Ostrzenie noży

[Gość Anonymous]

Wszystko zależny od:

1 noża( jaki on jest i do czego on ma być używany)

2 stalki(chropowatej,gładkiej,namagnesowanej)lub ,,Tiktaka"

3 kamienia(najlepiej najdrobniejszy i mokry)

[bogdan_kacz]

DZIADEK,

Oczywiście , że jest dokładnie tak jak piszesz. Ja postarałem się cały proces maksymalnie uprościć.

ciornydoktor , co to jest "tiktak"-ja znam cukierki i dawny program dla dzieci, kamień mokry rozumiem lecz mały ?

[Gość Anonymous]

,,mały" miałem namyśli drobny

tiktak- do ostrzenia noża zwany również gitara,klekotka. zbudowany jest z 2 diamentowych drutów to których ciągnie sie nożyk.

[bogdan_kacz]

ciornydoktor,

Może jestem "starodawny" :rolleyes: nie znam takiego urządzenia, pozostanę przy marmurku i stalce

[andrzej k]

Może jestem "starodawny" :rolleyes: nie znam takiego urządzenia,

 

Koledze pewno chodzi o coś takiego , tak sobie myślę :wink:

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=43622#43622

 

 

Pozdrawiam

[Gość Anonymous]

andrzej k

masz racje, to jest to. są tego rożne wzory ale zasada działania jest taka sama .

[bogdan_kacz]

andrzej k,

Dziękuję , teraz już wiem o co chodziło.Pozostanę jednak przy tradycyjnym ostrzeniu.

Tak mnie uczono, ja też tak uczę .

Pozdrawiam

Bogdan

[TOSHIBA]

Niby dobrze ale nie całkiem. Na marmurku wygładzimy ostrze pozbędziemy się z niego tzw. drutu.

Drut powstaje jak sięźle ostrzy noże, za mocno, należy ostrzyć pod kamień.

To tak jak fryzjer naostrzoną brzytwę jednak co jakiś czas pociągnie na pasku

:question: :shock: Spytaj się fryzjera - po co on pociąga po pasku :lol: .

Nie możliwe. Nie mamy szans aby dorównać takiemu fachowcowi.

Pzdr.

Jak się nie ma argumentów i przede wszystkim wiedzy to pozostaje tylko sarkazm, żeby udać "mooondrego".

[DZIADEK]

Są różne metody ostrzenia noża -pod kamień, z kamieniem, na kamieniu itd. ważne by były skuteczne dla ostrzącego ten nóż. Nie będę wchodził w polemiki z Toshibą poddaję się bo to tylko nie potrzebne spięcia . Jednak chciałbym usłyszeć odpowiedz czy w ogóle potrzebna jest stalka do naostrzonych noży na marmurku . Jeżeli usłyszę odpowiedź będę niezmiernie wdzięczny Toshiba. Pozdrawiam

[TOSHIBA]

Jeżeli usłyszę odpowiedź będę niezmiernie wdzięczny Toshiba

Tak jak pisałeś, każdy ostrzy pod siebie.

Jak mi znajomi przynoszą kołki do naostrzenia, to wpierw wyprowadzam na czymś takim http://www.allegro.pl/item885358217_szlifierka_stolowa_z_tarcza_wolnoobrotowa_ferm.html oczywiście oryginalny kamień nadaj się do szlifowania kątowników więc trzeba go wymienić na miałki.

 

Potem dopiero stalką (diamentowa)

 

Jak ostrze dla siebie (to już mam wyprowadzone noże) wiec maszyna nie potrzebna, chyba że nóż przeżył jakieś drastyczne działania.

Stalka i gładzenia (wcześniej na wypalanym garnku / krawędzi dna, a teraz to oczywiście na marmurku – bo mam. Po dłuższym i delikatniejszym ostrzeniu, powierzchnia ostrza jest gładka i święcąca. Mięso kroi na zasadzie naciśnięcia, a nie ruchu posuwisto zwrotnemu z wektorem w kierunku cięcia – cały dzień się bawiłem i już nic nie mam do pocięcia w domu. Takiego ostrza nie uzyskałem wcześniej w żaden sposób.

