Przywitanie

[Papcio]

Smacznego po wędzeniu.

Ja też korzystam z rad i poprostu wcielam je w życie. Jeżeli w czymś pomogłem to mam podwójną satysfakcję. Ostatnio mój przyjaciel MirekB dorobił do mojej nadziewarki zaworek odpowietrzający na tłoku oraz zrobił poziome bruzdy na lejkach. Parówki które zrobiłem zaraz po otrzymaniu części, potwierdziły celowość takiej przeróbki. I jeszcze jedno, zakupiłem też u Mira noże. Mam różnych noży w sumie jakieś 40 sztuk. Najlepsze to są noże kupione na targu od „ruskich” za starych czasów, ale te rzeźnicze noże to prawie same wiedzą co robić z mięsem. To są takie same jak na zlocie mieli masarze. Polecam dla własnej wygody.

[miro]

Pools

 

(mam nadzieję, że w przyszłości już nie będę tak kłopotliwym klientem, :lol: )

Kłopotliwy :question: wcale nie ważne że jest klient i to się liczy.

 

Papcio

 

Dziękuje za pozytywną opinie moich noży i uważaj na palce

 

Miro

[Papcio]

Wstyd mi było napisać, ale ciachnołem się. Myślałem, że są nie naostrzone, ale „szły” jak brzytwa Te noże to mają zakaz używania do celów innych jak pracy przy mięsie.

 

Może ktoś mógłby mi powiedzieć jak się obsługuje nóż dzwonek? Za chiny nie umiem sobie wyobrazić jego działanie.

Pozdrawiam

[miro]

Dzwonek trzymasz w dłoni za stożek a dolan część ta szersza jest ostra i nią skórujesz z włosów swinke a wygięty chak na górze służy do usówania pazórków z racić.

 

 

Ps

Papcio trzymaj noże z dala od gorącej wody a będą długo Ci służyły.

[Papcio]

No teraz wiem co oznacza „skurować” Byłem przekonany, że chodzi o ściąganie skóry i nie mogłem wyobrazić jak tego dokonać. :)

Dzięki za oświecenie!

Miłego wieczoru

[Bagno]

co oznacza „skurować”

W mojej znamej mi gwarze słowo "skórować" oznacza usunięcie skóry od ttłuszczu, natomiast nóż dzwonkowy bardziej służy do usuwania szczeciny ze skóry tuszy zwierzęcej, która została wcześniej oparzona w celu łatwego usunięcia włosów ze skóry.

[miro]

W naszej gwarze :grin: rzeźnicy właśnie tak określają usówanie szczeciny.

Choć mi też bardziej kojarzy się to z tym co piszesz.

No cóż co kraj to obyczaj .....

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

 

Nigdy bym nie przypuszczał, że temat wędliniarstwa potrafi mnie zaciekawić, lecz od czasu pierwszego wejścia na stronę Maxella cały czas jestem pod wrażeniem i już poczyniłem pierwsze kroczki w kierunku samodzielnych wyrobów.

 

Mam nadzieję, że z Waszą pomocą pójdzie mi trochę łatwiej.

 

Pozdrawiam.

[Małgoś]

endrio..witamy..ja mimo tego,ze jestem "stałym bywalcem"stronki od niedawna(a właściwie od dzisiaj :grin: ) dołączyłam poprzez wyrób do reszty...

Pozdrawiam!

[Gość Anonymous]

Właśnie przed chwilą oglądałem Twój pierwszy wyrób i szczerze gratuluję udanego debiutu- wygląda smakowicie.

Rówież moim pierwszym celem na całkowicie własny wyrób wędliniarski jest "coś" z szynkowarki.

 

Tylko muszę pokonać mojego największego wroga- lenistwo :wink:

[Małgoś]

Endiro..wiem cos na temat lenistwa....ale uwierz..naprawdę warto...!!!!

[oli]

Witaj endrio na forum,mam nadzieje, że będzie ci tu dobrze

 

Małgoś GRATULACJE pierwszego wyrobu :grin:

 

 

Pozdrawiam

[Savio]

endiro - nic prostrzego - zamień po prostu lenistwo w "zarazę" i se bądź - z nami...

[Nostalgia]

:oopsWitam wszystkich .

Mam na imię Renata – przybrałam Nick – Nostalgia i

jak widać jestem nową osobą zarejestrowaną na tym forum , aczkolwiek z Waszych porad korzystam już kilka miesięcy. W moim rodzinnym domu swojską kiełbaskę i szynkę robiło się od zawsze. Niestety jak byłam młodym dziewczęciem , mało mnie interesował proces twórczy , natomiast smaki i tęsknota za nimi pozostały do dzisiaj. To pod Waszym wpływem odważyłam się na pierwszą , samodzielną produkcję i z Waszych przepisów korzystam . Przeprowadziłam w tym czasie już kilka prób produkcji różnych wyrobów { mniej , lub bardziej udanych } , czego konsekwencją jest zwiększony przepływ „ gości „ w dniu wędzenia { ponoć zapach czuć w całej Łodzi i okolicach i oni tak po zapachu …. } Niestety muszę stwierdzić również { ja , moja rodzina , oraz znajomi }, że ta strona jest bardzo „SZKODLIWA „ :!: :grin: – wywołuje bowiem przewlekłą , prawie nieuleczalną i zakaźną chorobę – zwaną ŚLINOTOKIEM POSTĘPUJACYM . Jedynym , dostępnym lekiem objawowym jest spożywanie wyrobów własnych w różnej formie i postaci . Lek ten niestety powoduje bardzo niepożądane skutki uboczne , a mianowicie – szybki przyrost masy własnej w najmniej oczekiwanych miejscach – czego i Wam życzę . Podczas najbliższej produkcji postaram się zrobić kilka zdjęć i jeżeli ktoś mi pomoże { jestem komputeroodporna – jak twierdzi mój syn } zamieszczę na forum . Tym czasem pozdrawiam Wszystkich i z niecierpliwością oczekuję nowych postów na forum .

