Cała aktywność

Jak zaczynam pierniczyć to Jola wygania mnie na spacer 😉 🙂 A wyroby wyglądają obłędnie, i zapewne również obłędnie smakują 😋

Normalnie jak.... mumie 😁 Podziel się walorami smakowymi jak już skosztujesz 😋

Rechabilitacja musi być bo mięśnie się pokurczyły 😆 Wyglada obłędnie 😋

Wygląda jak suvenir z podróży do Egiptu...

Mała czteromiesięczna karkówka😋. Utrata masy 40%.

Kozę po ponad roku wyprowadziłem na kilkudniowy spacer😀.

Wędzona ligawa wołowa parzona do 68 st.C 😋😋

Jeszcze wskazówka do sernika z musem pierniczkowym, moja skleroza się odezwała . Z przyprawami typu: przyprawa korzenna do piernika, imbir, cynamon uważajcie. Moc przypraw u różnych producentów jest różna. Wsypcie do śmietany tak po ok. 1/2 miary przewidzianej do ciasta i spróbujcie na smak. Jak coś dosypujecie tak by na smak Wam odpowiadało. Przyprawy do masy jak dodatkowo dosypujecie, to nie w jedno miejsce tylko rozsypujecie to po wierzchu i delikatnie mieszacie jak jest już śmietana z czekoladą wymieszana. Ps. Ja zawsze żelatynę rozpuszczam w małej ilości gorącej wody. W wodzie widzę czy jest całkowicie rozpuszczona. Do takiej mikstury dodaję łyżeczkę ubitej śmietany i szybko mieszam, by kluski się nie zrobiły. W taki sposób do żelatyny dodaję jeszcze dwie łyżeczki śmietany (po jednej) i szybko mieszam. Jak żelatyna jest zahartowana to wlewam ją powoli do śmietany, wąskim strumieniem przy "drapciach" miksera (są po środku miski) włączonego na szybkie obroty.

Bardzo dobrej jakości, super skalibrowane i mego długie odcinki 8-10m . Osobiście zamawiam paczki 90m , lepiej wychodzi finansowo

Jak mocna, czyli ilu procentowa ma być ta solanka??

Ja żadnej wody nie usuwam a wręcz odwrotnie. Trzymam od lat wszystkie jelita w bardzo mocnej solance i nie narzekam a wręcz jestem fanem tego sposobu bo tak w zasadzie nie musze ich moczyć godzinami. Wyjmuję płuczę pod bieżącą wodą i do roboty.

😘

Jest zawsze o krok przed Tobą, depczesz mu po ǰelicie 😉🤣.

I Muski mnie wyprzedził.😚

Będzie OK. Usuń z jelit tyle wody ile dasz radę i pakuj do soli.

Oczywiście, zasypuję solą na tzw gęsto 😁. Jak są mokre / a zawsze pozostałe są/ to będą lezały w nasyconej solance.

Nawet mimo tego że pozostało trochę wody w środku jelit po wcześniejszym moczeniu? Wiadomo że nie da rady wysuszyć całkowicie

Pięknie Halusiu "pierniczyłaś". 😚 Ja swojego piernika przełożyłam powidłami śliwkowymi zmieszanymi z śliwkową nutellą Andrzeja (Bagno). Dziękuję Tobie i Andrzejowi za tak mniamuśne przepisy.😚 Oczywiście że kuszę i innych smaków szukam. Ja też takiego nie jadłam, ale jego widok mnie skusił. Tu oryginalny przepis na sernik z musem pierniczkowym: https://mojewypieki.com/przepis/sernik-z-musem-pierniczkowym Oczywiście że trochę pozamieniałam pod nas. - składniki powiększone pod moją dyżurną blachę (24 x 37) - składniki masy serowej, po przeliczeniu dałam 3 jaja, a nie 2,66 jaja i cukier z przelicznika zmniejszyłam o 1/4 (próba paluszka zrobiona, na nasz próg słodkości) - składniki na przełożenie, w przepisie powidła śliwkowe, u mnie śliwkowa nutella - w musie pierniczkowym z przelicznika 500g mlecznej czekolady, u mnie 300g mlecznej i 200g gorzkiej. To jeszcze wskazówki w wykonaniu: -masę serową po upieczeniu spokojnie studzimy na blacie (w temperaturze pokojowej). W komentarzach, pod przepisem ujawniła się problem "rozjeżdżania" ciasta po chłodzeniu warstwy serowej w lodówce, przed położeniem przełożenia (warstwy powideł śliwkowych). - masę musu delikatnie mieszamy, tak jak biszkopt. Nie można stracić puszystości ubitej śmietany. Sernik z musem pierniczkowym, bardzo polecam.

Witajcie ... Forum to kopalnie wiedzy więc dłuĝa lektura przed Wami..

Na perełki się nie nabiorę, chociaż zęby jeszcze mocne...

Wszystko jadalne 😁

,,Opierniczyłbym" to...

Nasza Dorcia znowu kusi....takiego sernika jeszcze nie jadłam. U mnie na Święta też było kilka ciast...Ale przed Świętami sporo " pierniczylam" na kiermasz.

Wszystko wygląda przesmacznie..😋

Cześć wszystkim! Trafiłem tutaj już jakiś czas temu, ale dopiero teraz postanowiłem założyć konto, w dzieciństwie jeździłem z sąsiadem na świniobicia w weekendy i od jakiegoś czasu zbiera mnie na sentymenty żeby samemu spróbować to robić (w sensie wyroby, bez świniobicia) jestem na etapie kończenia wędzarni elektrycznej, ale docelowo w ogrodzie będzie altana z grill wędzarnią, widzę że macie bogate działy z tym związane więc się zarejestrowałem. Pozdrawiam