Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam takie filozoficzne pytanie: Autor dostał zapłatę za swoje dzieło, piosenkę czy coś innego, to jak długo będzie jeszcze chciał za swoje wypociny brać forsę? Ja też produkowałem i dostałem zapłatę i na tym koniec. Mnie wydaje się, że powinno być tak: napisałeś, opublikowałeś, dostałeś za to wynagrodzenie i koniec na tym. Ale to jest jak pisałem takie filozoficzne rozważanie ludzika nie rozumiejącego co to jest godziwy zysk.

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132954
Udostępnij na innych stronach

Papcio, problem w tym, że to tak nie funkcjonuje. To nie jest tak, że autor po napisaniu książki idzie do wydawnictwa, które mu za tę książkę płaci określone wynagrodzenie. Z reguły (pomijając znanych autorów, którzy mogą liczyć na zaliczki przed napisaniem książki) wynagrodzenie autora to procent ze sprzedaży jego dzieł. Podobnie sprawa wygląda z wykonawcami piosenek, twórcami filmów, itd...
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132957
Udostępnij na innych stronach

Papcio, problem w tym, że to tak nie funkcjonuje.

Może i tak to nie funkcjonuje ,ale Papcio ma rację.To tak jakby płacić tantiemy wytwórcy majtek cały czas dopóki nie spadną z d....Paranoja.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132958
Udostępnij na innych stronach

Autor dostał zapłatę za swoje dzieło, piosenkę czy coś innego, to jak długo będzie jeszcze chciał za swoje wypociny brać forsę? Ja też produkowałem i dostałem zapłatę i na tym koniec.

I w tym momencie zrzekłeś się swoich praw autorskich na rzecz wydawnictwa i oni czerpią korzyści (tantiemy) ;)

Jak sadzisz ile kosztuje wytłoczenie + druk broszurki dla MS-Windows - wiec czemu wymagają tak dużo :(

 

Ja swego czasu (lata 80-te) pisałem programy (kasa i magazyn + zamówienia) dla węgierskich i czeskich sklepików we Wiedniu. Zajęło mi to masę czasu, ale pierwsza wersje sprzedałem za ok. 10% kosztów własnych. Dlaczego?

Sprzedałem ponad 100. Wszystko jasne?

 

[ Dodano: Nie 21 Lis, 2010 13:25 ]

Może i tak to nie funkcjonuje ,ale Papcio ma rację.To tak jakby płacić tantiemy wytwórcy majtek cały czas dopóki nie spadną z d....Paranoja.

To nie tak. Kupujesz parę majtek i używasz aż nie spadną. Jak kopisz CD tez używasz do oporu. A program - tak samo. Ale za każdą nowa kopie musisz zapłacić...
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132962
Udostępnij na innych stronach

I w tym momencie zrzekłeś się swoich praw autorskich na rzecz wydawnictwa i oni czerpią korzyści (tantiemy)

To nie jest tak. Możesz się zrzec praw autorskich do swego dzieła, ale nie musisz. Wszystko zależy od umowy. Możesz zostać współautorem, lub sprzedać swe dzieło, pozostawiając sobie prawa autorskie. Umowa i jeszcze raz umowa - 100 razy przeczytać, wymusić uwzględnienie swoich ewentualnych uwag i dopiero podpisywać.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132963
Udostępnij na innych stronach

Możesz się zrzec praw autorskich do swego dzieła

To jeszcze żeby doprecyzować: nie można się zrzec całości praw autorskich. Zrzec można się tylko tzw. części majątkowej (czyli praw do korzyści z rozpowszechniania), natomiast część osobista (czyli informacja o tym, kto jest autorem) nie podlega przeniesieniu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132966
Udostępnij na innych stronach

Możesz się zrzec praw autorskich do swego dzieła, ale nie musisz. Wszystko zależy od umowy. Możesz zostać współautorem, lub sprzedać swe dzieło, pozostawiając sobie prawa autorskie. Umowa i jeszcze raz umowa - 100 razy przeczytać, wymusić uwzględnienie swoich ewentualnych uwag i dopiero podpisywać.

Dokładnie to miałem na myśli pisząc mój poprzedni post. Zastosowałem po prostu skrót myślowy ;)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132967
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Vtec. Autorem pozostaje się na zawsze.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132968
Udostępnij na innych stronach

Papcio. Muzyka, książki, filmy, sztuki, obrazy itd. trudno wycenić w momencie wydania (lub przed).

Nawet najlepszy autor, artysta, reżyser itd. może stworzyć chałę która się nie sprzeda i okaże się totalną klapą, a może się i tak zdążyć ze nikomu nieznany człowiek stworzy coś super atrakcyjnego, bywa że okaże się to dopiero po śmierci autora.

Trudno więc wycenić tego typu pracę, bo niby jakimi kryteriami się kierować?

