Maxell Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 26 Lipca 2006 Dzisiaj otrzymałem od Kolegi Gardzieja maila, którego pozwolę sobie zacytować: "WitamPlanuję budowę wędzarni i w gąszczu informacji trochę się pogubiłem. Bardzo prosiłbym o radę. Wędzarnia ma być wybudowana w pomieszczeniu o wymiarach ok 2x3m. W jednym z narożników jest dostęp do przewodu kominowego - stąd wybór miejsca. Wędzarnia ma mieć postać szafy do której wjeżdzać będzie wózek z powieszonymi wyrobmi. Planowana wielkość wędzarni to 1x1x2 m sz/gł/wys. Obok ok 1,5 m chciałem wybudować palenisko i doprowadzić do wędzarni rurą ceramiczną. W czym problem:- Jak kontrolować temperaturę wewnątrz wędzarni tak aby nie siedzxieć przy niej nonstop?- Może zrezygnować z paleniska obok i zrobić na dnie \"szafy\" a nad nim szufladę z trocinami?- jak rozprowadzać dym wewnątrz wędzarni żeby przekładania było jak najmniej?- jaka inna konstrukcja umożliwiłaby mi produkowanie powtarzalnych produktów?- może kupić jakieś urządzenie? co to jest ten atmos? i czy w nim można wędzić tradycyjnie?- a może gaz czy elektryka podgrzewająca wnętrze i do tego zimny dym z trocin z paleniska obok?Przepraszam za może banalne pytania, ale nie chciałbym przebudowywać swojej wędzarni co kilka miesięcy no i żeby obsługa była jak najprzyjemniejsza i prosta.Z góry dziękuję za pomoc.ps. do tej pory wędziłem w wędzarni u znajomego z otwartym ogniem na dnie szafy. Bardzo ciężka sprawa. zwłaszcza regulacja temp." Jestem troszkę zajęty sprawami organizacyjnymi, więc postanowiłem wrzucić go do tego działu.Zapewne, jak zresztą zawsze, znajdą się koledzy skorzy do szybkiej pomocy, na co bardzo liczę.Pozdrawiam serdecznie Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 26 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 26 Lipca 2006 Gardziej- W sprawie wędzarni nie mogę pomóc bo takiej nie mam a teoria bywa czasem zawodna Atmos jest to komora do wędzenia i parzenia w moim regionie nazwa wzięła się od nazwy firmy produkującej. To był mój żart dla Dymka. Cena jest olbrzymia mogą na nią pozwolić tylko firmy i milionerzy.W tym temacie uważam że bardzo dużo może pomóc Dymek. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-1982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ChefPaul Opublikowano 27 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 27 Lipca 2006 ... @ Gardziej ... również chętnie pomogę w miarę swoich skromnych możliwości, ale ... ponieważ piszesz, że wędzarnię chcesz zlokalizować w pomieszczeniu (i do tego bardzo małym 2x3m) to jakie masz tam możliwości dopływu świeżego powietrza (musi być zapewnione do komory spalania) oraz możliwości wietrzenia, ... ponadto pamiętaj o warunkach ppoż (używanie ognia w pomieszczeniach zamkniętych) ... ale tutaj cennych uwag dostarczy Tobie Maxell pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-1986 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gardziej Opublikowano 27 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 27 Lipca 2006 witam wszystkich i z góry dziękuję za chęć pomocy.pomieszczenie jest małe to fakt ale jedna ściana jest ściabną zewnętrzną i planuję powiększyć okno do rozmiarów drzwi. Jeśli chodzi o pieniądze to wiadomo że tanio to słabo, więc liczę że może to trochę kosztować. Sama wędzarnia znajduje się koło pomieszczeń w których mam miejsce na produkcję, magazynek itd. Jest to stare mieszkanie rodziców do wszelkich tego typu celów (ok 120 m2).Dodatkowo mam wszelkie niezbędne narzędzia do wykonania wielu potrzebnych elementów - spawarka, fleksy, szlifierki, piły itd. Do tego mój ojciec zatrudnia ślusarza - spawacza więc w razie czego pomoże. oczywiście nie pospawa kwasówki, ale to można komuś zlecić.Chodzi o to żeby było łatwo i przyjemnie no i dodatkowo powtarzalnie.Raczej nie myślałem o parzeniu parą. Wózek to raczej wygoda.Z góry dzięki za pomoc.ps. z rąbaniem nie ma problemu, ale jeżeli wiórami ma być łatwiej to chyba warto o tym pomyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-1991 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 27 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 27 Lipca 2006 Wiatjcie :lol: Osobiście przy tak małej powierzchni na wędzarnie poleciłbym rozwiązanie elektrycznego ogrzewania komory wędzarniczej.Zalety to przede wszystkim łatwe utrzymanie temperatury w wędzarni, nie trzeba martwić się o materiał do wędzenia nie musisz rąbać,suszyć i składować zapasu drewna. Niski koszt budowy zakładając, że wykorzystam grzałki ze starego kuchennego pieca elektrycznego, który posiada, sterowanie + czujnik temperatury z ustawieniem temperatury i czasu grzania,można również wcześniej ustawić włączenie grzałek w celu wygrzania wędzarni dodatkowo piece te mają termoobieg (wentylator) do zaadoptowania (zmniejszenie obrotów) w budowie a jak jeszcze szczęście nam dopisze to może trafimy na model z rożnem i też można go wykorzystać.Wytwarzanie dymu ze zrąbków. Sam myślę o takim rozwiązaniu, ale przy budowie wędzarni na zewnątrz tu mam jedynie problem ewentualnego zamoknięcia elektryki w momencie deszczu bądź ulewy w twoim przypadku jednak nie ma się, o co martwić. Pozdrawiam Mirosław Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-1993 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gardziej Opublikowano 28 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 28 Lipca 2006 witam powoli się klaruje i tak:na pewno będzie to wędzarnia murowana z wózkiem Czy potrzebna jest ta chłodnia i w jakim celu? Nadal nie wiem jak rozwiązać utrzymywanie temperatury w wędzarni. Ciekawy jest pomysł z tą grzałką od pieca (chyba moja babcia miała coś takiego zamontowane do pieca kaflowego). Ale co wtedy z dymem? Jakieś mniejsze palenisko na trociny? Gdyby jednak nie elektryka to jak rozwiązać ogrzewanie komory w sposób tradycyjny (żeby nie siedzieć przed termometrem cały czas). Jak ma wtedy wyglądać palenisko i gdzie się ma znajdować względem komory wędzalniczej. Zdaję sobie sprawę że trociny są droższe ale jak mocno są one wygodne i łatwe w porównaniu z drewnem? i czy różnice w konstrukcji w obu przypadkach są duże?Jeśli chodzi o koszty to liczyłem się z tego typu wydatkiem. Mam już trochę materiału (cegła szamotowa, klinkierowa, różnego rodzaju stal) no i sporo czasu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-2010 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ChefPaul Opublikowano 29 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 29 Lipca 2006 ........................... Czy potrzebna jest ta chłodnia i w jakim celu? ................... Chłodnia potrzebna przynajmniej do peklowania w okresach kiedy jest dość ciepło (temperatura peklowania to zazwyczaj od 4 do 8*C) ... chyba, że masz inne mozliwości pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-2017 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gardziej Opublikowano 29 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 29 Lipca 2006 witamjaki do peklowaniato taka szafa nie jest mi potrzebna. Mam 2 duże lodówki które stoją nieużywane. Myślałem że do czegoś innego. dzięki za podpowiedz.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-2023 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Lipca 2006 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 29 Lipca 2006 lodówka też "chłodnia" :lol: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-2026 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gardziej Opublikowano 13 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 13 Września 2006 Witam! Po dość długim okresie wracam do tematu. Wędzarnia ma być opalana drewnem. Zmieniłem pomieszczenie na większe, z przewodem kominowym i dostępem do drzwi garażowych więc dostęp powietrza jest bardzo dobry. Rozmyślałem nad wieloma pomysłami i po pewnych przemyśleniach narysowałem coś co wydaje mi się odpowiednie. Wymiary: wysokość: 2,2m, szerokość: 1m, głębokość 1,5m. Proszę o radę czy coś takiego zda egzamin. Ewentualnie palenisko mogłoby być z boku, tylko szkoda mi trochę miejsca. Dodatkowo w pewnej książce czytałem że siatkę dobrze jest posypać żwir (chyba jako filtr popiołu i separator ognia). Co o tym myślicie? Te dodatkowe słupki w wędzarni to miejsce na nogi wózka. Pozdrawiam. Gardziej http://gardziej.fm.interia.pl/wedzarnia.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-3433 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gardziej Opublikowano 15 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 15 Września 2006 Witam!Te opary z gazu rzeczywiście mogą mieć wpływ na wygląd i smak wyrobów. Wystarczy popatrzeć na ściany i meble przy kuchniach gazowych. Poza tym przy spalaniu wydziela się sporo wody... Ciekawe jak sprawdziłby się zwykły panelowy grzejnik podłączony do piecyka gazowego. Umocowany np. na dole tylnej ściance wędzarni. Do tego oczywiście palenisko z boku, jako źródło dodatkowego ciepła i dymu.W każdym razie przekonaliście mnie wszyscy do paleniska obok wędzarni, ale jaka