Fotoradary

[wosiu]

Może się komu przyda przy planowaniu trasy przejazdu warto spojrzeć żeby nie płacić

 

http://kontrolapredkosci.gitd.gov.pl/mapa-fotoradarow/

[ZLeP]

A jak już przyjdzie liścik to chyba warto zapoznać się z poradami ze strony http://3obieg.pl/mandaty/blog

[arkawroc]

Ja zamontowałem sobie kiedyś antyradar i jak coś wykryje to miauczy, wtedy kopytko z gazu i jest OK.

[Mirekr134a]

Tylko czy zamiałczy ci na laserówki , którymi walą z np. 200m .    

[Maad]

i tak skończy się na pomiarze strefowym na wszystkich drogach na których jest viatoll

a za parę lat to pierdnąć nie będzie można, żeby nie został ślad w jakiejś bazie danych

[Gen]

Proponuję zainstalować sobie Yanosika. Naprawdę świetny.

[ZLeP]

Od fotoradaru o wiele lepiej sprawuje się CB radio. Jak zapika fotoradar to może być już po ptakach.

Ogólnie z fotoradarami to ciekawa sprawa. Naciągają nas jak mogą. Sprzęty z fałszywymi homologacjami, nieprawidłowe pomiary itp. Po przestudiowaniu bloga, do którego powyżej podałem linka to trochę krew się burzy. Dobrze, że ktoś próbuje z tym walczyć.

[Maad]

w sumie yanosik to takie trochę nowsze CB - no i za darmochę

Edytowane 15 Września 2014 przez Maad

[Papcio]

A może by tak jeździć zgodnie z przepisami, to i radar nie straszny! Po co kombinować!

[Gen]

Mimo szczerych chęci nie zawsze się udaje tak zgodnie z przepisami.

[osid]

 

 

w sumie yanosik to takie trochę nowsze CB - no i za darmochę

ja mam i jedno i drugie, i kilka razy minąłem misiaków których nikt nie zgłosił na yanosiku i nikt nie krzyczał o nich na CB, a yanosik nie tak całkiem za darmo, bo za transmisję danych się płaci, niewiele co prawda zjada MB ale zawsze, nooo chyba że ma się pakiet internetowy bez limitów, ale za taki też się raczej płaci. 

tak czy siak lepiej wydać miesięcznie na pakiet MB te 5-10 zł, niż płacić mandat parę stówek

[paweljack]

Mimo szczerych chęci nie zawsze się udaje tak zgodnie z przepisami.

Jestem tego samego zdania co Papcio. Dodam, że wszystko jest do czasu, jak komuś, przejeżdżając przez wioskę ( czyli tam gdzie są ograniczenia i często radary) wyskoczy kura, pies a o dziecku nie wspomnę i nie życzę nikomu takiej sytuacji, to człowiek zmienia myślenie, przestaje myśleć o radarach, tylko o tym że tam mieszkają ludzie i chodzą do sklepu na drugą stronę, do szkoły itd. i po prostu trzeba zwolnić. A poza tym cwaniactwo nie popłaca i często kończy się na drzewach. 

[Baca]

Ot i polska rzeczywistość zamiast antyradarów map punktów pomiaru szybkości zwykła normalna jazda zgodna z przepisami. Prawko mam więcej lat niż niejeden z dyskutantów a na dodatek cały czas jeżdżę i jak patrzę co się dzieje na drodze to mi się resztki włosów jeżą na głowie, a to o czym piszecie jest jednym z objawów dziwnego myślenia o sobie ja jestem de best ja kierowca najlepszy zawsze dam radę więc hejże do przodu z prawej lewej  . A najbardziej smutne jest to, że taki cwaniak przeważnie wychodzi cało a cierpią giną ludzie bogu ducha winni i dlatego popieram zdanie @Papcio,@paweljack, a Ciebie kolego @Gen, pytam bo co kurna dlaczego nie?

[Zbyszek z lasu]

z wiekiem wzrasta "zapotrzebowanie na święty spokój" jak mawiał klasyk

a tak poważnie to pośpiech najczęściej nikomu nie wychodzi na dobre, PO FAKCIE JEST JUŻ NIESTETY ZA PÓŹNO

[ZLeP]

Mimo iż mam 0 punktów i nie płaciłem mandatów przez ostatnie kilka lat, to jednak nie do końca się z wami zgadzam. Zwróćcie uwagę gdzie są te radary ustawiane. Widział ktoś radar koło szkoły? Jeśli ktoś myśli, że one są ustawiane ze względu na bezpieczeństwo, to gratuluję mu optymizmu. Radary są ustawione tam, gdzie mogą złupić z nas najwięcej pieniędzy, nie tam, gdzie są faktycznie potrzebne. Zwłaszcza te, ze straży miejskich. To jest cwaniactwo i z tym trzeba walczyć.

