Moje wyroby - andrzeja k

[Irek Glisno]

Wielkie dzięki za odpowiedz , Wszyscy robią komory z bocznymi otworami mnie jednak bardziej pasuje Twoje rozwiązanie ,czy możesz podpowiedzieć jak to poprawnie zrobić i czegoś nie sknocić .

 

 

                            Pozdrawiam.

[andrzej k]

 

 

 

Tak mówiąc szczerze to nie ma co zepsuć .  W daszku wyprowadziłem kominek drewniany o wymiarach zewnętrznych  25cm x 25cm  zamówiłem koguta z taką podstawą żeby szło go zamontować i to wszystko .

 

Pragnę wspomnieć że otwory dymne na bokach wędzarni super spełniają swoje zadanie .  Ja wybrałem kominek i podnoszony daszek też jestem mega zadowolony .

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 29 Sierpnia 2017 przez andrzej k

[Irek Glisno]

Kiedy zobaczyłem Twoją wędzarnię z kominkiem zaplanowałem wysunięcie części dachu wiaty nad wędzarnię i nie wiem czy to się sprawdzi ze względów oczywistych . Teraz muszę wykombinować jak zrobić sterowanie szybrem .bo niestety będzie dość wysoko .  

 

 

 

Pozdrawiam

[andrzej k]

Witam

 

Wczoraj wieczorkiem zrobione dzisiaj wędzone.

 

[andrzej k]

Półtusza w domciu.

 

 

Kaszanka i trochę mielonych będzie:D

 

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie

[Muski]

 

 

Półtusza w domciu.

Widzę Mistrzuniu ,że Ty też na spokojnie nie możesz       

[ANNAM]

Andrzejku , tak skromnie ?

 Pozdrawiam serdecznie 

[Muski]

Aniu - przecież szykuje smakołyki na zlot     

[andrzej k]

 

 

Widzę Mistrzuniu ,że Ty też na spokojnie nie możesz

 

 

Gdzieś napisałem że w środę robię kaszankę ...............   słowo jest ważniejsze ..........

 

 

 

 

Andrzejku , tak skromnie ?

 

Aniu  ludzie starsi mniej jedzą 

 

 

Pozdrawiam

[ANNAM]

 

 

Aniu  ludzie starsi mniej jedzą   

 

 

 Kurcze nie wiedzialam, ze zaczales sie starzec, nie to nie mozliwe. Pewnie calej swinki kie mieli w sklepie i dlatego 

[Muski]

 

 

środę robię kaszankę ............... słowo jest ważniejsze ..........

  no tak Ty kaszankę a ja kabanosy  - było takie ustalenie     

[andrzej k]

 

 

Kurcze nie wiedzialam, ze zaczales sie starzec

 

:frantics:

 

 

 

Pewnie calej swinki kie mieli w sklepie i dlatego

 

 

Półtusza kupiona w ubojni  

 

 

 

było takie ustalenie

 

 

  :yes:

 

Pozdrawiam

[Henio]

Andrzejku -taką"  połóweczkę " .to tylko podczas rozbioru można rozpracowaś , a nie przerobić na kaszankę czy jakieś kotlety 

 

PS. Połóweczkę = miałem na myśli "cuś" szklane , Jednak Ty wiesz co i jak zrobić . 

 

Pozdrówka ślę . 

[andrzej k]

Witam

 

Dzisiaj trochę wyrobów podrobowych...... miseczka kaszanki i kilka leberek.

 

 

Pozdrawiam serdecznie

[Muski]

 

 

miseczka kaszanki i kilka leberek.

zgodnie z ustaleniami     kabanosy I partia się podpieka  - pewnie jeszcze 2 razy borniaczek popracuje    może dzisiaj skończę   

[andrzej k]

kabanosy I partia się podpieka - pewnie jeszcze 2 razy borniaczek popracuje może dzisiaj skończę

 

Jak  dzisiaj skończysz  . ..... jutro będziesz miał wolne . :D     Ja jutro trochę kiełbaski  .

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 6 Września 2017 przez andrzej k

[andrzej k]

Dzisiaj trochę kiełbaski.....

 

 

 

Myślę że do Grzybozlotu dotrwa

 

Pozdrawiam

[@halusia@]

 

 

Myślę że do Grzybozlotu dotrwa

 

Zawsze możesz zrobić drugą porcję Andrzeju   

[andrzej k]

Tak Halinko.....Jestem w kontakcie z ubojnią

 

Pozdrawiam serdecznie

[andrzej k]

Już po wędzeniu....czas na kielicha....

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie

[Gość dzidek2]

@Andrzej, może laickie pytanie, ale nie wiem, więc zapytam. Napełniałeś bez wiązania, tylko zakręcałeś, a zawieszone są chyba po dwie, tak? Czy tak można nabijać, a potem niezwiązane pociąć i do wędzenia? Nie rozleci się? Czy jak to jest?

[andrzej k]

 

 

nie wiem, więc zapytam.

 

 

Witam

 

Kto pyta nie błądzi

 

Nakładam na lejek jakiś tam odcinek jelita i zawiązuję go . Następnie nadziewam po prostu odcinek na oko .  Potem odkręcam na należne odcinki tak żeby były parzyste i zawiązuję drugi koniec jelita . Ile wychodzi parek .... różnie w zależności jakie są długie i jaki odcinek jelita jest nadziany . Ilości parek są robione do mojej wygody , maksymalnie około osiem parek .  Myślę że udało się wyjaśnić jeżeli nie to pytaj

 

Pozdrawiam

[Gość dzidek2]

Nie o to chodziło, tyle raczej wiedziałem

Robisz jelito, odkręcasz na kawałki, masz załóżmy 8 sztuk w tym odcinku, czyli 4 parki. Na białą - ok., ale czy do wędzenia ten odcinek można pociąć na parki i zawiesić? Nie rozsypią się? 

[andrzej k]

Do wędzenia nie rozcinam na parki ale jeżeli jest za dużo na kiju to odcinam tyle ile potrzeba a reszta idzie na kolejny itd. . Myślę że o to chodziło

 

Pozdrawiam serdecznie

[Gość dzidek2]

Tak, mniej więcej o to, dzięki za odpowiedź.

 

Pozdrawiam  

 

P.s. A co do rozcinania bez związania jelita na końcu do wędzenia, to nie bardzo, tak? Rozleci się? Nie, żeby tak wszystkie robić, tylko po prostu jakby się zdarzyło, że odetnę i powiesiłbym bez zawiązania.