Pokemona przygody z wędzeniem...

[Romax]

Wielkanoc za pasem, wczoraj zamówiłem trochę surowca...

Artur, Twoje przygotowania i działania są jak dobry film a przy okazji można się zawsze wiele nauczyć, nie opuszczę ani jednego odcinka a innym również polecam!!!

[abratek]

Abratku,zrobi jak będzie chciał

pewnie że tak

[pokemon15]

pewnie że tak

O rany... to moja pierwsza taka "ogromna" szynka... ale nic... na razie poszła do beczki... na 6 dni... jakoś ja pościskam i posznuruje... tomek, dzięki za wskazówki

[radi-t]

Niewierze że to Twój pierwszy raz z dużą szynką

[pokemon15]

Niewierze że to Twój pierwszy raz z dużą szynką

Tak tak :P

 

[ Dodano: Sro 20 Mar, 2013 01:32 ]

http://i49.tinypic.com/2yjpok7.jpghttp://i48.tinypic.com/jb3e6a.jpg

http://i45.tinypic.com/x2mqh1.jpghttp://i47.tinypic.com/20sjgr6.jpg

 

[ Dodano: Sro 20 Mar, 2013 01:33 ]

http://i45.tinypic.com/35i2cly.jpg

[abratek]

jakoś ja pościskam i posznuruje...

Artur będzie dobrze

taka szynka na prawdę "nie gryzie" :lol:

ważne jest tylko aby dobrze przygotować cały proces i miejsce sklejenia...

szyneczkę musisz koniecznie dobrze "ocieknąć" przed sznurowaniem, miejsce styku troszkę wymasować aby puściło nieco kleju, możesz uprzednio jak wspomniałem zrobić kilka powierzchniowych nacięć lub nawet pobić odrobinę tłuczkiem jak wspomniał Kostek... wtedy na prawdę zelatyna jest zbędna

wszystko też zależy od samego mięsa

 

Ja tam nie bawię się i sznuruję bez cięć i masowania..... czasem nieco się rozwarstwi ale "formę" trzyma więc problemu nie ma

[_Krzysztof_]

na razie poszła do beczki... na 6 dni

dlaczego tylko 6 dni, później bedziesz ja mroził czy tak sobie poleżakuje w zimnym?

 

nastrzykiwałeś, czy będziesz póżniej?

 

Czekam na relację z krojenia

[pokemon15]

taka szynka na prawdę "nie gryzie"

tomek, dzięki

dlaczego tylko 6 dni, później bedziesz ja mroził czy tak sobie poleżakuje w zimnym?

benetto, niestety ale jestem "uzależniony" od elektrowni gdzie pracuje... udało mi się cudem przed Wielkanocą załatwić 4 dni wolnego "pod rząd"... poniedziałek-czwartek, od piątku i całe święta pracuję...

No i stąd 6 dni peklowania, do poniedziałku... we wtorek wędzenie..., środa lisiecka i drugie wędzenie, w czwartek biała extra świąteczna.

nastrzykiwałeś, czy będziesz póżniej?

ależ owszem ależ tak zalewa wg tabeli Dziadka dla 12kg na czas 6 dni... a nastrzyki robiłem już wg swojego "rozeznania"...

Czekam na relację z krojenia

:grin:

[radi-t]

No i Arturze przez ciebie:) jadę jutro po mięsko na wędzenie A miałem co nieco odpocząć po przeprowadzce

[pokemon15]

No i Arturze przez ciebie:) jadę jutro po mięsko na wędzenie A miałem co nieco odpocząć po przeprowadzce

Radek, cieszę się ogromnie, że w końcu zaglądnąłeś na forum Czekam na fotorelację I przy najbliższej okazji zrobimy u ciebie "warsztaty kiełbasiane"

[smola]

Widzisz Artur, ja bym nie sklejał, a jedynie osznurował, tak jak się podda. Jedynie luźniejsze skrawki ewentualnie wyciął. Dla siebie przeważnie robię takiej wielkości. Przykładowo, ta ostatnia Szynka ze skórą ważyła ponad 2,4 kg. Smak, soczystość - rewelka, a parzyła się, jak dobrze pamiętam ponad dwie godziny w temp. 75 - 78 stopni C.

[pokemon15]

ja bym nie sklejał, a jedynie osznurował, tak jak się podda.

adam, tak zrobię Hania tez mi tak radziła Będzie dobrze Następnym razem zamówię całą szynkę z nogą, teraz trochę mnie w błąd wprowadzili... ale luzik, będzie dobrze

[pokemon15]

No to nadeszła "wiekopomna chwila" , czyli nocki się skończyły... cztery dni wolnego przed Wielkanocą... Inaczej... Zadymiania nastał czas...

 

Ale jak to takie "wolne" po nockach... Spałem do południa... zanim doszedłem do siebie i jako tako stanąłem na nogi, to był już obiad... 15 godzina... ech... szybki wypad popołudniowy po Pilosy i co nieco... i wieczornie zabrałem się za "surowiec"...

 

No i tutaj mały "miszmasz"... aż się trochę zdziwiłem... bo mięso zapeklowane jak zawsze, z tej samej masarni, identyczna zalewa... i ... zawsze zalewa była lekko różowa, a tutaj jakaś mętna... :rolleyes:

http://i47.tinypic.com/xcptm0.jpg

 

Nie wiem, dlaczego taki ewenement mi sie zdarzył... woda ??? Hmm,,, zalewa pachniała aż miło

 

Płukanie i sznurowanie...

http://i48.tinypic.com/2cpwebs.jpg

 

Trzeba było się na początek przygotować... wiadomo... siatki, sznurki i te sprawy....

http://i47.tinypic.com/11hrztz.jpg

 

No i poszło... małe szynki na luziku przelazły prze rurę...

http://i48.tinypic.com/24zdp9f.jpghttp://i46.tinypic.com/35ajgq9.jpg

http://i49.tinypic.com/xaotcl.jpghttp://i45.tinypic.com/fpcq5k.jpg

 

Pierwszy raz wszystko zważyłem, żeby zobaczyć jaki będzie efekt końcowy....

http://i47.tinypic.com/klu7m.jpg

 

Ale, to nic... polędwice poszły na sznurki, dwa boczki na haki... szynki w siatki... i luz... ja już przy pilosach myślami byłem...

I ... natknąłem się w zlewie na ociekaczu na szynkę ze skórą... wrrr... sam ją tam na kratce zostawiłem,,, ot skleroza...

No i się zaczęło...

Zawsze szynki zamawiałem małe, najczęściej myszki, a jak większa się trafiała, to porcjowałem...

A tutaj zachciało mi się większej... tzn nie zachciało...

Wymyśliłem sobie, że wezmę jedną szynkę ze skórą... no i git, wziąłem... z tym, że ja myślałem, że to będzie max 2kg...

Wyszło więcej... 2,640g

Po peklowaniu...

http://i46.tinypic.com/2meqsf6.jpg

 

Po "obróbce" wg podpowiedzi Tomka, (jak umiałem...)

http://i46.tinypic.com/2vkkacw.jpg

 

No i fajnie... nigdy jeszcze od trzech ? lat nie "robiłem" takiej wielkiej szynki... zawsze wszystkie szły w siatki...

W sumie, w sklepie przy masarni, Pani, powiedziała mi, - "nie rób jaj, masz ze skórą, zrobisz wiejską,,, "

Co mnie podkusiło...

 

Złożyłem szynkę i "przepasałem" tymczasowo sznurkiem, raz żeby ją ścisnąć, dwa - złapać kształt, trzy, żeby się nie rozłaziła"

http://i45.tinypic.com/dzxdao.jpg

 

W okół "walca" przewiązałem 3 pętle

http://i46.tinypic.com/14xhzl.jpg

 

I zacząłem sznurować szynkę sposobem "na baleron" , z tym, że gęściej...

http://i48.tinypic.com/2wnwaqq.jpghttp://i50.tinypic.com/xl05k2.jpg

 

Jak już miałem "połapane" właściwe sznurowanie, pozbyłem się tymczasowych i uzyskałem takie coś...

http://i50.tinypic.com/xl05k2.jpghttp://i46.tinypic.com/deoe8w.jpg

 

Udało, się, ale naprawdę takie duże szynki, to dla mnie wyzwanie... ciekawy jestem, jak wyjdzie następnym razom...

http://i46.tinypic.com/deoe8w.jpg

Poszło wszystko

 

[ Dodano: Wto 26 Mar, 2013 03:00 ]

Na koniec pilosy...

http://i45.tinypic.com/111mrf6.jpg

6 sztuk i ... 10% solanka... coś jakoś 8% mi za mało słona była.... 12 godzin,,, i rano odsączamy

http://i45.tinypic.com/2iag6td.jpg

 

Rano CDN... :P

[Pacan Wojciech]

Sznurowanie piękne szynki , zazdroszcze Ci umiejetnosci.Pozdrawiam

[BazylWidzew]

Udało, się, ale naprawdę takie duże szynki, to dla mnie wyzwanie... ciekawy jestem, jak wyjdzie następnym razom.

Artur pięknie zasznurowałeś tak dużą szynkę i te warkoczyki na końcu artysta czy co :clap:

[abratek]

Po "obróbce"....

jeszcze troszkę tam błonek zostało a cięcia mogą być nawet gęstsze i niekoniecznie tak głębokie (wystarczy i pół cm)

 

sznurowanie efektowne... napracowałeś się,

duże szynki sznuruje się troszkę inaczej bo "baleronowym" możesz nie dociągnąć tak dobrze ale myślę że nie będzie problemów

 

jeszcze tylko lekko tą górę mięska (przy pętli) podrównać i jak malowana :grin:

:clap:

[Romax]

Artur, jak zwykle pełna dokumentacja i super przygotowanie,

czekamy z niecierpliwością na CDN, pozdrawiam

[kostek61]

Udało, się

Poki zasznurowałeś super,będzie dobrze.

[Szostek]

Pokemon15 !!!

 

Nic dodać nic ująć, to jest jak zwykle super :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Gratuluję wyrobów :clap: :clap: :clap:

[_Krzysztof_]

i uzyskałem takie coś...

 

super wygląda jeszcze przed wędzeniem, a co dopiero będzie po wędzeniu ... :clap:

 

pamiętaj fotki przekroju :wink:

[pokemon15]

Ale dzisiaj miałem dzień,,, zima, w sumie tylko -5 ...

 

http://i47.tinypic.com/2wejiw6.jpg

 

U mnie już zając chodził :P Jutro pełna fotorelacja,,, padam z nóg....

[andrzej k]

U mnie już zając chodził :P J

 

pokemonie Do Ciebie musiał przyjść . :grin: Do mnie już nie chodzi :tongue: :grin:

 

 

Gorąco pozdrawiam

[miro]

Mniejszego zdjęcia nie dało się wkleić ? :grin: :devil:

[pokemon15]

Mniejszego zdjęcia nie dało się wkleić ?

To taki przedsmak... dzisiaj drugi dzień zadymiania... jak się ogarnę to fotorelację wrzucę,,, dzisiaj....

[marek3232]

Pokemon 15 przeczytałem Twoje relacje od deski do deski.Teraz będę stałym gościem.Bardzo dużo podpatrzyłem a wyroby :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :clap: :clap: :clap: