Płyta indukcyjna - kto jej używa?

[_Krzysztof_]

Witam przymierzam-zastanawiam się nad zakupem płyty indukcyjnej

http://indukcja16a.amica.com.pl/o-produkcie.html

obecnie używam gazu z butli.

Czy ktoś z szanownych forumowiczów posiada i mógłby się wypowiedzieć o wzroście zużycia energii po instalacji płyty indukcyjnej?

[jerycho]

Jest to dobra rzecz.Warunki to dobra firma,mało piorunów w okolicy.Satysfakcja gwarantowana.

[miro]

Takiej samej nie posiadam, ale jestem za płytą indukcyjną.

Czemu wzrost energii, raczej spadek zużycia.

"Wada" indukcji to tylko konieczność użycia odpowiednich naczyń.

 

Ta płyta nie podoba mi się tylko z jednego powodu 230V ?

Jak będzie pracowała taka płyta przy załączonych wszystkich 4-rech polach ?

 

Moja ma 4-pola i jest podłączona do instalacji 3-fazowej, a i tak pola jeśli włączone są wszystkie pracują na przemian, raz jedno raz drugie.

[roger]

Tez mam i jestem zadowolony ..

Te 230v tez maja rozdział fazowy np przynajmniej moja ma i do kuchni doprowadzone są 3 fazy wiec jest podział obciążenia

Gotuje szybciej i taniej od gazu ... Dobre gary to podstawa

[miro]

Większość płyt indukcyjnych wymaga doprowadzenia do kuchni zasilania trójfazowego o napięciu 400V. Prawdopodobnie nie masz go w swoim mieszkaniu. Wykorzystaj więc pierwszą w Polsce płytę indukcyjną zasilaną napięciem 230V (zabezpieczenie 16A) i doceń korzyści płynące z technologii!

Jak to niby rozdzielić na 3-fazy ?

[roger]

To ze masz 3 fazy nie znaczy ze masz 380V na zasilaniu możesz mieć 3 niezależne obwody podłączone do oddzielnych faz i tak jest u mnie płyta "zjada" dwie a piekarnik jest na trzeciej.

W instalacjach domowych rozdziela się fazy już na tablicy rozdzielczej domu i obciąża raczej równomiernie dlatego jak zabraknie fazy cześć obwodów działa a te troj fazowe odbiorniki zabezpiecza się dodatkowo

[Henio]

dlatego jak zabraknie fazy cześć obwodów działa

Ale zamotałeś . Rozumiem , że mając 230V można dać grubsze przewody X 3 by się nie "pociły" :wink:+ dodatkowe bezpieczniki , ale jak już tej fazy nie ma , to nie ma (zlituj się ) by coś działało .

[miro]

Roger wiem o czym piszesz, ale przeczytaj jeszcze raz:

 

Większość płyt indukcyjnych wymaga doprowadzenia do kuchni zasilania trójfazowego o napięciu 400V. Prawdopodobnie nie masz go w swoim mieszkaniu. Wykorzystaj więc pierwszą w Polsce płytę indukcyjną zasilaną napięciem 230V (zabezpieczenie 16A) i doceń korzyści płynące z technologii!

Jak chcesz z jednego gniazdka zrobić 3-fazy ?

Czy widzisz co za brednie piszą ?

 

Przy 4-rech płytach podłączonych do jednego gniazdka, albo jedna pójdzie na FULL, a trzy wcale lub pulsacyjnie, albo płyta rozdzieli 16A na 4-ry równo czyli ..... lipa.

 

Mieszkałem w "wielkiej płycie" i przy tamtej instalacji palę się jak nic.

[jerycho]

Wypowiedziałem się wcześniej,że płyta indukcyjna to dobra rzecz.Pod warunkiem że dobrej firmy.wszystkie one potrzebują odpowiedniego zasilania.Nie spotkałem się z płytą czteropalnikową podłączoną do 220v i to jeszcze podłączoną do obwodu obciążonego innymi odbiornikami

[EAnna]

płyta indukcyjna to dobra rzecz

Z użytkowego punktu widzenia jak najbardziej.

Działa na zasadzie generowania prądów wirowych w dnie garnka bardzo szybko nagrzewając zawartość.

Dlatego garnki muszą być zbudowane z odpowiedniego materiału, czułego na pole generatora indukcyjnego.

Nie jest wskazana dla osób z rozrusznikami serca.

Kuchnie domowe działają bodajże na generatorach o częstotliwościach w zakresie 20-30kHz.

Generatory przemysłowe, z którymi sie spotkałam, pracowały na częstotliwości 10,2kHz.

Stosowane są w przemyśle samochodowym m. inn. do zgrzewania elementów zawieszenia smochodów.

