Kiełbasa wiejska i inne wyroby EL GREGORA

[Wujaszek Tom]

Daniel myślę ,że mógłbym wygospodarować trochę miejsca na taką piwniczkę. :thumbsup:

[EL GREGOR]

:grin: Daniel i na taką konkretną informacje oczekiwałem.Nie mam takiego pomieszczenia i serów pleśniowych w najbliższym czasie robił nie będę.Ale widzę Tomek ma parcie na sery pleśniowe :grin: to dobrze będziemy śledzili poczynania wujatoma. :grin:

[Wujaszek Tom]

Wspomniałem tylko o "poddziemiu" :lol:

Jedyny problem to dobre mleko , kiedyś było tutaj pełno krów i nie małych pastwisk.

Przyszły zmiany i nie ma nic. Jaskółki też odleciały , bo po co tu siedzieć .

Mamy natomiast piękne betonowe pustynie, sypialnie Warszawy. :lol:

[EL GREGOR]

:grin: Kamil (Lufa) dzisiaj zaczął kopać staw,dzwoni do mnie,że spych wykopał butelki z winem :shock: To w samochód i ogień na zawory.Są to jeszcze stare wina niemiecki,część pustych bo korki przegniły,część spych rozgniótł a 6 się uratowało :grin: Nalepek brak ząb czasu swoje zrobił :sad:

[Shadow]

Champagne to pewnie będzie szampon :grin: :grin:

 

Gratulacje za znalezisko. Pamiętajcie, że starsze winka muszą trochę pooddychać, po otwarciu, a przed skosztowaniem. Ew. mozna rozważyć przelanie do karafki znad osadu, jaki mógł się wytworzyć.

 

Wujaszku, dnośnie mleka to szukam obecnie licencjonowanego dostawcy w okolicy Wyszkowa. Jak coś znajdę, do dam znać.

 

PZDR

[Yerba]

Gratulacje za znalezisko. Pamiętajcie, że

... to co w ziemi jest własnością państwa , a więc i moją :grin: :grin: :grin: , więc z tym otwieraniem poczekajcie :wink: :grin:

[pokemon15]

Kamil (Lufa) dzisiaj zaczął kopać staw

Ładny staw będzie

[karolszymczak]

Fajne miejsce na jakiś mały zlocik pod namiotami :lol:

[EL GREGOR]

:grin: Karolu :grin: jak się teren zagospodaruje to pomyślimy :grin: Ja teraz już tylko tam jestem gościem :grin:

[EL GREGOR]

:grin: po zabiegu :sad: dzisiaj uczty nie ma bo pada deszcz :grin:

[Henio]

G

a 6 się uratowało Nalepek brak ząb czasu swoje

Grzesiu - zanim obalićie te flaszki z gwinta , to sprawdż po ile takie znaleziska "chodzą" . By nie okazało się , że za jedną kupicie sklep monopolowy > :wink:

[EL GREGOR]

:grin: wczoraj jak byłem na wsi kupiłem 25l mleka po 1zł,dzisiaj zrobiłem z 20l mleka sery,jogurt stoi pod kocem do jutra.Rano trzeba zebrać ricottę. :grin:

[EAnna]

kupiłem 25l mleka po 1zł,

No...., tak to można robić sery

U mnie mleko podrożało na 2,6zł za litr :devil:

[marek72]

Prace wykonane perfekcyjnie :clap: :tongue: .

Moje mięsko dojrzewa pachnie BD.

Jeszcze te sery , może kiedyś .Do mleka mam dojście bo sąsiad przez płot ma krowy "aż sześć" więc nie było by z tym kłopotu.

 

Pozdro dla wszystkich.

[Shadow]

Grzesiu,

 

pokazałbyś foremki do formowania, tych serków.

Maja bardzo ładny kształt

 

PZDR

[myth]

wczoraj jak byłem na wsi kupiłem 25l mleka po 1zł,dzisiaj zrobiłem z 20l mleka sery,jogurt stoi pod kocem do jutra.Rano trzeba zebrać ricottę.