Takie ostrzenie ma oczywiście wady, szybko się tępi i jest bardzo czułe na kości i inne twarde elementy (więc nie proponuje do wykrawania mięsa), ale też przydatne później, bardzo ostry kąt ostrza łatwo idzie podostrzyć stalką podczas pracy. Oczywiście stalką ostrze już pod mniejszym kątem, bo nie da się wyciągnąć stalką tak ostrego kąta.

I tak przygotowuje sobie wszystkie noże przed pracą.

Wiadomo że podczas pracy noże się tępią, a nie mam ich na tyle dużo żeby odkładać i brać następny. Ostrzenie przy mięsie na marmurku lub czymś podobnym jest zbyt czasochłonne i brudzące więc wkracza stalka na której dobrze wyprowadzony nóż ostrzy się paroma ruchami.

[pawelgdynia]

Jak regulamin naruszam proszę o usunięcie.

 

http://www.militaria.pl/noze,_scyzoryki,_narzedzia/oselki_i_inne_akcesoria_c267.xml

 

Na tej stronce jest trochę ciekawych i bardzo skutecznych urządzeń, zarówno dla fachowców jak i dla zupełnych laików.

 

Pozdrawiam

[wojstank]

A co sądzicie o takich ostrzałkach Lansky?

To pierwsze jest o tyle ciekawe, że teoretycznie zapewnia dokładny kąt ostrzenia i do wyboru jest kilka kątów.

Sposób ostrzenia pokazany jest

Obydwa typu można kupić na Allegro za kwotę od 112 zł (z jednym rodzajem kamienia) wzwyż.

 

Waszym zdaniem warto wybrać coś takiego? Dla kogoś kto nie ma doświadczenia z ostrzeniem :blush: .

[bogdan_kacz]

Zastanawiałem się czy mogę coś jeszcze powiedzieć w tej dyskusji, przychodzi mi jedno do głowy "Każda sroczka swój ogonek chwali" i tak długo jak MODERATOR nie zakończy tej dyskusji, tak długo możemy dywagować nad przewagą stalki nad marmurkiem lub odwrotnie. Ważne jest jedno osoby, które zaczynają się uczyć mogą dowiedzieć się wiele ciekawych rzeczy od bardzo doświadczonych praktyków. Przenosząc polemikę na inny grunt jestem pod dużym wrażeniem sposobu Dziadka na usunięcie szczeciny (opalanie) ja natomiast byłem nauczony oparzania przez polewanie (nie zanurzanie)woda o temp ok.95stC i zawsze będę tak robił, bo tak mnie nauczono. Skutek jednego i drugiego sposobu jest ten sam- tusza jest czysta.

Można tak w każdym z tematów. Ja nie mam zamiaru negować żadnego ze sposobów ostrzenia,każdy jest dobry pod warunkiem, że jest skuteczny.

Pozdrawiam

Bogdan

[TOSHIBA]

A co sądzicie o takich ostrzałkach Lansky?

Pierwszy jest dobry do krótkich noży, dłuższe się uginają i cała zabawa z kątami na nic

Drugi jest dobry do długich noży i za dużo nie trzeba wiedzieć o ostrzeniu, po prostu przeciągać do skutku. Podobny system był parę postów wyżej https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=43622#43622 . Tamto urządzenie jest o wiele trwalsze.

[ChrisB]

Lansky jest zbyt agresywny, używam Spydera jest bardziej subtelny w działaniu.

[Gość Anonymous]

Pierwszy jest dobry do krótkich noży, dłuższe się uginają i cała zabawa z kątami na nic

Drugi jest dobry do długich noży i za dużo nie trzeba wiedzieć o ostrzeniu, po prostu przeciągać do skutku. Tamto urządzenie jest o wiele trwalsze.

