Tusiaczkowy sprzęcior

[dyzio]

 

 

Dzięki uprzejmości i wydatnej pomocy pewnego miłego Państwa z Wejherowa i okolic stałem się ja dumnym posiadaczem takiego oto cudeńka...

Gratulacje dla darczyńców i dorbiorcy. Pozbyć się tak drogiego urządzenia nie każden potrafi. U nas w domu był też takowy identyczny. Musiał być, bo w sklepach rzeźniczych tylko kuraki wisiały na hakach. Babcia nawet bigos robiła, po którym się pierzem odbijało.

Ale kurczak z karuzeli a`la późny Gierek, to jest to!!!

[rzeznik]

To dobry rocznik  . Gratuluję.

[tusiaczek]

Sprzęcior z epoki coraz bardziej mnie zachwyca... Kurczak wyszedł obłędny a teraz kręcą się szaszłyki.

Bardzo cwano wymyślono obracanie każdego szaszłyka z osobna w czasie pieczenia

 

 

[roger]

 

 

cwano wymyślono obracanie każdego szaszłyka z osobna

 

Sławek bo to co proste jest genialne ... niby mała "szajbka" a pieczesz z czterech stron  

[Kruszynka]

Tusiaczku jesteś tak zachwycony swoim nowym gadżetem jak ja maszynką do pieczenia chleba otrzymaną w prezencie od niejakiego Sławomira .O nożu nie wspomnę   

[tusiaczek]

Nawet nie wiesz Kaziu jak się cieszę że sprzęt trafił w naprawdę dobre ręce

[miro]

Teraz obejrzałem filmik z szaszłykami i tusiaczku niech cie ....... ale mnie ssie ......  !

Ze dwa przynajmniej poproszę .... 

[paszeko]

Sprzęcior z epoki coraz bardziej mnie zachwyca... Kurczak wyszedł obłędny a teraz kręcą się szaszłyki.

Bardzo cwano wymyślono obracanie każdego szaszłyka z osobna w czasie pieczenia

 

witam.troche malo miejsca tam jest na duzego kurczaka.ale sprzet ogolnie spoko

[Gonzo]

 

 

troche malo miejsca tam jest na duzego kurczaka

 

Nie martw się, spokojnie wejdzie duży kurak.Może wyglada na mało miejsca bo Tusiaczek zrobił szaszłyki "krowy"  

[tusiaczek]

Gonzuś to mnie jednak zna...   Faktycznie szaszłyki bolsze... A naprawdę duży kurczak spokojnie wejdzie. Trzeba go tylko wtedy ładnie nadziać na rożen i dodatkowo osznurować żeby skrzydełka i udka nie odstawały zanadto i nie ma problemu.

Tutaj taki 1,5 kg

 

[karolszymczak]

No to i ja musze ten sprzecior odpalic leży kilka lat u mnie nie uzywany

[miro]

Tusiaczek, ale drażnisz tym kurakiem.

[tusiaczek]

No bo jest czym... Od dłuższego czasu polowałem na to ustrojstwo z kompletem akcesorii ale większość była albo zdekompletowana albo cena z kosmosu. Aż w końcu trafiłem w pełni sprawny i kompletny egzemplarz za "jedyne" 70 złociszy A na dokładkę relatywnie blisko pewnych miłych ludzi którzy mi to odebrali i przechowali

[Maxell]

Kupiłem to ustrojstwo na początku lat 80-tych i służy nam do dzisiaj. Kurczak zrobiony na tym rożnie nie ma sobie równych. Urządzenie praktycznie nie do zniszczenia i ciągle wygląda jak nowe. Ustawiam tylko czas, temperaturę i na początku, na 10-15 min. daję dodatkowo druga górną grzałkę.   

[Mirekr134a]

Mam troszke uboższą wersję bo bez termostatu . Jest czasówka i przełącznik mocy . Szaszłyki i kurak wychodzi luksior ' takie same zapiekanki.Nie wiem jak w waszych u mnie zdejmują się blachy ze środka - do umycia.

[Maxell]

Tak. Są zamocowane na takich kołeczkach.

[Mirekr134a]

Sprzęcior gigantycznie prosty i nie do zajechania. Do tego robi smaczne żarło

[robespier]

niedawno odnowiłem taki sprzęt ,powiedzcie jaką temperaturę i czas ustawiacie dla kruczka bo mi przy 150 stopniach i 80 minutach trochę za bardzo był rumiany (grzały dwie grzałki )

[Maxell]

Temperaturę daj na max. i obie górne grzałki niech chodzą tylko przez ok. 10 min. Następnie wyłącz jedną (mniejszą) i ustaw czas na 120 min (dla kurczaka ponad 2 kg,). 

Jako, że często są kłopoty z umocowaniem nóg szczególnie dużych kurczaków, ja nacinam jedno z podudzi na odcinku ok.3 cm (z tyłu, przy kości i za ścięgnem Achillesa). Następnie koniec drugiej nogi przekładam przez powstały otwór i dopiero wtedy nadziewam na rożen. Po nadzianiu z obu stron na widelce, przędzą lub nitką obwiązuję skrzydełka do korpusu. Trzeba tak wycyrklować przebicie szpadką, aby kurczak nie zaczepiał o tackę czy grzałkę.

[dyzio]

Konstruktorzy z epoki po węgiersku zwanej edziogierek /bieda/, nie przewidzieli niestety, że kuraki mogą mieć około 2 kg.

[Mirekr134a]

Bo w tej epoce takich nie było .

[tusiaczek]

Będąc dzisiaj po regały do piwnicy w niejakim Leruła Merlę całkowitym przypadkiem rzuciły mi się w oczy jakże wdzięczne koziołki Już dawno chciałem takie sobie zrobić do obciekania wędzonek itp a tutaj taka siurpryza, całe 13 złociszy za sztukę więc taniej (i zapewne solidniej) niż gdybym sobie sam zrobił

 

[Pacan Wojciech]

Dobry pomysł .

[Wirus]

Używam takich od kilku lat   -  zakupione w "bliźniaczym" 

 

Leruła Merlę

    .

[tusiaczek]

Palenisko z felg przetestowane... bardzo fajna rzecz i działa zarówno z kociołkami, garnkami i patelniami wszelakimi Co ciekawe zużywa bardzo mało drewna, myślę że tak z połowę mniej jakbym gotował na ognisku...

 

 

a także jak się ma fachowy personel można sobie poużywać zamiast niszczarki dokumentów...

 

Edytowane 17 Sierpnia 2015 przez tusiaczek