Skocz do zawartości

Tusiaczkowe wyroby....


tusiaczek

Rekomendowane odpowiedzi

Poszalałem dzisiaj troszkę z rybkami... Zrobiłem ze 200 kotlecików rybnych z których część poszła w zalewę wg Halyny a część pożarliśmy ze smakiem :) Jasiek stwierdził że tak dobrych paluszków rybnych to on jeszcze nie jadł  :facepalm: W sumie nazwać to paluszkami rybnymi to chyba jedyny sposób żeby mu przemycić rybę do jadłospisu (coś jak jajecznica Gonza na "karkówce" :) )

 

post-44979-0-75729800-1453068348_thumb.jpg

 

 

Jednocześnie mając do dyspozycji głowy i kręgosłupy pokusiłem się na zrobienie zupy rybnej na którą to przepis dostałem w prezencie grubo ponad 20 lat temu... W sumie historia ciekawa bo będąc fanem zupy rybnej próbuję jej praktycznie wszędzie gdzie tylko podają. Kiedyś w pewnej restauracji na pomorzu jadłem najlepszą zupę rybną w życiu i okazało się że całkowitym przypadkiem właściciele restauracji są przyjaciółmi mojej bliskiej przyjaciółki... 

Za diabła nie wiem dlaczego do tej pory nie pokusiłem się wcześniej o zrobienie tej zupy  :facepalm:

Dzisiaj zrobiłem i... jestem już po trzeciej misce  :facepalm:  :D Zupa jest absolutnie boska i za zgoda darczyńcy zamieszczam przepis:

 

post-44979-0-89786700-1453068357_thumb.jpg

Edytowane przez tusiaczek

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 561
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 

W sumie historia ciekawa bo będąc fanem zupy rybnej próbuję jej praktycznie wszędzie gdzie tylko podają

Oj Tusiaczku to mój syn ma podobnie. Niech tylko w knajpie w karcie jest rybna, to nie ważne czy przyszliśmy na pizzę czy deser to on chce. Fakt jest faktem, że rybna rybnej nierówna . Jak kiedyś dorosnę do zupy rybnej to spróbuję z Twojego przepisu :)

                                                                                                                                                                     

 

:heart: Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu :heart:

Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę :flowers:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Od niedzieli kilka osób miało okazję jej popróbować

My dzisiaj :D

 

 

i chyba im smakowała..

No chyba :thumbsup:

"Zwierzęta się wypasają.

Człowiek je.

Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny"

Anthelme Brillat - Sawarin

 

Pozdrawiam serdecznie. Kazik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubie zupe rybna pod warunkiem ze mam 100% pewnosc ze nie ma osci ..dosc czesto gosci u mnie z lososia lub dorsza, musze wyprobowac z Twojego przepisu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam obierałem kręgosłupy i głowy i filetowałem ryby więc ości nie miało prawa być :) Też nie lubię i się zniechęcam jak są...

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Przepis wart wypróbowania :cool:  chociaż... raz się ''zraziłam'' do zupy rybnej... :cry:  Zastanawia mnie tylko jedna kwestia ... po kiego cedzić przez sitko cały wywar , jak można by ''zapakować'' w gazę , wygotować co trzeba i wyciągnąć... :rolleyes: Pozdrowionka :)

Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania, na mój chłopski rozumek to po pierwsze w gazie nie zamieszasz podczas gotowania a co ważniejsze ości tak Ci się powbijają i powplątują w gazę że późniejsze obranie kręgosłupów i głów z "mięska" będzie stanowiło nie lada wyzwanie  :cool:

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

późniejsze obranie kręgosłupów i głów z "mięska" będzie stanowiło nie lada wyzwanie
  :D  A chyba,że tak ... to inna sprawa :)  Wiele razy na programach kulinarnych widziałam właśnie ,że po wygotowaniu ''owych resztek'' po prostu wyrzucają to do kosza :rolleyes: i ot taki pomysł mi do głowy wpadł... :angel: 
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeżeli już to ja osobiście gotowałbym w takim fajnym silikonowym worku/durszlaku/sitku co to był ostatnio w Lidlu. Ten z Lidla był jak dla mnie za mały ale chyb a kiedyś se kupię jakiś większy...  Albo takie cuś metalowe http://allegro.pl/wklad-do-gotowania-13l-pierogow-ryzu-i-makaronu-i5908496660.html

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łe tam... w Ikei są chyba po jakieś 30 złociszy :) Mniejsze ale cena już bardziej ludzka :) A te silikonowe są jeszcze tańsze :)

 O takie cosik http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70238999/

Edytowane przez tusiaczek

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łe tam... w Ikei są chyba po jakieś 30 złociszy :) Mniejsze ale cena już bardziej ludzka :) A te silikonowe są jeszcze tańsze :)

 O takie cosik http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70238999/

 Ja bym to wykorzystał jako forme do sera :)

TYLKO WIDZEW RTS !!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak robie zupe rybna, a raczej gotuje sam wywar z resztek ryb to juz nie zostawiam tych resztek miesa ,moim zdaniem sa one juz malo smakowe bo calosc smaku zostalo w wywarze,,tak samo czynie z wywarem z warzyw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja bym to wykorzystał jako forme do sera
Metal na formę kiepsko się nadaje bo się za szybko wyziębia i chłodzi skrzep. A skrzep powinien się schładzać jak najwolniej. Dlatego dobre formy są z grubego plastiku... 

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Od niedzieli kilka osób miało okazję jej popróbować i chyba im smakowała... :cool: Dla mnie nie ma lepszej zupy.

:):clap:  W to nie wątpię

                                                                                                                                                                     

 

:heart: Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu :heart:

Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę :flowers:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Male osci napewno sie przecisna...ja nawet znajde osc w szprotce z puszki ,ktora nie jestem w stanie przelknac  :) ...

oczywiscie osc nie puszke :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowaliście gotować zupę rybną  na samych głowach i ogonach ?

Kręgosłup można ugotować  oddzielnie i przelać przez sito. ;)

Znowu mędrkuje. :facepalm: już sam ze sobą nie mogę wytrzymać :cool:

Edytowane przez Wujaszek Tom

Myślisz , że możesz wszystko ?

Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi

 

Myślałem ,że jestem już na dnie !!!!

Ale ktoś rzucił mi łopatę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy u ciebie w domu zona zmywa???? :tongue:  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie ma lepszej zupy...

Ciekawe kto pisal ten przepis?   "...dodać filet z karpia i jakąś rybę słodkowodną...:D  A tak żeby już się nie czepiać wegety, to dodam, że lepszą zjesz jak zrobisz z ryb mieszanych, znaczy i morskich i słodkowodnych i koniecznie z pomidorami. Aż sam się dziwię, że nie wstawiłem jeszcze przepisu na forum albo nie pamiętam.  :)

Zupa wg Makłowicza - Smak Gdyni. I tak jak Wujaszek napisał, wywar na głowach i gręgosłupach, rybę dodaje się na końcu na kilka minut.

Też używam sitka podobnego jak Andrzej pokazał.  :)

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Electra , wykorzystuję na maxa domowy  rodzaj żeński , ma na pierwsze Zmywarka. :D, że nie wspomnę o lodówce i pralce.

Fory mają blendery ,kociołki i  czasami odkurzacz ;)

Edytowane przez Wujaszek Tom

Myślisz , że możesz wszystko ?

Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi

 

Myślałem ,że jestem już na dnie !!!!

Ale ktoś rzucił mi łopatę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.