Co macie dziś na obiad?

[Aga]

Ago czy ten kurczak musi poleżeć w tym ''płaszczyku'' z soli?

Halusiu nie musi leżeć. Kurczaka myjesz, musisz osuszyć ręcznikiem (za bardzo by się sól przykleiła gdyby był mokry )nacierasz przyprawami, zasypujesz solą, koniecznie spryskujesz wodą i do piekarnika 230 st, po pół godzinie obniżam do 180 st :smile:

[jakub2001]

po pół godzinie obniżam do 180 st

I?

[Maxell]

wyjęty po 1 godzinie i 40 min.

:wink:

[jakub2001]

wyjęty po 1 godzinie i 40 min.

:wink:

Dziękuję.

To już starość! :grin:

[jakub2001]

Dodano: Wto 28 Cze, 2011 21:53 ]

jakub2001 napisał/a:

Maxell napisał/a:

Aga napisał/a:

wyjęty po 1 godzinie i 40 min.

 

 

Dziękuję.

To już starość!

 

Możecie nie wierzyć.

Post czytałem dwa razy!!!

Pozdrawiam.

 

P.S. Jestem trzeźwy. Niestety.

 

Jasne... na coś trzeba zgonić

_________________

[EL GREGOR]

:grin: gałeczki;szynka,pierś kurczaka,słonina.Rosół. :grin: :thumbsup:

[pokemon15]

a moja LP zrobiła dziś papryki faszerowane

 

http://img189.imageshack.us/img189/1707/dscf0037dl.jpg

[DZIADEK MACIEK]

Jak ja lubię papryczki faszerowane... :grin:

Dzisiaj kapusta na kuchni węglowej, całkiem inny smak niż z gazowej :wink:

[karolszymczak]

pokemon15, Wrzuć proszę przepis pozdrawiam

[pokemon15]

PAPRYKI FASZEROWANE

 

Farsz jak do tradycyjnych gołąbków:

1,5 szklanki ryżu

500g mięsa mielonego

2 cebule

(ta ilość starczy do nafaszerowania około 7 sporych papryk)

 

Ugotowany ryż wymieszać z mięsem mielonym i podsmażoną cebulką, przyprawić solą, pieprzem, vegetą (jak kto lubi) :wink:

Papryki oczyścić z nasion i napełnić farszem.

Na dno garnka/rondla/brytfanki wrzucić parę plasterków margaryny, ułożyć papryki i zalać bulionem (0,5 - 0,75l). Gotować z godzinkę na małym ogniu :grin:

 

Pozdrawiam i życzę smacznego :thumbsup:

Aśka (LP Pokemona) :grin:

[Małgoś]

Ja jeszcze daję zioła... np.majeranek :grin:

[Mark]

Ja wole żółte papryczki faszerowane. One maja w moim odczuciu więcej takiej paprykowej goryczki odróżniającej to danie od głąbków.

[EAnna]

Dzisiaj kapusta na kuchni węglowej, całkiem inny smak niż z gazowej

Ta kuchnia dymi dodatkowo, czy co :wink: :???:

[Marek z Bielska]

dzisiejszy obiadek Tygrysków

boczunio pieczony,ziemniaczki,jajko sadzone,sałata ze śmietaną plus ulubiona przyprawa :thumbsup: :thumbsup:

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d4161202c192.jpg

[pokemon15]

a u nas dzisiaj na obiad był dorsz smażony na patelni

Osiem sztuk zostawiłem co by sie jutro, pojutrze zmierzyć z zadymianiem ryby... czego jeszcze nie robiłem... :mellow:

[DZIADEK MACIEK]

Dzisiaj kapusta na kuchni węglowej, całkiem inny smak niż z gazowej

Ta kuchnia dymi dodatkowo, czy co :wink: :???:

Nawet woda gotowana na takiej kuchni, w specjalnym czajniku z wpuszczanym dnem, ma inny smak :grin: :shock:

Spróbuj to zrozumiesz :wink:

[JASIU]

:grin: a swistak siedzi i zawija we sreberka.... :grin:

[Henio]

Nawet woda gotowana na takiej kuchni, w specjalnym czajniku z wpuszczanym dnem, ma inny smak :grin: :shock:

Potwierdzam - to tak jak malowanie dymem pod kolor , a wędzenie .

[Darino]

Dzisiaj w pacy trochę skromnie... objadek swojski z wczorajszego wędzenia:

:thumbsup:

[tim]

U mnie wczoraj na przekąskę bób podsmażany :thumbsup:

[_Krzysztof_]

Tz. pierw gotujemy, a potem smażymy? - na czym?

U mnie to wygląda tak najpierw bób gotujemy, odsączamy dodaje koperek i na koniec masełko. Co prawda nigdy nie podsmażałem, ale smażony może też być pyszny. Z tymże trzeba by go najpierw podsmażyć a później posypać koperkiem.

 

Jak dla mnie wersja podstawowa z koperkiem i masełkiem jest najlepsza. :thumbsup:

[Einshell]

Dziś na śniadanko :thumbsup: galaretka drobiowa...

[Papcio]

Ja też proszę trochę więcej o bobie. Mam go na ogródku - wnuczek mówi, że "kiełbaski" rosną!

Posiałem go dlatego, że widziałem w Auchan jak młodzież kupowała go na potęgę, ja nigdy go nie jadłem a obrodził ładnie. Co z nim zrobić? Timku daj więcej informacji! o bobie.

[DZIADEK MACIEK]

Świeży, tzn młody bób gotuję, nie obieram (obieram tylko ten z twardą skórką), później lekko podsmażam na sporej ilości boczku, dodaję dużo koperku i zajadam się :thumbsup: Dobry prosto z patelni, dobry na zimno, ale wtedy boczek musi być chudy.

Lubię też prosto z wody.

Soli staram się nie używać, ale bób trochę solę

[EAnna]

Co z nim zrobić?

Papcio,

Bób gotujesz w dużej wodzie, trochę osolonej. Młody mięknie szybko.

Ze względów trawiennych ale również smakowych, polecam do gotowania dodatek kminku i cząbru.

Potem tylko masełko i zielony koperek :thumbsup: .