Oczywiście należy walczyć również z piratami drogowymi, ale jakoś nie mam wrażenia że radary w tym bardzo pomagają.

[DZIADEK MACIEK]

Ja zamontowałem sobie kiedyś antyradar i jak coś wykryje to miauczy, wtedy kopytko z gazu i jest OK.

Czytam i przypomniałem sobie "stare lata", pierwszą moją pracę państwową. Pewne warszawskie zakłady i produkcja uboczna ...antyradarów. Tak, robiliśmy takie cuda w PRL, w drugiej połowie lat 70-tych. Radary z tamtych lat były wyłapywane z odległości do 1 km, po prostej oczywiście.

Baca

 Widział ktoś radar koło szkoły?

Tak, w Wesołej jest koło szkoły

[electra]

ale pomyslcie ,po co stawiac radar kolo szkoly , czy to nie jest oczywiste ze tam sie jedzie max 30 km/h . U nas jak kiedys stali z radarem to rowerzysta zaplacil

[DZIADEK MACIEK]

ale pomyslcie ,po co stawiac radar kolo szkoly , czy to nie jest oczywiste ze tam sie jedzie max 30 km/h . U nas jak kiedys stali z radarem to rowerzysta zaplacil

U nas to nie jest oczywiste

[paweljack]

ale pomyslcie ,po co stawiac radar kolo szkoly , czy to nie jest oczywiste ze tam sie jedzie max 30 km/h . U nas jak kiedys stali z radarem to rowerzysta zaplacil

Masz myślenie szwedzkie. 

[electra]

hmmm...chyba tak  ,jak ja jade do PL, z Gdanska do Warszawy to jestem wykonczona psychicznie 

[Zbyszek z lasu]

"- A gdyby tu było przedszkole w przyszłości... i wasz synek mały przechodził... w przyszłości... A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi, że siedzi z tyłu!"  

[paweljack]

Jeśli ktoś myśli, że one są ustawiane ze względu na bezpieczeństwo, to gratuluję mu optymizmu. Radary są ustawione tam, gdzie mogą złupić z nas najwięcej pieniędzy, nie tam, gdzie są faktycznie potrzebne. Zwłaszcza te, ze straży miejskich. 

Pewnie mało kto tak sądzi i częściowo masz rację ale tylko częściowo. Znaczy też, że tam gdzie nie ma radaru lecisz przez wiochy mimo ograniczeń. Poza tym zawsze u nas próbuje się tłumaczyć, że radar nie w tym miejscu, że tylko dwa piwa itd. Po prostu mentalność i za niskie mandaty.

hmmm...chyba tak  ,jak ja jade do PL, z Gdanska do Warszawy to jestem wykonczona psychicznie 

Nie no nie przesadzaj, u nas nie ma stresu, że na autostradzie mandat dostaniesz  Można w PL więcej niż u Was - 70km/h?

[DZIADEK MACIEK]

To tak jak ja ,gdy jadę po Szwecji, też jestem wykończony i zaspany robię się za kierownicą

Spokojnie i zgodnie z przepisami...

 

Może coś się zmieniło, byłem 2 razy, do dzisiaj pamiętam jazdę szwedzkimi drogami, u nas w PL to nie jest osiągalne w najbliższych latach.

[electra]

z ta mentalnosci ato chyba racja,co do kar jak zmienila by sie mentalnosc to i kary takie jakie sa wystarcza

Spokojnie i zgodnie z przepisami...  no wlasnie i to mnie dziwi czemu za granica sie jezdzi zgodnie z przepisami a u siebie jezda inaczej? 

ja to zawsze obserwuje jak wracam z PL ,na drodze z Nynäshamn kolejka ,autka jeden za drugim zero wyprzedzania ,nawet tam gdzie mozna  ( na odleglosci 40km jest 7 radarow stalych)

[osid]

 

 

jak zmienila by sie mentalnosc to i kary takie jakie sa wystarcza

karą powinien być % od zarobków i to nie mały, a nie tak jak teraz z widełek, bo bardziej zamożni mają w d... mandaty za 500 pln bo ich na nie stać.

kary powinny być większe i dotkliwsze.