Astemio Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Witam!Trochę szukałem, ale nie natrafiłem na tekst, który wyjaśniłby mi definitywnie pewną kwestię.Mianowicie, kilkakrotne wędzenie z przerwami w okresie zimowym (np. teraz, kiedy w nocy jest -10÷-15°C) powoduje, że po codziennym wędzeniu, kiedy zostawi się wędzonki w wędzarni na noc mogą ulec one zamarznięciu (prawie na pewno). Wydaje się, że byłoby to bardzo szkodliwe dla mięsa i kiedy nie działa wędzarnia (w przerwach w wędzeniu zimowym, szczególnie w nocy) powinno się półprodukty zabierać do pomieszczenia, w którym panuje temperatura dobrze powyżej zera.Dopiero po rozpaleniu i nagrzaniu komory powinno się mięso ponownie zawiesić w komorze - czy tak? Mam takie właśnie zdanie.Czy też może dopuszczalne jest pozostawienie wędzonego mięsa w komorze, biorąc pod uwagę choćby tylko ryzyko, że zamarznie i potem będzie na nim skraplać się wilgoć podczas długiego rozmrażania (a dym nie będzie mógł dotrzeć w głębsze rejony)? Nawiasem mówiąc, miałem problemy z rozpaleniem paleniska na mrozie, mimo, ze "cug" był całkiem dobry - bardzo to było dziwne.Pomogło zastosowanie palnika gazowego, podłączonego do butli 11kg - rozhajcowało się jak trzeba. Myślę, że to niezła metoda, spaliny są neutralne zapachowo i nie trwa to długo, może 2, 3 minuty.Zastanawiam się też nad zastosowaniem kostek tzw. "suchego spirytusu" do kuchenek turystycznych - on też chyba jest neutralny zapachowo, czy używaliście go może w tym celu? Cytuj Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.Pozdrawiam, Astemio. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Juz samo silne wychłodzenie jest niekorzystne a co dopiero zamarznięcie... Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/#findComment-92611 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geronimo Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Astemio- w razie problemów z rozpalaniem pomagam sobie opalarką.Myślę że użycie palnika gazowego to też dobry pomysł.Co do suchego spirytusu to nie używam.Wiem natomiast że niektóre rozpałki do kominków śmierdzą niemiłosiernie.Co do zostawiania wędlin w komorze z narażeniem na zamarznięcie to odpada gdyż jak wiemy produktu spożywczego zamrożonego i rozmrożonego nie można mrozić po raz drugi :sad: pozdrawiam Cytuj Geronimo Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/#findComment-92617 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Wstaw grzałkę lub jakąś słabą nagrzewnicę (nie wiem jak dużą masz wędzarnie i z czego jest zrobiona – przy małej wędzarni starczyła by elektryczna lokówka dmuchająca ciepłym powietrzem przy większych opalarka. Dobrze by było zainstalować – szczególnie przy większych grzałkach – termostat który wyłączy np. przy 7 stC i ponownie włączy przy 2 stC.Taka lokówka kosztuje koło 20 zł, termostat lodówkowy na allegro koło 15 zł i masz spokojną noc.Ww zestaw możesz potem wykorzystywać do osuszania wędlin przed wędzeniem. Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/#findComment-92632 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astemio Opublikowano 18 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Witam!Dziekuję za rady.Być może takie wentylatorowe dogrzewanie elektryczne zrobię sobie w przyszłości.Komora 770x560x900 jest wymurowana z klinkieru szczelinowego, i trzeba będzie trochę mocy, żeby podtrzymać temperaturę powyżej zera, ale myślę że kilkadziesiąt watów wystarczy przy mrozach do max -10°C.Na razie będę bezwzględnie zabierał mięso w przerwach wędzenia, szczególnie na noc do domu (dużo tego nie będzie), planuję zacząć jutro i codziennie po rozgrzaniu komory podymić 4-5 godzin przez pozostały tydzień. @Geronimo, rozpałki do grilla są zapewne z pochodnych ropy, i to pośledniego sortu - tego szajsu nie mam zamiaru używać do rozpalania. Muszę za to wypróbować ten wspomniany wcześniej "suchy spirytus". Cytuj Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.Pozdrawiam, Astemio. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/#findComment-92768 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cz@rnY Opublikowano 19 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Witam nie chcę zakładać nowego tematu więc dołączam się tutaj. Mam wędzarnię murowano drewnianą, rura o dł ok 2m nie jest ocieplona, a komora wędzarnicza drewniana i również nie ocieplona.W niedzielę muszę wędzić gdyż inny termin nie wchodzi w grę i teraz moje pytanie:U mnie mróz sięga 14-16 stopni jak długo trzeba wędzić w takie mrozy i jaką temperaturę utrzymywać w wędzarni, mam około 10 szt szynek po ok 1,5 kg. Nie mam doświadczenia w wędzeniu w takich mrozach proszę o praktyczne porady jak dać sobie radę. Pozdrawiam Cytuj Człowiek uczy się całe życie:( Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/#findComment-92925 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szuirad Opublikowano 19 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Temperaturę jaką musisz mieć to 45-55 stopni Celsjusza , a czas wędzenia od 3,5-4,5 godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/#findComment-92928 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z_bychu Opublikowano 19 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Mam wędzarnię murowano drewnianą, rura o dł ok 2m nie jest ocieplona, a komora wędzarnicza drewniana i również nie ocieplona. Przy tej długości rury i nie ocieplonej - chyba będą problemy z temperaturą. Wczoraj składałem ogień prawie pod beczką. Kanał 1,5 m nie dało rady.. (Beczka nie ocieplona) Cytuj POZDRAWIAM Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/#findComment-92974 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astemio Opublikowano 20 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 20 Grudnia 2009 Witam!Problemy z temperaturą w komorze są rzeczywiście, a i z rozpalaniem podczas ostatnich mrozów.Żeby nagrzać komorę, rozpalam ok. godziny przed wędzeniem i muszę to robić kilkoma sosnowymi drzazgami ( :blush: ) pod olchą, podpalanymi palnikiem gazowym. Same drobne drzazgi olchowe nie chcą się rozpalić - gasną po chwili, prawie wcale nie ma ciągu.Dopiero po 45min znika oszronienie ze ścian komory, a po godzinie ściany są lekko ciepłe w dotyku.Robię tak (rozpalam sosną), ponieważ gdy zawieszam wędzonki sosna i dym z niej jest dawno wspomnieniem (ew. robi za jałowiec :smile: ).A poza problemami z rozpalaniem, drugi skutek mrozu jest taki, że przy długim kanale nie osiągam odpowiedniej temperatury w komorze i pracuję przez dwie, trzy godziny z krótkim - dopiero potem mogę przełączyć na długi i przymknąć bardziej dzwiczki paleniska.Zaraz idę zabrać mięso na noc do chałupy. Cytuj Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.Pozdrawiam, Astemio. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3430-d%C5%82ugotrwa%C5%82e-w%C4%99dzenie-podczas-du%C5%BCych-mroz%C3%B3w/#findComment-93151 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.