Szynka z dzika

[arkadiusz]

tak temperatura wewnętrzna podskoczy jeszcze o 2 do 3 stopni.

To zależy od wielkości.Bo jak podzieli szynkę z dzika na poszczególne mięśnie to aż tak nie skoczy.W całości już sprawdzałem skoczy o ok.1-1,5 C.

[ciechowy]

W swoim opisie parzenia napisałem trochę na skróty, tzn. wyjmuję przy temp około 69-70 i następnie dochodzi do 71-72 (szynki o masie około 1,2 kg). Tą zależność znam.

 

A skorzystaj z opcji szukaj :grin: .Jest dużo materiału na ten temat i jeszcze na temat studzenia też coś znajdziesz.

Akademia Dziadka podaje:

Dłuższe parzenie powoduje znacznie mniejsze straty niż krótkie gotowanie, polepszając jednocześnie wartość smakową mięsa i jego przetworów. Dzieje się tak dlatego, że podczas parzenia w zewnętrznej warstwie produktu powstaje zdenaturowane białko utrudniające wyciek soku.

Stąd moje zdziwienie dlaczego aż do 15 minut gotowania.

 

Ale zeszło nam na trochę inny temat. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z dziczyzną z Makro ? I czy parzenie dziczyzny wymaga czegoś innego niż wieprzowina oprócz staranności , bo jak zostało tutaj ładnie napisane, dziczyzna nie wybacza błędów, czy jakoś tak.

[KIT]

Na pewno masz gwarancje że mięso było badane. Co do jego wartości to trzeba przemyśleć czy nie ryzkować i wykonać np. pieczeń. Nie masz możliwości oceny w jakim wieku był ten dzik, a jak był stary to wedlina nie będzie dobrej jakości.

[EAnna]

Ja parzę jak wieprzowe, trochę inaczej niż Ty ale nie licz ,że będą takie soczyste jak ze świnki.

Proszę spróbować wg przepisu SzynkaSzczepana

Robiłam tak całą szynkę z dzika.

Wyszła s u p e r s o c z y s t a.

Po usunięciu kości należy środek oczyścić z błon i tłuszczu aby się wszystko ładnie skleiło.

Właśnie to ostatnie nie bardzo mi wyszło ale DZIADEK zwrócił na powyższe uwagę.

[arkadiusz]

Tylko, że podajesz przepis na wieprzową.Nigdy szynka z dzika nie będzie tak soczysta jak wieprzowa .Co do sklejenia też mam pewne wątpliwości.Jak masz zdjęcia cienko pokrojonej to może pokaż.

[EAnna]

Nigdy szynka z dzika nie będzie tak soczysta jak wieprzowa

Moja taka wyszła. Ale to zapewne zależy też od sztuki.

To TEN_TEMAT

[tubis3]

- mleko w proszku

 

Pierwszy raz się spotkałem z mlekiem w proszku w takim przepisie. Możesz szerzej coś napisać o tym, jaka ilość mleka, jaki ma wpływ na walory smakowe?

 

Dodano: 17 listopad 2013 - 16:29

 

 

skruszone winem oraz korzeniami.

Mogę prosić o więcej informacji w tej kwesti, o co chodzi z tym kruszeniem i jak się je robi? O jakich korzeniach mowa?

Edytowane 17 Listopada 2013 przez tubis3

[EAnna]

 

 

Mogę prosić o więcej informacji w tej kwesti,

Podałam link w poście powyżej Twojego, z 17. kwietnia.

[Violka]

Był okres kiedy jadałam surową dziczyzne głównie sarny, nie byłam w stanie sprawdzic czy była badana, jadłam i tyle. Nie wiem czy to było rozsadne, pewnie nie ale na szczescie nic mi nie jest.  Złego diabli nie biorą ponoc , wychodziłam z tego załozenia i sprawdziło sie.  To było bardzo wygodne, nie trzeba było myslec co z tym zrobic, jedyne co musiałam zrobic, to pogrysc i połknac. http://emotikona.pl/emotikony/pic/035.gif

[arkadiusz]

 

 

Był okres kiedy jadałam surową dziczyzne głównie sarny,

 

Rozsądne nie wiem, ale wiem ,że zwierzyny płowej się nie bada.Ja do dzisiaj jem surową, wędzoną polędwice i polędwiczkę z dzika ,ale każdy dzik jest badany.

[Violka]

 

Był okres kiedy jadałam surową dziczyzne głównie sarny,

 

Rozsądne nie wiem, ale wiem ,że zwierzyny płowej się nie bada.Ja do dzisiaj jem surową, wędzoną polędwice i polędwiczkę z dzika ,ale każdy dzik jest badany.

 

O, gratuluje!   to dobry wybór jadac surowe mięcho, samo zdrowie. Takiego faceta miec w domu to skarb. 

[chudziak]

nie byłam w stanie sprawdzic czy była badana,

A pod jakim kątem chciałabyś badać zwierzynę płową

Edytowane 17 Listopada 2013 przez chudziak

[Violka]

 

nie byłam w stanie sprawdzic czy była badana,

A pod jakim kątem chciałabyś badać zwierzynę płową

 

Ja sie nie znam, skoro nie trzeba to super, teraz rozumiem dlaczego jeszcze zyje. 

[ryszpak]

nie byłam w stanie sprawdzic czy była badana, jadłam i tyle.

 

Sarnie, a ogólniej zwierzynie płowej włośnica nie grozi. A tatar np. z polędwicy jelenia to sama rozkosz. Choć ja taką polędwicę mrożę.

[Małgoś]

Na dzisiejszy Noworoczny Obiadek zaserwowałam pieczoną szynkę z dzika.

 

 

Przepis w moim kąciku kuchennym