Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

możesz posadzić na zaprawie

 

Posadzić na zaprawie, czyli na ostatniej warstwie cegieł, ale pytanie czy na tyle będzie trzymać płytę, aby komora z nią nie odleciała.

Tak się zastanawiam, czy nie lepiej zrobić tak jak na poniższym zdjęciu, czyli wpuścić płytę w cegły, aczkolwiek musiałbym zrobić większą komorę no i wtedy płyta na blat będzie za długa, więc wolałbym pozostać przy aktualnym wymiarze.

post-42446-0-54875600-1491726773_thumb.jpg

Mały UPDATE - wiosna przyszła, magnolia kwitnie a wędzarnia się znowu buduje :) Szkielet jeszcze nie jest  gotowy. W tylną ściankę pójdzie wzmocnienie - zastrzał to się chyba nazywa.....a w boczne 3 poziomy do wędzenia.....a dlaczego trzy to kiedyś wam opowiem - jak skończę :)

 

post-67697-0-63757600-1491859882_thumb.jpgpost-67697-0-59552800-1491859883_thumb.jpgpost-67697-0-65527800-1491859884_thumb.jpgpost-67697-0-69736500-1491859885_thumb.jpg

Ładna , czysta robota :clap:, drzwiczki do paleniska z tej samej strony co drzwi do komory robisz? Lepiej nie z tej samej - nie przypalasz butów jak zaglądasz do komory ;):D

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Ano z tej samej. I tak musiałem 3 tuje wykopać bo mam mały ogródek. Ale spokojnie. Kupię sobie hutnicze hehheh. Jestem tylko ciekawy jak mi się sprawdzi szuflada. Najwyżej przerobię potem na drzwiczki.....

Tym przypiekaniem nóżek się nie przejmuj :) Sam zrobiłem na bocznej ściance i z doświadczenia wiem, że to nie ma znaczenia. Podczas wędzenia przecież nikt nie pali jak diabeł w piekle. Przynajmniej w kibelku. Narobisz żaru i spokojnie możesz wkładać wędzonki, a wtedy już nie ma takiej temperatury jak podczas rozpalania.

Witajcie

Prawie ukończyłem swój projekt ;)

w linku troche dokumentacji fotograficznej i efekt pierwszego zadymiania ;)

 

https://goo.gl/photos/hWoQs8KSNXEYw33d7

:clap: kolejny pacjent ;) . Zastanawiam się  tylko, czy nie za mała średnica otworów dymowych przy tak dużej komorze :hmm: ?, No, ale niech może Andy się wypowie . No i jak tam deflektor, bo trochę  chyba ogień liznął wędzonki? (albo to tylko tak na zdjęciu wygląda)  , no i jeszcze chyba musisz dłużej suszyć , przed dymem (albo też fotka kłamie :hmm: ). No i dla bezpieczeństwa trzeba by blachą obić od dołu. Poza tym - witamy w gronie "kiblarzy" ;):laugh:

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

:clap: kolejny pacjent ;) . Zastanawiam się  tylko, czy nie za mała średnica otworów dymowych przy tak dużej komorze :hmm: ?, No, ale niech może Andy się wypowie . No i jak tam deflektor, bo trochę  chyba ogień liznął wędzonki? (albo to tylko tak na zdjęciu wygląda)  , no i jeszcze chyba musisz dłużej suszyć , przed dymem (albo też fotka kłamie :hmm: ). No i dla bezpieczeństwa trzeba by blachą obić od dołu. Poza tym - witamy w gronie "kiblarzy" ;):laugh:

- Otworów dymowych to masz na mysli te górne? to jest ich 6 szt. z przodu o średnicy 4cm a na tylnej ściance 7 szt. 4cm.

- deflektor zrobiłem taki na szybko bo czas gonił przed świętami jest to kwadrat 32 cm na wysokości 10 cm a otwór dymny ma średnice 21 cm. zastanawiam sie czy w nim nie jest problem bo tak jakby bardzie "dymi" na prawą stronę widać to na fotkach. Jakieś sugestie dlaczego tak jest?

- suszenie no własnie chyba trochę za krótko suszyłem ale to pierwsze wędzenie i jeszcze się ucze "kibelka" ;)

- tak blacha jest w planie po świetach ;)

Każda wędzarnia ma swoją "duszę" ;) i musisz ją wybadać deflektorem :). Dać wyżej , niżej , lub średnicę dać inną. Pozostaje jeszcze sprawa tego co robisz w palenisku. Utrzymuj strefę żaru(ognia) na środku paleniska -  centralnie pod otworem w stropie . Masz  komorę wędzarniczą i palenisko prostokątne (nie kwadratowe) wiec może i deflektor powinieneś zrobić proporcjonalnie do kształtu komory (czyli też prostokąt) No musisz pokombinować , tu nie ma sztywnych wymiarów trzeba wędzarnię "dostroić" ;)

Co do otworów dymowych (tych u góry) to chyba pole ich powierzchni powinno być co najmniej równe polu otworu dymowego na dole (w stropie) - u Ciebie masz 346 cm2 na dole i 163 cm2 na górze i tu się robi trochę "wąskie gardło"  dla dymu - a z założenia tego projektu - dym ma przepływać swobodnie. Takie moje przemyślenie - pozostawię do oceny przez bardziej doświadczonych forumowiczów ( przydał by się głos  pomysłodawcy projektu)

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Ja bym dał nieco większy deflektor - podobno fajnie się sprawdza okrągły ale ja będę miał podwójny kwadrat. Mniejszy od otworu dymnego a większy kilka cm. nad nim.

