Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W moim Borniaku spada jako "odpad" czarny węgiel drzewny, a nie popiół :smile:

To właśnie zostaje po spaleniu w moim generatorze ..... masz rację sformułowanie "popiół" było niefortunne są to maleńkie kawałki zwęglonych zrębek ..... w ilości śladowej .... ;) dlatego napisałem że moim zdaniem spalanie jest poprawne ..... oczywiście laboratoryjnych badań nie robiłem .... ;)

Generator Borniaka sam mam i używam i moim zdaniem pozostałości spalania jest w nim więcej niż w tym zrobionym .... co do Bradleya nie wiem nie testowałem .... ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140083
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tim, ja też trocinami paliłem, i jeszcze innym paliwem jaki miałem pod ręką. Zawsze paliłem od góry.

Jeśli odpływ spalin do wymiennika jest na górze kotła(kotły górnego spalania) to jest to najlepsze rozwiązanie jednak wymaga tak zwanego zasypu cyklicznego czyli zasypujemy do pełna, rozpalamy na górze, czekamy do wypalenia wsadu i potem powtarzamy cykl.

Do drewna lepsze jest spalanie dolne, w nim rozpalamy paliwo na ruszcie a potem zasypujemy do pełna, odpływ spalin na dole kotła przez najlepiej ceramiczny palnik kanałem do wymiennika i potem komina. Ten typ spalania i kotła pozwala na dosypywanie opału w trakcie pracy kotła i przy paleniu drewnem pozwala teoretycznie na prace ciągłą czyli praktycznie całą zimę(oczywiście trzeba będzie kocioł wygaszać do czyszczenia wymiennika a przy spalaniu węgla do usunięcia szlaki, żużla i kamieni które nam jako węgiel sprzedają).

 

Dymogenerator typu Ventura to jest jakaś namiastka spalania dolnego w którym można dosypywać opału.

Oczywiście nie staramy się w nim spalić wytworzonego dymu wiec podajemy mało powietrza tak żeby tylko się wytworzyło ciepło do odgazowania drewna a nie nastąpił zapłon gazów po którym mocno wzrasta temperatura.

 

Następnym razem jak go odpalę spróbuje zmierzyć temperaturę profilu bo się nagrzewa, może da to wyciągnąć wniosek co do temperatury wytwarzania dymu.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140092
Udostępnij na innych stronach

Witam ,

 

ponieważ Święta się już skończyły , książki przeczytane :cry: więc postanowiłem zrobić próbę kolejnego dymogeneratora tym razem wykonanego z profilu 60x60x2mm i wysokości 50cm.

Po porannej lekturze forum , postanowiłem choć częściowo i w dużym uproszczeniu sprawdzić krytyczną opinię Toshiby, odnośnie temp. spalania zrębek w moim dymogeneratorze.

W tym celu pod komorę spalania podłożyłem karton , a całość umieściłem na płycie wiórowej i podpaliłem.

Całe szczęście ,że zrębek nasypałem tylko do połowy, gdyż pewnie jeszcze bym tam siedział i czekał na ich wypalenie.

0,8l zrębek wypaliło się w czasie 4 godz 45min. Następnie dokonałem oględzin kartonu w miejscu styku z obudową DG i stwierdziłem , że... "nic nie stwierdziłem" gdyż nie było żadnych śladów nadpaleń , nawet nie zmienił on barwy.

Oczywiście próba była wykonywana na zewnątrz garażu przy temp otoczenia 0-(+1)stC. co przy masie DG miało istotny wpływ na jego chłodzenie.

Jednak brak jakichkolwiek śladów podpaleń kartonu pozwala mi sądzić ,że nie jest tak źle z tym niezdrowym dymem....

W niedługim czasie postaram się zdobyć termoparę ze wskaźnikiem zegarowym aby dokonać pomiaru temperatury w miejscu spalania zrębek, co pozwoli dać jednoznaczną odpowiedź jak to z tym zdrowym dymem jest.

 

Ps. Proces spalania zrębek tym razem przebiegał bez zakłóceń. Nie było żadnych przerw w spalaniu , zrębki nie zawieszały się w przekroju.

Ponieważ próbę uważam za całkowicie mnie satysfakcjonującą ,kolejny etap to komora wędzarnicza o wym 850x650x1200mm wykonana z drewna bukowego lub olchowego a potem to już tylko dymienie serków i innych smakołyków.

 

pozdrawiam

Źle czyni , Kto nic nie czyni
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140095
Udostępnij na innych stronach

postaram się zdobyć termoparę ze wskaźnikiem zegarowym aby dokonać pomiaru temperatury w miejscu spalania zrębek,

co pozwoli dać jednoznaczną odpowiedź jak to z tym zdrowym dymem jest.

