Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Świniobicie na wsi

Jednym z najbardziej fascynujących wydarzeń jesieni było świniobicie na wsi, które zorganizowaliśmy wspólnie ze znajomymi. Nadal jest to prawnie możliwe, jeśli rolnik robi taki ubój na własny użytek. Warto więc się zakolegować z takim rolnikiem
Świnka miała 123 kg i była karmiona na wsi naturalnymi odpadami ale też ziarnem. Mogłem obserwować cały proces rozbiórki mięsa i przygotowania kiełbas, podrobów i innych wyrobów.

Jedną z największych atrakcji smakowych były ugotowane policzki – absolutna bajka i wielka przyjemność. Na drugim miejscu postawiłbym móżdżek zasmażany na cebulce. W trzeciej kolejności można polecić smalec i skwarki, który stanowią doskonałe uzupełnienie chleba z dodatkiem ogórka lub cebulki. Wspaniałe były też wędzone kiełbaski, a także kaszanka odgrzewana rano w bratrurze.

Mam nadzieję, że zdjęcia choć trochę pokażą moje wielkie zadowolenie jako uczestnika, które wynikało nie tylko z równolegle pitej śliwowicy. Jeśli chodzi o jakość mięsa to jest ono kompletnie nie do porównania, z tymi, które możemy dostać w sklepie: kolor i smak są po prostu inne, o wiele lepsze. Także w trawieniu jest to kolosalna różnica, a mogę coś na ten temat powiedzieć, gdyż moja dieta obfituje w duże ilości wieprzowiny, w którą niestety zaopatruję się w sklepach. Także nowe postanowienie: minimum 1 świniobicie na rok.

Taka mała dygresja: świnkę nazwaliśmy Rysiek, co wielu osobom się nie podobało, ale ja uznałem to za miłą personalizację.

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

image.jpeg

 

Artykuł pochodzi z bloga: Świat zmysłów

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/23335-%C5%9Bwiniobicie-na-wsi/
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MariuszB napisał(a):

To już nie wróci....

Jakie nie wróci....dzwonie umawiam i tyle, u mnie nadal można ale faktycznie coraz mniejszy wybór bo coraz mniej rolników chce się bawić w papierologie...

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/23335-%C5%9Bwiniobicie-na-wsi/#findComment-1047036
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, szrekPL napisał(a):

coraz mniej rolników chce się bawić w papierologie...

i prowadzić chów tradycyjny, a smak świeżonki palce lizać.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/23335-%C5%9Bwiniobicie-na-wsi/#findComment-1047039
Udostępnij na innych stronach

Tak, jakiś czas temu znajomy rolnik i nabywca "blondynki" zapłacili po 5 tys kary, i tak wyschło moje ostatnie źródełko 😞

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂

Jola i Mariusz

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/23335-%C5%9Bwiniobicie-na-wsi/#findComment-1047043
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.