Legioner Opublikowano 11 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 11 Września 2007 Witam Państwa udało mi się zostać właścicielem małej domowej wędzarni. (wędzenie dymem) Za radą znajomego i wedle jego przepisu na pierwszą próbę przeznaczyłem 2 kg szynki wieprzowej podzielonej na porcje 500 gramowe. niestety znajomy pomylił się podając mi ilość soli na 1 litr zalewy. (podał 20 gramów) po 4 dniach zaczął się robić nieciekawy zapach. (pomimo użycia pokrzyw i czosnku) Pomimo tego uwędziłem szynki. I teraz sytuacja wygląda tak. Szynki mówiąc po ludzku "trochę" śmierdzą :lol: ale w środku są smaczne. Czy istnieje jakikolwiek sposób zabicia tego zapachu już po uwędzeniu ? (natarcie, przemycie jakaś dodatkowa obróbka itd.) Szkoda mi wyrzucić 2 kg mojego pierwszego samoistnego wyrobu. Acha przepis wyglądał tak: 2 kg szynki wieprzowej w porcjach po 500g2,5 litra solanki na 1 litr 20 gramów soli1 główka czosnku2 pokrzywy1/4 opakowania kolendrypieprz do smaku (1 łyżeczka)10 rozgniecionych ziaren jałowca3 liście laurowe trzymać w zalewie 4-5 dni następnie uwędzić w temperaturze sprawdzanej dotykiem rąk do metalowych ścianek wędzarni (ma być gorące ale nie parzyć) - tak ap ropo poparzyłem sobie całą prawą dłoń przy tej czynności i mam pęcherze :wink: Pozdrawiam i czekam na odpowiedź oraz na uwagi co do przepisu. Przepraszam za ewidentne błędy ale jestem absolutnie początkujący i chyba piszę w dobrym miejscu ... pozdrawiam Bartosz Rutkowski P.S. szynka w zalewie trzymana była w garażu w temperaturze 10-14 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 12 Września 2007 No cóż. Błędów sporo. Proponuję przestudiować dokładnie "Akademię Dziadka" na stronie głównej w dziale "dla początkujących", bodajże rozdział VII mówiący o peklowaniu i wędzeniu wędzonek. Wtedy stanie się wszystko jasne :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17368 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legioner Opublikowano 12 Września 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 12 Września 2007 No mam taki zamiar :wink: po to sie tu znalazłem w zalewie był jeszcze obrany i pocięty korzeń chrzanu chciałem się tylko zapytać czy TERAZ coś można naprawić ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17369 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 12 Września 2007 20gramów peklosoli na 1 kg mięsa stosuje się przy peklowaniu suchym, czyli można powiedzieć przy nacieraniu mięsa mieszanką. Jeśli chodzi o peklowanie mokre, stosowane przeważnie przy mięsach w całości przeznaczonych do wędzenia, to na stronie głównej jest tabela peklowania mokrego: http://www.wedlinydomowe.pl/roboczy/tabelapeklowania.htm Wynika z niej, że jeśli zdecydowałeś się na pięć dni peklowania i masz 2kg mięsa, to wystarczyło przygotować 0,8litra wody i na tę ilość dodać 112-116g peklosoli (czyli na 1 litr wody daje się 140-145g peklosoli - jak widzisz dałeś około 7 razy mniej). Oczywiście jeśli masz taki pojemnik, w którym zalewa nie przykryła w całości mięsa, to ilość zalewy trzeba zwiększyć. Dodatkowo sugerowany jest nastrzyk mięsa po 60ml solanki na 1kg mięsa. Zalecana temperatura peklowania 4-8st.C. Nie jestem biegły w temacie, ale może lepiej nie ryzykuj i nie próbuj spożywać mięsa? Do Bojana mam daleko i boję się, że nie zdążę dojechać z pomocą :grin: I jeszcze jedno. Z tego co napisałeś wynika, że do sporządzenia mieszanki użyłeś soli. Proponuję abyś przeszedł się do sklepu i kupił na początek np. "Sól peklującą" Ziołopexu: http://www.ziolopex.com.pl/pl/katalog_produktow/przyprawy_ziolopex/sol_peklowa.jpg Uzyskasz wówczas ładny kolorek wędzonek. Sól taką w większych ilościach i korzystniejszych cenach można kupić w sklepach z art. masarskimi ;-) Pozdrawiam i nie łam się! Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17371 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legioner Opublikowano 12 Września 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 12 Września 2007 I teraz dwie rzeczy wstyd sie przyznać ale ja mam sól peklową. Dzwoniłem jeszcze do autora przepisu ale powiedziano mi (dwukrotnie) że nie ma potrzeby i wystarczy zwykła. Jeśli chodzi o jedzenie szynki to wędziliśmy ja ponad 6 godzin z dość mocnymi wahaniami temperatury więc generalnie wszystko co nie wytrzymuje temperatury 100 stopni odeszło w niebyt. Od wczoraj zjedliśmy jedna pół kilogramową szynkę i żona, która nie je, ma w komórce przygotowane telefony do czterech znajomych lekarzy :tongue: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17372 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 12 Września 2007 Dzwoniłem jeszcze do autora przepisu ale powiedziano mi (dwukrotnie) że nie ma potrzeby i wystarczy zwykła A jaki kolor mają wędzonki na przekroju? Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17375 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 12 Września 2007 Jeśli chodzi o jedzenie szynki to wędziliśmy ja ponad 6 godzin z dość mocnymi wahaniami temperatury więc generalnie wszystko co nie wytrzymuje temperatury 100 stopni odeszło w niebyt. No....to jeszcze musisz ppoczytać temat o temperaturze wędzenia :wink: Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17376 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempes Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 12 Września 2007 Legioner zastanawiam się po co jest w tym przepisie ta pokrzywa jeśli roztwór wody z solą był mało procentowy to pokrzywa zaczęła się rozkładać :wink: Taki nawóz pod rośliny jest dobry i moja córa taki robi wiadro + pokrzywy + woda + kilka dni = zajeb... smród, ale podobno dobre pod roślinki do podlewania rozcieńczone :lol: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17377 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legioner Opublikowano 12 Września 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 12 Września 2007 taaa... to trochę może tłumaczyć :blush: Szynka jest szara i po środku lekko zielonkawa wyrzucić ją czy da się coś zrobić ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17378 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 12 Września 2007 Nie chcę nic sugerować, ale chyba bezpieczniej będzie sprezentować ten wyrób pieskowi. Jemu chyba nie zaszkodzi. Ja bym nie ryzykował spożywania. Tu nie chodzi tylko o zapach. Wbrew pozorom nie ubiłeś wszystkich niepoządanych dodatków, bo niektóre z nich przybrały formę przetrwalnikową i odżyły. Skutecznie je ubijesz dopiero w temp. powyżej boddaj 121 stopni działąjąc tą temperaturą przez określony czas. Pozdrawiamfrapio Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17381 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 12 Września 2007 wyrzucić ją czy da się coś zrobić ? Myślę, że nie warto ryzykować, ale pieski możesz nakarmić. Przed następnym wędzeniem jeszcze raz polecam lekturę "Akademii Dziadka". Ja właśnie od tego zacząłem i nie miałem do tej pory żadnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17382 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempes Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 12 Września 2007 legioner broń Cię PB jeść tego :shock: tu nie chodzi tylko o dolegliwości żoładkowe zaraz po zjedzeniu ale oby jakiś obcy nie wyfundował się później :lol: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17383 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legioner Opublikowano 12 Września 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 12 Września 2007 no to trzy zdrowaśki żeby te 0,5 kg nie zaszkodziło - reszta idzie dla psów a ja zajmuje się czytaniem Akademii Dziadka. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM i jedno krótkie pytanie co ze szkodliwością soli peklowej ? kwestia saletry ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17384 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 12 Września 2007 Sól peklowa jest przeznaczona WYŁĄCZNIE do peklowania i nie można jej spożywać "na surowo", np. posolić pomidorki na kanapce. Ogólnie, chodzi właśnie o saletrę. Wyraźnie napisano też na opakowaniu. Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17385 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legioner Opublikowano 12 Września 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 12 Września 2007 ja to rozumiem tylko chodzi mi o to czy taka zalewa nie jest szkodliwa ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17386 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 12 Września 2007 co ze szkodliwością soli peklowej ? Jako, że sam niedawno o to pytałem ;-), to pozwolę sobię odciążyć fachowców i odpowiem. :grin: Składnikiem peklosoli jest w tej chwili azotyn sodu lub potasu w takiej ilości, że większe szkody robi sałata na wiosnę kupiona w sklepie :lol: Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17387 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 12 Września 2007 Przepis cokolwiek dziwny lecz nie składał bym całej winy na niego. Podejrzewam, że poprostu miałeś mięsko niezbyt pierwszej świeżości. Czasami sprzedawcy oferują towar tzw. drugiej młodości. Pokrzywa jest naturalnym konserwantem tak samo jak czosnek i chrzan. A może kawałek mięska wystawało z zalewy? Kolorem wędzonki się nie przejmuj następnym razem dodasz saletry i kolor będzie ładniejszy. No i temperatura peklowania cokolwiek za ciepło. A to co robiłeś w wędzarce to było pieczenie a nie wędzenie.PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17390 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fentel Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 12 Września 2007 bezpieczniej będzie sprezentować ten wyrób pieskowi. :devil: .... a co piesek winien ???? :devil: Cytuj fentelzadymiacze wszystkich krajów łączcie sięORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi ! http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256www.rufi.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17393 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 12 Września 2007 Widzi mi się, co pieski są odporniejsze od nas i mniej wybredne, chociaż znam takie co jadają lepiej niż ich właściciele. Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17407 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 12 Września 2007 Pies a szczególnie jego protoplasta wilk może żywić się padliną więc takie lekko podpsute mięsko mu smakuje. Mój psiak potrafi zakopać krowi łeb i czeka aż zaśmiardnie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17408 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 12 Września 2007 Mięso śmierdzi ale tak naprawdę to tylko kolega Legioner wie czym.Według mnie wcale nie musi śmierdzieć jak zepsute mięso.Legioner pisze że mięso jest szare i zielonkawe w środku ale przy samym soleniu nie będzie miało innego koloru.Kiełbasy robione ala swojskie/wiejskie też są szare i mają taki zielonkawy kolorek.Powiem szczerze że mam producenta który wytwarza swoje wyroby tylko na bazie soli i nie wiem dla czego ale one również mają dziwny smak i zapach choć wcale nie są zepsute , po prostu takie już są.Nie smakują mi ale są tacy którzy je bardzo zachwalają. W przepisie który podał Legioner zaskoczyła mnie ilość dodatków w postaci pokrzywy, chrzanu , jałowca.Dużo gotuje i moim skromnym zdaniem to właśnie ta mieszanina smaków spowodowała ten zapach.Z doświadczenia wiem że dużo wcale nie znaczy dobrze a za dużo oznacza totalną porażkę smakowa.Tak mnie uczono gotować i przyprawiać aby w efekcie końcowym tylko jedna przyprawa była dominującą. Legioner czy możesz zrobić zdjęcie o ile jest to jeszcze możliwe. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17410 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fentel Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 12 Września 2007 Legioner czy możesz zrobić zdjęcie o ile jest to jeszcze możliwe. W szpitalach chyba nie będą się pytać skąd wziął przepis na szynkę , a o zdjęciach zapomnijcie, bo w szpitalach się nie cyka. Legioner jak dojdzie do siebie to się zamelduje na forum - spoko luzik. Legioner Trzymaj się . Zapodamy Ci nowe, lepsze przepisy na szynkę Cytuj fentelzadymiacze wszystkich krajów łączcie sięORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi ! http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256www.rufi.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17412 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 12 Września 2007 Witam Wnuczek . Bo to może taki piesek że świeżego by nie znalazł . Ja chociaż psiaka nie posiadam ale jestem za tym żeby dostawały dobre jakościowo jedzenie . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17418 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 12 Września 2007 Widać Andrzej, że nie masz psa.Poprzedniego miałem kałkaza 14 lat obecnie łajką. To są rasy tzw. pierwotne. Jak taki pies dostanie świeże mięso to go nie zje. Im smakuje śmierdzące.PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17419 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fentel Opublikowano 12 Września 2007 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 12 Września 2007 Mój psiak potrafi zakopać krowi łeb i czeka aż zaśmiardnie. Ale mu z pyska musi cuchnąć Mój bokser jadł tylko świeże mięsko i wiele słodyczy, :grin: , uwielbiał tik-taki i mu z pyska nie pachniało. ,,,,,, ale straszliwie chrapał w nocy. :devil: Cytuj fentelzadymiacze wszystkich krajów łączcie sięORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi ! http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256www.rufi.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/987-popsute-mi%C4%99sko-i-uw%C4%99dzone/#findComment-17421 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.