 

Kolego dzisiaj masz rożne rodzaje nożny i wcale długość nie świadczy o twardości i uginaniu. Klinga może być twarda, półtwarda(półmiętka) i miętka a na długość to 12, 15, 18,22,30. maja tez takie,, rowki" dzięki którym surowiec nie przykleja się do noża.Odnośnie długości można jeszcze skrócić,wtedy najlepiej sie trybuje np. łopatkę, kark wołowy.

 

A jeszcze jedno: czy ktoś używa filcu po ostrzeniu na kamieniu jak mu wyjdzie ,,drut"?

[TOSHIBA]

Różnica pomiędzy Twoją wypowiedzią a moją polega na tym że ja ten gadget miałem już ponad 10 lat temu. Wypróbowałem, sprawdziłem, a wyciągnięte wnioski są na podstawie rzeczywistych moich doświadczeń z konkretną sytuacja, a nie teoretyczne dywagacje typu: jak by tu mieć ciastko, zjeść ciastko, sprzedać ciastko i przede wszystkim mieć kasę za to ciastko.

Chcesz to kup i sprawdź, a potem się wypowiadaj, najlepiej wsadź tam "nurz" 30 cm ten Swój z wrąbkami który się nie ugina i jak to pisałeś nie jest „miętki” lub „półmiętki”.

półtwarda(półmiętka) i miętka

[Maxell]

:grin: Noże naostrzone, czas teraz na apetyty. :grin:

[DZIADEK]

Ano to tak bywa gdy stalkę zastępuje się marmurkiem. Pozdrawiam

[TOSHIBA]

Ano to tak bywa gdy stalkę zastępuje się marmurkiem. Pozdrawiam

Ponieważ nie można cytować samego siebie, przeczytaj post, a dokładniej pierwsze słowa.

(wczoraj) Poniedziałek 08/02 godz. 13:47 - strona 15

[ChrisB]

Panowie i Panie

Kwestia doboru noża jest rzeczą bardzo indywidualną.

Osobiście mam ich bardzo dużo, zbieram od 30 lat.

każdy ostrzę inaczej gdyż jest z innego materiału i służy do czego innego.

W tak uroczystym dniu jak piąta rocznica przestańcie się spierać tylko składajcie życzenia

dla ojców założycieli

[dziuniek]

Mam pytanko, która stalka według Was jest lepsza w użytkowaniu okrągła czy owalna. Czy chodzi tylko o większą powierzchnię roboczą stalki owalnej czy o coś jeszcze???

[DZIADEK]

Gdy kupisz stalkę to musisz na niej sie nauczyć ostrzyć i wyczuć jakie ruchy noża nadają że on jest najostrzejszy tzn . przyciskać bardzo lekko - stalki ostre lub mocniej stalki gładkie. przy stalkach pokrytych pyłem diamentowym ostrzenie jest całkiem inne . Taka stalka jest bardzo delikatna przy nożach prosto z kamienia i przy mocnym naciskaniu szybko zniszczymy ten pył diamentowy .na takiej stalce ostrzymy nóż po marmurku nigdy nie noże domowych gospodyń które nasz proszą by przy okazji by im, naostrzyć nóż - bo ich noże to nie raz są jak piła która zedrze cały diament ze stalki . Wniosek taki kup stalkę na której potrafisz ostrzyć ,zwykła stalka bardzo twarda której nie będzie kroił nóż to jest to . Pozdrawiam

[dziuniek]

Serdeczne dzięki Dziadku za wyczerpującą odpowiedź, już byłem napalony na diamentówkę, ale właśnie zrezygnowałem.

Jeszcze raz dzięki.

Pozdrawiam.

[anerka]

Tydzień temu kupiłam taką ostrzałkę Nie wiem jaka będzie jej żywotność albo jak długo "wytrzymają" noże ale po pierwszym ostrzeniu cały czas sprawują się dobrze, nożyczki również. Czy Ktoś korzystał też z tego sprzętu? Pozdrawiam.