Ale wg mnie to nie to. Albo paliłeś podczas wędzenia zamiast tlić - czyli za małe szczapki drewna. Albo cug Ci się robi przy uchylonym dachu. Otwory powinny mieć regulację - u mnie będą klapy bo mi się zasuw nie chciało robić. I wymiar ten sam i z przodu i z tyłu. Fi 40 mm to trochę maławo.

 

A ja zapytam o coś innego - skąd wytrzasnąłeś takie zajebiste kratki ? widzę że raczej zrobione na zamówienie i wymiar. Na sery czy filety z łososia itp. idealne. Muszę przynajmniej jedną taką sobie zrobić. Albo do wędzenia papryki etc. :)


[Dodano: 12 kwi 2017 - 12:40]

Acha - bo jakby były niedosuszone to wtedy byś nie złapał koloru i miałyby okopcenia. A tu wg mnie są po prostu przyjarane.

Na zdjęciu słabo widać ale wydawało mi się, że są miejsca podkopcone (może wyschło nierównomiernie) ale nie ma co narzekać - wielu by chciało tak umieć uwędzić :thumbsup:, reszta to detale. :clap: 

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Ja bym dał nieco większy deflektor - podobno fajnie się sprawdza okrągły ale ja będę miał podwójny kwadrat. Mniejszy od otworu dymnego a większy kilka cm. nad nim.

Ale wg mnie to nie to. Albo paliłeś podczas wędzenia zamiast tlić - czyli za małe szczapki drewna. Albo cug Ci się robi przy uchylonym dachu. Otwory powinny mieć regulację - u mnie będą klapy bo mi się zasuw nie chciało robić. I wymiar ten sam i z przodu i z tyłu. Fi 40 mm to trochę maławo.

 

A ja zapytam o coś innego - skąd wytrzasnąłeś takie zajebiste kratki ? widzę że raczej zrobione na zamówienie i wymiar. Na sery czy filety z łososia itp. idealne. Muszę przynajmniej jedną taką sobie zrobić. Albo do wędzenia papryki etc. :)

[Dodano: 12 kwi 2017 - 12:40]

Acha - bo jakby były niedosuszone to wtedy byś nie złapał koloru i miałyby okopcenia. A tu wg mnie są po prostu przyjarane.

dzieki za rady ;) po świętach założę większy deflektor (właśnie zamówiłem okrągły o średnicy 32 i 35 cm) i w pełni regulowany i będę ją dostrajał.

Otwory mają regulacje ale pewnie zostaną na pełnym otwarciu ponieważ macie racje i nie przemyślałem tego Fi 40mm :/

Kratki zrobił mi mój Ojciec ;)

 

[Dodano: 12 kwi 2017 - 13:03]

Na zdjęciu słabo widać ale wydawało mi się, że są miejsca podkopcone (może wyschło nierównomiernie) ale nie ma co narzekać - wielu by chciało tak umieć uwędzić :thumbsup:, reszta to detale. :clap:

 

dzięki ;)

mam nadzieje że następnym razem zastosuje się do sugestii i bardziej się przyłożę do suszenia ;)

To zrób z przodu zamiast otworów jedną dechę na zawiasach - jako klapę. Regulacja na ciasnym pasowaniu albo na patencie z łańcuszkiem bądź czymkolwiek innym by było ładnie. Widziałem takie rozwiązanie. Całkiem spoczko. Dach uchylasz bardziej przy osuszaniu - wtedy jarasz szczapki żeby był przepływ ciepłego powietrza bez dymienia. Potem w żar ładujesz większy kawałek, przymykasz palenisko (ale uwaga żeby nie za mocno bo będziesz miał pirolizę i kwaśne wędzonki), zamykasz dach albo zostawiasz lekko uchylony i bawisz się otworami dymowymi. Tak aby dym się nie kisił w środku tylko ładnie przepływał.


