kaszubka33 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 25 Stycznia 2013 I ja postanowiłam założyć osobny temat z moimi wyrobami . Będę tu zamieszczać przepisy na potrawy regionalne i inne wszelkie wykonane przeze mnie . Kaszuby to region dość rozległy i różnorodny . Tu zacytuję legendę kaszubską : Kiedy Pan Bóg postanowił stworzyć świat, zaczął od uformowania kuli ziemskiej. W swym kształcie doskonała, była całkiem pusta. Wówczas wziął wielki worek, w którym pełno było gór, dolin i lasów, pól i rzek, mórz i innych rzeczy. Pochyliwszy się nad Ziemią, tworzył różne krainy. Tak powstały wielkie oceany i wysokie góry, ogromne lasy, zielone równiny i nagie pustynie... Kiedy wszystko już było gotowe, Pan Bóg, nieco zmęczony, spoczął na swym niebieskim tronie i naprawdę był zadowolony. Wtedy dostrzegł, że w kącie stoi ktoś smutny. Był to anioł, który miał się opiekować Kaszubami. – Co się stało? Dlaczego nie cieszysz się razem z nami? – spytał Bóg. – Ojcze, popatrz na ten biedny kaszubski kraj. Ludzie są smutni. Zostawiłeś tam tylko jałowe, piaszczyste pola. Czy nie mogłeś dać im nic więcej? Nie szkoda Ci tego ludu? – zapytał anioł. Te słowa głęboko poruszyły Boga. Chwilę się zastanawiał, po czym rzekł: – Nie martw się, chodź ze mną. Zobaczymy, chyba coś tam się jeszcze znajdzie. Chwilę później Stwórca wytrząsał swój worek nad Kaszubami. Okazało się, że na dnie pozostały jeszcze różne okruchy: pagórki, rzeki, strumienie, jeziora, lasy, pola i łąki. Spadały one teraz na kaszubskie piaski, tworząc przepiękną mozaikę. Bóg był zaskoczony. Nie spodziewał się, że z resztek może powstać tak piękna kraina. Wszyscy pochylili się nad Kaszubami i z zachwytem spoglądali na te śliczne oczka wodne, na szachownice pół, łąk i lasów, na kręte rzeki i strumienie, obfitość zwierzyny, grzybów, jagód i innych leśnych owoców, na bogactwo ryb w jeziorach i na cudowne pagórki. A Pan Bóg znów zwrócił się do anioła Kaszub: – Teraz masz pod swoją opieką kraj piękniejszy od innych... Zaczerpnięto z „Legend kaszubskich" Janusza Mamelskiego Położenie geograficzne wywarło wpływ na sposób odżywiania się ludności zamieszkującej tereny Kaszub. Ludność zamieszkująca wsie położone bliżej morza i nad morzem żywiła się głównie rybami i zajmowała się ich przetwarzaniem w czasie, „kiedy morze skąpiło darów”, ale też kiedy nie wypływało się w morze z powodu sztormów lub w okresie zimowym. Ludność mieszkająca z dala od morza zajmowała się rolnictwem, chowem trzody chlewnej, łowiectwem i rybołówstwem jeziornym. Mięso spożywano rzadko, z okazji świąt, szczególnie Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy. Świniobicie było okazją do spotkań rodzinnych i sąsiedzkich. Zamawiano wprawnego rzeźnika tzw. fliszra (mój dziadek był takim rzeźnikiem ). Przed świętami , weselami , często na szybko przed pogrzebem bito świnie, a mięso przetwarzano. Prosiaka przed biciem należało przegłodzić, dając mu przez jeden dzień tylko wodę do picia. Mięso przeznaczało się do dalszej obróbki: do gotowania, do zasolenia, do wędzenia i na wyrób kiełbas, które robiono zwłaszcza z mięsa z uboju jesiennego. Tusza była dzielona na części i odpowiednio zagospodarowywana. Mięso trzymano w roztworze – tzw. lace – który przygotowywano w następujący sposób: mieszano wodę z dużą ilością soli kuchennej (najlepszą była nieoczyszczona sól), dodawano przyprawy takie jak: pieprz, majeranek, listek bobkowy, trochę saletry. W beczkach układano mięso, przesypywano je jeszcze raz solą i przyprawami lub niekiedy dodawano ziół polnych, które posiadała każda gospodyni. Mięsiwa układano w kamiennych garncach dość ciasno. Były to czasy kiedy nie było lodówek .Zalane roztworem leżały nieraz kilka tygodni. Mięso do bieżącego spożycia wyjmowano po kilku dniach, myto, osuszano i wędzono lub gotowano na nim zupy. U mnie w domu świeże nie solone