I to jest TO! :grin:

 

Termometr prawdę nam powie! :tongue:

 

Z literatury naukowej wiadomo, co i w jakiej temperaturze,

przy dostępie powietrza lub bez się z drewna produkuje,

to raczej proste jak "kabanos"! :wink:

.

"Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly)
:cool:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140096
Udostępnij na innych stronach

Myślę że przy tylu dobrych postach to ich cześć powinna być przeniesiona do przyczyn powstawania kwaśnych wyrobów w czasie wędzenia , zwłaszcza gdy prześledzimy temperatury podczas spalania w których wydziela się najbardziej duża ilość kwasu octowego. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140104
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Tak się zastanawiam nad rozwikłaniem problemu wytwarzania "zdrowego dymu" i przyszedł mi do głowy pomysł na udoskonalenie ventury z wykorzystaniem rozwiązań dymogeneratora podsuniętego przez kol. Ligawę kilka postów wcześniej.

 

A gdyby przedłużyć nieco dolną część ventury i stworzyć w niej komorę na odpad węgla drzewnego(4), powyżej trzeba by zainstalować siatkę stalową(3) o odpowiedniej wielkości oczek - Przykładowo dla zrębek o gradiencie 1-1,5cm siatka o oczkach 0,5 cm. Po częściowym wypaleniu zrębek opadały by one do komory poniżej. Problem rozpalania i podtrzymywania "ognia" kolejnych porcji zrębek rozwiązałby układ czujnika temperatury(2) załączającego świecę żarową(1) w przypadku spadku temperatury w palenisku.

Oczywiście wszystkie parametry trzeba dobrać doświadczalnie. Zastanowić się można jeszcze nad jakimś systemem wygaszania odpadów.

Rysunek poniżej (o ile wejdzie).

 

Primum non nocere.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140130
Udostępnij na innych stronach

dacard__cain to ma być prosty i tani DG i takie konstrukcje jpionka i rogera tu już pokazali. Jak dla mnie to teraz jakaś kosmetyka oraz ich opinie z użytkowania i udam się do warsztatu kolegi żeby w końcu zrobić własny.

 

[ Dodano: Nie 02 Sty, 2011 21:30 ]

simple is beautiful

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140135
Udostępnij na innych stronach

Ta modyfikacja, którą zaproponowałem jest prosta i tania - właśnie taka kosmetyka. Świeca żarowa 12volt w motoryzacyjnym jakieś 10-15pln czujnik pewnie drugie tyle.

 

Naturalnie jeśli temperatury spalania po wykonaniu pomiarów przez kolegów okażą się takie jakie są potrzebne, to moje wariacje na temat oczywiście są niepotrzebne. Chociaż przez tych, którzy cenią zdrowie ponad wszystko, na pewno są godne rozważenia.

 

Pozdrawiam

Primum non nocere.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140141
Udostępnij na innych stronach

dacard_cain, nie mam nic przeciw modyfikacją i uwagą, fajnie że myślisz i proponujesz rozwiązania, myślę tylko że nasi "starsi stażem" koledzy chcieli by od nas praktyki a nie teorii, dlatego zakaszmy rękawy i od słowa do czynu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140142
Udostępnij na innych stronach

marko30

Wiem o tym, niestety nie mam do dyspozycji zbyt dużo wolnego czasu jak również stosownego warsztatu, a pomysł wpadł mi do głowy dopiero dzisiaj. Niemniej jednak może z pomocą kolegów z pracy postaram się zbudować zmodyfikowany prototyp.

Primum non nocere.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140143
Udostępnij na innych stronach

Taka świeca żarowa kolego dacard_cain "troszkę" prądu bierze więc potrzebujesz do tego kawałek akumulatorka ..... dodatkowo 220V do pompki ..... pisałeś coś o czujniku temperatury .....więc znowu 5 albo 12V .... ;) ..... ale po co .... ?

Zrębki będą się paliły stabilnie ..... a włąśnie kombinacje z wygaszaniem poprzez zamykanie dopływu powietrza i ponowne rozpalanie mogą się skończyć "niezdrowością" .... Podobało mi się stwierdzenie jednego z kolegów wcześniej "Każdy dym jest niezdrowy .... "

tylko jeden bardziej drugi mniej .... są i takie które powąchamy tylko raz ;) ..... ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140152
Udostępnij na innych stronach

roger napisał/a:

Tego popiołu z jednego zasypu jest bardzo mało przy właściwym spalaniu i dopaleniu .... więc przy dobrze dobranych parametrach powietrza i nie ma prawa zatkać czegokolwiek ....

 

Przy prawidłowym „zdrowym” spalaniu drewna popiołu w ogóle nie powinno być! Jeżeli już to tylko węgiel drzewny!!!!

„zdrowy dym” jest od postaci drewna do węgla drzewnego, potem już wychodzimy z zakresu „zdrowego spalania”

Żeby taki efekt uzyskać nie może dojść do całkowitego spalenia, a żeby stosować taki dymogenerator trzeba dopalać drewno żeby reakcja była ciągła.

Źródłem ciepła do wytworzenia nowego dymy jest spalanie węgla drzewnego!!!

 

Tego efektu nie ma przy obcym źródle ciepła, to spełniają tylko dwa dymogeneratory jak dotąd przedstawione na WD, Bradłeja i Borniaka

Cóż... myślałem, że rozchodzi się o to, co powyżej cytuję. Jestem świeżym zadymiaczem więc mogłem zrozumieć coś na opak. Ale przynajmniej w teorii moje rozwiązanie spełniało by te wymogi.

 

Mając 230V do pompki, nie ma żadnego problemu z uzyskaniem 12V do świecy żarowej, a termostat mam mechaniczny, cieczowy - załącza i rozłącza mechanicznie w ustawionym zakresie temperatur.

 

Jak już wcześniej wspomniałem spróbuję zbudować samodzielnie, dam znać jak będę miał wyniki.

 

Pozdrawiam

Primum non nocere.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140159
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, pamiętajcie, że świeca żarowa pobiera ok. 30 A i nie nadaje się do pracy ciągłej.

W samochodach świeca żarowa pracuje tylko przez kilkanaście sekund.

**********

MirekB

sp5idk@wp.pl

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140181
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, pamiętajcie, że świeca żarowa pobiera ok. 30 A i nie nadaje się do pracy ciągłej.

W samochodach świeca żarowa pracuje tylko przez kilkanaście sekund.

Kolego, to co piszesz to nieprawda. Standardowa świeca żarowa pobiera 12-15A, a taka od małych silników diesla (np. opel corsa 1,5d) około 5-6A. Kilkanaście sekund to wystarczający czas aby na nowo rozżarzyć gorące jeszcze zrębki. Ponad to świeca później mimo braku żarzenia dalej tkwi w tych ekstremalnych warunkach i nic jej się nie dzieje. W nowych silnikach diesla świece żarowe pracują jeszcze przez kilkanaście minut po odpaleniu silnika i go dogrzewają.

 

Przykład wykorzystania świecy żarowej... proszę bardzo.

Primum non nocere.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140185
Udostępnij na innych stronach

Panowie dacard_cain i MirekB naprawdę nie ma o co kruszyć kopii, z relacji zbudowanych już DG wynika że nie ma problemów z przygasaniem żaru. A jak pisałem wyżej, powietrze i zapałka rozwiąże ewentualny problem rozpalenia.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140193
Udostępnij na innych stronach

z relacji zbudowanych już DG wynika że nie ma problemów z przygasaniem żaru. A jak pisałem wyżej, powietrze i zapałka rozwiąże ewentualny problem rozpalenia.

Z rozpalaniem i przygasaniem nie ma najmniejszych problemów ..... ;) mogą byż przy użyciu samych dużych kawałków drewna owocowego na przykład .... warstwowe przemieszanie takich z drobnymi zrębkami rozwiązuje ten problem.....

Właśnie możliwość używania różnego rodzaju zrębków i kawałków drewien tradycyjnie używanych w wędzarnictwie wiejskim ..... jabłoni czereśni wiśni czy gruszy ..... skłoniły mnie do zrobienia tego generatorka / ów ..... ;)

http://img510.imageshack.us/img510/7605/dsc0680y.jpg

 

http://img84.imageshack.us/img84/4083/dsc0684k.jpg

 

 

A to przekrój mojego "prawie kindziuka" ostatni raz wędzonego parokrotnie właśnie tymi generatorkami na zimno ..... jeszcze młody bo ma niecałe 2 miesiące ale jednego musiałem pooglądać i popróbować ..... ;)

http://img812.imageshack.us/img812/3394/dsc0686.jpg

 

Wędziłem też z nim eksperymentalnie szyneczkę a'la Parma troszkę sobie dojrzała bo zostawiłem ją w ramach testu do długiego dojrzewania ..... wcześniej nie widziała dymu tylko tradycyjnie solenie lodówka ....pończocha dojrzewanie lodówka ...... ta szynka ma ponad 6 miesięcy ..... a smaczek hmmmmm .... niepowtarzalny .... ;)

http://img24.imageshack.us/img24/9532/dsc0688qs.jpg

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140349
Udostępnij na innych stronach

roger, godzina jeszcze młoda niby nic nie spożywałem a widzę cztery GD :grin: za to szyneczka i kindziuk :thumbsup: Kiedy zrobiłeś te GD, chyba nie zrobisz koledze Borniakowi konkurencji.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140355
Udostępnij na innych stronach

