Skocz do zawartości

Ranking

  1. Mielona

    Mielona

    Użytkownicy


    • Punkty

      4

    • Postów

      7


  2. MariuszB

    MariuszB

    Użytkownicy


    • Punkty

      3

    • Postów

      7 135


  3. mamuśka

    mamuśka

    **VIP Junior**


    • Punkty

      3

    • Postów

      1 491


  4. arkadiusz

    arkadiusz

    **VIP**


    • Punkty

      1

    • Postów

      13 366


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 14.01.2025 w Odpowiedzi

  1. Ja taką sobie patelnię nierdzewną zamówiłam.
    3 punkty
  2. A Oto moje pierwsze dzieło.
    2 punkty
  3. Jak się nie ma wędzaryny to można płynem wędzarniczym potraktować.
    1 punkt
  4. Nie widać tylko tego że cebula była przelana na sitku gorącą wodą oraz że śmietana jest zabajona curry. Śledzia odsalamy lub nie wg.własnyh preferencji,kroimy w kostkę dodajemy musztardę francuzką,szczypiorek,odrobinę oliwy i doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i opcjonalnie solą wszystko mieszamy a następnie odstawiamy do lodówki do przegryzienia.W tym czasie gotujemy jajka i szatkujemy ogórka kiszonego(odciskamy z nadmiaru soku),grzybki(ja użyłem pieczarek marynowanych)oraz cebulę(czerwona) którą po szatkowania przelałem na sitku wrzątkiem.Jajka po ugotowaniu również szatkujemy.Kwaśną śmietanę doprawiamy curry wg własnych smaków(opcjonalnie)Wszystko składamy w formie (jaką posiadamy,ja użyłem kwadratowej bo do okrągłej zgubiłem docisk)zaczynając od śledzia,grzybków,ogórka ,cebuli,jajka.Można położyć kleksa ze śmietany jak kto lubi.Proporcji nie podaję bo śledzik powstał spontanicznie (z tego co zaległo w lodówce)i doprawiłem do własnego smaku.
    1 punkt
  5. Jaskółki coraz wyżej 😁 przebijam 100 zł
    1 punkt
  6. Henry Jeśli kiedyś będziesz chciał spełnić swoje marzenie to chętnie pomogę w wyborze materiałów i podzielę się swoją wiedzą. A zlew zawsze można dostawić 😄
    1 punkt
  7. Mamy teflony, mamy stalowe, mamy z nierdzewki i wiecie co? jak się nie uważa i nie przestrzega zasad używania danego rodzaju patelni to na każdej się przypali, jak i każdą porysujemy.... nie ma wiecznych patelni, są tylko ludzie którzy je szanują 😉 🙂
    1 punkt
  8. Nie będzie za wielki, bezproblemowo używam takiego od kilku lat,
    1 punkt
  9. Kielecki to nie majonez...
    1 punkt
  10. Teraz już masz nowe doświadczenia i z opisanej przyczyny nie bedziesz się nigdy stresował Zmiany koloru znikną bez śladu po wędzeniu. Osobiście pekluję 15 dni bez utraty spokoju ducha, bo bardzo sobie cenię tak przepeklowane mięso. Życzę powodzenia na każdym etapie produkcji
    1 punkt
  11. Tak to jest normalne.Nazywa się to procesem utleniania powierzchniowego .Nie będę teraz tłumaczył na czym proces polega , ale możesz spać spokojne.Mięso po peklowaniu , wędzeniu i obróbce termicznej wróci do koloru. Możesz śmiało wędzić.I nie grzeb łapkami w solance bo możesz ją zakazić i wtedy dopiero będziesz miał problem.Jeśli już musisz dodawać przyprawy co moim zdaniem jest błędem bo tracisz charakterystyczny smak poszczególnych elementów i wszystko smakuje tak samo czyli przyprawami to lepiej zrobić z nich wywar i wystudzony dodać do solanki.
    1 punkt
  12. Wszystko ok, zawsze tak jest, możesz mięso obciążyć jakimś np. talerzem żeby zalewa całkowicie przykryła mięso i nie miało kontakty z powietrzem. Mięsa najlepiej nie ruszać w czasie peklowania ,bo możesz niechcąco narobić problemu.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.