Napęd do maszynki 32

[bogdan b]

Witam , proszę o rozszyfrowanie tabliczki z tego silnika z reduktorem

http://allegro.pl/silnik-elektryczny-z-przekladnia-i2731720419.html

 

Zaznaczam że właśnie zamówiłem ten sprzęt. :wink: , wydaje mi się że wyjście na reduktorze ma 83 obroty

[Pacan Wojciech]

Jak dobrze widze to redukuje obroty z 1400 na 83 , ale ma tylko 0,25 kW mocy, Pozdrawiam

[bogdan b]

Jak dobrze widze to redukuje obroty z 1400 na 83 , ale ma tylko 0,25 kW mocy, Pozdrawiam

Myślę ze przy tak zredukowanych obrotach i podłączeniu na trzy fazy powinien sobie poradzić ale to się okaże

[Pacan Wojciech]

bogdan b, zastanawialem sie wlasnie , nad moca tego silnika ,nie jestem elektrykiem , ale rozumiem ze podłaczenie silnika na trzy fazy , spowoduje rowniejsza prace i lepszy rozlozenie obciazen ,ale moc 0,25 kW to chyba za malo dla tak duzej maszynki .

[Henrykos62]

Trochę za mało 0,25 kw ,ja mam 0,37kw i też jak dla mnie jest za mało. 0,55kw było by ok

[bogdan b]

Trochę za mało 0,25 kw ,ja mam 0,37kw i też jak dla mnie jest za mało. 0,55kw było by ok

Witam , jakie masz przełożenie - poprzez kola pasowe czy reduktor.

 

[ Dodano: Sro 24 Paź, 2012 18:33 ]

Mój napęd do maszynki wygląda tak

Silnik od pralki ,, Frani'' obroty w dwie strony zależnie jak włączy się tą wtykę do gniazda na silniku. Przekładnia znaleziona na złomie

Taki silnik ma 0,16 kw i to jest silnik jednofazowy a daje sobie radę , pewnie dzięki przekładni .

[Gość Anonymous]

z tym że Nasz Dzidek ma mniejszą maszynkę i mieli to samo kilka razy!!! (pierw na grubym oczku, później drugi raz na drobniejszym !!!) pisał o tym, coś wiem.

 

po co ten temat jest??? jak piszesz już kupiłem i dopiero teraz pytanie czy się nada ??? zrozumieć tego nie potrafię!

 

maszynka Zelmer jaki ma silnik? przy jakim nr. maszynki ? to producent według Was, powinien dać silnik o mocy 50W - pojecie macie :question:

[zibi187]

Jak już kupił to Musi sobie poradzić :grin: Dołoży przełożenie na kołach pasowych schodząc do cyrka-cyrka 60 obr/min i będzie ok. :lol: :lol:

[Pacan Wojciech]

bartnik, chyba sie dzis nie wyspałes ?, bogdan b poprosil o rozszyfrowanie tabliczki na urzadzeniu , ktore kupil wiec mu grzecznie pomoglismy zaznaczajac rownoczesnie swoje watpliwosci , najpierw sie dziwisz ze Dziadek mieli kilkukrotnie dajac wykrzykniki ( a moze lubi ) , potem pytasz po co ten temat jest przeciez juz kupil - jak zaplacil to tez moze miec watpliwosci i po dyskusji z forumowiczami moze przeznaczyc to urzadzenie do innego celu .Jesli nie wiesz to maszynka Zelemer ma 650W silnik przy wielkosci 5 - mamy pojecie - to jest forum dyskusyjne nie arena wymiany nerwowych uwag , kazdy pisze jesli ma watpliwosci , zwrocenie uwagi piszacemu ze zawraca głowe lub tez nie mysli to juz nietakt , prosze Cie , a masz napeweno wiele doswiadczenia moze przekaz je bez karcenia przy okazji nas i pytajacego jesli masz oczywiscie ochotę .Pozdrawiam :grin:

[bogdan b]

Nie znam się na elektryce i nie wiem jak to obliczyć , tak na chłopski rozum :smile: , to sobie pomyślałem że silnik na siłę o mocy 0,25kw i obrotach 1400 / min jak pójdzie przez reduktor i osiągnie na wyjściu 83/min to jest prawie 17 razy zmniejszone obroty , więc moc się z pewnością zwiększy , może nie o 17 razy bo z pewnością są jakieś straty mocy na przekładni ale myślałem że moc w zrośnie przynajmniej 10-cio krotnie , to by wychodziło że dzięki temu uzyskuję moc 2,5kw , oczywiście na chłopski rozum :grin: .