mięso było smażone – duszone w dużym żeliwnym garze, a następnie wekowane . Z części mięsa robiono kiszkę wątrobianą zwaną - léberką oraz krwawą kiszkę, zwany obecnie salcesonem czarnym który był nadziewany w grube jelita bądź też cienkie w zależności co uzyskało się ze świnki . Resztę farszu wkładano w weki i gotowano . Robiono też wędzonki i kiełbasę czyli wòrszta . Jednym z wyrobów który był przygotowywany po uboju ze świeżego o mięsa i spożywany na zimno jako zakąska, dodatek do piwa lub wódki był zylc . Ta zakąska, czy też zagryzka jest sposobem na wykorzystanie głowizny, nóżek, podgardla. Zylc jest daniem prostym, w ten sposób dawniej się żywiono. Gotowano więc głowę , golonki , skrawki mięsa , nóżki z przyprawami . Studzono , mięso obierano , mielono maszynką dodawano do wywaru ( często tych wywarów było przy świniobiciu więcej po mięsie gotowanym na wątrobiankę i kiszkę krwawą , te też dolewano ). Wszystko razem gotowano doprawiono solą , octem i innymi przyprawami . Mój przepis na „ZYLC” 1/2 głowy wieprzowej 4-5 stópek wieprzowych szyje z indyka (2 szt) ćwiartki z kurczaka (2 szt ) można też dodać skórki włoszczyzna cebula sól liść laurowy ziele angielskie To wszystko gotuję do miękkości , wody tyle aby wszystko było dokładnie przykryte . Gotuję dzień wcześniej ,aby łatwiej było zebrać nadmiar tłuszczu . Mięso obrać , zmielić razem z cebulą i marchewką, dodać wszystko do przecedzonego wywaru , zagotować , dodać sól, pieprz mielony , majeranek na końcu ocet , tego octu tyle aby było lekko kwaśne . Gotowy zylc rozlać do miseczek i zostawić do ostudzenia i stężenia . Na miseczki wylewam na bieżące spożycie , reszta na gorąco w słoiki , a następnie gotuję je jeszcze około godziny . Ponieważ mam dość ciepło w piwnicy trzymam te słoje w lodówce. Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Wielkie brawa Kaszubko za założenie tematu. :clap: :grin: Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263693 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Haniu, już się doczekać nie mogę co to za czary będą się odprawiały :grin: Bardzo piękny wstęp przyjemnie się czytało Taki zylc dam głowę sobie uciąć, że gdzieś na wsi u rodziny jadłem.. za młody byłem, żeby spytać co to a tym bardziej jak się robi wygląda smakowicie :clap: Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263694 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
renesi Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Kaszubka33 bardzo piękny zrobiłaś wstęp do swojego tematu :clap: :clap: :clap: A twój zylc :thumbsup: :thumbsup: aż ślinka cieknie Czekam z niecierpliwością na kolejne dania kaszubskie i nie tylko w twoim wykonaniu Cytuj Świat jest na tyle duży, żeby zaspokoić potrzeby wszystkich. Ale zawsze będzie za mały, by zaspokoić chciwą jednostkę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263696 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 25 Stycznia 2013 W dzisiejszym nazewnictwie ciężko się połapać . a więc co to jest 4-5 stópek wieprzowychCzy to są całe nóżki wp., czy tylko część nóżek, Z młodości pamiętam coś podobnego tylko bez octu w środku- tzw. zimnina Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263699 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Kaszubko fajny temat,prosimy o więcej :clap: Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263701 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 25 Stycznia 2013 kaszubka33, gratuluję podjęcia takiego ciekawego tematu. :clap: :clap: :clap: :lol: Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263710 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tusiaczek Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Ooooo, ja poprosze więcej Haniowego pisania :grin: A zylc gości na naszym stole od święta. Babcia (93 lata na karku) robi i pilnuje żeby tradycyjne smaki w