a ze szpitala dopiero dziś mnie wypisali.

 

SOBOTA 03.07.

 

W poniedziałek idę do dentysty zobaczyć, czy implant jedynki mi się będzie trzymał. A wszystko przez te perwersje. Że też ludziom takie durnoty do głowy przychodzą. Wracam zjebany z pracy, żryć się chce, wchodzę do chałupy, a moja stara stoi w drzwiach sypialni, oparta o futrynę, cała w lateksie i kręci pejczem. To się pytam:

 

- Co na obiad Batmanie?!!

 

Obiadu nie było, a przynajmniej ja nie miałem, obudziłem się dopiero dziś po śniadaniu.

 

CZWARTEK 08.07.

 

Czas to ma destrukcyjny wpływ na moją osobę. Dziś dostałem w ryj za spóźniający się zegar. Czy to do cholery moja wina była, że się spóźnił? Wchodzę do domu, a żona mi od drzwi smęci:

 

- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za mną.

 

- Zawsze się spóźniał - odpowiedziałem szybko.

 

Kurde, za szybko. A niby czas to pieniądz. Mnie to kosztowało pięć stów za remont górnej trójki.

 

PIĄTEK 16.07.

 

Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem parę płyt DVD. Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka. Żona się pyta po cholerę kupiłem płyty skoro DVD nie mam? No to ja się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się chyba nie zagoi.

 

WTOREK 20.07.

 

Ja to kobiet nigdy nie zrozumiem. Na przeprosiny za te staniki kupiłem żonie kwiaty. Wchodzę do domu. Całuję ją w policzek z uśmiechem.

 

Wręczam kwiaty, a ta drze się na mnie:

 

- Tak, Tak! Teraz może będę nogi rozkładać przez tydzień??? Co???!!!

 

Na to ją pytam grzecznie: - A dlaczego? To wazonów już nie mamy??

 

No i za kwiaty dostałem po ryju. Teraz wiem czemu faceci nie kupują żonom kwiatów. Mają kurde rację.

[Henio]

Raz do rzeźni, rzeczki brzegiem

sześć prosiątek szło szeregiem.

Z drugiej strony szło dziewczęcie

i o dziwo też na rżnięcie. :wink:

 

http://www.polorama.com/system/application/uploads/tiny_mce_assets/images/26a5bd6baa3472bc418de7c313c7bbda.jpg

[ANNAM]

W Nowym Yorku blondynka wchodzi do banku i sklada podanie o pozyczke na $5000.00 dolarow na okres 2-ch tygodni bo wyjezdza do Europy.. Oczywisicie podanie przyjete, ale stawiaja jej warunek, ze jako nie ma konta w ich banku, musza miec zastaw. Blondynka nie zastanawia sie , w zastaw oddaje im swojego nowego Rolls Royce'a.Urzednicy banku zadowoleni, sprowadzili autko do sejfu w podziemiach.

Po dwoch tygodniach wraca ,oddaje $5000.00 dollarow i procent nie cale $200.00.

Przy odbiorze auta, dyrektor banku pyta blondynke: Wie pani, zrobilismy ,jak zawsze, sprawdzenie danych pani, i okazalo sie ,ze ma pani tyle pieniedz. Dziwi nas dlaczego pani pozyczala $5000.00 dolarow. Blondynka odpowiada: A gdzie ja znajde tak tani i bezpieczny parking w Nowym Yorku na dwa tygodnie .

[jumbo]

heh ...dobre

[jumbo]

http://dajlajka.pl/289-Tablica

[Henio]

http://dajlajka.pl/obrazki/4e9dfdac2d1f1f4c17952335b4a32cf7.jpg

Mnie to ubawiło :wink:

[Gość Anonymous]

http://dajlajka.pl/291-Kaloria

[fatum]

http://dajlajka.pl/317-Benek

[andrzej k]

bo ja widzę nie dokończoną budowę jakieś drogi i tyle :???:

Nie widzisz kolizji słupa energetycznego w bramie :grin:

 

Pozdrawiam

[MariuszB]

bo ja widzę nie dokończoną budowę jakieś drogi i tyle :???:

Nie widzisz kolizji słupa energetycznego w bramie :grin:

 

Pozdrawiam

Andrzejku, toż to napisałem już dawno sprostowanie :wink: :grin:

 

Wysłany: Sob 10 Mar, 2012 17:33

Jedyne co dostrzegam tylko nie wiem czy można nazwać to śmiesznym to słup na wprost bramy, ale w sumie to żadna nowość w naszym kraju :wink: http://www.google.pl/sear...iw=1366&bih=567

[Batiar]

" Moja Eliza powiedziała: To normalka.

Aby zakończyć inwestycję, ilość postawionych słupów musi się zgadzać.

Nie mają prawa nic więcej zrobić.

Po przyjęciu inwestycji elektrycy przełożą słupy i instalacje.

Dla nich i ich maszyn jest to drobnostka. :grin: "

 

Podałem ten post dwa dni temu, na 191 stronie.

Ustawiliśta "pomiń posty tego użytkownika!!! :grin:

[Biotit]

Idzie dwóch pijaków torami jeden mówi:

--Ale te schody długie...

--A jakie te poręcze niskie.

Narzeka drugi.

--Ty, nie martw się! Winda jedzie!

[MariuszB]

" Moja Eliza powiedziała: To normalka.

Aby zakończyć inwestycję, ilość postawionych słupów musi się zgadzać.

Nie mają prawa nic więcej zrobić.

Po przyjęciu inwestycji elektrycy przełożą słupy i instalacje.

Dla nich i ich maszyn jest to drobnostka. :grin: "

 

Podałem ten post dwa dni temu, na 191 stronie.

Ustawiliśta "pomiń posty tego użytkownika!!! :grin:

Ja tam nikogo nie dodałem do ignorowanych, zablokowanych tudzież innej pticy :grin: widzę wszystko i wszystkich :grin:

[jumbo]

który to z W.B.?

http://noshit.pl/lubie/38118

 

[ Dodano: Pon 12 Mar, 2012 22:08 ]

http://dajlajka.pl/1204-Dancing

[BODEK I]

Facet w aptece: Poproszę niebieską tabletkę.

Babcia szturcha faceta i pyta: Na co jest ta niebieska tabletka?!

Facet odpowiada: Babciu, to nie dla ciebie!

Babcia nie daje za wygraną i pyta znowu: Na co jest ta niebieska tabletka?!

To dla mężczyzn, nie dla babci - odpowiada facet.

Znowu pada to samo pytanie: Na co jest ta niebieska tabletka?!

Młody mężczyzna stojący w kolejce nie wytrzymał i krzyknął:

Ta niebieska tabletka jest na jebanie!

A babcia na to:

To poproszę 4 sztuki. Jebie mnie w karku, krzyżu, w łokciu i w barku

[Henio]

Dzięki Ci Dzambo :wink: Heńki są super :grin:

[tomaj77]

Spotyka Poznaniak Poznaniaka:

 

- Słuchaj, pożycz 20 zł...

- Ale od kogo, stary? :wink:

[jumbo]

tomaj w temacie

WIECIE Z AUTOPSJI ŻE TO PRAWDA

[tomaj77]

:tongue: