chudziak Opublikowano 17 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij #451 Opublikowano 17 Czerwca 2015 Zbójaszku skoro masz tahini to jeszcze hummus możesz zrobić Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-431006 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #452 Opublikowano 18 Czerwca 2015 Zbójaszku skoro masz tahini to jeszcze hummus możesz zrobić Olga, przyjdzie i czas na hummus. Juz go jadłem, jest oki. Najpierw babe g. zrobię Może jeszcze jakiś znadę przepis z użyciem tahini to też pokombinuję Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-431030 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 18 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij #453 Opublikowano 18 Czerwca 2015 Zboju MAdeju, dan z tahini jest brdzo duzo. Zacznij najpierw od salatek i ich sosow. BArdzo smaczne jest. W polaczeniu z cytrynowym sosem, czy z miodem. Przynajmniej nam smakuje. Mozesz tez zrobic tahini i mietowe pesto, bardzo smaczne zwlaszcza podawane do baraniny z grilla. Tak samo serwowane na gotowane warzywa typu brokol czy fasolka, zamiast tak ciagle maglowanje w kuchni polskiej tartej bulce z maslem , lub na upieczonych warzywach typu marchew czy buraki. Na internecie tez spotkalam sie z przepisami slodkimi z tahini, typu ciasteczka czy nawet ciasta, oraz paczki smarowane zrobione na slodko tahini. Tym ostatnim jesli bedziesz zainteresowany to powiedz, poszukam przepisu chyba ze znajac polskie blogi juz ktos gdzies to robil Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-431031 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #454 Opublikowano 18 Czerwca 2015 Aniu dzięki bardzo, na wszystko nie ma czasu, narazie zrobię babe g. a później coś innego Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-431032 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #455 Opublikowano 18 Czerwca 2015 Baba ghanoush Przepisów w sieci dużo, zrobiłem po swojemu. Trzy duże bakłażany ponakłuwałem widelcem i do nagrzanego do 200st.C piekarnika na 60 min. było trochę mało, piekarnik na 230st.C i grill z jednej strony 6 min. z drugiej 4 min. i było oki. Wystudziłem, łyżką miąższ wybrałem i do puszki blendującej. Dodałem 6 łyżeczek tahiny, dwa ząbki czosnku, trzy łyżki soku z cytryny, sól i pieprz do smaku. Zmiksowałem, odstawiłem do lodówki na jakąś godzinkę. Smaczniasta kolacyjka była. Baba z chlebkiem zakwasowym czerstwym, natką pietruszki i kawałkiem wędzonej spacerówki drobiowej. Oliwy nie dodałem bo nie miałem, miałem tylko olej rzepakowy, a i to zapomniałem dodać ( trza mieć qrcze talent ) jutro dodam. Będą następne baby. Polecam Polecam zrobienie samemu pasty tahini, prosta w zrobieniu, razem z prażeniem sezamu to może jakieś 20 min. mi zajęło Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-431165 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 18 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij #456 Opublikowano 18 Czerwca 2015 W przepisie jest jedna łyżka, ja dałem trzy łyżki oleju rzep. Niepotrzebnie Zbójaszku.W przepisie jest N I C lub 1 łyżka oliwy.Ta łyżka oliwy ma ułatwić wstępne upłynnianie pierwszej porcji tahinii. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-431172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #457 Opublikowano 18 Czerwca 2015 Ta łyżka oliwy ma ułatwić wstępne upłynnianie pierwszej porcji tahinii No właśnie Aniu, dałem jedną, miksowałem kilka min. i nic, tylko troszkę na dnie coś ruszyło, zgarniałem z brzegów łyżką żeby się lepiej miksowało i nic, dopiero jak dodałe jeszcze oleju to już szło.Może za krótko na początki te kilka minut z jedną łyżką oleju? Ale nic to, pasta jest dobra i będą następne, wtedy dłużej pomiksuję z jedną łyżką oleju. Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-431173 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waro58 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij #458 Opublikowano 19 Czerwca 2015 Właściwie kebabczete, bułgarski klasykZrobiłbym takie ale grill'a na razie brak Możesz sobie zafundować mangał do szaszłyków, podobny jak ma Sasza. Cytuj PozdrawiamWaldek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-431369 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #459 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Chyba z pół roku zakwasu nie robiłem. Dziś nastawiłem, będzie "festiwalowy" barszcz na wywarze z kości karkowych. Jutro kromkę razowego dorzucę do słoja Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-437633 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość magdajack Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij #460 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Chyba z pół roku zakwasu nie robiłem. Dziś nastawiłem, będzie "festiwalowy" barszcz na wywarze z kości karkowych. Jutro kromkę razowego dorzucę do słoja DSC_0083_wm.JPGA jak robi Ci się taki osad na wierzchu to co robisz? Wtedy zakwas do wyrzucenia? czy tak ma być, bo nie wiem? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-437639 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #461 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 (edytowane) A jak robi Ci się taki osad na wierzchu to co robisz? Wtedy zakwas do wyrzucenia? czy tak ma być, bo nie wiem? Osad ma być, ALE po zrobieniu zakwasu, a przed cedzeniem, zbieram osad łyżką tyle ile się da. Cedzę przez tetrę złożoną na cztery, czyli dość grubo Jeżeli pojawi się pleśń to bez paniki, pleśń do śmieci i zakwas będzie oki, nie można coby ta pleśń długo była w słoju, jak tylko zauważysz to odrazu ją zbierz. Tylko raz miałem małą pleśń na zakwasie, myślałem, że zakwas do śmieci, ale było oki, jak tylko pleśń zobaczyłem to ją do śmieci, smak zakwasu był oki Edytowane 4 Sierpnia 2015 przez Zbój Madej Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-437646 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość magdajack Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij #462 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 A jak robi Ci się taki osad na wierzchu to co robisz? Wtedy zakwas do wyrzucenia? czy tak ma być, bo nie wiem? Osad ma być, ALE po zrobieniu zakwasu, a przed cedzeniem, zbieram osad łyżką tyle ile się da. Cedzę przez tetrę złożoną na cztery, czyli dość grubo Jeżeli pojawi się pleśń to bez paniki, pleśń do śmieci i zakwas będzie oki, nie można coby ta pleśń długo była w słoju, jak tylko zauważysz to odrazu ją zbierz. Tylko raz miałem małą pleśń na zakwasie, myślałem, że zakwas do śmieci, ale było oki, jak tylko pleśń zobaczyłem to ją do śmieci, smak zakwasu był oki Dziękuje, a ja w zeszłym roku cały słój wylałam.... A mąz mówił, zebym nie robiła tego. Z ciężkim żalem musze przyznać, ze trzeba sie was- facetów czasem słuchac :P Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-437647 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #463 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Z ciężkim żalem musze przyznać, ze trzeba sie was- facetów czasem słuchac :P I to jest prawda prawdziwa kochane dzięwczęta nasze forumowe, bierzcie przykład z marderm ( się qrcze Zbójniczek rozmażył ) :D Chociaż to słowo "czasem" nie musiało być napisane Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-437649 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość magdajack Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij #464 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 (edytowane) Z ciężkim żalem musze przyznać, ze trzeba sie was- facetów czasem słuchac :P I to jest prawda prawdziwa kochane dzięwczęta nasze forumowe, bierzcie przykład z marderm ( się qrcze Zbójniczek rozmażył ) :D Chociaż to słowo "czasem" nie musiało być napisane Musiało byc napisane, żeby CZASEM wszystko nie było po waszej myśli, drodzy faceci Edytowane 4 Sierpnia 2015 przez marderm Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-437650 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #465 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 żeby CZASEM wszystko nie było po waszej myśli, Ale my, faceci, chcemy żeby wszystko było po naszej myśli :D ... i qrcze znowu się rozmażyłem :laugh: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-437653 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość magdajack Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij #466 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 żeby CZASEM wszystko nie było po waszej myśli,Ale my, faceci, chcemy żeby wszystko było po naszej myśli :D ... i qrcze znowu się rozmażyłem :laugh: Marzyciele Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-437655 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 29 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #467 Opublikowano 29 Sierpnia 2015 Ponad rok nie piekłem zapiekanki z cuknii, dziś mję naszło Przepis chyba koleżanki z Czech, ale zapodała go Małgoś 70dag cukini1 cebula10dag sera żółtego10dag wędliny- wszystko ścieramy na tarce o grubych oczkach i wkładamy do miski. Do tego dodajemy 5 jaj, 1 szkl.maki pszennej, 1/2 szkl.oliwy, 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia i do tego przyprawy wedle gustu i upodobania. Ja dodałam: dużą ilość czosnku, majeranek, pieprz, przyprawę do grila(np. Kamis pikantną). Wszystko wymieszac , przełożyc do żaroodpornego naczynia i wkładamy do uprzednio nagrzanego piekarnika na 200stopni. Pieczemy tak długo aż zapiekanka nabierze rumianego koloru. Podajemy z ziemniakami i surówka, również smakuje na zimno. Z ostrożności odebrałem trochę farszu z formy i na patelonkę dałem Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-441843 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 29 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij #468 Opublikowano 29 Sierpnia 2015 (edytowane) Hahaha Wojtas a ja wiem dlaczego Cię naszło ... przeczytałeś co kto przywozi na grzybozlot i oprócz Gosinych śledzi doczytaleś to o czym zapomniałeś PsCholercia chyba wpadnę na zapiekankę z dużą butlą ... kto mnie przewaletuje Tapniete z GT-I9500 Edytowane 29 Sierpnia 2015 przez roger Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-441874 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jojo Opublikowano 29 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij #469 Opublikowano 29 Sierpnia 2015 Roger u mnie zawsze masz miejsce. Będę spał na tarasie, ale dla Ciebie łoże się znajdzie! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-441938 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 30 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij #470 Opublikowano 30 Sierpnia 2015 Ponad rok nie piekłem zapiekanki z cuknii, dziś mję naszło Wojtek no to chyba już masz chłodniej w kuchni . Pozdrowionka ślę . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-441975 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 5 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #471 Opublikowano 5 Grudnia 2015 No kochani BiSwW, powoli zbliża się barszcz wigilijny i czas nastawiać zakwasy Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-460617 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 5 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #472 Opublikowano 5 Grudnia 2015 czas nastawiać zakwasy Ja też już mam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-460679 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 5 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #473 Opublikowano 5 Grudnia 2015 (edytowane) Ja też już mam No w końcu to ten zakwas co to go miałeś w zeszłym roku nastawić, chyba w Sierpniu?? :laugh: Edytowane 5 Grudnia 2015 przez Zbój Madej Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-460725 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 11 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #474 Opublikowano 11 Grudnia 2015 Andrzejku Królu Złocisty, jak Twój zakwasik? mój już jest oki, można zlewać, ale że pleśni na wierzchu nie ma to potrzymam jeszcze do jutra, niech się jeszcze wzmocni. Przyjadę z PKP to się za niego zabiorę :D Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-461974 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 13 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij #475 Opublikowano 13 Grudnia 2015 Zakwasik buraczany wczoraj odcedzony, gotowy do użycia Nie chwaląc się , wyszedł mi najlepszy zakwas z tych, które dotychczas robiłem :D Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/19/#findComment-462380 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.