Renata - Nostalgia.

:

[Maxell]

W imieniu całej zadymiarskiej Braci witam Cię w naszym gronie. Mam nadzieje, że będzi Ci tutaj co najmniej dobrze :wink: i bedziesz czuła sie jak w domu.

Rób dużo, dokumentuj i sie chwal. Taki jest model działania na forum. :grin: :grin: :grin:

Pozdrawiam i życze sukcesów.

[Maad]

Witamy nostalgicznie, i wbrew pogodzie ciepło

A przyrostem wagi się nie przejmuj. Kochanego ciałka nigdy dość. Szczególnie, gdy to ciałko jest zdrowe, nie zatrute konserwantami, fosforanami, barwnikami, polepszaczami, itp.

[Małgoś]

Witaj Nostalgio!Nareszcie jakaś kobieta w tym męskim gronie :grin:

Jeżeli mogę coś podpowiedzieć...(nie chciałabym abyś zle to odebrała) to..w Twej sentencji pierwszy wyraz piszemy bez myślnika(tylko razem)...to tyle!Pozdrawiam

[abratek]

Witaj!

...szybki przyrost masy własnej w najmniej oczekiwanych miejscach – czego i Wam życzę...

oj... nie życz drugiemu co Tobie niemiłe :grin: ja już mam dość :wink:

 

...postaram się zrobić kilka zdjęć i jeżeli ktoś mi pomoże - jestem komputeroodporna...

spokojnie damy radę... zerknij w wolnych chwilach tu : https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=2367#2367 i tu https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=3452#3452

[Zezyrok]

Witam wszystkich, jestem nowy, na imie mam Krzysztof i zachęcony przepisem Nostalgii na past,e z czuszkichcę podać swój przepis na pikantny dodatek do????( ja uzywam do pomidorów, białego sera, wędzonego białego sera, sałatekspagetti i co kto jeszcze chce)

Ostre papryczki -już trochę późno, ale może jeszcze będą-ito im cieńsze, tym lepsze, kroimy w drobne krążki poczynając od cienkiego końca. Gdy dojdziemy do pestek, odkładamy resztę. Jeżeli troche pestek wpadnie-nie szkodzi.Oliwki zielone ze słoja też pokroic w cienkie plasterki-leniwi mogą kupić gotowe krojone. Czosnek obrany z łupin pokroić każdy zabek też na cienkie plasterki-ja ścieram na ostrej tarce jak do mizerii.

Proporcje:1,5 - 2 kg papryczek, 1 słój oliwek, 1-2 główek czosnku, sól, kilka łyżek octu balsamicznego, łyżka zmielonej kolendry, do której daję też kilka ziaren ziela angielskiego,garść liści bazyli świeżych, tymianek świeży lub suszony, oliwa z oliwek.

składniki mieszam z 2 szklankami oliwy, bo tak łatwiej sie mieszanakładam do słoików i dopełniam oliwą. Słoiki zamykam na sposób bułgarski: na pokrywkę wylewam kilkanaście kropli spirytusu, podpalam i natychmiast zakręcam, aby wypalic tlen. Tak przygotowane teoretycznie powinny sie trzymać, ale ja jeszcze je pasteryzuję, nie za długo.

Pozostałe kawałki papryczek z pestkami i ogonkami suszę w suszarce do warzyw, aż bedą zupełnie suche i kruche. Trzymając za ogonek, obieram krusząc skórkę i pestki, które nastepnie mielę w maszynce. to że część pestek pozostaje niezmielona, nie ma znaczenia, ale można mielenie powtórzyć.jest to mój własny"pieprz kajeński.PODCZAS PRACY Z PAPRYCZKAMI NIE DOTYKAC OCZU, po - kilkakrotnie umyć ręce.Proporcje i przyprawy mogąulegac zmianie, jest dla amatorów pikantnego jedzenia i czosnku coś doskonałego. U mnie słoik 0,5 l starcza na 2-3 dni.SMACZNEGO!!!

[kloszard]

WITAM SERDECZNIE WSZYSTKICH NA TYM FANTASTYCZNYM FORUM

JESTEM FANEM WEDZENIA A TA STRONA TO KOPALNIA WIEDZY NA TEN TEMAT

 

POZDRAWIAM

[Maxell]

I my Cie Kolego witamy w swym gronie. Mam nadzieje, że podzielisz się z nami swymi doświadczeniami w dziedzinie zadymiania.

Czuj się tutaj jak u siebie.

Pozdrawiam i zapraszam na naszą stronkę www.wedlinydomowe.pl

[Savio]

Witamy, witamy - super nick...

[oli]

Rowniez witam serdecznie na tym smacznym forum.

 

pozdrawiam

[Bagno]

W imieniu całej Wędliniarskiej Braci, życzę Oli`emu, dużo zdrowia, sto lat życia, samych udanych eksperymentów kulinarnych oraz wszystkiego najlepszego.

[fentel]

Oli

Z okazji urodzin wszystkiego NAJLEPSZEGO, dużo dymu w żagle, udanych wyrobów wędliniarskich, zdróweczka ....itd. od całej mojej rodzinki . Specjalne ucałowania od Czarusia ( ten, co to chciał Ci brodę podpalić na Zlocie :tongue: )