narodzie nie zagineły ....... Cytuj "Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..." Tatuś Muminka Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263712 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alltid Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Ponieważ mam dość ciepło w piwnicy trzymam te słoje w lodówce. Już małam okazję zajadać się "kuchnią" Hani :!: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: Mam nawet jeszcze 1-słoik pełny. Na zlotach i spotkaniach mam okazję wycyganić :grin: :grin: Cytuj Pozdrawiam,Alltid/Ela http://images35.fotosik.pl/1801/094ee4c6df2e9767m.gifhttps://alltidnalewki.wordpress.com Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263727 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 25 Stycznia 2013 A zylc gości na naszym stole od świętaNo to i w Pażęcach będzie święto :lol: Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263728 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tusiaczek Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Oj na to bym Kruszyna nie liczył. Nie miałbym sumienia babci molestować, wystarczy że na Wielkanoc i Boże Narodzenie robi za co chwała jej wielka bo w jej wieku to naprawde szacun :clap: Cytuj "Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..." Tatuś Muminka Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263735 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yaco26 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Super temat :clap: Jadłem u znajomych coś co się nazywało "frykasy"czy jakoś tak, bardzo mi smakowało :thumbsup: .Mógł bym prosić o przepis? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263749 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 25 Stycznia 2013 :clap: Haniu - ja zamawiam przepis na smarowidło . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263796 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 25 Stycznia 2013 “Na niedzielę z zasady musi być placek drożdżowy, niechby nawet dosyć postny, ale za to ze słodką, grubą warstwą kruszonki na wierzchu.” Róża Ostrowska „Bedekier Kaszubski „Tradycyjnym Kaszubskim ciastem jest „młodzowy kuch „ - drożdżówka z kruszonką .Jednak u mnie dziś coś innego , a konkretnie „KARPATKA „ ciasto : 1 szklanka wody1 szklanka mąki125 gram margaryny szczypta soli5 jaj 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia .Wodę zagotować z margaryną i solą , dodać mąkę wyrabiać jednolite ciasto łyżką drewnianą . Wystudzić , ubijać mikserem dodając po jednym jajku na gładką masę , na końcu dodać proszek do pieczenia. Z ciasta upiec dwa placki . Piec 10 min w temperaturze 230 st a następnie jeszcze 20 min w 200 st. krem:1/2litra mleka budyń duży3/4 szklanki cukru kostka masła lub margaryny .Budyń ugotować , wystudzić , tłuszcz utrzeć ,a następnie dodawać porcjami zimny budyń . Masą przełożyć placki ciasta .Można użyć gotowego kremu do karpatki . Smacznego ! [ Dodano: Pią 25 Sty, 2013 20:56 ]ja zamawiam przepis na smarowidłoHenio, czyli na co ? :smile: Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263859 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Henio, czyli na co ? :smile:Jadłem coś takiego , co kolega z Brodnicy Górnej przywoził sobie do pracy . Był to pewnie surowy tłuszcz z gęsiny lub wieprzowiny z przyprawami , przypuszczam że mielony na średnim sitku , bo wyczuwało się kawałki tłuszczu podczas jedzenia . Mnie to tak smakowało , że zamienialiśmy się kanapkami. On zawsze żartował , że receptury nie powie , bo to robi mama , a on to musi jeść , bo akurat nic innego w domu nie było. A może to nazywało się okrasa ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263878 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Henio, Kaszubki jedli dość prosto , smalec też był bardzo popularny i bardzo często spożywany . Może był to smalec doprawiony jakimiś przyprawami . Chociaż piszesz , że mógł to być surowy tłuszcz . Będę szukać , pytać , może coś znajdę . A może to nazywało się okrasa ? Być może , ale ten specjał znam tylko z opowieści . My gęsi nie hodowaliśmy , zawsze jakaś świnka , kaczki i kurki. Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263882 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 25 Stycznia 2013 to nazywało się okrasa ?Zapewne okrasa z gęsi :wink: Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263883 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zapewne okrasa z gęsiPo kaszubsku - obona. Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 25 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 25 Stycznia 2013 I ja postanowiłam założyć osobny temat z moimi wyrobami .Haniu no w końcu... :clap: Bardzo się cieszę że będę mogła poznać smaki kuchni Kaszubskiej :wink: Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-263941 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 2 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 2 Lutego 2013 Dziś tort śmietankowy , w moim wykonaniu . Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-265810 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 2 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 2 Lutego 2013 Na blogu " o-pysznym-jedzeniu" znalazłam przepis na fajny chlebek . Zrobiłam z połowy porcji i taki przepis podaję . Chleb włoski z suszonymi pomidorami . 3 szklanki mąki pszennej 650 szklanka ciepłego mleka 12 g drożdży łyżeczka soli łyżka cukru 3 łyżki oliwy z zalewy suszonych pomidorów 2 łyżki oliwy z oliwek łyżeczka przecieru pomidorowego 3 pomidory suszone odsączone z zalewy . kilka oliwek pokrojonych ( taka moja innowacja ) połowa cebuli ( posiekać ) Mąkę wsypać do miski dodać sól, cukier , drożdże , oliwy oraz mleko w którym rozmieszałam przecier pomidorowy . Wyrobić ciasto i odstawić na dwie godziny . W ciasto wgnieść pomidory , oliwki i cebulę a następnie uformować dwa chlebki . Odstawić w ciepłe miejsce aby urosły . Piec około godziny w 190 st C. Chlebek wyszedł bardzo aromatyczny , miąższ w przekroju koloru pomarańczowego . Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-265838 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 6 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 6 Lutego 2013 Moje dzisiejsze pączki , oczywiście w/g przepisu Abratka :grin: Zrobiłam takie mniejsze , wyszło 48 szt . , jednak na jutro nie wiele już zostało . Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-266560 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alltid Opublikowano 6 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 6 Lutego 2013 Moje dzisiejsze pączki O dziękuję!Jakie smaczne!!! :thumbsup: Poproszę do Chłapowa :thumbsup: :grin: Cytuj Pozdrawiam,Alltid/Ela http://images35.fotosik.pl/1801/094ee4c6df2e9767m.gifhttps://alltidnalewki.wordpress.com Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-266566 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dorau Opublikowano 6 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 6 Lutego 2013 Haniu - ja zamawiam przepis na smarowidło .A może to nazywało się okrasa ? U mnie smarowidłem nazywano zarówno okrasę (czyli taką "metkę" surową z piersi gęsi lub czasami z braku gęsi z kaczki) jak i bardzo drobno pomielony boczek (surowy lub wędzony) z taki samymi przyprawami jak do okrasy. Cytuj i jest elegancko... Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-266582 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 6 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 6 Lutego 2013 z taki samymi przyprawami jak do okrasy.Z jakimi ,jeśli wolno spytać ?. Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7766-smaki-i-tradycje-wg-kaszubki/#findComment-266595 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.