[Dodano: 12 kwi 2017 - 13:08]

A Kratki może mi TATUŚ zrobi  ? - zapłacę oczywiście :)

121 km mi do Ciebie pokazuje :)

No pół sukcesu to jest dokładne osuszenie i rozgrzanie mięsa, każdy jest niecierpliwy i puszcza dym za wcześnie no i raz wychodzi lepiej raz gorzej. Zacytuje tu mojego kolegę który często powtarza : "cierpliwy to i kamień ugotuje" :D;)

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

To zrób z przodu zamiast otworów jedną dechę na zawiasach - jako klapę. Regulacja na ciasnym pasowaniu albo na patencie z łańcuszkiem bądź czymkolwiek innym by było ładnie. Widziałem takie rozwiązanie. Całkiem spoczko. Dach uchylasz bardziej przy osuszaniu - wtedy jarasz szczapki żeby był przepływ ciepłego powietrza bez dymienia. Potem w żar ładujesz większy kawałek, przymykasz palenisko (ale uwaga żeby nie za mocno bo będziesz miał pirolizę i kwaśne wędzonki), zamykasz dach albo zostawiasz lekko uchylony i bawisz się otworami dymowymi. Tak aby dym się nie kisił w środku tylko ładnie przepływał.

[Dodano: 12 kwi 2017 - 13:08]

A Kratki może mi TATUŚ zrobi  ? - zapłacę oczywiście :)

121 km mi do Ciebie pokazuje :)

tylko że Ojciec mieszka na Podkarpaciu :/

A mój kolega z pracy który przyjeżdża na odprawy firmowe raz na 3 miechy także - Kańczuga :)

Pogadam z nim w świeta może coś się uda ;)

No pół sukcesu to jest dokładne osuszenie i rozgrzanie mięsa, każdy jest niecierpliwy i puszcza dym za wcześnie no i raz wychodzi lepiej raz gorzej. Zacytuje tu mojego kolegę który często powtarza : "cierpliwy to i kamień ugotuje" :D;)

Dla mnie więcej niż pół. Wyobraźcie sobie mojego sąsiada który udaje, że wędzi i nic do niego nie dociera.

1. Wyciąga wędzonki z solanki i cieknące pakuje do ledwo rozgrzanej wędzarni

2. Kopci niemożliwie tak, że nic nie widać po ściągnięciu klapy - temperatury jak mu wyjdą a i 80-90 C się zdarzy przez chwilę

3. A potem to już apogeum bo ponoć w Jastrzebiu Zdroju się tak robi - parzy wędzonki - czyli gotuje je na oko - GOTUJE !!!!

I co potem wychodzi ????? nie będę brzydko pisał

 

Dla mnie osuszanie to podstawa. Wędlina musi mieć temp. i mieć suchą powierzchnię. Wtedy ciężko spaprać jeżeli się będzie pilnować temp. i przepływu dymu.....

 A wiesz ilu takich "sąsiadów" o którym piszesz jest w kraju? :facepalm: . Już kiedyś pisałem w innym temacie - mój dziadek wyciągał z solanki, wieszał w wędzarni, rąbał mokrą olchę i dymił  :facepalm:  (wędzarnia z 4 płyt eternitowych nakryta kocem i podkopany dołek , w którym palił  :facepalm: ) .

A pokazałeś sąsiadowi swoje wędzonki? Był jakiś komentarz?

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Przeglądałem neta i w You Tube  znalazłem 

 kolejne wędzarnie ściągnięte z forum.

Popularny "kibelek"  zdobywa co raz więcej zwolenników. :)   

 

 

Sam zrobiłem na bocznej ściance i z doświadczenia wiem, że to nie ma znaczenia.

 

 

Qba witaj . :D

 

Dobrze że o tym piszesz , ja kiedyś też wspominałem ale jakoś bez odzewu . Nie ma takiego ognia w palenisku wędzarni  żeby nogawki od spodni przypalić . :D  Jedyna opcja to taka :  że technicznie nie mogą być drzwiczki od paleniska z tej samej strony co drzwi komory wędzarni :D

 

 Pozdrawiam jeszcze świątecznie :D

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Na filmie sąsiad za płota też ma kibelek

Film ten + druga część powinien być obowiąskowy przed budową wedzarni

Edytowane przez gosman

ja tylko wrócę do otworu w palenisku po tej samej stronie co drzwi komory. Dla mnie jest to zaleta. Wędzę i będę wędzić głównie jesień - zima - wiosna o tej porze lepiej mieć lekko ogrzane buty niż zimne. Do tego u mnie ta ściana z paleniskiem jest pod altanką, jakbym miał otwór w palenisku na boku to stałbym jeszcze dodatkowo na deszczu - lipa.

 

kratki w wędzarni super. Dobrze, że ja wędzę przeważnie tylko duże szynki, bo by mnie zazdrość zjadła :)

Zapraszam na naszego bloga   http://www.nacamping.pl/ http://www.nacamping.pl/wp-content/gallery/bamboo/logo-adres.png

Z tymi drzwiczkami od paleniska pod drzwiami od komory wędzarni to bym polemizował. Powiem jak robię u siebie - chcę przewiesić coś w czasie wędzenia, otwieram komorę czekam chwilkę, na otwór dymowy przechodzący przez strop paleniska kładę blachę i już mi się nie kopci w oczy. Otwór paleniska mam z tyłu wędzarni i po zatkaniu otworu dym leci za wędzarnią i w niczym mi nie przeszkadza. jak bym miał pod drzwiami od komory to bym stał cały zadymiony. Ot, takie moje spostrzeżenia ;)

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.