U mnie w rejonie jedynie dostępne mleko pasteryzowane, więc mogę sobie o serkach jedynie pomarzyć...

[Shadow]

U mnie w rejonie jedynie dostępne mleko pasteryzowane, więc mogę sobie o serkach jedynie pomarzyć...

Ty się ciesz, że nie masz mleka naświetlanego radiacyjnie jak w stanach.

Tam mleko ma 1,5 roku terminu przydatności.

 

A może jest mleko poddane lekkiej pasteryzacji, a wpierw mikrofiltrowaniu?

Tak jak u nas Pią...ca

 

Pzdr

[myth]

Z tego co wiem, jest ono pasteryzowane, ale jaka jest prawda? Lekarze bez problemu zalecają je dla niemowlaków już po 8 miesiącu życia(zamiast np. modyfikowanego w proszku), więc nie wydaje mi się, aby na jakąś mukę dzieciaczki i ich rodziców pchali ....

Kiedyś chciałem jogurt zrobić, miałem takie grzybki, które dodaje się do mleka... po 3 nieudanych próbach poszły do śmietnika....

[EL GREGOR]

:grin: Daniel,dopiero teraz otrzymałem wymiar sera jaki chciałem po tylu próbach.Ja się nigdy nie poddaję,zawsze osiągam zamierzony cel. :grin: Są to pojemniki o wymiarach; fi 180mmx125h mm i 160x110.Po nocy ociekania otrzymałem wysokość 80 i 70mm oczywiście nie przyciskałem bo chcę mieć ser z dziurkami.W nocy wstawałem i przekładałem o 180*. Skrzep musi wystawać nad pojemnik. :grin:

 

:grin: myth,zrobienie jogurty to jest prosta sprawa.Grzejesz mleko do 60*C,ochładzasz do 40*C,dodajesz do mleka jogurt naturalny oczywiście nie prosto z lodówki (daję około 100ml na 1l mleka) wczoraj dałem kubek jogurtu (na 3l mleka) który robiłem wcześniej (dwa tygodnie). Słoiki płuczę pod ciepłą wodą,żeby były ciepłe i wlewam mleko zmieszane z jogurtem.Przykrywam dwoma wełnianymi kocami i stoi co najmniej 8h.Mój stał 15h jest jeszcze ciepły,zebrało się 4cm śmietany.

 

Na śniadanie ser bez dziurek. :grin: :thumbsup:

[EAnna]

zrobienie jogurty to jest prosta sprawa.Grzejesz mleko do 60*C

Grzegorzu,

czy można wiedzieć, jaki jest cel podgrzewania mleka do takiej temperatury?

Objaśnienie tego przyda się innym osobom, które zechcą zrobić jogurt samodzielnie

[Feederman]

grzegorz565, lody nie planujesz wyrabiać? Szybko lato. :lol:

 

http://img215.imageshack.us/img215/7887/lrwln.jpg

[EL GREGOR]

:grin: ten przepis wziąłem z internetu.Tam pisze że podgrzewamy mleko co najmniej do 60*C mierzymy termometrem i można sprawdzić palcem :grin: Jeżeli wytrzymamy 10 sekund ,mleko jest odpowiednio podgrzane.Jest jeszcze jeden sposób :grin: smalec rozpuszcza się przy 60*C :grin: Dlaczego do 60*C to nie będę się wypowiadał bo po prostu nie wiem a jak WIESZ to napisz :grin:

[EL GREGOR]

:grin: enshel :grin:trzeba spróbować :grin: bo pod wełnianym kocem zawsze stoi jak zdechłemu psu łapa :grin:

 

Ale śmietanę dzisiaj wykorzystałem do sosu (z jogurtu) :grin: ser i sok z pomidorów tez Mój.Łososia kupiłem :sad: Sasza to by złowił :grin:

[kostek61]

Grzesiu smakowicie to danie wygląda :thumbsup: :clap: .Pozdra

[Feederman]

grzegorz565, :clap: :clap: :clap: , może pora zamyślić się o kulinarnej szkole? :lol: