kk82 Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 13 Lutego 2014 Na niniejsze forum trafiłem już ok 2 lata temu, ale mając... nieciekawe doświadczenia i wrodzoną niechęć do rejestrowania się, przejrzałem stronę główną i na tym się skończyło... Jakiś czas temu powróciłem do Was i.... ze znacznym zainteresowaniem zacząłem przekopywać się przez Forum... Jest to trudna i czasochłonna droga, gdyż jako "zielony" w temacie (nie tylko zadymiania) i wyznający zasadę, że zadawanie pytań typu "co?" jest kompletnie bez sensu, bo zajmuje innym czas a jedyną słuszną odpowiedzią na nie jest: "g...o", siedziałem cichutko, obserwowałem Wasze poczynania i poszukiwałem, poszukiwałem i jeszcze raz poszukiwałem wiedzy, wiadomości i Waszych doświadczeń. Poza tym, śledząc Wasze Forum odnalazłem odpowiedzi na znaczącą większość nurtujących mnie pytań, po co więc miałbym Wam zabierać czas i zadawać pytania które były zadane kilka (-naście, -dziesiąt...-set) razy... A braki w wiedzy... najpierw trzeba znać pytania, żeby można je było zadać, ale to przyjdzie z czasem i "doświadczeniem".... Zdarzyło się, że mój brat niedawno wyjechał do pracy w Norwegii, teraz na weekend wraca i z racji cen żywności tam na miejscu poprosił mojego ojca, żeby mu coś zadymił. Do tej pory ojciec właśnie był naczelnym zadymiaczem w domu. Tytułem wyjaśnienia - ojciec mój jest 5 lat po zawale i 2 miesiące po wstawieniu protezy stawu biodrowego - stąd w głównej mierze fakt, że mieszkam z rodzicami oraz decyzja (moja), że tym razem ja się wszystkim zajmę. Uzbrojony w świeżo zdobytą wiedzę, z wydrukiem tabeli DZIADKA i tematu z Akademii dotyczącego wędzenia szynek, nowym (Wasza to wina) termometrem bagnetowym zabrałem się do działania... Zaczęło się od zakupów... Sklep z art. dla masarstwa i m. in. peklosól... co ja się nasłuchałem... po co ci to, przecież nigdy ojciec nie używał i było super... ale ja twardo, swoje, plus parę przypraw, ale o tym za chwilę. Kupiłem dla siebie na próbę 4 kg (2 "orzechy" po ok 1kg i 2 kg schabu z/k oczywiście - po oddzieleniu od kości - piękne 2 kawałki polędwicy po ok kg - to taka mała dygresja dla DZIADKA, że chociażem "zielony" staram się zwracać uwagę na "nomenklaturę"). Rodzice zamówili wszystkiego 12 kg... Dla mnie na próbę odstąpili z tego ok 1 kg łopatki... Po odcięciu kości od schabu miałem więc nadal ok 4 kg mięsiwa do "przetworzenia". Ojciec swoją część zapeklował swoim "sprawdzonym" sposobem, jedyne na co udało mi się go namówić to na użycie mieszanki 50/50 peklosól/warzonka zamiast zwykłej soli kamiennej. Ja natomiast... Stwierdziłem że musi być "wypas". Zrobiłem wywar (nie wiem czy słusznie wg Was, wg smaku - jak najbardziej):liść laurowyziele angielskiekolendra - ziarnajałowiecpieprz czarnypapryka słodkaczosnekIlości nie podaję, bo robiłem "na oko", delikatnie, żeby nie przesadzić, chyba ze stresu nie spisałem czego ile i już nie pamiętam.Zrobiłem wywar, ostudziłem, rozpuściłem peklosól (wg tabeli DZIADKA) w ilości zgodnej z tabelą na 5 dni peklowania (niestety peklowanie trwało 4,5 doby i na mój gust czuć delikatny brak soli - ale nie chcąc przesadzić sugerując się opiniami forumowiczów nie zmniejszałem dawki - ROGER chyba pisze o 30%, tylko świadomie dałem na 5 dni mimo że wiedziałem, że peklował będe o te 12h krócej). "Mieszanina" peklująca pachniała wspaniale : ) Oczywiście nastrzyknąłem (60 ml na kg) i zostawiłem w garażu - "niech się dzieje wola nieba" (temp. 7-8 st. C - trochę wysoka, ale innych warunków nie miałem). We wtorek czas było postawić "wędzarnie" - powiedzmy że beczka 200l (rura z kwasówki o podobnych wymiarach). Wykopałem kanał, palenisko, przykryłem blachą, uszczelniłem ziemią i przepaliłem coby trochę wilgoci mniej już było.Mięsiwo wyciągnąłem do obciekania...Wczoraj - sądny dzień. Wróciłem z pracy i o 16 - zabawę czas zacząć.Najpierw 1,5h grzałem wędzarnie, potem 1h osuszanie (temp. 45-55 st. C), chcę zamknąć wędzarnie do wędzenia, a tu zonk... ojciec miał kiedyś ładny worek do przykrywania, ale... mu się przepalił i pokazuje mi blachę do nakrycia, popatrzyłem, rzuciłem mięsem pod nosem i dawaj kombinować... Wykombinowałem deski z palet, wiedziałem że nie będzie szczelne, ale przynajmniej zdrowsze... No i się zaczęło... 3h walki z wędzeniem, piszę walki, bo utrzymanie temp. w tej mojej naprędce skleconej "wędzarni".... masakra (nie lubie używać tego słowa, ale w tym wypadku skutecznie zastępuje wiązankę cisnącą się na usta)... kilka razy (3-4) temp skoczyła do 90, parę razy spadła, z czego raz do 20, ale przez ok 80% czasu udawało mi się utrzymywać w założonych widełkach 45-55... Oczywiście kilka razy usłyszałem, że jak będę wędził przy takiej niskiej temp. to będzie niedowędzone, że za krótko i masę innych często uszczypliwych "tekstów", lae byłem twardy, zaufałem Waszej wiedzy i robiłem swoje... Po 2h wędzenia już wiedziałem, jest dobrze, jest bardzo dobrze, a będzie jeszcze lepiej ))Zacząłem uprzątać bałagan, przygotowywać do parzenia i takie tam, trochę "opanowałem" tą moją wędzarnię... Po 3h zaprosiłem ojca do pomocy - wyciągnąłem 1 polędwicę i do chciałem sparzyć w 80 st. C (jak to uczynił DZIADEK w akademii - wiem że wędziłem dłużej niż on, ale... to był mój pierwszy raz ). W kuchni (w piwnicy mam drugą do takich właśnie czynności - tzw. letnią), ojciec się przygląda... może by tak ją przekroić - pyta... a krój mówię Po tych wszystkich uwagach, że wymyślam itd. itp. - jego mina... bezcenne... a jak posmakował.... Do góry poszedł do domu i wszystkim po kolei pokazywał siostra zobaczyła - przecież to surowe... posmakowała - o k... ale za...e (normalnie nie rzuca mięsem)Drugą połowę sparzyłem wg zaleceń DZIADKA... poezja Resztę sparzyłem do osiągnięcia temp. w najgrubszym miejscu 68 st. C. Efekt - trochę ściemniały (zapewne chwilowe skoki temp. nie były bez znaczenia), ale i tak mają piękny bursztynowy kolor (a nie kasztanowy brąz jak do tej pory), a smak... Pomimo że skończyłem wczoraj ok. północy, a o 5 rano z wozu i do pracy, nie omieszkałem popróbować... obłędne ))) A teraz wyjaśnię, skąd tytuł tematu.... Wczoraj nie zmieściłem wszystkiego... dziś miał wędzić ojciec "po swojemu" (przy mojej wydatnej pomocy)... Będzie po "mojemu", a raczej - "wedlinodomowemu" )), a z racji tego, że większość dostanie mój brat do Norwegii.... W przyszłym tygodniu powtórka z rozrywki, ale już tylko i wyłącznie "moim" sposobem.... Także teraz qwa będę miał przerąbane i będę zapewne często zadymiał (ojciec już o kiełbasie wspominał) a wszystko przez Was i Waszą stronę i dlatego JUŻ WAS NIE LUBIĘ :) A tak na poważnie.... Jesteście wielcy i ogromnie, ale to przeogromnie Wam dziękuję, za Wasze zaangażowanie, pomoc i chęć dzielenia się wiedzą, a moim jedynym marzeniem na obecną chwilę jest... KIBEL, KIBEL I JESZCZE RAZ KIBEL-ek ))) Ale i to w swoim czasie powstanie... powolutku, małymi kroczkami i to też przez Was... a miałem sobie postawić taki wielki... piękny... pomnik... ehhhh, ale cóż.... pomniki to ja sobie mogę pooglądać na stronie głównej (tylko nie wiem po kiego grzyba tam jeszcze wiszą), a sobie postawie porządny kibelek i będę sobie nucił pod nosem "czuję dym" zamiast "czuję smród".... Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję czującym dym za bezcenną wiedzę, w szczególności DZIADKOWI i Andyandemu za nieocenione wskazówki, które przeprowadziły mnie z sukcesem przez moje pierwsze zadymianie... Krzysiek PS.W weekend postaram się wrzucić fotorelację - jestem w pracy - właściwie już wychodzę, a nie wiem z jakiego powodu, komp którego używam odmawia współpracy z moim telefonem... a w domu nie będę miał kiedy - dziś zadymianie vol. 2, a jutro - wiadomo Walentynki... kobieta by mi nie darowała ("dała") przez cały rok Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyzio Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 13 Lutego 2014 Witaj i bądź z nami zawsze. Miły tekst. Cytuj Ciepło pozdrawiam. dyzio __________________________________________ Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa) nie zapominaj o Panu "S" http://wedlinydomowe...go-forumowicza/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333328 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruszynka Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 13 Lutego 2014 Możesz nas nie lubić,ale chyba my Ciebie polubimy .A z Unisławia to mój szwagier pochodzi . Cytuj "Zwierzęta się wypasają. Człowiek je. Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny" Anthelme Brillat - Sawarin Pozdrawiam serdecznie. Kazik. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333330 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zico Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 13 Lutego 2014 (edytowane) a szwagier to ważna persona w niektórych sytuacjach bez szwagra ani rusz @kk82 witaj i działaj chłopie tak aby lodówka zawsze była pełna Edytowane 13 Lutego 2014 przez Zico Cytuj Paweł 603957797 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333331 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osid Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 13 Lutego 2014 kk82,fajnie że udało ci się przekonać ojca ja mojego teścia za cholerę nie mogę do tej pory i zawsze się kończy kłótnią jara w tej swojej beczce ogniem żywym, bo jak twierdzi trzeba” trochę chycku, trochę dymku” kiedyś wsadziłem termometr w miejsce ujścia dymu to mi się skala (100*) skończyła w kilka sekund,ciemne te jego wędzonki jak smoła, ale ja i tak g… wiem i się nie znam ! „mój ojciec (92lata) jadł tak całe życie i zobacz jak się dobrze trzyma”, no fakt, nawet w tym wieku na skuterze jeździ !!....10-15km/h, nie szybciej, ale jeździ ehhh…. powodzenia życzę i wytrwałości w produkcji domowych wędlinek. Fotki podklej jakieś Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333335 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
animus Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 13 Lutego 2014 kk82 a z jakiego Unisławia? Cytuj Pozdrawiam Andrzej Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333336 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anulka Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 13 Lutego 2014 Miłego i smacznego zadymiania Cytuj Moją pasją jest kuchnia:) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333337 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo73 Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 13 Lutego 2014 Witamy serdecznie.Jak już się wciągniesz, to nie ma już wyjścia U mnie przekonanie taty do zdrowszego wędzenia nie napotkało takiego oporu. Teraz jak coś chce robić to najczęściej dzwoni o poradę , ale stężenie solanki i tak musi sobie jajem sprawdzać, czy dobre Pozdrawiam. Cytuj Nie jem po to by żyć, lecz żyję po to by jeść https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=89386#89386 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333339 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boob96 Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 13 Lutego 2014 KK82 gratuluję samozaparcia i życzę dalszych sukcesów Cytuj „Ciężka praca i brak rozrywek sprawiają, że będziesz cholernym nudziarzem, a twoja żona bogatą wdową.” Edward Evan Evans-Pritchard. Pamiętajcie o wypoczynku! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333340 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 13 Lutego 2014 Hmmm a ja tam lubię takie posty Koledze życzę samozaparcia w dążeniu do ideału bo z pewnością będziesz miał więcej roboty niż miał tata Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4 Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333342 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 13 Lutego 2014 Także teraz qwa będę miał przerąbane i będę zapewne często zadymiał (ojciec już o kiełbasie wspominał) a wszystko przez Was i Waszą stronę i dlatego JUŻ WAS NIE LUBIĘ Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam jednym tchem Twoją historię . Bądz pewien że teraz to już stąd tak szybko nie '' uciekniesz'' i będziesz zmuszony Nas polubić Życzę powodzenia i chwal się swoimi wyrobami Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333343 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tusiaczek Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 13 Lutego 2014 Ja myślę że jeszcze bardziej nas znielubisz po pierwszym zlocie na który przybędziesz Cytuj "Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..." Tatuś Muminka Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333344 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KURP Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 13 Lutego 2014 szczególnie po Duchu z Puszczy - Chuchu z Paszczy w dużych ilościach hehe Cytuj Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną. Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333349 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 13 Lutego 2014 I my Ciebie już też Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333361 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 13 Lutego 2014 Na niniejsze forum trafiłem już ok 2 lata temu, Ja czytałem z otwartymi ustami i z wielkim zaciekawieniem co będzie w następnej linijce . Życzę samych udanych wyrobów i do miluśkiego na zadymionym szlaku :D Pozdrawiam gorąco . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333362 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujaszek Tom Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 13 Lutego 2014 Twój nick ma wymowę. w/g KKArt. 82. Jeżeli w okresie próby i w ciągu dalszych 6 miesięcy nie odwołano warunkowego zwolnienia, karę uważa się za odbytą z chwilą warunkowego zwolnienia.Można zaliczyć te dwa lata w cieniu. Czuć ,że wsiąkłeś Pozdrawiam Wujaszek Tom Cytuj Myślisz , że możesz wszystko ? Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi Myślałem ,że jestem już na dnie !!!! Ale ktoś rzucił mi łopatę. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333365 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morfeusz300 Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 13 Lutego 2014 Dobre,dobre!!!!Powodzenia życzę i pozdrawiam:) Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8689-wedzarnia-morfeusza/Niech dym będzie z nami... Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333367 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gontek Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 13 Lutego 2014 Unisław Kuj. pomorski czy Śląski? Jak w tym pierwszym, to też mam tam rodzinę. Pozdrowienia. :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333373 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eli55 Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 13 Lutego 2014 kk82, witaj miedzy nami , fajnie i z humorem to wszystko opisales, czekam na dalsze opowiesci o twoich przygodach, pozdrawiam, Ela. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333379 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kk82 Opublikowano 13 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 13 Lutego 2014 (edytowane) tak na szybko bo tylko na krótko wpadłem właśnie parzę następne porcje a pochodzę z tego właśnie Unisławia, o którym myślą anonim, KRUSZYNKA i gontek Pomorski, koło Torunia, lub Bydgoszcy - jak kto woli Pozdrawiam Krzysiek Dzięki za miłe wpisy:P Edytowane 13 Lutego 2014 przez kk82 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333380 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 13 Lutego 2014 Krzysztofie, jako rodowita torunianka wolę opcję -Unisław koło Torunia ,zwłaszcza ,że ostatnio moi znajomi ciągnęli mnie na ferie,abym w Unisławiu na nartach pojeździła ..bo podobno są warunki ku temu .A tak w ogóle to witam przepięknie wśród naszej społeczności . Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333383 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 13 Lutego 2014 @kk82Po tak, dobrym powitaniu, witam cię w naszych szeregach. Powodzenia w dalszych bojach wokół wędzarni. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boob96 Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 13 Lutego 2014 tak na szybko bo tylko na krótko wpadłem właśnie parzę następne porcjeNo to chłopie wpadłeś po same uszy Cytuj „Ciężka praca i brak rozrywek sprawiają, że będziesz cholernym nudziarzem, a twoja żona bogatą wdową.” Edward Evan Evans-Pritchard. Pamiętajcie o wypoczynku! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333393 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
animus Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 13 Lutego 2014 (edytowane) No to ode mnie około 4 km. Edytowane 13 Lutego 2014 przez Małgoś Cytuj Pozdrawiam Andrzej Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333397 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bwie Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 13 Lutego 2014 ello to się pisze art. 82 kk jeśli już kodeks karny przywołujemy Cytuj Sent from my Nokia 1011 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9419-ju%C5%BC-was-nie-lubi%C4%99/#findComment-333404 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.