Nie wiem, jak to jest rozliczane energetycznie, w każdym razie takie generatory pobierają z sieci również moc bierną.

[pepe60]

Jak do tej pory to widzę same zalety, szybko i do tego tanio. Skoro tak jest to dlaczego zawodowi kucharze dalej używają gazu czyli otwartego ognia w najlepszych nawet restauracjach? a może się mylę?

[pokemon15]

Prąd coraz droższy... ja mam od zawsze kuchenke gazową... mogę tak regulować temp jak tyko chcę... jesli chodzi o elektryczne, jest mimo wszystko "bezwładność"... w regulacji temp...

[mike]

bezwładność to tylko w dnie naczynia, w którym gotujemy, ale to występuje również przy gotowaniu na kuchence gazowej. Używam płyty indukcyjnej ponad 3 lata i polecam jej zakup. garnki wcale nie muszą być jakieś tam super - ważne, żeby dno przyciągał magnes ( było ferromagnetyczne) czyli zwykły blaszany olkusz umożliwia gotowanie. regulacja bardzo dokładna, skusiłbym się nawet o stwierdzenie, że dokładniejsza niż na kuchniach gazowych.

przy zasilaniu napięciem 230 V to tylko jednopolowe mają sens bytu ( przy zabezpieczeniu 16 A to niewiele więcej jak 2 kW mocy a to na cztery pola za mało ) Płyty ( o mocy całkowitej od 6 do 8 kW) pracują w układzie 2 lub 3 fazowym czyli na napięcie 400 V. co do zużycia energii to można polemizować ale to tylko może zaśmiecić wątek. na pewno jest wyeliminowane zagrożenie ulatniania się i wybuchu gazu.

[_Krzysztof_]

Ta płyta nie podoba mi się tylko z jednego powodu 230V ?

Niestety takie warunki techniczne posiadam i nie zanosi się szybko na zmianę.

 

Jeżeli dobrze pamiętam ta płyta przy czterech polach naraz włączonych działa chyba na 7 lub 8 .

 

A co z zużyciem energii. O ile wzrosła po zamianie na indukcję z gazu?

[Einshell]

na pewno jest wyeliminowane zagrożenie ulatniania się i wybuchu gazu.

:shock: Przecież od dłuższego czasu są produkowane kuchenki gazowe z zabezpieczeniem przeciw-wypływowym :rolleyes: i masą innych ''bajerów''... Poza tym cena indukcyjnej jakoś do mnie nie przemawia... :mellow: ,ale wybór należy do Pana :wink: Pozdrawiam!

[Papcio]

Syn ma w nowym budownictwie ( ) mieszkanie gdzie gazowe ma tylko ogrzewanie a kuchnia jest indukcyjna. Miał kłopot co wybrać indukcję czy płytę grzewczą. Mieszkanie było w tzw. stanie deweloperskim, tylko ściany, nawet podłóg i drzwi nie było. Dyskusja jaką płytę wstawić, i wyszło na indukcję. Mam znajomego który za nic by nie wstawił indukcji bo ona tak jak i mikrofalówka wytwarza pole magnetyczne, które jest w jakiś sposób szkodliwe. (telefony komórkowe też działają jak mikrofalówka) Zalety indukcji to duża sprawność - większa niż na grzałkach. Co syn zauważył to, że nie wydziela się jak przy gotowaniu na gazie żaden dodatkowy osad na meblach. Gaz spalając się wydziela swoje spaliny i one unoszą ze sobą cząsteczki tłuszczu który osiada wszędzie w kuchni. Tego nie ma u siebie a "kuchnię" ma w "dużym" pokoju. Córka zlikwidowała gaz w kuchni, podciągnęła nowy kabel też na 230V a płyta kuchni indukcyjną ma Mastercook. Ja też zastanawiam się nad zmianą mojej kuchenki gazowej na inną, widziałem też hybrydę: 2 palniki gazowe i dwie indukcyjne. Zobaczę jak u córki na 220V będzie "chodzić"

[Andyandy]

Eanna wie co pisze. Na każdym urządzeniu jest podana sprawność, a płyta indukcyjna chyba posiada 80% lub 85 %. W przyrodzie nic nie ginie tylko zmienia właściciela tak samo jest z energią. Żeby coś ogrzać należy dostarczyć odpowiednią ilość energii. Do całości należy doliczyć też pozostałe koszty czyli straty cieplne, które muszą być uzupełnione i 20% moc bierną jak pisze EAnna - koszt uzyskania ciepła wynikających ze sprawności. Co do gazu to wymaga stałej kontroli i czyszczenia dysz. Dobrze wyregulowany palnik gazowy nie będzie dawać osadów i nie będzie brudzić garów na ciemno. Gaz z butli to już kwestia producenta ile doda wody, butanu, a oszuka na propanie czyli ruletka. :wink: Zwykła płyta grzejna grzeje w każdym kierunku natomiast indukcyjna jest ukierunkowana i całą sprawność użytkowa jest skierowana na grzanie i to jest właściwa przewaga nad płytami zwykłymi. Różnice widać przy opłatach :grin:

[zbig3133]

Od ponad trzech lat używam płyty indukcyjnej (2 pola) oraz grzewczej(2 pola). Dziś wybrał bym tylko indukcję. Czas zagotowania wody (w takim samym garnku i tej samej pojemności) na indykcji jest ok 2 razy krótszy niż na grzałce.

[_Krzysztof_]

Córka zlikwidowała gaz w kuchni, podciągnęła nowy kabel też na 230V a płyta kuchni indukcyjną ma Mastercook.

Papcio byłbym wdzięczny jak byś się podzielił informacjami za jakiś czas jak wygląda rachunek za energie elektryczną.

 

Dzięki wszystkim za udział w dyskusji, ale bardziej mnie interesują koszty użytkowania indukcji po zmianie z gazu, zalety indukcji znam i jestem świadom.

Wiadomo że indukcja szybciej grzeje niż gaz, płyta ceramiczna, nie ma resztek z spalania gazu-tłustego osadu na meblach, garnki muszą być feromagnetyczne.

[Papcio]

Dziś byłem w sklepie AGD to płyt indukcyjnych na 230 i 400V jest po równo. Widziałem z różnych firm, w różnych kombinacjach. Syn gotuje już drugi rok na indukcji i rachunki ma w zasadzie takie jak ja za gaz Córka jeszcze "robi" mieszkanie. Żeby zlikwidować rurę gazową w kuchni to nawet od kominiarza musiała mieć autograf! Dziwne! jak dla mnie.

[DZIADEK MACIEK]

5 lat temu robiąc remont domu poprowadziłem instalację 380V z myślą o indukcji. W tamtych latach jednak większość przekonywała mnie o wyższości gazu nad... Mam więc płytę gazową. Teraz czytając Wasze posty mam bardzo mieszane uczucia, chyba gdy dopadnie mnie jakiś "kaprys" zmienię na indukcję.

Te kilka lat temu przekonały mnie do gazu dwa argumenty-dlaczego wybitni kucharze nadal używają kuchni gazowych :question:

oraz jak zrobić woka na indukcji :question: Nie wiem, może można, ja na elektryce się nie znam :grin: , słuchałem mądrych :wink:

[miro]

Bendetto poczytaj sobie, ten wątek wiele Ci wyjaśni.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1287999-90.html#9043393

 

Dziadku Maćku dobrze piszesz.

Zawodowym kucharzem nie jestem, ale wiele przepisów wymaga bardzo dużej mocy grzania i nawet moja indukcja nie wyrabia.

Jednaki indukcja swoją mocą "wali na łeb" kuchnię ceramiczną.

 

Pozdrawiam.

[polones1]

1. kucharz na TVSilesia używa kuchenki elektrycznej

2.w kuchenkach grzałki są na 23ov natomiast urządzenie mozna lączyc do 1,2 lub 3 faz

3.gaz spalając sie wydziela spaliny,to od nich boli głowa podczs długich przygotowań p.świątecznych

4, koszty -róznice są niewielkie(kuchni el. używam od lat nastu)

[andrzej k]

3.gaz spalając sie wydziela spaliny,to od nich boli głowa podczs długich przygotowań p.świątecznych

 

Chyba że jest brak prawidłowej wentylacji .

 

Pozdrawiam

[wiesiorek]

Witam .

I ja dodam swoje przysłowiowe" trzy grosze" do tematu .

Od roku używam indukcji i jak na razie jestem zadowolony .Co do zużycia energii to nie wiem jak dokładnie jest , ponieważ mam wszystko na prąd włącznie z ogrzewaniem - piece akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem i korzystam z drugiej taryfy.

Płyta indukcyjna Mastercook ID84 S 400V podłączona zgodnie z zaleceniami producenta.

Jak dla mnie jest wystarczająca ,garnki jeszcze zwykłe tzn. Olkusz ale działają bez problemu. , problem był z patelniami bu musiałem je wymienić na takie do indukcji - pewnie i garnki zostaną wymienione w późniejszym terminie .

Ogólnie jestem zadowolony i nie wróciłbym już do gazu , a używałem już gazu ziemnego i z butli. Na indukcji jest ogólnie czyściej w kuchni - brak tłustego osadu na meblach .

Jak mogę coś doradzić od siebie to wybierajmy w miarę możliwości płytę w większych rozmiarach , jest to naprawdę wygodne w użytkowaniu większe garnki mieszczą się bez problemu na takiej płycie.