Co macie dziś na obiad?

[pokemon15]

Ogonów wieprzowych było 15 szt.

10 szt poszło do duszenia z warzywami

Ogonów to ja jeszcze nigdy...

[Darino]

Ogonów to ja jeszcze nigdy...

a warto, ja robiłem zupę krupnik na wieprz. ogonkach :thumbsup:

:grin:

[Podlasiak]

A ja dawno temu robiłem pieczone w piekarniku razem z ziemniaczkami :grin: - też były dobre :thumbsup:

Oj chyba trzeba przypomnieć ten smak :grin:

[andrzej k]

A ja dawno temu robiłem pieczone w piekarniku razem z ziemniaczkami :grin:

 

Boguś , ziemniaki krojone w talarki :question: :blush: :grin:

 

 

Pozdrawiam

[karolszymczak]

andrzej k, Ja bardzo często robię ogony tylko nie peklowane odpiekam w brytfannie i potem duszę sosik powstaje zaje fajny a niesko wspaniałe.Najbardziej lubię te cieniutkie części smacznego pozdrawiam.

[karolszymczak]

Czasami się tak zdarzy że ojciec zostaje z trojgiem dzieci kilka dni sam i musi sobie poradzić.Dziś mnie to spotkało.Na obiadek zrobiłem gulasz z szynki duszony razem z orórkami kiszonymi oraz mizerię a na kolację paprykarz zdjęcia paprykarze wkleję w odpowiednim dziale.

 

 

[andrzej k]

Ogony z warzywami 1,5 godziny w piekarniku . Ja najedzony :thumbsup: teraz jak to mówi nasz forumowy kolega , idę po leżakować przed wyjściem na imieninki :lol:

 

 

Pozdrawiam

[@halusia@]

Czasami się tak zdarzy że ojciec zostaje z trojgiem dzieci kilka dni sam i musi sobie poradzić

Ano czasami tak bywa Karolu... widzę że sobie świetnie poradziłeś :clap:

[EL GREGOR]

:grin: Andrzejku :thumbsup: to dzisiaj dałeś po talerzu :grin: tylko pozazdrościć :grin:

[zbig3133]

idę po leżakować przed wyjściem na imieninki

to podkład pod czytanki masz zrobiony :tongue:

 

[ Dodano: Sob 05 Lis, 2011 19:59 ]

Ja dziś zarobiłem barszcz ukraiński, polędwiczki wieprzowe marynowanie w rozmarynie, pieczone z sosem cebulowo-śmietanowym i sałatkę Colesław (dziś kiszenie kapusty i tak przy okazji :lol: ), Niestety ze względu na ogólny bałagan w kuchni, szatkowanie kapusty, rozstawione naczynia zdjęć nie robiłem.

[andrzej k]

:grin: Andrzejku :thumbsup: to dzisiaj dałeś po talerzu :grin: tylko pozazdrościć :grin:

Grzesiu , to tak syte , że na wczorajszo - dzisiejszej imprezie prawie nic nie jadłem .

 

 

Pozdrawiam

[tim]

Wczoraj była zupa szczawiowa z grzankami.

 

[wowansw]

na obiad będę miał schabowy z ziemniakami a na deser chciałem zrobić rogaliki drożdżowe a mam XXXL rogale :grin: (na drugim zdjęciu a'la kieszeń bo zostawało za dużo masy) :grin: w smaku :thumbsup:

[Zielony Eden]

Na drugie kawałek łopatki pieczony w rękawie z dużą ilością czosnku.

A zupka ,jak to na wsi w sobotę ,rosołek i tu moja ŚLUBNA widząc moje wczorajsze boje z wędzarnią mnie zaskoczyła.

[Zbój Madej]

Wczoraj ugotowałem sobie fasolową na wywarze z parzenia udek przed wędzeniem, wczoraj miałem na obiad, dziś na kolację i w słoiku mam na jutro do pracy :thumbsup: :thumbsup:

 

[MariuszB]

Fasola z puszki :sad: ...... nie lepiej własna z ogródka :question: :wink: :grin: ale fasolówka wygląda smakowicie :thumbsup:

[EL GREGOR]

:grin: wszystko pięknie :sad: a majeranek GDZIE :sad: co to za fasolowa bez majeranku :grin: (żartuje)

[Zbój Madej]

a majeranek GDZIE :sad:

Z tego co pamiętam moja mam nie dodawała majeranku, kminek tak :grin:

Poza tym to moja pierwsza zupa "nie kupna"

[EL GREGOR]

:grin: to może tak jest na południu kminek :thumbsup: na północy majeranek :thumbsup: z kminkiem też nie jadłem :grin:

[andrzej k]

:grin: to może tak jest na południu kminek :thumbsup: na północy majeranek :thumbsup: z kminkiem też nie jadłem :grin:

Jeżeli chodzi o majeranek to ja dokładam go do prawie wszystkich potraw w większej lub mniejszej ilości . Do fasolówki też . Dokładam nawet w małej ilości do gotowanych ziemniaków , chyba że są gotowane w mundurkach , to już nie ma sensu . :smile:

 

Pozdrawiam

[Tomasz_65]

Witam grzegorz565 na południu jak najbardziej majeranek jest podstawą do zupy fasolowej ,raczej rzadko stosuje się kminek ,i tak jak z majerankiem kminek służy do złagodzenia skutków ubocznych :grin: pozdrawiam

[Einshell]

Jeżeli chodzi o majeranek to ja dokładam go do prawie wszystkich potraw w większej lub mniejszej ilości .

Dokładnie :grin: Szczególnie do dań tzw. jednogarnkowych, ponieważ są zazwyczaj dość syte , a majeranek (kminek również) bardzo dobrze wpływają na trawienie. Takiej ''Zbójnickiej'' :grin: fasolowej , to jeszcze nie robiłam :blush: Zawsze jest ''po bretońsku''...Cokolwiek to znaczy... :lol: Pozdrawiam!

[EL GREGOR]

:grin: teraz zaczynam gotować grochówkę,groch namoczyłem wczoraj,dodam z ciekawości owoc kopru włoskiego

(może wyhamuje gazy) :grin:

[Kruszynka]

Ja gotuję zupkę dyniową :thumbsup: z dodatkiem imbiru.Dietetycznie,bo jeszcze nie mogę dojść do siebie po weekendowej wizycie na Rozewiu :wink:

[EL GREGOR]

:grin: Kaziu :grin: to coś dla MNIE :grin: zapodaj przepis i fotki :grin: :thumbsup:

 

[ Dodano: Pon 07 Lis, 2011 13:33 ]

:grin: grochówka gotowa :grin: :thumbsup: