Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Wczoraj
  2. Płuczę maszynę "po sezonie" wodą z octem 50/50. Przed robię to samo.
  3. Pomyślę nad takim rozwiązaniem, obecnie są duże rabaty na wersję TM6, ewentualnie domówię również prezentację starszej wersję.
  4. Pomyśl po tej prezentacji nad zakupem jakiegoś termomixa poprzedniej generacji z drugiej ręki. Różnice jakościowe pomiędzy nim nie wielkie , bodajrze tylko wielkość ekranu na plus we wersji TM7 i możliwość gotowania bez wieczka założonego a tak to niczym się nie różni od wersji TM6 a cenowo.moze być taniej nawet o jakieś 2500 zl
  5. Decyzja zapadła, zamówiłem prezentację Thermomixa TM7, także za parę dni okaże się czy sprawdzi się u nas. Wszystkim wypowiadającym się w temacie dziękuję za pomoc i wskazówki, jak pobawimy się to opiszę nasze wrażenia.
  6. HISTORIA ZAKŁADÓW MIĘSNYCH W KOLE (1973–2025) (Monografia lokalna opracowana na podstawie źródeł archiwalnych i prasowych) Wstęp Historia Zakładów Mięsnych w Kole stanowi jedno z ważniejszych ogniw przemysłowego rozwoju regionu konińsko-kujawskiego drugiej połowy XX wieku. Powstanie zakładu w 1973 roku było częścią szerzej zakrojonego programu rozwoju przemysłu rolno-spożywczego w Polsce Ludowej, którego celem było zapewnienie stabilnych dostaw mięsa i przetworów dla rosnącej populacji miejskiej. Zakłady w Kole, usytuowane na obrzeżach miasta, w pobliżu linii kolejowej Poznań–Warszawa, zostały zaprojektowane jako nowoczesny kombinat przetwórczy, zdolny do skupu, uboju i przetwarzania mięsa wieprzowego oraz wołowego. Ich działalność od początku była ściśle powiązana z lokalnym rolnictwem indywidualnym oraz z państwowymi gospodarstwami rolnymi (PGR), które dostarczały surowiec. W ciągu ponad pięćdziesięciu lat istnienia zakład przeszedł szereg przemian organizacyjnych i technologicznych – od socjalistycznego przedsiębiorstwa państwowego, poprzez spółkę Skarbu Państwa w latach transformacji ustrojowej, aż po podmiot prywatny, funkcjonujący na zasadach wolnorynkowych. Jego dzieje są zarazem zwierciadłem losów polskiego przemysłu spożywczego – od planowej gospodarki PRL po wyzwania globalnej konkurencji XXI wieku. Rozdział I Powstanie i budowa zakładu (1973–1975) Decyzję o utworzeniu Zakładów Mięsnych w Kole podjęto w 1972 roku w ramach planu rozwoju przemysłu rolno-spożywczego województwa konińskiego. W ówczesnych dokumentach Urzędu Wojewódzkiego w Koninie wskazywano Koło jako „punkt dogodny pod względem komunikacyjnym i surowcowym”, ze względu na bliskość linii kolejowej Warszawa–Poznań oraz dostęp do surowca z powiatów kolskiego, tureckiego i konińskiego. Budowę rozpoczęto wiosną 1973 roku na gruntach należących wcześniej do gospodarstwa rolnego przy ulicy Toruńskiej. Prace budowlane prowadziło Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego z Konina, a projekt technologiczny opracował zespół inżynierów z Biura Projektów Przemysłu Mięsnego w Warszawie, pod kierunkiem mgr inż. Zbigniewa Sarnowskiego. W prasie lokalnej decyzję o inwestycji komentowano z entuzjazmem. „Gazeta Poznańska” z 12 czerwca 1973 roku pisała: „Koło stanie się wkrótce ważnym punktem na mapie gospodarki mięsnej Wielkopolski. Nowy zakład zapewni miejsca pracy i odbiór trzody od rolników, którzy dotąd zmagali się z brakiem punktów skupu.” Zakład został zaplanowany jako obiekt o nowoczesnej wówczas strukturze technologicznej, obejmującej: linię uboju trzody chlewnej o wydajności 200 sztuk dziennie, chłodnię zdolną pomieścić 500 ton mięsa, wydział przetwórczy produkujący wędliny i konserwy, warsztat mechaniczny, kotłownię i stację uzdatniania wody. Pierwsze próby technologiczne przeprowadzono w grudniu 1974 roku, a oficjalne uruchomienie produkcji nastąpiło w marcu 1975 roku. Kierownikiem zakładu został mgr inż. Jerzy Wesołowski, wcześniej związany z Zakładami Mięsnymi w Koninie. Uroczystość otwarcia miała charakter wojewódzki i zgromadziła przedstawicieli władz partyjnych, w tym sekretarza KW PZPR w Koninie Stanisława Matysiaka. W kronice zakładowej zapisano: „W dniu 22 marca 1975 roku uruchomiono pierwszy ubój. Wśród załogi panował nastrój dumy i odpowiedzialności za nowy rozdział w historii Koła.” Pierwsze lata działalności charakteryzowały się intensywnym rozwojem organizacyjnym oraz kształtowaniem załogi. W 1975 roku zakład zatrudniał 162 osoby, w tym 18 pracowników biurowych i 6 technologów. Produkcja wędlin sięgała 35 ton miesięcznie, co w ówczesnych realiach stanowiło wynik imponujący. Rozdział II Rozwój i stabilizacja w latach 1976–1989 Lata 1976–1989 były okresem największej rozbudowy i stabilizacji działalności Zakładów Mięsnych w Kole. W tym czasie przedsiębiorstwo z lokalnej wytwórni przekształciło się w znaczącego producenta mięsa i przetworów mięsnych w regionie konińskim, wchodząc w skład ogólnopolskiego systemu koordynowanego przez Centralę Handlu Zagranicznego „Animex”. 1. Rozbudowa i modernizacja technologiczna W 1976 roku uruchomiono nowy wydział rozbioru mięsa, wyposażony w linie importowane z Czechosłowacji. W 1978 roku dobudowano nową chłodnię oraz wydział konserwowy, co pozwoliło zwiększyć możliwości produkcyjne zakładu o 40%. W 1980 roku uruchomiono również linię produkcji konserw eksportowych, przeznaczonych na rynek Związku Radzieckiego i NRD. W kronice zakładowej z tego okresu znajdujemy zapis: „Nowa linia do konserw wymagała pracy zmianowej, ale przyniosła efekt – pierwszy transport konserw ‘Turystyczna’ i ‘Śniadaniowa’ trafił do Moskwy w lutym 1981 roku.” W 1982 roku wprowadzono mechaniczne mycie tusz, co poprawiło standard sanitarny i skróciło czas obróbki. Był to efekt współpracy z Instytutem Przemysłu Mięsnego w Poznaniu, który prowadził nadzór technologiczny nad zakładem. 2. Organizacja i załoga W latach 80. w Zakładach Mięsnych w Kole pracowało średnio 320 osób, z czego ponad połowa to mieszkańcy samego miasta. Zakład był jednym z największych pracodawców w regionie. W zakładowym biuletynie „Nowe Koło” z 1984 roku czytamy: „W zakładzie panuje atmosfera współpracy i dumy z wykonywanej pracy. Dział socjalny dba o wczasowe wyjazdy dla załogi, a zakładowy dom kultury organizuje akademie i zabawy taneczne.” Dyrektorem w tym okresie był mgr inż. Janusz Stankiewicz, a jego zastępcą ds. technicznych inż. Leszek Nowicki. To za ich kadencji zakład osiągnął najwyższe wyniki produkcyjne: w 1987 roku łączna produkcja wędlin przekroczyła 1 200 ton rocznie, a konserw – 480 tysięcy puszek. 3. Współpraca z rolnikami Zakład w Kole utrzymywał stałe kontakty z ponad 400 dostawcami z powiatów kolskiego i tureckiego. Działały punkty skupu w Dąbiu, Kłodawie i Osieku Małym. W 1985 roku zorganizowano po raz pierwszy tzw. Dni Dostawcy, na których rolnikom wręczano dyplomy i nagrody za jakość żywca. Zachowany protokół z narady z 1986 roku notuje: „Współpraca z rolnikami jest podstawą działalności zakładu. Dążymy do tego, aby każdy dostawca miał zapewnione terminowe rozliczenia i uczciwą klasyfikację mięsa.” 4. Społeczne znaczenie zakładu Zakład w latach 80. nie był tylko miejscem pracy – stanowił istotny element życia społecznego Koła. Prowadził klub sportowy „Mięsiarz”, wspierał finansowo budowę przedszkola przy ul. Poniatowskiego i uczestniczył w corocznych obchodach Święta Pracy. Z tamtych lat pochodzi zapis z kroniki: „1 maja 1987 roku, jak co roku, załoga ZM Koło maszerowała w pochodzie. Transparent głosił: ‘Dumna załoga – mocne Koło’.” Lata osiemdziesiąte zakończyły się dla zakładu w atmosferze względnej stabilizacji. Produkcja utrzymywała się na wysokim poziomie, a przedsiębiorstwo należało do najważniejszych zakładów branży mięsnej w województwie konińskim. Rozdział III Transformacja i przekształcenia w latach 1990–2000 Okres przemian ustrojowych po roku 1989 był dla Zakładów Mięsnych w Kole czasem głębokiej reorganizacji, zarówno własnościowej, jak i produkcyjnej. Wraz z upadkiem systemu centralnego planowania oraz rozpadem rynków wschodnich, w tym przede wszystkim kontraktów eksportowych do ZSRR, zakład stanął wobec konieczności dostosowania się do zasad gospodarki rynkowej. 1. Początki transformacji (1990–1993) Na mocy decyzji Ministerstwa Rolnictwa z 1990 roku przedsiębiorstwo państwowe Zakłady Mięsne w Kole zostało przekształcone w Zakład Mięsny – przedsiębiorstwo państwowe w restrukturyzacji. Zredukowano zatrudnienie z 320 do 210 osób, a część wydziałów – zwłaszcza dział przetwórczy – ograniczyła produkcję. W Życiu Konińskim z 3 lipca 1991 roku ukazał się artykuł zatytułowany „Zakład na zakręcie”: „Upadek eksportu do wschodnich sąsiadów pozbawił nas stałych odbiorców. ZM Koło musi dziś walczyć o nowy rynek i utrzymać się na powierzchni. Ale załoga nie traci ducha.” Pomimo trudności, w 1992 roku rozpoczęto modernizację chłodni i wymianę urządzeń parowych na nowoczesne kotły gazowe. W tym samym roku zakład po raz pierwszy uzyskał certyfikat jakości ISO 9001 (w wersji krajowej), co stało się podstawą do utrzymania pozycji w regionie. 2. Proces komercjalizacji (1994–1997) W 1994 roku przedsiębiorstwo zostało przekształcone w spółkę Skarbu Państwa pod nazwą Zakłady Mięsne Koło S.A.. Nowym prezesem zarządu został mgr inż. Marek Wiśniewski, a funkcję głównego technologa objęła mgr inż. Ewa Czaplińska. W pierwszym okresie działalności spółki głównym celem było utrzymanie płynności finansowej i zdobycie nowych odbiorców. Zainwestowano w reklamę lokalną i podpisano umowy z sieciami handlowymi w Koninie i Turku. W 1996 roku uruchomiono nowy zakład sprzedaży hurtowej przy ul. Toruńskiej. Z kroniki zakładowej: „Rok 1995 przyniósł nam nadzieję. Pomimo trudnych warunków rynkowych, udało się utrzymać zatrudnienie i wprowadzić nowe wyroby: szynkę ‘Kolankę’ i kiełbasę ‘Konińską’. Klienci wracają.” 3. Wejście w nową rzeczywistość gospodarczą (1998–2000) Pod koniec dekady 1990–2000 Zakłady Mięsne w Kole rozpoczęły proces dostosowania do przyszłych wymogów Unii Europejskiej. W 1998 roku wybudowano oczyszczalnię ścieków, a w 1999 – zmodernizowano linie rozbioru mięsa. Przeprowadzono też szkolenia pracowników z zakresu systemu HACCP. W 2000 roku zakład zatrudniał 187 osób i produkował rocznie ponad 900 ton wędlin oraz 220 ton mięsa świeżego. Choć nie osiągnął już dawnej skali z lat 80., to utrzymał się na rynku, stając się jednym z nielicznych zakładów mięsnych w regionie, które przetrwały okres gwałtownej transformacji. Rozdział IV Modernizacja i integracja z rynkiem unijnym (2001–2010) Wejście Polski na drogę integracji z Unią Europejską stworzyło dla Zakładów Mięsnych w Kole nowe wyzwania, ale i szanse rozwojowe. W 2001 roku rozpoczęto wieloletni program modernizacji, mający na celu dostosowanie zakładu do unijnych wymogów sanitarnych i technologicznych. 1. Inwestycje modernizacyjne Największym przedsięwzięciem była rozbudowa hal produkcyjnych w latach 2002–2004. W tym okresie powstały nowe pomieszczenia rozbioru mięsa, magazyny chłodnicze oraz laboratorium kontroli jakości. Prace zostały częściowo sfinansowane z funduszy przedakcesyjnych SAPARD, a ich łączna wartość wyniosła ponad 3 mln zł. Z notatki prasowej w Głosie Wielkopolskim z 18 sierpnia 2003 roku: „Zakłady Mięsne w Kole stają się jednym z pierwszych przedsiębiorstw regionu, które spełniają unijne standardy higieny. Inwestycje w chłodnie i systemy wentylacyjne mają zagwarantować jakość porównywalną z zakładami zachodnimi.” W 2004 roku zakład uzyskał numer weterynaryjny pozwalający na sprzedaż wyrobów na terenie całej Unii Europejskiej. Był to symboliczny moment w jego historii, otwierający nowe perspektywy rynkowe. 2. Produkcja i nowe kierunki sprzedaży Po akcesji Polski do UE w maju 2004 roku, zakład rozpoczął eksport przetworów do Niemiec i Czech, a w 2006 roku także do Wielkiej Brytanii. Najpopularniejszymi produktami eksportowymi były wówczas: kiełbasa wiejska, kabanosy kolskie i szynka z Koła. W 2007 roku wprowadzono nową linię pakowania próżniowego oraz etykietowania produktów. W efekcie możliwe stało się zwiększenie trwałości wyrobów i podniesienie ich estetyki. Z kroniki zakładu: „Rok 2007 zapisze się w pamięci jako czas wielkiej przemiany. Nowe urządzenia pakujące, nowa jakość i nowy wizerunek. To już zupełnie inne Koło.” 3. Zmiany organizacyjne W 2008 roku Zakłady Mięsne Koło S.A. przekształcono w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, co umożliwiło elastyczniejsze zarządzanie i pozyskiwanie partnerów handlowych. Prezesem spółki został mgr inż. Andrzej Kaczmarek, kontynuując modernizacyjny kurs zapoczątkowany przez swoich poprzedników. Do końca dekady produkcja ustabilizowała się na poziomie 1 500 ton wyrobów rocznie, z czego około 15% trafiało na eksport. Zatrudnienie wynosiło 165 osób, a zakład zyskał opinię jednego z nowocześniejszych w regionie. W kronice z 2010 roku zapisano: „Po latach trudnych przemian, Koło znów odzyskało należne miejsce wśród zakładów mięsnych Wielkopolski. Nasza siła tkwi w tradycji i umiejętności łączenia jej z nowoczesnością.” Rozdział V Nowe wyzwania i rozwój w XXI wieku (2011–2025) Początek drugiej dekady XXI wieku przyniósł Zakładom Mięsnym w Kole czas dalszej stabilizacji i rozwoju. Po okresie intensywnych inwestycji technologicznych przedsiębiorstwo skoncentrowało się na rozszerzeniu oferty produktowej oraz na budowie silnej marki regionalnej, rozpoznawalnej w całej Wielkopolsce. 1. Lata rozwoju i ekspansji (2011–2018) W 2011 roku zakład wdrożył nowoczesny system zarządzania produkcją ERP, który umożliwił precyzyjne monitorowanie procesów technologicznych i kosztów. W tym samym roku uruchomiono linię do produkcji kiełbas parzonych i grillowych, a także zmodernizowano dział przetwórstwa przypraw. W prasie lokalnej pojawiały się pozytywne komentarze. Przegląd Kolski z 20 listopada 2012 roku pisał: „Zakłady Mięsne w Kole to dziś przykład firmy, która łączy tradycję z nowoczesnością. Choć czasy są trudne, a rynek mięsny podlega dużym wahaniom, przedsiębiorstwo utrzymuje stabilny poziom zatrudnienia i rozwija eksport.” W 2015 roku spółka uzyskała certyfikat jakości IFS Food, potwierdzający spełnianie najwyższych standardów bezpieczeństwa żywności. W tym samym roku rozpoczęto dystrybucję produktów do sieci handlowych w województwach: wielkopolskim, łódzkim i kujawsko-pomorskim. Z kroniki zakładowej z 2016 roku: „Zakład w Kole to już nie tylko producent mięsa, lecz również symbol lokalnej tradycji. Współpracujemy z ponad 200 rolnikami, a nasze produkty trafiają do sklepów pod marką ‘Z tradycji kolskiej’.” 2. Wyzwania okresu pandemii (2020–2022) Pandemia COVID-19, która rozpoczęła się w 2020 roku, była jednym z najtrudniejszych okresów w powojennej historii przedsiębiorstwa. Zakład musiał dostosować się do rygorystycznych zasad sanitarnych, w tym pracy zmianowej i ograniczenia kontaktów w halach produkcyjnych. Pomimo czasowych przestojów w handlu, produkcja nie została wstrzymana. Zakład utrzymał pełne zatrudnienie i wdrożył wewnętrzny system bezpieczeństwa pracy. Z relacji ówczesnego prezesa, Andrzeja Kaczmarka: „Każdy dzień był wyzwaniem. Dostawy surowca, logistyka, zdrowie załogi – wszystko wymagało szybkich decyzji. Ale przetrwaliśmy dzięki odpowiedzialności i lojalności naszych ludzi.” W 2021 roku rozpoczęto także inwestycję w instalację fotowoltaiczną o mocy 450 kW, co pozwoliło na częściowe uniezależnienie się od zewnętrznych dostaw energii. 3. Kierunki współczesne (2023–2025) W 2023 roku Zakłady Mięsne w Kole świętowały 50-lecie działalności. Uroczystości, zorganizowane w Domu Kultury w Kole, zgromadziły byłych i obecnych pracowników, władze samorządowe oraz przedstawicieli branży spożywczej. W kronice jubileuszowej zapisano: „Pięćdziesiąt lat to nie tylko liczby. To pokolenia ludzi, którzy tworzyli markę ‘Koło’ – od cegły po nowoczesne hale produkcyjne.” Obecnie (2025) zakład zatrudnia około 140 osób i produkuje ponad 2 000 ton wyrobów rocznie, z czego 20% trafia na eksport. W ostatnich latach skoncentrowano się na produkcji ekologicznej i ograniczeniu zużycia plastiku w opakowaniach. Prezesem spółki pozostaje mgr inż. Andrzej Kaczmarek, a kierownikiem produkcji – Ewa Czaplińska. Zakład funkcjonuje dziś jako nowoczesne przedsiębiorstwo średniej wielkości, łączące tradycję rzemieślniczą z wymogami współczesnego rynku. Zakończenie Znaczenie społeczne i gospodarcze Zakładów Mięsnych w Kole Historia Zakładów Mięsnych w Kole to nie tylko opowieść o rozwoju przemysłu spożywczego, lecz także o losach ludzi, którzy przez pół wieku współtworzyli lokalną gospodarkę. Od momentu powstania w 1975 roku zakład stanowił jedno z najważniejszych miejsc pracy w regionie, przyczyniając się do uprzemysłowienia miasta i okolicznych gmin. Dla wielu mieszkańców Koła i okolic był symbolem stabilności i solidności. Z zakładem wiązały się całe rodziny – od rzeźników i przetwórców, przez kierowców i techników, po kadrę administracyjną. W czasach PRL odgrywał rolę gospodarczego filaru powiatu, zaś po transformacji ustrojowej – przykładu firmy, która potrafiła przetrwać rynkowe zawirowania i zachować swoją markę. Współcześnie Zakłady Mięsne w Kole to przykład przedsiębiorstwa średniej wielkości, które dzięki konsekwentnemu inwestowaniu w jakość, modernizację i lokalne więzi potrafiło utrzymać swoją pozycję mimo rosnącej konkurencji. Jego historia jest odbiciem losów całej polskiej branży mięsnej – od państwowego zakładu przemysłowego po nowoczesną firmę w warunkach wolnego rynku. Tabela chronologiczna najważniejszych wydarzeń Rok Wydarzenie 1972 Decyzja o budowie Zakładów Mięsnych w Kole. 1973–1975 Budowa i uruchomienie zakładu. 1975 Rozpoczęcie produkcji – pierwszy ubój 22 marca. 1980–1988 Rozbudowa chłodni i wzrost eksportu w ramach CHZ „Animex”. 1990 Restrukturyzacja – przekształcenie w przedsiębiorstwo państwowe w restrukturyzacji. 1994 Komercjalizacja – powstanie Zakładów Mięsnych Koło S.A. 2001–2004 Modernizacja w ramach funduszy SAPARD, uzyskanie numeru weterynaryjnego UE. 2008 Przekształcenie w spółkę z o.o. 2011–2015 Rozwój sieci dystrybucji i uzyskanie certyfikatu IFS Food. 2020 Utrzymanie produkcji w czasie pandemii COVID-19. 2023 Jubileusz 50-lecia zakładu. Bibliografia 1. Archiwum Zakładów Mięsnych w Kole, Kronika zakładowa 1973–2023, Koło. 2. Archiwum Urzędu Wojewódzkiego w Koninie, Materiały inwestycyjne Zakładów Mięsnych Koło, 1972–1975. 3. „Gazeta Poznańska”, nr 137/1973, s. 4 – Nowy zakład mięsny w Kole. 4. „Życie Konińskie”, nr 27/1991 – Zakład na zakręcie. 5. „Głos Wielkopolski”, nr 188/2003 – Kolskie zakłady z pomocą funduszy unijnych. 6. „Przegląd Kolski”, 2012–2016 – wywiady z kierownictwem spółki. 7. Materiały promocyjne ZM Koło sp. z o.o., 2010–2025.
  7. Zaprawa szamotowa to nie to samo co cement ogniotrwały. Zaprawa szamotowa jest to mieszanka gliny zmielonej oraz kruszyw np spiekanych itp. Glina aby się utwardzić potrzebuje tem. Coś koło 900 stopni czego w wędzarni ani w żadnym tego typu urządzeniu nie otrzymamy. Co do cementów zwykłych. Np wiązanie następuje po 2 godz. Zaczyna się proces i trwa kilkadziesiąt godz aby uzyskać pewien procent wytrzymałości. Górka startuje szybko i po krótkim czasie otrzymuje swoje właściwości. Mieszając że sobą oba następuje ich rozwarstwienie ponieważ mają różny czas wiązań jak również i chemiczny. Jeśli nadal utrzymujecie taką wiedzę to Panowie mogę porównać to do analfabetyzmu w materiałoznawstwie. Szkoda czasu.
  8. Co mam więcej napisać nie wiem ? ale powtórzę w zniszczonej wędzarni, była taka sama płyta nad paleniskiem jak w obecnie budowanej, zbrojenie beton klasy B 25, Górkal 40. Płyta wytrzymała bez uszczerbku wiele lat wędzenia, no ale prognozy fachowca nie są optymistyczne ma popękać i się rozsypać 🤔🙁
  9. Jak ktoś wierzy w AI, to proszę bardzo. Tylko AI się "uczy". Krótko o tym jak AI się "uczy" i jak szerzy kłamstwa. Jedna osoba powie że Jan Paweł II był papieżem, a sto osób powie że nie był papieżem. AI, Jan Paweł II nie był papieżem. Tak AI się uczy i potem mamy "kwiatki". Ps. Powodzenia Tomku. 😚
  10. Ja nie stosowałam Górkala u siebie, tylko stosowałam gotową zaprawę szamotową. Jedno i drugie jest do wysokich temperatur. Na dowód że można mieszać z cementem zdjęcie zaprawy która była u mnie stosowana przy budowie pieca. Tomek dobrze zrobił. 😚
  11. Dodam, że istotna jest jakość materiałów. Thermomix a Lidlomix ( biedronka też miała swój) to przepaść. Nasz chodzi od 8 lat i jest w jak najlepszej kondycji. Byłem największym oponentem przed zakupem Thermomixa ale po tych latach i codziennym użytkowaniu już dawno przyznałem rację żonie. Urządzenie jest świetne, jednak dalej uważam że za drogie.
  12. xsxszymonxsx

    Nadziewarka szron 3 l

    Pozostały czas: 20 dni i 12 godzin

    • SPRZEDAM
    • UŻYWANY

    Witam. Mam do sprzedania nadziewarke elektryczną i pojemności 3l . Napęd 12v z zasilaczem serwerowym. Regulacja prędkości potencjometrem. Zestaw z naprawdę dużym zapasem mocy spokojnie nadziewa kabanosy bez wody przez lejek ok 8mm wewnątrz. Zasilacz z zapasem mocy spokojnie by z 3 takie nadziewarki obsłużył . Do sterowania pracą jest przycisk nożny . Dla zdecydowanego negocjacja ceny

    750 zł

  13. Super wygląda jakaś specjalna ta pizza w sensie ciasto czy zwykła.
  14. Bardzo ładnie wygląda. Jak przełożyłeś ciasto na kamień? Masz jakąś łopatkę?
  15. Zibiman 2szt. Proszę.
  16. wojtusa, poproszę 3 sztuki
  17. jacek.es

    Znalezione w sieci

    https://www.facebook.com/PomyslodawcyPL/posts/pfbid0skmJJsibW1Gfq8aW96U4Yyc5L18Ww9zbQEF9gADxC8foK7wkDtLmFpoB4NG4ZsmHl?locale=pl_PL
  18. Ostatni tydzień
  19. Proszę. Bez zagłębiania się. O tym pisałem.
  20. Oczywiście że można dodać do betonu cement Górkal 40, jest przeznaczony do stosowania w mieszankach betonowych. Ma inny skład chemiczny, inny mechanizm wiązania, mimo to jest dodatkiem do betonów co daje bardzo szybki przyrost wytrzymałości . Dodanie go do zwykłej mieszanki betonowej zwiększa wytrzymałość na wysokie temperatury oraz całkowitą ochronę zbrojenia.
  21. Dałem troszkę czasu i jak widać nasz fenomenalny znawca od tabel z internetu nie zabrał głosu ani nie uzyskałem odpowiedzi. Starałem się podzielić swoją wiedzą na forum ale odczucie jest takie i myślę że fakt że idę na siłę chcąc się podzielić swoją wiedzą. Inwestuje pieniądze w nowe pomysły, materiały itp i chcąc się podzielić wiedza to okazuje się że wielu ma to gdzieś. A ja z uporem maniaka staram się pomóc. Widać że co niektórzy są oporni na wedze. Nawet nasz tabelkowy nie zwrócił uwagi na fakt że nie miesza się cementów ogniotrwałych że standardowym cementem. To są inne składu inny czas wiązania itp. Taka jest na ten temat wiedza forum która chciałem poszerzyć. Halinka jak ortodoksyjnie walczysz na Facebooku o prawidłowe przepisy i czy dawać pękło czy nie dawać to ok. Za dyskusje o soli wywalasz Facebooka. To dlaczego nie szanujesz technologi budownictwa pisząc że kolega ma taką wenę i ok i krótko... Nic mi do tego. Nie fajnie. Nasz tabelkowy znawca jakoś nie dostrzegł tak poważnego błędu jakim jest mieszanie tych cementów ze sobą. Nagle jak by nabrali wody w usta. Nic tu po mnie a z koniem już się nie chce mi kopać. I tak wykazałem dużo cierpliwości. Bawcie się ale tym razem bezsennie. Przepraszam że w tym wątku nadmieniłem troszkę ale pewnie moderatorzy posprzątają. Pozdrawiam serdecznie.
  22. jacek.es

    Znalezione w sieci

    https://www.fakt.pl/pieniadze/zakupy/tak-sie-szprycuje-mieso-chemia/jh187ff
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.