Skocz do zawartości

Dyzia ciecia małe Conieco


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

nie do końca pojmuję,

Dyziu nie martw się,ja dopiero teraz skumałem o co kaman :facepalm::frantics:

"Zwierzęta się wypasają.

Człowiek je.

Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny"

Anthelme Brillat - Sawarin

 

Pozdrawiam serdecznie. Kazik.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-398757
Udostępnij na innych stronach

Nie no Kaziu Ty mnie nie załamuj ja rozumiem że jest późno i myslenie idzie opornie ... no ale .... :( 

 

Hmmm no nie da się z Wami pożartować ...  ale i tak przyniosę na ten stół dwa polskie nagie miecze ;) 

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-398789
Udostępnij na innych stronach

Roger, bo ty nie znasz tajemnicy musztardy. NAwet moje dziewczyny ,ktore jedza dania z roznych kuchni, stwierdzily, ze musztarda TYLKO POLSKA jest najlepsza i francuzi wysiadaja przy niej  :D

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-398938
Udostępnij na innych stronach

Miałem problem wczoraj.

Niespodziewanie zapowiedziała sie na obiad w niedzielę moja jedyna, wspaniała, ukochana teściowa. Znalazłem karkówke w zamrażarce, co ją chciałem na inny raz, ale cóż było robić.

Wczoraj rozmroziłem, a dziś w na barbarzyńca namoczyłem we wszystkim, co Maxel kazał i upiekłem w rekawie.

 

post-51023-0-24836300-1422208333_thumb.jpg  

 

Z musztardami nie było kłopotu. Może jedynie z octem.

 

post-51023-0-24364100-1422208396_thumb.jpg   post-51023-0-34916000-1422208607_thumb.jpg

 

Piekłem na chybcika w rekawie.

 

post-51023-0-79357100-1422208709_thumb.jpg

 

O dziwo, mimo że bez maceracji, zasmakowało.

 

post-51023-0-68383800-1422208788_thumb.jpg   post-51023-0-76062800-1422208858_thumb.jpg

 

Do tego podałem w/g zalecenia teściowej ziemniaki dreptane z odrobina masła, selera, śmietany i cebuli. Buraczki zasmażane i brukselka okraszona tarta bułką w maśle. I jako trzecie, kapusta kiszona na zasmażce z prawdziwym boczkiem i podgrzybkami.

Nie życzono sobie zdjeć przy stole. Uważają, że jestem zboczony. Ale uważam, że ona łże.

Edytowane przez Kruszynka

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-399640
Udostępnij na innych stronach

Dzięki musztardzie i składowi dodatków, po dwóch dniach dojrzewania mięso uzyskuje w przekroju fajny, czerwony kolor. 

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-399643
Udostępnij na innych stronach

Dzięki musztardzie i składowi dodatków, po dwóch dniach dojrzewania mięso uzyskuje w przekroju fajny, czerwony kolor. 

Niewątpliwie. Sprawdzę. Smakowało i tak. THX za przepis.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-399645
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przeglądając zamrażarkę trafiłem na kilogram mięsa, ktore mógłbym zmielić. Padło na pieczeń rzymską.

 

Pieczen rzymska.pdf

 

Nie zanotowałem niestety, kto jest autorem przepisu. Może ponownie po obrusie uda się poznać autora.

 

post-51023-0-14369900-1423331558_thumb.jpg   post-51023-0-36259900-1423331692_thumb.jpg

 

Właśnie wsunąłem do piekarnika.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-403304
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi się, że słodką sypałem. Jeszcze godzinka w piekarniku i rano będzie wiadomo. Ale myślę, że odrobina ostrej na plasterku nie zaszkodzi.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-403318
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Skusiła mnie Anuś. Uległem polędwicy w mleku.

 

Poledwica peklowana na sucho i parzona w mleku z ziolami wg Anus.pdf

 

Masło wyklarowałem i podpiekłem zapeklowane wcześniej polędwice pozbawione mizdry i warkocza.

 

post-51023-0-39440700-1424374057_thumb.jpg   post-51023-0-19182600-1424374120_thumb.jpg

 

Garnek z pokaźnym dnem się też znalazł i 2,4 kg mięsa utopiłem w mleku z ziołami.

 

post-51023-0-17619500-1424374465_thumb.jpg

 

Czas parzenia zgodnie z przepisem. Wyjąłem z gara i utaplałem miejszy kawałek w ziołach prowansalskich, większy, tak jak Anuś, w majeranku. Większy bez niczego, jakby tamte dwa nie podeszły.

 

post-51023-0-61507900-1424375643_thumb.jpg   post-51023-0-16447600-1424375708_thumb.jpg

 

Do jutra będą się studziły, więc przekroju jeszcze nie będzie. Jak smakowało też napiszę.

 

 

 

 

 

 

 

 

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-405740
Udostępnij na innych stronach

 

 

Skusiła mnie Anuś.

:laugh::facepalm:

 

 

Uległem polędwicy w mleku.

Dyzio ... bardzo się cieszę, że się na nią skusiłeś :)

 

 

Jak smakowało też napiszę.

Czekam z niecierpliwością na doznania smakowe :)

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-405774
Udostępnij na innych stronach

Czekam z niecierpliwością na doznania smakowe

 

 

Moje doznania smakowe bardzo pozytywne. Najbardziej mi podeszedł był ten z ziołami prowansaldzkimi.

