Moje wyroby - andrzeja k

[roger]

Dzięki wsio jasne ...  

Kiedyś trafiłem na podobny patent ale żurawina na dnie był cała ale miękka babeczka mówiła że kandyzuje ją na patelni do miękkości a na to szedł chrzan na "słodko kwaśno" zaparzany octem z cukrem już bez śmietany było to bardzo dobre połączenie

Chyba poeksperymentuję w tym kierunku.

[Michał Koperski]

Andrzeju w najbliższy weekend moje kolejne podejście do Chłopskiej ale twojej Pobiedziskiej na pewno nie zabraknie. Pozdrowionka dla ciebie.

[andrzej k]

 

 

Andrzeju w najbliższy weekend moje kolejne podejście do Chłopskiej ale twojej Pobiedziskiej na pewno nie zabraknie

 

 

 

 

 Pozdrawiam i życzę sukcesu

[andrzej k]

Witam

 

 Ciepło się zrobiło , tak na śniadanko kilka serków zrobiłem

 

 

 

 Pozdrawiam 

[maria.s]

Cześć Andrzejku ! Dobre te serki na śniadanko. Jadłam z chlebkiem własnego wypieku, Goźdikowa mnie obdarowała Pozdrawiam

[eli55]

A ja nawet nie wiem jaki smak maja te serki

[KURP]

Eli a jaki to problem zapakowane w Vacum przesłać do Włoch? - to nie mięso i raczej tak prędko się nie zepsuje

[andrzej k]

Dobre te serki na śniadanko.

 

 

 

 

 

A ja nawet nie wiem jaki smak maja te serki

 

Świat jest mały .     Zapewne taka okazja kiedyś się nadarzy  .

 

 Gorąco pozdrawiam

Edytowane 29 Lipca 2014 przez andrzej k

[andrzej k]

Dzisiaj kilka serków zrobiłem .

 

 

    Radku  dałem biały sznurek coby się nie pomyliły   

 

 

 Pozdrowienia ślę .

[tier]

Tak na zlocik? 

[andrzej k]

 

 

Tak na zlocik?

 

 

Te są dla babci   i na drogę jak pojadę do Zbójaszka  a na zlocik zrobię jutro ........  chyba

 

 Pozdrawiam

[morfeusz300]

Pysznie wyglądają serki????????

 

Niech dym będzie z nami..

[kostek61]

 

 

kilka serków zrobiłem .

A jakie równiutkie ,waga w rękach   

[andrzej k]

 

 

A jakie równiutkie ,waga w rękach

 

 

[@halusia@]

 

 

A jakie równiutkie ,waga w rękach   

 

Jacku... trening czyni mistrza 

[Zbój Madej]

 

 

na drogę jak pojadę do Zbójaszka

Jakby tak choć plasterek do mnie dojechał to napewno się znajdzie "jakiś dodatek %" do tego

[andrzej k]

 

 

Jakby tak choć plasterek do mnie dojechał to napewno się znajdzie "jakiś dodatek %" do tego

 

Będzie będzie ............  chyba  .   :D

 

 Wojtek , szorowałem kątnice do Ciebie . Jutro zapodam je  do soli . Będziesz miał szt. 20   Możesz kolejne salcefiksy ćwiczyć .

 

Pozdrawiam

[morfeusz300]

Sorrki że się wtykam aleee (szorowałem kątnice)???pytam bom ciekaw okropnie;)

 

Niech dym będzie z nami..

[andrzej k]

 

 

Sorrki że się wtykam aleee (szorowałem kątnice)???pytam bom ciekaw okropnie;)

 

W ubojni kupujesz kątnice które są tylko wstępnie oczyszczone i przewrócone na lewą stronę . Żeby nadawały się do użytku to należy je dokładnie przepłukać pod bieżącą letnią wodą , oczyścić ze śluzu w soli  oraz obrać resztki   tłuszczu na prawej stronie ( zewnętrznej ) . Tak przygotowane kątnice solimy , ja pakuję próżniowo po kilka sztuk i do zamrażarki na przechowanie .  

 

 Pozdrawiam

[morfeusz300]

Noi to je fachowo odpowiedź na zapytanie młodego;)Dzięki ....

 

Niech dym będzie z nami..

[kostek61]

 

 

ja pakuję próżniowo po kilka sztuk i do zamrażarki na przechowanie

Andrzej z tego co wiem to osłonek naturalnych nie powinno się zamrażać,tylko solić.Czy to mrożenie im nie szkodzi ?. 

[Zbój Madej]

Będziesz miał szt. 20

 

Ło matko i córko!!! chyba sprzedaż salcesonów i kaszanek pieczonych poprowadzę :D

 

z tego co wiem to osłonek naturalnych nie powinno się zamrażać,tylko solić.Czy to mrożenie im nie szkodzi ?.

 

Ja Tobie kostek odpowiem od siebie.

Dopiero dwa lata temu zacząłem mrozić zapasy różnych osłonek naturalnych i jak na razie nie zdarzyło mi się żeby po rozmrożeniu coś z nimi było "nie halo".

Całkiem niedawno robiłem kiełbasę "na biało", nadziewaną w jelita wp 24/26mm, które były mrożone. Z zamrażarki jelita dałem do lekko zimnej wody, nie wiem ile woda miała stopni, mierzyłem ją "na palca". W tej wodzie moczyły się z godzinkę, później poszy do wody letniej na kilka godzin i nadziewanie.

Salceson co to go robiłem w zeszłym tygodniu był nadziewany w dwie kątnice co to je Andrzej przywiózł w Lutym, były zasolone, zapakowane próżniowo i zamrożone i nadziewałem także w trzy kątnice, które Andrzej w zeszłym roku pocztą podesłał, były zasolone, zamrożone, ale nie pakowane próżniowo. Jedne i drugie kątnice dałem do zimnej wody na kilka godzin coby odtajały, później poszły do zimnej wody i do lodówki na kilkanaście godzin. Ja, amator salcesonów i innych smaczniastych wyrobów nie stwierdziłem nic niepokojącego w osłonkach mrożonych, rozmrażanych i później różnościami nadzianych.

Polecam taki sposób przechowywania nadmiaru osłonek naturalnych, zawsze to będzie więcej miejsca w lodówce na inne fajności do spożycia :D

[andrzej k]

 

 

Andrzej z tego co wiem to osłonek naturalnych nie powinno się zamrażać,tylko solić

 

 

Kostek , krótko bo Zbójaszek odpowiedział . Tak praktykuję od dawna i nie mam żadnych problemów z osłonkami naturalnymi . :D

 

 

 Gorąco pozdrawiam

[Papcio]

Ciekawa informacja, bardzo przydatna bo moja (cały czas ta sama żona) przegania mnie mówiąc, że co wyjmie słoik z lodówki - to "flaki" :laugh:

[kostek61]

Dzięki panowie za informację,bo piszą żeby nie mrozić,teraz wiem że można