Może ktoś się na tym zna to prosiłbym o fachowe przeliczenie takiego motoreduktora.

 

Pozdrawiam b.b

[Pacan Wojciech]

bogdan b, po sprawdzeniu w zapleczu ksiazkowym z czasow pobierania nauki , oraz konsultacji z zakladem produkujcym takie przekladnie , masz racje , mysle ze bedziesz mial okolo 4,2Kw x sprawnosc przekladni= 0,65 czyli okolo 3 Kw mocy na walku zdawczym, wniosek z tego ze powinno starczyc , probuj tylko pozostaje empiryczne dzialanie .Wartosci sprawnosci nie jestem pewien bo literatura podaje ze jest ona mala ( przyjalem ze jest to reduktor slimakowy ) :grin: Pozdrawiam

[kofikan]

Drodzy koledzy: Pacan Wojciech i bogdan b właśnie odkryliście "perpetum mobile" :clap:

[sokoz]

właśnie odkryliście "perpetum mobile"

Jeśli macie cudowny sposób na zwiększenie mocy - Nobel murowany.

Koledzy - wzrośnie moment, ale nie moc. A mielenie przedłuży się i będzie trzeba liczyć czas mielenia w dniach , nie godzinach.

[Pacan Wojciech]

sokoz, zwroce sie ponownie do producenta przekladni , ktory twierdzil , przeliczal w czasie rozmowy telefonicznej jaki moment uzyskamy na walku zdawczym w Nm oczywiscie i odpowiedzial mi jakiej mocy to odpowiada ,zaznaczylem mu ze na walku mam 60 obrotów jesli macie racje to napewno napisze jutro wracam do goscia ponownie by mi to wyslal w postaci przeliczenia .Jesli potrafisz to w krotki sposob przeliczyc to zaprezentuj , widzialem przenosniki napedzane mikrosilnikami przez takie przekladnie ,i to sporych rozmiarow .Dlatego zaznaczylem ze konsultowalem sie z producentem przekladni slimakowych - reduktorow obrotow .Zadałem mu tez pytanie czy moc napeweno wzrosnie , gdyz mialem takie watpliwosci .Sprawdze i jak podkreslam - jesli bede w bledzie to sprostuje swoj post.

[sokoz]

Na jedno nie mogę się zgodzić: masz konkretny silnik o konkretnej mocy i dodatkowa przekładnia to strata mocy, bo jest coś takiego jak sprawność. Na wyjściu tego urządzenia będzie wiekszy moment, mniejsze obroty i uwierz na słowo mniejsza moc.

 

[ Dodano: Czw 25 Paź, 2012 19:08 ]

To może być przejęzyczenie gdy nazwali to mocą zamiast mówić o momencie, ale prawdziwy technokrata nie zgodzi się na cudowny wzrost mocy.

[Pacan Wojciech]

kofikan, sokoz po przeczytaniu dokladnym o perpetum mobile I stopnia , macie racje wzrosnie moment obrotowy a nie moc ," czyli zwracam honor sciskam nogi " bogdan b tez naleza Ci sie przeprosiny bo utrwaliłem Cie w wyniku konsultacji u zlego producenta( jutro musze mu wyslac informacje ) w podazaniu zla droga .PRZEPRASZAM .

"Perpetuum mobile pierwszego rodzaju, to hipotetyczna maszyna, która wytwarza więcej energii, niż sama zużywa, tj. wykonuje pracę bez pobierania energii z zewnątrz lub praca wykonywana przez nią jest większa od pobieranej energii. Miałby to być samonapędzający się mechanizm. Do miana perpetuum mobile pretendowały liczne konstrukcje mechaniczne oraz silników opartych na przemianach cieplnych .Pozdrawiam :blush: :grin:

[kofikan]

Przeprosiny są niepotrzebne. Nikt się na nikogo nie gniewa.