 

Nie można tego porównywać z wytworzeniem przykładowo telewizora i klient ma płacić za każdym razem jak go włączy. Przykładowy telewizor jest produktem ściśle określonym który często znasz już przed zakupem. Fabryka która go robi zapłaciła koszta projektu telewizora autorowi (lub sama je poniosła we własnym dziale projektów) i może go produkować dowoli.

 

I dalej z tym przykładowym telewizorem.

Można ocenić koszta projektu, przygotowań, produkcji transportu itd. i na podstawie zakładanej ilości sztuk podać cenę końcową, a i tak może się okazać że TV nie przypadnie klientom do gustu i fabryka poniesie straty, bo ich nie sprzeda.

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132971
Udostępnij na innych stronach

Poza usunięciem całego katalogu Wędzenie (z podkatalogami), poprosiłem również o usunięcie jego konta z Chomika i przesłanie mi danych osobowych niezbędnych w dalszym postępowaniu. :wink:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-132981
Udostępnij na innych stronach

Poza usunięciem całego katalogu Wędzenie (z podkatalogami), poprosiłem również o usunięcie jego konta z Chomika

To co ja mam zrobić.

Myślałem na Chomiku trzymać swoje skarby a mogę ew. stracić konto?

Czy BONAIR jest właścicielem przepisów, czy Ty.

Czy z chwilą umieszczenia na forum swojego przepisu tracimy prawa autorskie?

Jaką umową jest to regulowane i kto nas reprezentuje?.

Piszę to dlatego, że ta osoba posiada piękne zbiory które chcę mieć.

A jak zamkniesz go, to ja mogę stracić możliwość dostępu do Kuchni Polskiej czy Diuny i wielu innych, ciekawych dla mnie zbiorów.

Czy napisałeś do niego z prośbą o kontakt, co mu zaproponowałeś?

Czy odpowiedział i co odpowiedział?

Szukając chomika znalazłem perełkę zbiorów.

Jak trzymać zbiory na chomiku żeby Tobie nie podpaść?

 

[ Dodano: Nie 21 Lis, 2010 17:41 ]

Biotit: :clap:

Tani sposób na nabicie ilości postów? :grin:

Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133018
Udostępnij na innych stronach

Batiar, nie demonizuj tylko sobie ściagaj. Przecież to są rutynowe działania w sprawie tego typu wykroczeń.

Przeczytaj sobie stopkę na stronie głównej i będziesz wiedział dlaczego tak działamy.

Za wszystkie przepisy nadesłane na nasza stronę, z chwilą udostępnienia ich nam przez autora, odpowiadamy my. Oczywiście sam autor ma prawo publikować je gdzie i jak chce. W tym wypadku przepisy są "żywcem" zerżnięte od nas i sprzedawane na chomiku.

Czasem, zanim się coś napisze, warto przeczytać choćby regulamin ze strony głównej.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133019
Udostępnij na innych stronach

W tym wypadku przepisy są "żywcem" zerżnięte od nas i sprzedawane na chomiku.

W porządku, to ja mogę, tak samo jak ta osoba, trzymać te zbiory na chomiku.

I tak jak ona będę "sprzedawał" treść "Tylko dla oczu" za ZERO PLN.

Bo o jakiejkolwiek działalności komercyjnej nie ma tu mowy.

Jest to tylko ew. dzielenie się treścią zbiorów. :grin:

Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133020
Udostępnij na innych stronach

Po co sobie komplikować życie? :wink: Pogadaj z Kowo i będziesz mial bibiotekę 100 razy wartościowszą i większą, niz ten gostek z chomika. To nic nie kosztuje, a Kowo sprawę załatwi w locie. :grin:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133022
Udostępnij na innych stronach

Batiar, przecież nikt Ci nie może zabronić trzymania własnych zbiorów na chomiku.

Jeżeli masz to w folderach zabezpieczonych hasłem, do których dostęp masz tylko Ty, to wtedy chomik służy jako zwyczajny dysk internetowy. Jeżeli natomiast zawartość zbiorów udostępniasz innym i są to treści chronione prawem autorskim to jest to wtedy zwykłe piractwo.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133023
Udostępnij na innych stronach

Po co sobie komplikować życie? :wink: Pogadaj z Kowo i będziesz mial bibiotekę 100 razy wartościowszą i większą, niz ten gostek z chomika. To nic nie kosztuje, a Kowo sprawę załatwi w locie. :grin:

Maxel, serdeczne dzięki. :grin:

Warto się jednak czasami potargować!

A jak będę miał problemy, to vtec na pewno mi pomoże!. :grin:

Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133025
Udostępnij na innych stronach

Luncheon meat

1. Mięso wieprzowe kl. II nie peklowane (nie może pochodzić z wykrawania boczków) – 6,0 kg

2. Mięso wieprzowe kl. III nie peklowane – 4,0 kg

 

Cześć kl.II mam z okrawków boczku do luncheon meata, około 40%, dlaczego do tego wyrobu jako kl.II nie może być użyty boczek? Co się stanie gdy użyję mięsa peklowanego? :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133084
Udostępnij na innych stronach

Batiar, przecież nikt Ci nie może zabronić trzymania własnych zbiorów na chomiku.

Jeżeli masz to w folderach zabezpieczonych hasłem, do których dostęp masz tylko Ty, to wtedy chomik służy jako zwyczajny dysk internetowy. Jeżeli natomiast zawartość zbiorów udostępniasz innym i są to treści chronione prawem autorskim to jest to wtedy zwykłe piractwo.

No to miałem rację z pytaniem do Maxela.

Obawiam się, że właścicielem chomika jest jeden z naszych kolegów, zapisał sobie swoje skarby.

Jest daleko, ostatni raz na forum był ponad rok temu czyżby czekała go niemiła niespodzianka?.

Założył hasła na inne katalogi, ale z kuchni i naszych zbiorów pozwolił korzystać innym chomikom !!. :grin:

Wszystkie dokumenty pisane, zdjęcia posiadają odnośniki do forum www.wedliny domowe.pl . :grin:

Co ja mam zrobić, swoje zbiory z naszego Forum nie chcę trzymać pod kluczem.

Zdjęcia, tak, jak kolega z Forum i chomika, chcę przetrzymywać w postaci linków do naszej strony. :grin:

Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133088
Udostępnij na innych stronach

Przepisy wybrane jak i np wzory wędzarni stanowią praktycznie zerową część naszych zasobów.

Mam wybrane przepisy, informacje, szkołę Dziadka na dysku.

Nie muszę wchodzić do internetu, część mam wydrukowaną jako sygnowane ściągawki w trakcie pracy.

Służą nie tylko mnie, ale i moim bliskim i znajomym.

Wiedzą, że jest to wiedza, jaką uzyskałem od "Zadymiaczy'.

Dysk internetowy jest kopią moich zasobów i moim lepszym samopoczuciem na chomiku. :grin:

Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133097
Udostępnij na innych stronach

Po co sobie komplikować życie? :wink: Pogadaj z Kowo i będziesz mial bibiotekę 100 razy wartościowszą i większą, niz ten gostek z chomika. To nic nie kosztuje, a Kowo sprawę załatwi w locie. :grin:

Nie na darmo podjąłem się roli "Centralnego Archiwum" ;)

W tej chwili moje zbiory (udostępnione) maja wielkość ponad 270GiB, a kilkanaście GiB czeka jeszcze na odpowiednia obróbkę i posortowanie ;)

 

Batiar, Nie rozumiem czemu się do tej pory nie zalogowałeś na hubie - dane dostępu przecież dostałeś. Jeżeli masz problemy, to chętnie pomogę. Jak to jest w Piśmie: "Panie powiedz słowo, a będzie spełniona wola Twoja".

 

Pozdrawiam i zapraszam :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133098
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, na pewno skorzystam.

Ale pozostaje problem przechowywania swoich wybranych z Forum informacji na zewnętrznych nośnikach (chomiku).

Czy nie można tego w sposób jasny i wyczerpujący zdefiniować?. :???:

Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133103
Udostępnij na innych stronach

Ale pozostaje problem przechowywania swoich wybranych z Forum informacji na zewnętrznych nośnikach (chomiku).

Czy nie można tego w sposób jasny i wyczerpujący zdefiniować?. :???:

Jeżeli nie masz innej możliwości to jest ok - ale zabezpieczone hasłem - chociaż to tez nie pewne - może się znaleźć hacker, który Twoje hasło złamie, albo u mnie ;)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133104
Udostępnij na innych stronach

Batiar definicja jest prosta.

Na własne potrzeby możesz robić z materiałem pobranym z internetu co chcesz.

Kopiować, drukować, archiwizować do woli.

Bez zgody osoby lub firmy która w/w materiał zamieściła, nie wolno Ci go umieszczać gdziekolwiek gdzie inna osoba może go pobrać, obejrzeć, czytać itp.

Chyba że np. zamieszczasz cytat na naszym forum i podajesz jego źródło.

 

Jeśli obawiasz się o swoje pobrane zasoby umieść je na chomiku, ale zabezpiecz przed dostępem osób postronnych.

Są też darmowe serwery FTP na których możesz przechowywać swoje ważne pliki, np: http://www.edysk.pl/

Jest ich mnóstwo.

 

Więcej informacji o prawach autorskich znajdziesz chociażby w Wikipedii:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_autorskie

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3743-bla-bla-bla/page/31/#findComment-133105
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.