Wędzonki Zbója Madeja

[Zbój Madej]

(mam nadzieję że Zbój się nie obrazi za śmiecenie tematu)

Tomuś :rolleyes: no coś Ty :grin: :grin:

[andrzej k]

Przynajmniej miałem co poczytać :wink:

 

 

Zbójaszku , no to sobie poczytałeś . Cieszy mnie jednak bardzo to , że zauważyłeś i to znaczącą różnicę między peklowaniem krótkim a peklowaniem długim . I oto przecież nam chodziło . Teraz jeszcze raz zapekluj chociaż kawałek w ilości solanki 0,4 litra/kg mięsa tak żeby nie moczyć . Ja nie jestem zwolennikiem moczenia mięsa po peklowaniu . Moim zdaniem należy tak dobrać słoność solanki żeby tego nie robić . A jak się zdarzy ................. to trudno , świat się przecież nie zawali .

 

Gorąco pozdrawiam

[Zbój Madej]

zauważyłeś i to znaczącą różnicę między peklowaniem krótkim a peklowaniem długim

Różnica jest i to bardzo

Teraz jeszcze raz zapekluj chociaż kawałek w ilości solanki 0,4 litra/kg mięsa tak żeby nie moczyć

Jak będzie miejsce w lodówce to może kilogramik karkówki tak zapekluję ale i tak muszę dojść z dobrą słonością wg mojego peklowania, jak nie pokombinuję to się nie dowiem. W Grudniu Będziesz oceniał czy ja się jeszcze nadaję do dreptania, czy lepiej zająć się czymś innym :D

[andrzej k]

W Grudniu Będziesz oceniał czy ja się jeszcze nadaję do dreptania, czy lepiej zająć się czymś innym :D

Zbójaszku , teraz to walnąłeś jak rzeźnik świńskim uchem o ścianę . :!: :smile: :grin: :lol:

 

 

Gorąco pozdrawiam

[Zbój Madej]

Pilosy z wczorajszego wędzenia

 

[karolszymczak]

Zbój Madej, nie próżnowałeś Zbójaszku

[Zbój Madej]

nie próżnowałeś Zbójaszku

Aż tak ciężko się nie narobiłem przy serkach, praktycznie same się wędziły w Borniaku, miałem pilne spotkanie przez ulicę i zaglądnąłem do serów raz kije przełożyć i drugi raz jak z wędzarni wyciągałem, ot takie lekkie dreptanko było

[andrzej k]

Pilosy z wczorajszego wędzenia

 

 

Zbójaszku idziesz ostro :clap: , pewnie zima za pasem , bo serki już na 3 poziomach w jednej siatce wędzisz . :grin: :lol:

 

 

Gorąco pozdrawiam

[Zbój Madej]

serki już na 3 poziomach w jednej siatce

Na trzech poziomach i trzech kijach 36 sztuk, Bornniak pełny :grin:

[Zbój Madej]

Osuszanie 2godz.45min, razem z dymieniem 7godz.54min. teraz w garach się wsio parzy

 

[andrzej k]

teraz w garach się wsio parzy

:clap:

 

Zbójaszku wiesz co napiszę :question: Już niebawem sprawdzę jak to u Ciebie z tym wędzeniem jest . Myślę że dasz spróbować . :tongue: :grin: :lol: Może być nawet po plasterku jako dodatek do kawy zamiast ciasta :grin:

 

 

Pozdrawiam

[pokemon15]

Bornniak pełny

Wojtek, super kolorek uzyskałeś, taki delikatny Pozdrawiam

[Zbój Madej]

Może być nawet po plasterku

Nawet 5 plasterków :grin: :grin:

jako dodatek do kawy zamiast ciasta :grin:

Zamiast do kawy to może lepiej do likieru kawowego, została jeszcze flaszka z zeszłego roku :grin: :grin:

Wojtek, super kolorek uzyskałeś

Mnie też się podoba :grin: :grin:

[@halusia@]

Osuszanie 2godz.45min, razem z dymieniem 7godz.54min. teraz w garach się wsio parzy

Łaaał.. aleś się postarał Zbójaszku :grin: :clap: :clap:

Co tu się dziwić.. przecież będziesz miał ważnego Gościa :wink:

[karolszymczak]

Zbój Madej, na mistrza idziesz

[boggi]

Zbój Madej, Zbójaszku :clap: :clap: :thumbsup:

 

Teraz to już przeszłeś sam siebie brachu

[Zbój Madej]

aleś się postarał Zbójaszku :grin: :clap: :brawo:

Gonzo mi na zlocie mówił, że on wędzi 7-8 a nawet 9 godz. i już tak dwa razy wędziłem i w miarę czasu będę tak długo wędził, dziś drugi raz takie długie wędzenie+długie peklowanie to całkiem inne smaki niż przy krótkim wędzeniu+krótkie peklowanie :grin: :grin:

przecież będziesz miał ważnego Gościa :wink:

No właśnie i tu stres duży :rolleyes: a jak przyjedzie, popróbuje i powie mi, że :rolleyes: lepiej cobym czym innym się zajął to dopiero będą jaja :lol: :lol:

[@halusia@]

Gonzo mi na zlocie mówił, że on wędzi 7-8 a nawet 9 godz.

A temperatura wędzenia jest taka sama??

[Zbój Madej]

A temperatura wędzenia jest taka sama??

Już kilka wędzeń robię na termometrze borniakowym, dziś temp. na nim wahała się 40-42st.C czyli na dodatkowym, który kiedyś wieszałem byłoby 49-55st.C w zależności jaka temp. byłaby w spiżarni, tak wędziłem sery, wędzonki, kiełbasy wędzono/parzone, dodatkowy termometr wieszam tylko jak mam kiełbaskę podpiekać

 

 

Już po parzeniu

Boczki większe parzyłem wraz z gotowaniem 2godz.20min., baleron na term., szynki "na macanego"

 

[pioro]

Pilosy z wczorajszego wędzenia

 

_________________

czy te serki obsypujesz jakąś przyprawą bo trochę tak to na zdjęciu wygląda :thumbsup:

i jak długo je moczysz w solance

[kostek61]

baleron na term., szynki "na macanego"

Super Ci to wszystko wyszło :clap: A na macanego to o ile pamiętam,to moja babcia do kurnika chodziła :grin: :tongue:

[Zbój Madej]

czy te serki obsypujesz jakąś przyprawą bo trochę tak to na zdjęciu wygląda :thumbsup:

Piotrze, przyprawy daję jakie mam pod ręką, teraz posypywałem słodką czerwoną papryką, pieprzem świeżo kręconym, curry, pieprz ziołowy, moja mieszanka przypraw :grin:

jak długo je moczysz w solance

Na mój smak solanka 8%, moczenie w solance 12 do max. 15 godz :grin:

na macanego to o ile pamiętam,to moja babcia do kurnika chodziła :grin: :tongue:

:lol: :lol:

 

Na macanego to dobry sposób coby nie kłuć szynek term. do parzenia, parzysz szynkę, za sznurek wyjmujesz z gara i łapiesz na chwilkę w palce i sprawdzasz twardość, ma być tak twarde jak średnio wysmażony stek lub ciuteńkę twardsze, jeżeli takie jest to wyjmujesz z gara do wystudzenia

Andrzej/Bagno tak mi poradził i tak robię. Obecnie tylko w balerony wbijam term.

[Radek.]

Nadreptać się trzeba, ale satysfakcja z udanych wyrobów wynagradza wszystko :grin: .

 

:clap: :clap: :clap:

[Zbój Madej]

Nadreptać się trzeba, ale satysfakcja z udanych wyrobów wynagradza wszystko :grin: .

Jestem "za" i potwierdzam :grin: :grin:

[Zbój Madej]

Z wczorajszego dymienia :thumbsup: :thumbsup: :grin: