Kalendarz Wędzarniczej Braci 2009

[Gość pedro]

Moja propozycja - jak w temacie. Zapytałem jednego znajomego :wink: , zorientowanego w tych sprawach. Czekam na odpowiedź. Mam na myśli kalendarz ścienny. Podejrzewam, że koszt będzie zależny od nakładu, więc liczę się z szerokim odzewem wśród społeczności tego forum.

[Małgoś]

Pedro!!

Uważam to za świetny pomysł!! :grin:

Najlepiej jakbyśmy zdążyli z tym do Swiąt...bo na prezent chciałabym dać parę takich kalendarzy.

:grin:

[Papla]

Witam

 

Wezwany do tablicy, pragnę się na tę chwilę usprawiedliwić faktem :-) kurcze jak by to powiedzieć, zabawą ulubionymi zabawkami :-). Proszę o sugestię co do tematyki projektu, miejsca jakie macie w swoich domach na ścianie pod kalendarz, czy potrzebujecie np obok dni miejsca do notowania, ile miesięcy na jednej karcie, czy jedno kartowy. W miarę możliwości postaram się pilotować rewelacyjny pomysł kolegi Pedra :-) A teraz do nastrzyku marsz ;-)

[chłop z warmii]

Super pomysł,jaki by nie był to jestem pierwszy w kolejce :lol:

 

Pozdrawiam serdecznie.

[andrzej k]

To ja jestem drugi :smile: może być wiszący , po jednej kartce -miesiącu wydzierany .

 

Pozdrawiam

[Małgoś]

tak.."wydzierany"..,12-to kartkowy i jeszcze jakas "rozkladówka" z blondynką..

[Bagno]

tak.."wydzierany"..,12-to kartkowy i jeszcze jakas "rozkladówka" z blondynką..

masz na myśli - dwie półtusze. :grin:

Proszę i mnie zapisać w kolejce.

[Papcio]

Nie wydzierany a obrotowy by mieć na pamiątkę, no i sesja zadymiaczek wskazana! Małgoś jako Styczeń!

A tak na poważnie to ja widzę:

format co najmniej A3, jakieś zdjęcia wyrobów, ale neutralne. Myślę, że z wyrobów zlotowych by nie było zgrzytu typu "dlaczego nie moje"

Dla mnie to co najmniej 4 sztuki

[Papla]

tak.."wydzierany"..,12-to kartkowy i jeszcze jakas "rozkladówka" z blondynką..

masz na myśli - dwie półtusze. :grin:

Proszę i mnie zapisać w kolejce.

Skoro i mistrz się tu odezwał, to proszę o wytyczne co do określenia w jakim miesiącu najlepiej wykonywać dane wyroby uwzględniając jak najlepsze warunki technologiczne :-) Np. Styczeń - boczek, słoninka. itd. A już moja w tym głowa, aby zrobić tak aby koszt był zjadliwy i jakość była na poziomie. Powiem, że w kalendarzach najdroższe (około 75% wartości) są prawa do zdjęć. Ale Brać Wędzarnicza w swoich szeregach posiada wspaniałych fotografów, a myślę, że jak dostaną po kalendarzu za zdjęcia to się nie obrażą i nie będą dochodzić swoich praw autorskich.

Aby była jasność w temacie: ROBIĘ TO BEZ JAKICHKOLWIEK KORZYŚCI MATERIALNYCH, kalkulacja na druk jest tylko brana pod uwagę, dystrybucją zajmiemy się wspólnie. Jak ktoś będzie miał ochotę postawić Pomysłodawcy - Pedrowi i Pomocnikowi - Papli czyli mnie piwko, to nie odmówimy :-)

[Małgoś]

oczywiście miałam na mysli świnkę.. :grin:

[Papla]

tak.."wydzierany"..,12-to kartkowy i jeszcze jakas "rozkladówka" z blondynką..

masz na myśli - dwie półtusze. :grin:

Proszę i mnie zapisać w kolejce.

Tak Bagno, na rozkładówce ;-) A Ty jako rozbierający ;-)

 

 

PS. Bez obrazy jakichkolwiek uczuć piszę :grin:

[Bagno]

Proponuję, aby pomysłodawcy wybrali ( mamy w czym wybierać) odpowiednie fotki do naszego kalendarza a autorzy tych prac wyrazili zgodę na ich publikację.

Zostawmy im "wolną rękę", co do projektu graficznego i doboru zdjęć.