To jest forum dyskusyjne - wymiana poglądów.

Raz ja poprawię Ciebie innym razem Ty mnie.

Niech MOC będzie z nami !

[bogdan b]

Witam ,faktycznie źle to ująłem :blush: , bardziej mi się rozchodziło o to że ten silnik o tak niewielkiej mocy powinien sobie poradzić z maszynką do mięsa ze względu na tą przekładnię , przecież na identycznej zasadzie działają przerzutki w kolarzówce i dla tego zmieniamy tryba żeby pokonać np. stromy podjazd .

Czas pokarze jak ten silniczek sobie poradzi a wnioskami z pewnością podzielę się w tym temacie .

[Gość Anonymous]

temat ten to: napęd do maszynki 32, więc do czego ten moto-reduktor? w czasie dokonanym pisze bogdan b

Zaznaczam że właśnie zamówiłem ten sprzęt

podtrzymuję mój post wcześniejszy. o mocy i obrotach napędu pisaliśmy. wystarczy cofnąć się do tyłu.

 

[ Dodano: Czw 25 Paź, 2012 22:16 ]

napiszę Tobie bogdan b, -ie, tak nada się, ale do maszynki nr.: 10 albo 12.

[DZIADEK]

Ja jako użytkownik maszynki do mielenia mięsa nr 22 z dorobionym napędem - silnik o mocy 180 W od poczciwej pralki do prania o imieniu Frania i przekładni dającej obroty ok 70/min. Stwierdzam najlepszym wyjściem jest by mielenie było bezproblemowe mieć silnik co najmniej 500W

[kofikan]

Małe podsumowanie.

Dla maszynki 32 i obrotach 70-85 /min

potrzebny jest sinik 750-1000W

Gdzie moc oznacza maksymalne robocze obciążenie a nie jak w chińskiej terminologii

moc pobierana przy zatrzymanym wale.

[bogdan b]

Stwierdzam najlepszym wyjściem jest by mielenie było bezproblemowe mieć silnik co najmniej 500W

W takim razie reduktor zostanie a muszę się rozejrzeć za większym silnikiem i jakoś to wszystko połączyć

[kofikan]

W takim razie reduktor zostanie

I kolejny błąd.

Reduktor obliczony jest na przekaz określonej mocy!

250 a 1000W to różnica!

[Gość Anonymous]

od razu rozejrzyj się nad silnikiem z reduktorem o mocy silnika minimum (bo tylko o takich piszemy) te 850W (0,85KW) podkreślam to jest to minimum. i obr. wałka zdawczego 63obr/min. dobrze gdybyś znalazł zasilanie jednofazowe z cewką rozruchową (ale oryginalnie), to jest bardzo trudne, ale może ... gdy będzie zasilanie 3 fazowe to już tak zostaw, tylko kabel 4x1,5kw dla zwykłego rozłącznika lub 5x1,5kw dla stycznika, (zalecane użyć termik dopasowanego do mocy silnika), wtyczka 5 bolców (wielkość prądowa zależnie jaki typ gniazdek posiadasz). jeszcze będzie potrzebne połączenie wałka z ślimakiem poprzez sprzęgło np. zrywne (przy przeciążeniu zetnie bolec mosiężny, nie ukręci połączeń, nożyka, trzpień a). trzeba wiedzieć że konstrukcja taka swoje gabaryty i masę ma.

 

info to dla wszystkich zainteresowanych.

[Pacan Wojciech]

kofikan, w rozmowie z producentem przekladni , konstruktor bo tak sie przedstawil , twierdzil , takie reduktory nie sa wrazliwe na zmiane mocy np. do 1000 W , mam dwa reduktory o przełozeniu I=20 , pytalem go o ta kwestie , gdyz ja mam silnik o obrotach 1350obr /min i mocy 0,120 kW , twierdzi , ze musze jedynie sprawdzic jak polaczyc reduktor z nowym wiekszym silnikiem , silnik ktory mam ma polaczenie kolnierzowe z reduktorem , poradzil by takiego silnika szukac o wiekszej mocy.Pozdrawiam