jest dobra odległość, żeby nie tracić zbyt wiele czasu i paliwa, aby opalić wędzarnię? Jak jest dobra średnica otworu? Do tego czy otwór z paleniska musi być w dnie wędzarni czy wystarczy z boku plus wentylatory? Na początek będę opalał tylko drewnem, ale cały czas zastanawiam się nad dodatkowym źródłem ciepła (najlepiej regulowalnym). Elektryka choć najwygodniejsza jest najdroższa. Tak więc ten problem mam nierozwiązany.Czekam na opinie i ewentualne podpowiedzi.PozdrawiamGardziej Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-3485 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 15 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 15 Września 2006 Nie znam się jakie reakcje następują w czasie spalania gazu Ale gaz stosowano w wędzarniach w niektórych zakładach W latach 60-tych własnie wlasnie w ZMs Gdańsk były wędzarnie murowane na 4 wózki po środku biegły 2-ie rury z otworami i do osuszania zapalano gaz, po dwóćh stronach byly paleniska i wrzucano kłody drzewa metrowej długości i to wszystko sie palio po podsuszeniu zasypywano palace się drewno trocinami bo zrąbków jeszcze nie było i tak się wędziło. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-3491 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 15 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 15 Września 2006 Dziadek – z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy wędliniarskiej i rzeźnickiej, ale nie wszystkie metody kiedyś wykorzystywane należy powtarzać, choćby wypas bydła w rowach przydrożnych, gdzie wg tłumaczenia władz PRL była najlepsza trawa, nikt wtedy nie mówił że i owszem pięknie rosnąca, ale przesączona ołowiem ze spalin samochodowych i nawozami spływającymi z pól.Moim zdaniem skoro opalamy już wędzarnie gazem np. ze względów ekonomicznych powinno się to odbywać w pełnej separacji od komory wędzarniczej.Np. przeprowadzenie dużo średnicowych rur spiralnie lub równolegle, przez komprę wędzarni najlepiej z kwasówki i spalanie w tych rurach gazu, spaliny wyprowadzić w komin.Mnie osobiście trapi spływający kwas siarkowy z przewodów kominowych dla pieców gazowych i właśnie to mnie przekonuje że należy odseparować komorę spalania gazu od wędzarni. Jeżeli znajdzie się osoba która autorytatywnie wyprowadzi mnie z moich obaw to zmienię zdanie. Ww rury załatwiły by sprawę grzania / utrzymywania temperatury, teraz starzy już tylko małe palenisko do wytwarzania dymu, resztę powinien załatwić termoobieg wymuszający ruch dymu w wędzarni. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-3495 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 15 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 15 Września 2006 Dymek- ja nie wnikam czy to dobre czy złe piszę jak było. A co dotyczy krów pasących się w rowach To jak jeden samochód przejechał na dzień przez wieś to była frajda wszystkie dzieciaki za nim goniły z fajerkami .Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-3498 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 15 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 15 Września 2006 Dziadek :grin: :grin: :grin: :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-3500 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gardziej Opublikowano 15 Września 2006 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 15 Września 2006 No tak...Jak to bywa temat wywrócony do góry nogami. A z krowami to ostatnio w okolicy Giżycka jedna krowa biegnąca wzdłóż drogi (zerwała się z łańcucha ) mało nie zabiła kilka osób. Też się pasła przy drodze... no i co z tą wędzarnią? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-3502 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domin12439 Opublikowano 19 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 19 Kwietnia 2007 Witaj gardziej! Dopiero dzisiaj wpadłem na ten temat.Rozległość forum jest imponująca. Jak z tą wędzarnią? Udało Ci się coś zmajstrować? Jeśli nie, a nadal potrzebujesz pomocy to daj znać na pw. U mnie już od Chyba ponad 20 lat jest w użyciu wędzarnia w piwnicyw pomieszczeniu około 2,5m x 4,5m a jej wymiary to 1,0m x 1,0mno i palenisko z jednej strony. Cytuj Pozdrawiam serdecznie!!! DominikWĘDZĘ SOBIE I MUZOM - tym co się znają https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/index.phphttp://nasza-klasa.pl/profile/1110333 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/263-pom%C3%B3%C5%BCmy-gardziejowi/#findComment-11534 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.