[Aniaandy'ego]

Bardzo fajny pomysł, też chcielibyśmy taki kalendarz. Pomysłów co do realizacji nie mam-są mądrzejsi :grin:

[dadys]

Super pomysł ,dla mnie też jeden egzemplarz

[Gość pedro]

Ponieważ mamy już listopad, a kalendarz jak powszechnie wiadomo zaczyna się wraz z nowym rokiem, to w tej sytuacji nie mamy zbyt dużo czasu. Propozycja moja jest następująca. Na rok 2009 zrobić kalendarz plakatowy formatu A2, a na nim parę zdjęć w odpowiedniej oprawie graficznej. Oczywiście w to wszystko wkomponowane 12 miesięcy.

Natomiast na przyszłość (mam na myśli rok 2010), zrobić kalendarz z 6 lub 12 kart obrotowych, gdzie na każdej stronie będzie jedno zdjęcie. I tu dochodzimy do sedna sprawy. Zdjęcia do kalendarza zostaną wyłonione w konkursie tu na naszym forum. Powiedzmy do końca sierpnia intensywnie fotografujemy swoje wyroby. Potem komisja wybiera zwycięzców i te zdjęcia znajdą się w kalendarzu. Tym sposobem każdy uczestnik forum będzie miał wpływ na wygląd kalendarza, a niektórzy dostąpią zaszczytu publikacji w nim swoich dzieł. :grin:

[Anetka]

ja też jestem za , a czy przy okazji któryś z Panów informatyków , by stworzył kalendarz elektroniczny , mam taki na tapecie w pracy codziennie zmieniają się zdjęcia ptaków jak się ładuje a można ustawić też swoje ulubione zdjęcie z tych co są w nim , kalendarz jest na parę lat fajna sprawa w kompie :rolleyes:

[EAnna]

Bagno, na rozkładówce

i to rozebrany... hm... to ja się też zapisuję... :lol: :lol: :lol:

[Papla]

Bagno, na rozkładówce

i to rozebrany... hm... to ja się też zapisuję... :lol: :lol: :lol:

Rozbierający, proszę tu bez zbyt frywolnych insynuacji :-)

 

Kiedyś był film o kole gospodyń wiejskich, chyba w Anglii, które aby zarobić na działalność, zorganizowały rozbieraną sesję zdjęciową do kalendarza. :-) No to może tak aby wspomóc działalność stronki miłe Panie? ;-)

[radzio]

Natomiast na przyszłość (mam na myśli rok 2010), zrobić kalendarz z 6 lub 12 kart obrotowych, gdzie na każdej stronie będzie jedno zdjęcie. I tu dochodzimy do sedna sprawy. Zdjęcia do kalendarza zostaną wyłonione w konkursie tu na naszym forum

Obiema "rencami" popieram ! Patrząc na zdjęcia niektórych wyrobów myślę, że można by było nawet zrobić z tego użytek dla "Prosiaczka". Gdyby tak wydać kalendarz w formie bardziej ogólnopolskiej? Która gospodyni nie chciałaby mieć takiego kalendarza w kuchni? Tak sobie właśnie pomyślałem i napisałem. Myślę, że sprawa jest do przemyślenia. Andy co Ty na to?

[abratek]

I ja się piszę na kalendarz - jakby co to wyrażam zgodę na publikację :lol: , choć fotki z moim udziałem nawet w tle to raczej nie na kalendarz :grin:

[Gonzo]

Witam.

 

9-setny post z poparciem dla kalendarza. Gonzo jest na 3x TAK :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

[Gość Gabi]

że można by było nawet zrobić z tego użytek dla "Prosiaczka".

Przecież o to tu chodzi. Co innego można zrobić z "miodkiem" za kalendarze :lol: ?

[wiesiorek]

Popieram obiema ręcami. Proszę dopisać mnie do listy chętnych. :grin:

[Tomuś]

które aby zarobić na działalność, zorganizowały rozbieraną sesję zdjęciową do kalendarza. No to może tak aby wspomóc działalność stronki miłe Panie?

Papla wstydż się :blush: :blush: :blush: tam w Angli to były już" bardzo dorosłe "kobiety u nas są same małolaty :lol:

[Tomuś]

Powiedzmy do końca sierpnia intensywnie fotografujemy swoje wyroby. Potem komisja wybiera zwycięzców i te zdjęcia znajdą się w kalendarzu.

A może troszkę wcześniej ,tak aby już na Zlocie mozna było rozpocząć dystrybucję i mieć czas na dodruk bo to pewne na 100% jak nasi znajomi zobaczą takie dzieło .