 

post-51023-0-08058100-1424434858_thumb.jpg

 

Kolegom w pracy wszystkie trzy podeszły, ale przypuszczam, że oni chyba łżą, bo ich wzstarczy czymś poczęstować i jeśli nie muszą zapłacić, to wychwalają przez pół dnia.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-405860
Udostępnij na innych stronach

wychwalają przez pół dnia.

Coś w tym jest :) jak dla mnie super wyglądają,pamiętaj że ja na nic nie liczę :tongue:  

Edytowane przez kostek61

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-405862
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie bardzo lubię słowo masakra. Ale przed chilą zakupiłem 2kg słoniny. Parę dni temu kupowałem karkówkę, szynkę ze skórą i bez, golonki i boczek. Cena w granicach 4,5o €/kg.

Dzisiejsza słonina w tej samej prawie cenie.  A jaka gruba? Ho, ho ! Europejska, jej psia nać! Całe 15 mm. Masakra więc !

 

Mięsa się peklują na szynkę z szynkowara z warstwą tłuszczu, baleron, polędwicę ala, krakowską w/g Kostka i oczywiście boczek.

 

Jutro z rana smalec. O smaku pizzy w/g PIS´a.

Smalec zlotowy.pdf

 

No i też hit ostatnich dni na forum, paprykarz szczeciński.

Paprykarz szczecinski wg MariuszaB i Bon Air´a.pdf

 

Planujemy mały wypad na narty ze znajomymi i wręcz wymogli na mnie to, aby "nie brać konserw". Mają wyraźną ochotę na śniadania i nie tylko z wyrobów z przepisów WB. Od kiedy jestem na forum udowadniam im co na codzień tracą. Udają, że nie, że wszystko OK. Ale ja im nie wierzę. Łżą.

 

 

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-411123
Udostępnij na innych stronach

No i zrobiło się sentymentalnie.

2200 g słoniny nie przepuściłem przez maszynkę. Pokroiłem w kostkę. Trzy godziny zeszły. Do szybkich krajaczy nie należę.

No i w czasie krojenia zaczął się film wyswietlać. Dyzio lat sześć i jego ukochany Dziadziuś. Maszynkę miał, ale wolał w kostkę kroić słonine, co mu ją Babcia z targu przyniosła. Mówił, że lepiej smakuje. A że krojenie zabiera troche czasu, nawet jeśli to jest kilogram, Dziadziuś snuł opowieści. Dla mnie wtedy trochę makabryczne, bo o głodzie i o wojnie pierwszej. Ale widać siedziało to w nim mocno jeśli wnukowi opowiadał. Bitwa pod Verdun i głodzie jaki wtedy przeżywali. Pewnie wpajał mi wtedy szacunek do tego co ziemia spłodzi by nic nie marnować i do pracy, bez której niczego nie ma. Opowidał, że jedli korę z młodych brzóz. Nie docierało to wtedy do mnie, ale teraz umiem sobie to wyobrazić.

W jak pieknych i spokojnych czasach żyjemy teraz.

 

No dobra. Sentymenty na bok. Słonina pokrojona, ale wkradła się mała modyfikacja. Dodałem 300g słoniny wędzonej. Bo lubię.

 

post-51023-0-62994700-1426079221_thumb.jpg

 

Teraz pewnie z dwie godziny na małym ogniu. Potem to co powinno się do zlotowego smalcu dodać i doczekać, aż zastygnie. Udręka, bo już pachnie.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-411375
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj hit tygodnia czyli paprykarz szczeciński. Mało roboty to primo po pierwsze. Primo po drugie, to już się pasteryzuje.

 

post-51023-0-15511800-1426172884_thumb.jpg   post-51023-0-13702500-1426173580_thumb.jpg

 

Pierwszy raz. Nie ostatni. Już przed pasteryzacją wspaniały bukiet smakowy przypominający epokę dawną, słusznie minioną. Nastepną razą podwójnie.

 

 

 

 

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-411681
Udostępnij na innych stronach

A po trzecie primo Cieciu Drogi, to ten niepowtarzalny lekki powiew PRLu, i wspomnień dawnych czar,  to jest to co nas kręci :D:thumbsup:.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-411693
Udostępnij na innych stronach

A z którego przepisu robiłeś :)  tzn czy proporcje zachowałes jak w tym przepisie co podałes w linku ?

Edytowane przez chudziak

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-411800
Udostępnij na innych stronach

A z którego przepisu robiłeś :)  tzn czy proporcje zachowałes jak w tym przepisie co podałes w linku ?

Paprykarz dokładnie jak w przepisie. Szprotek tylko nie dałem chociaż już miałem je w ręce. Zrobiłem z makreli wędzonej i czarniaka. Ryż do risotto.

 

 

wspomnień dawnych czar, to jest to co nas kręc

 

Jeszcze nie zdążyłem powspominać, a już słoiczek do kochanej teściowej odjechał.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-411827
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak dalej ?

 

Z obróbki dziewięciu kilogramów schabów zostało jak widać ile mizdry i warkoczy. 

 

Na co to dobrze wykorzystać ??? No co ??? Uczę się.

post-51023-0-45955200-1427804804_thumb.jpg

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-417249
Udostępnij na innych stronach

Dyziu Cieciu Drogi, a zapytaj teściowej na co by miała ochotę, i co by takiego smaczniusiego zjadła, na bank podrzuci jedynie słuszny kierunek :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/12/#findComment-417258
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.