Mój pierwszy BALERON

[arkadiusz]

zrobiła dobrze tylko to parzenie było niepotrzebne

Raczej bym powiedział, że wędzenie i parzenie było wykonane nieprawidłowo.Przeczytaj jeszcze raz i zwróć uwagę na posty wskazujące błedy w wykonaniu baleronu.

[Ali70]

Czyli z podanych przez DZIADKA schematów jak się chce mieć baleron wędzony to się go nie parzy po wędzeniu.Barbarella zrobiła wszystko naraz, co nie znaczy ,że to co jej wyszło było do bani.Czy dobrze rozumuję?Proszę o wyrozumiałość,że zadaję może niemądre pytania :rolleyes: ale dopiero się uczę :wink: .Pozdrawiam.

[abratek]

jak się chce mieć baleron wędzony to się go nie parzy po wędzeniu

przecież obydwa się wędzi... tylko jeden potem się parzy a drugi nie.... kwestia gustów bo nie każdy lubi "surowe" mięso

[Ali70]

przecież obydwa się wędzi... tylko jeden potem się parzy a drugi nie.... kwestia gustów bo nie każdy lubi "surowe" mięso

Właśnie o to mi chodziło :smile:

[szuirad]

Ali70, Jeśli chcesz mieć tylko wędzoną to wędzisz 45-55 stopni a na kocu wędzenia zwiekszasz temperaturę do 85 stopni tak aby w srodku wędzonka miała 68 stopni wtedy nie będzie surowa a myślę że nawet smaczniejsza od gotowanej.

[abratek]

a na kocu wędzenia zwiekszasz temperaturę do 85 stopni tak aby w srodku wędzonka miała 68 stopni

wtedy postanie trzeci rodzaj "Baleron wędzony dopiekany/pieczony" :grin:

 

a myślę że nawet smaczniejsza od gotowanej

tu znów kwestia smaku - wszystko zależy od rodzaju osłonki dla mnie baleron od dzieciństwa kojarzy się z bardzo soczystym wyrobem w osłonce i taki też robię

jeśli użyjesz siatki albo tylko sznurowania i na dokładkę dopieczesz w wędzarni to owszem wyrób też pyszny ale jak dla mnie to już będzie "tylko" Wędzona karkówka a nie Baleron :rolleyes:

 

ot i takie to moje filozofowanie :tongue:

[Ali70]

wszystko zależy od rodzaju osłonki dla mnie baleron od dzieciństwa kojarzy się z bardzo soczystym wyrobem w osłonce

Co to za osłonka i gdzie ją można kupić w Warszawie?

[abratek]

Co to za osłonka i gdzie ją można kupić w Warszawie?

dawniej stosowano naturalne np. pęcherze....

ja używam białkowych fi100

a gdzie kupić? w samej wawie nie wiem (gdzieś są adresy) ale w kierunku zachodnim np w Nadarzynie

 

- od Ząbek to gdzieś blisko chyba na Żeraniu coś jest :rolleyes:

[Ali70]

arkadiusz, wielkie dzięki.Jutro się tam wybiorę