Małgoś Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 16 Grudnia 2008 Szukam sprawdzonego,przepysznego przepisu na makowiec zawijany(rolada)z ciasta drożdżowego. :lol: Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 17 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 17 Grudnia 2008 50 dag mąki,4 dag drożdży,12 dag masła,8 dag cukru,2 jajka, trzecie rozbełtać do posmarowania po wierzchu,3/4 szklanki mleka. Mąkę podgrzać lekko w misce, W podgrzanym mleku rozpuścić drożdże wraz z łyżeczką cukru i mąki. Masło stopić i ostudzić. Jajka rozbełtać. Gdy drożdże wyrosną dodać do mąki, dodać pozostałe składniki i dobrze wyrobić (używam maszyny do chleba :grin: ). Ciasto pozostawić w cieple do wyrośnięcia. Podzielić na dwie części. Każdą rozwałkować na stolnicy i położyć na nim równo masę makową (z puszki, można dodać trochę drobno posiekanych bakalii). Zwinąć w rulon tak żeby na górze była powdwójna grubość ciasta. Ja z jednej puszki 900 g robię dwa "zwijańce". Wierzch posmarować rozbełtanym jajkiem. Ponownie zostawić do wyrośnięcia.Wychodzi super makowiec, ale zawsze w czasie pieczenia mi pękał na wierzchu. Jest na to sposób. Arkusz papieru do pieczenia składamy na pół. Następnie na złożeniu robimy zakładkę ok. 2 cm. Makowce przed pieczeniem zawijamy w ten papier zakładką na wierchu, a końcami pod spodem. 100% pewności, że nie pęknie. Pieczemy 60 min. w średnio nagrzanym piekarniku (160°C).Jak będę piekł to zrobię fotki tego trick'u z papierem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-49330 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anetka Opublikowano 17 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 17 Grudnia 2008 Małgoś link do sprawdzonego przepisu robiłam kilkanaście razy , masa makowa z braku czasu oczywiście gotowa ew dorzucam więcej rodzynek i skórki pomarańczowej i białko ubite do tej masyhttp://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,53201664,54263132,0,2.html?v=2 Cytuj Pozdrawiam Anetka :lol: To nie sztuka śmiać się, kiedy wszystko jest dobrze, sztuką jest szukanie uśmiechu gdy nam jest źle ! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-49331 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 21 Grudnia 2008 (edytowane) Dopiero teraz znalazłam chwilę, żeby podzielić się z Wami przepisem, który jest perełką mojego rodzinnego dziedzictwa kulinarnego. Pochodzi z klasztornej, przedwojennej szkoły żeńskiej w której nauki pobierała moja mama, gdzie edukacją kulinarną zawiadywała biskupia kucharka.Istotą tego przepisu jest wykonanie masy makowej, która po upieczeniu jest wilgotna, nie rozsypuje się, jest niezwykle delikatna i przepyszna. Oryginalnie mak powinien być mielony na sucho (do dzisiaj to robią cukiernie), jeżeli jednak nie ma ktoś takiej możliwości, podałam druga wersję, umożliwiającą mielenie maku w warunkach domowych. Istnieje jeszcze druga wersja ciasta ale nie podaję jej ze względu na składniki (0,5 litra żółtek.... :lol: )Makowiec z biskupiej kuchni (strucle, 3szt.)Ciasto drożdżoweSkładniki:1. Mąka – 0,5kg2. masło – 15dkg3. cukier – 5dkg4. jajko – 1szt5. żółtko – 1szt6. sól – ½ łyżeczki7. drożdże – 2,5dkg8. mleko – 1szklankaMasa makowaSkładniki:1. mak – 25dkg2. cukier – 12,5dkg3. mleko – 1szklanka4. masło – 12,5dkg5. bułka tarta – 5dkg6. jajko – 1szt (małe)7. dodatki: miód, rodzynki, figi, smażona skórka pomarańczowa, orzechy włoskie8. przyprawy: skorka z ½ cytryny i sok, cynamon, imbir, kardamon (ostrożnie, bardzo dominujący), biały pieprz, sólLukier1. cukier puder2. rum biały3. płatki migdałowe do dekoracjiWykonanie masy makowej: 1. wersja:Zmielony na sucho mak podgrzać z masłem.Zagotować mleko z cukrem, wsypać bułkę tartą i gorącym zalać mak.Mieszając poddęstować (poddusić) na brzegu pieca, wystudzić.Na następny dzień dodać żółtko, bakalie i przyprawy oraz pianę z białka2. wersja:Mak zalać wrzącym mlekiem i pozostawić do ostygnięcia. Odcedzić mleko (zachować je!) a mak zemleć 2 razy na sitku makowym. Odcedzone mleko zagotować z cukrem, wsypać bułkę tartą i gorącym zalać mak.Mieszając poddęstować (poddusić) na brzegu pieca, wystudzić.Na następny dzień dodać żółtko, bakalie i przyprawy oraz pianę z białkaWykonanie ciasta drożdżowego:W maszynie do chleba lub ręcznie, według ogólnie przyjętych zasad.Wyrośnięte ciasto drożdżowe podzielić na 3 części, rozciągnąć prostokąt, rozłożyć masę makową wzdłuż, zaczynając od krótszego boku, zawinąć tak, aby końcówka ciasta znalazła się pod spodem. Na tym etapie rolada powinna być krótka i mieć docelową grubość. Roladę taką zawija się ciasno w papier pergaminowy, po obu stronach powinno być sporo pustej przestrzeni. Ciasto pozostawia się do wyrośnięcia; ze względu na ograniczenie papierem rolada rozrasta się równiutko wzdłuż i wypełnia końcówki rolki papierowej.Pieczenie:Nagrzać piekarnik do 220stC.Po włożeniu ciasta temp. spadnie.Piec 20 min w temp. 200st.C, drugie 20min. W 180st.C.Najlepiej z termoobiegiem.Lukrować cukrem utartym z białym rumem, posypać płatkami migdałowymi. Edytowane 23 Grudnia 2017 przez EAnna kor. jednostek Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-49883 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 21 Grudnia 2008 Makowiec z biskupiej kuchni No teraz to moja droga narobiłaś, obudziłaś wspomnienia z dzieciństwa, ehh Ciekawe kiedy ja się wyśpię ;-) Już czuję ten aromat. PS. Ciekawe, że w większości przepisów najlepsze są te święte ;-) Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-49886 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 21 Grudnia 2008 Ciekawe, że w większości przepisów najlepsze są te święteWidać "święci" najlepiej jedzą :grin: Ale tak poważnie, wykonanie tej masy makowej jest nieco czasochłonne (dla mnie nie, bo mam wprawę), ale makowiec wart jest grzechu :grin: . Nie znam lepszego przepisu. Przy każdym pieczeniu myślę ciepło o mojej śp.mamie. Temperatura piekarnika powinna symulować "stygnący piec chlebowy". Strucle piecze się na normalnej blasze plackowej, zawinięte w pergamin więc nie wymagają żadnych form. To tyle tytułem uzupełnienia. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-49896 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waga Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 21 Grudnia 2008 EAnna podaj koniecznie tę drugą wersję z 0,5 kg żółtek, proszę, ślicznie proszę :grin: . Porównałam Twój przepis z przepisem mojej mamy i o dziwo jest on nieomal identyczny, tyle że podwójna ilość składników :lol: . Przy piernikach podam swój przepis piernikowego ciasta, który robię cały rok, a miesza się wszystko łyżką, życzę miłej pracki w te ostatnie dni, waga. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-49900 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 21 Grudnia 2008 podaj koniecznie tę drugą wersję z 0,5 kg żółtekZaznaczam, że nie robiłam tej wersji. Ale chyba sie pokuszę, może zrobię papatacze na początek, żeby wypróbować to ciasto. Moja mama twierdziła, że przed wojną, dobre, drożdżowe wypieki były na samych żółtkach, bez żadnego płynu. Robiono tak również baby wielkanocne, które po upieczeniu "wysadzane" były na pierzyny :!: :lol: Ciasto drożdżowe na strucle makową, II. wersja: 1/2 litra żółtek 25 dkg masła klarowanego 1 szklanka cukru 6 dkg drożdży 3 szklanki mąki (ok. 40dkg) sól Wykonanie: Drożdże rozpuścić w cukrze aby były płynne. Żółtka, cukier i masło utrzeć do białości, dodać drożdże, mąkę i dobrze wyrobić. Gdy podrośnie formować prostokąty i nadziewać jak w pierwszym przepisie. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-49945 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 23 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 23 Grudnia 2008 1. mak – 0,25dkg 3. mleko – 1szklanka ...... Odcedzić mleko (zachować je!) Mak wchłonął całe mleko ! Przed chwilą sprawdziłem, mogę odzyskać ze dwie łyżki - czy to wystarczy ??? ...Po pewnym czasie .. Dolałem troszkę mleczka do tego odzyskanego ... to mój wkład w przepis :grin: Jutro sie okaże co wyjdzie Pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-50110 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 23 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 23 Grudnia 2008 Mak wchłonął całe mleko !A to ciekawe, robiłam tę masę wielokrotnie, ostatnio kilka dni temu właśnie w wersji parzonej. To, co odciekło po sparzeniu maku wymieszałam z cukrem i zagotowałam; zrobił się syrop, który z bułka tartą utworzył niezbyt gęstą papkę. Najczęściej kupuję mak zmielony na sucho, w sąsiedniej ciastkarni. Na zapleczu pieką ciastka i mają odpowiedni młynek. Wtedy nie ma zawracania głowy z parzeniem i mieleniem. Myślę jednak, że te kilka łyżek + cukier utworzyłoby odpowiednio dużo syropu. Może Twój mak był wyjatkowo suchy i dodatkowe mleko mu nie zaszkodzi. Napisz co wyszło! Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-50129 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 24 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 24 Grudnia 2008 Ciasto już rośnie, za pół godzinki będę robił roladki Z mlekiem chyba naprawdę się pośpieszyłem, masa makowa jest dość luźna ale co tamsmak ma bardzo dobry :grin: Ostateczny efekt będzie można ocenić po wyjęciu z piekarnika Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-50154 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 24 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 24 Grudnia 2008 Jak widać muszę popracować nad zwijaniem :grin: Smak jednak wynagradza "niedostatki" wyglądu EAnno dzieki za przepis :grin: Teraz uciekam pomagać w nakrywaniu do stołu Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-50169 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 16 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 16 Stycznia 2010 Z powodu silnych nacisków rodzinki od świąt już 3 razy piekłem makowca wg. przepisu EAnny :grin: 4. jajko – 1szt 5. żółtko – 1sztZastanawiałem się co zrobić z białkiem od tego jednego żółtka :rolleyes: I .. koleżanka żonki poradziła żeby tym białkiem posmarować rozwałkowane ciasto przed ułożeniem masy makowej. Pewnie jutro sprawdzę co to da :grin: Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-95695 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 29 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 29 Marca 2010 Uwaga:Do masy makowej można dodać serka pozostałego z nalewki farmaceutów. Doskonale się komponuje i dodatkowo aromatyzuje masę makową. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-107229 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geronimo Opublikowano 1 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 1 Lutego 2012 Witajcie Udało mi się kupić mak mielony z Czech (kupiłem w Tesco) cena za kg. 16 zł.Spróbuję co on jest wart .Odpada uciążliwe mielenie.Mak polski niemielony na rynku w Ł. kosztuje 10 zł.pozdrawiam Cytuj Geronimo Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-200293 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geronimo Opublikowano 4 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 4 Lutego 2012 Witajcie Zrobiłem makowce na kupionym mielonym maku (odpadło uciążliwe mielenie).Ale muszę przyznać, że wolę mak mielony samodzielnie.Ten jest za miałki.Lubię podczas jedzenia makowca czuć jakąś gramaturę.Poza tym jest o.k.Ale nie polecam.pozdrawiam Cytuj Geronimo Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-200760 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 4 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 4 Lutego 2012 wolę mak mielony samodzielnie.Ten jest za miałki.Pamiętam z dzieciństwa, kiedy przed świętami mama posyłała mnie do sąsiadki, która posiadała starą, przedwojenną maszynke do mielenia maku. W maszynce tej mak mielony był na sucho i tak skutecznie, że wychodził w ciemniejszym kolorze. Świadczyło to o częściowym wyciśnięciu z ziaren oleju w procesie mielenia. Współcześnie podobne maszynki posiadają cukiernicy i za drobną opłatą mak mielą. Jednak ten mak jest grubiej mielony i pozostaje sypki, bez zmiany koloru. Dość istotna sprawą jest nietrwałość zmielonego maku. Bardzo szybko jełczeje i gorzknieje. Dlatego powinien być niezwłocznie zużyty. Sprzedawanie zmielonego maku wymaga niewątpliwie zastosowania środków konserwujacych, co powinno być brane pod uwagę w aspekcie zdrowej żywności. W drugiej metodzie mielenia maku powinien on być spęczony poprzez parzenie a następnie mielony dwukrotnie maszynką przez sitko makowe ("2"). Przy wykonywaniu masy makowej do ciast należy wziąć pod uwagę rodzaj mielenia i odpowiednio dodać lub zredukować ilość płynu przewidzianego przepisem. W bardzo starych książkach kucharskich przewiduje się mielenie maku na sucho, więc ilość płynów jest odpowiednio większa. Książki powojenne i współczesne zazwyczaj w recepturach przewidują parzenie maku a następnie mielenie, więc ilość płynów dodanych w nastepnym kroku jest mniejsza. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-200800 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geronimo Opublikowano 4 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 4 Lutego 2012 Dość istotna sprawą jest nietrwałość zmielonego maku. Bardzo szybko jełczeje i gorzknieje. Dlatego powinien być niezwłocznie zużyty. Hm... nie wiedziałem - dzięki :smile: Pozostało mi 0,5 kg. tego zmielonego.Pójdzie z pewnością szybko, bo moi domowi konsumenci podchodzą do niego z entuzjazmem :wink: pozdrawiam Cytuj Geronimo Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-200805 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaV22 Opublikowano 22 Września 2012 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 22 Września 2012 Upiekłem wg przepisu Makowiec z biskupiej kuchni. Smakowite wyszło, zarówno serowe, jak i makowe Dzięki za przepis. Cytuj Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2073-ciastomakowiec-zawijany/#findComment-239200 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.