Dobrze widzisz i nie wszystkie są na zdjęciu :cool:;) ..... najpierw były 3 prototypy .... wliczając prawie "Smoke Daddy" potem 4 już takie jak być powinny .... ;)

 

A Borniak to Borniak sam mam i też używam .... ;) to po prostu inny generator .... ;)

Tak jak napisałem podstawowym jego ograniczeniem jest konieczność stosowania konkretnej gradacji zrębek .. a jak "3" to albo olcha albo buk inne dostać to abstrakcja wędzą dobrze .... ale .... ale teraz nie mam takiego problemu i mogę dodać co tylko chcę ....... ;)

 

PS

Sprzedam Borniaka tanio ..... ;)

 

Żartowałem .... ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140356
Udostępnij na innych stronach

skłoniły mnie do zrobienia tego generatorka / ów

:clap: :clap:

Witam,

ja również reflektuję na zakup takiego DG :lol: jeśli to możliwe i nie droższe od pieniędzy :grin:

"Każda, nawet najdalsza podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku."...
http://supergify.pl/images/stories/Zawody/kucharze016.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140357
Udostępnij na innych stronach

roger dużo już tutaj pisałeś o tych DG. Czy teraz mógłbyś poświęcić trochę czasu i jeszcze raz opisać budowę i swoje uwagi do użytkowania, ewentualnie jakie byś zmainy jeszcze wprowadził dla przyszłych konstruktorów.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140359
Udostępnij na innych stronach

Kolego Roger, nie wiem czy dobrze widzę, więc muszę zapytać. Czy te DG ocynkowałeś? Czy to tylko farba zewnętrzna?

 

Ja zastanawiam się jeszcze nad wyborem typu, który wykonam. Wykorzystując różne koncepcje zawarte w tym forum mam taki pomysł:

Na złomowcu kupiłem zbiornik po gazie samochodowym, dałem za niego 25 zł.

 

A tak wygląda moja koncepcja:

 

Zbiornik rozcięty i przygotowany do czasowego łączenia. Zgóry podawane powietrze rurką przez zacisk umożliwiający jej przesuwanie w dół w trakcie spalania. Z boku wylot dymu. Paliwo będzie się spalało tak szybko, jak dużo powietrza dostanie. Wiosną będą eksperymenty, myślę też o ewntualnym wprowadzeniu dyszy na zasadzie DG Rogera, i tak przygotuję go do prób.

Duży zbiornik na paliwo (mam nadzieję) zagwarantuje bezobsługowość urządzenia.

Jak nie wypali. zawsze mogę skorzystać ze sprawdzonych już przepisów.

Rysunek nie jest moją mocną stroną, ale mam nadzieję, że czytelny.

Dodam jeszcze, że przy tej kontrucji możliwe jest zastosowanie filtra wodnego na wylocie dymu w cele zatrzymania ewentualnych zanieczyszczeń stałych i smolistych oraz schłodzenie dymu, ponieważ bez problemu można zwiększyć ciśnienie wewnątrz zbiornika.

Pozdrawiam Bogdan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140489
Udostępnij na innych stronach

dacard_cain - 50/50 ..... ale 60/60 tez będzie OK .... ;)

Bogdan1947 - Bogdanie ...jak tak patrzę na takie zbiorniki to zawsze zastanawiam się co tym chcecie zadymić i przez jaki czas ..... bo tym "perszingiem" to całą stodołę zadymisz przez 2 dni ....

Rozumiem ze schematu że trociny/zrębki podpalane mają być od góry .... jeśli tak to to nie będzie działało w takim układzie .... :( . tłocząc powietrze w taki sposób będziesz dostarczał powietrze do spalania ..... i tworzył delikatne "nadciśnienie" ukierunkowane w dół zbiornika (tu uwaga mała do fachowców od dynamiki i kinematyki gazów ....pisze tak aby można było zrozumieć co piszę wiec proszę o powstrzymanie się od kąśliwych uwag...;) )

A skoro tak to dym będzie się wydobywał grawitacyjnie ...... w takim układzie jak narysowałeś rura dymna powinna być "od dołu" ....

Drugim rozwiązaniem jest podpalanie dolne .... wtedy rura dymna zostaje tak jak jest dostęp powietrza do spalania robisz od spodu ..... a rurką powietrzną dostarczasz powietrze ukierunkowane w rurę dymną żeby wytworzyć podciśnienie w komorze spalania i "wyciąganie " dymy w górę poprzez zrębki .... ;)

 

PS

To ustrojstwo jest dużo za duże .... :wink:

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/9/#findComment-140495
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.