Wędzony karp

[norbi2650]

Witam wszystkich.

Od pewnego czasu posiadam wędzarnie elektryczną i zaczynam swoją przygodę od wędzenia ryb.

Kilka razy wędziłem już pstrągi i nie miałem problemów, wszystko wyszło tak jak powinno.

Tym razem przyszedł czas na karpia i pojawił się problem.

Ryba w dzwonkach, peklowana w solance i ziołach ok 12 godzin. Po wyjęciu wstępnie osuszoną i leżała cały dzień w lodówce (to był chyba błąd?). Po wyjęciu wytarta z nadmiaru wody, podsuszona, przed wędzeniem suszona w 40 stopniach przez 2 godziny.

Wędzenie 3 godziny w 55 stopniach, na koniec 30 min 90 stopni.

Smak, kolor jest ok.

Problem w konsystencji mięsa, jest mokre w środku.

Gdzie popełniłem błąd? Wędząc pstragi kieruję się tym samym schematem i mięso jest suche, łatwo się oddziela (na płatki)

 

 

[quadro555]

Wędzenie ryb. 

Jak wpiszesz w forumową wyszukiwarkę to coś takiego wyskoczy. 

1 Osuszanie.

2 Pieczenie. 

3 Wędzenie 

 

[tytan58]

Trzeba tez dodać że karp będzie miał zawsze inną konsystencje mięsa niż pstrąg.

Moim zdaniem karp wędzony jest taki sobie i tyłka nie urywa ,najlepszy jest smażony z patelni.

Edytowane 4 Maja przez tytan58

[Todek]

10 minut temu, tytan58 napisał(a):

Moim zdaniem karp wędzony jest taki sobie i tyłka nie urywa

A dla mnie taki świeżo uwędzony jest super.

[Todek]

9 godzin temu, norbi2650 napisał(a):

Gdzie popełniłem błąd? Wędząc pstragi kieruję się tym samym schematem i mięso jest suche, łatwo się oddziela (na płatki)

 

Poczytaj, może pomoże.

[norbi2650]

Przy kolejnej próbie skorzystam z Pana rady. Tutaj była porażka. Ciężko było mieso złapać palcami, tak się rozpływało. Taka papka zamknięta w skórce.

[Todek]

Godzinę temu, norbi2650 napisał(a):

z Pana

Aż tak.😁Na Pana to trzeba mieć wygląd i pieniądze, a ja mam tylko i.😁

[Grzewlod]

W dniu 3.05.2025 o 22:40, norbi2650 napisał(a):

Gdzie popełniłem błąd?

Czekam na Twoje drugie wędzenie zdjęcia i opis, wtedy napiszę gdzie popełniłeś i jakie błędy bo było ich kilka. Udanych wyrobów.