Witam. Szukałem sposobu na urozmaicenie domowych wędlin i wpadłem na pomysł z posypką z przypraw. Praktycznie nie znalazłem sposobu jak to zrobić i tu z pomocą przyszedł obywatel Bagno! Jego sposób jest prosty i skuteczny (właśnie przetestowałem)! Posypkę szykujemy według własnego smaku, to co lubimy. Ja dałem pieprz młotkowana z kolendrą, płatki czosnku, paprykę, gorczycę żółtą, suszone pomidory z bazylią, czosnek niedźwiedzi i majeranek. Jako kleju użyłem gęstej żelatyny, nanosiłem ją pędzlem i od razu posypywałem posypką. Co do trwałości to trzyma się rewelacyjnie, ewentualnie można posmarować przyklejone przyprawy ponownie żelatyną. Taką wędlinę można wrzucić do wędzarni na ok dwie godziny w celu konserwacji (dłuższy czas może za bardzo zmienić smak przypraw, ale jak kto woli). Zwrócić trzeba uwagę na odpowiednie suszenie przed podwędzaniem żeby żelatyna całkowicie wyschła (żeby nie było nigdzie galaretki). Jeżeli macie jakieś inne sposoby albo zastosowaliście sposób użytkownika Bagno, to proszę o opinie, składy posypek i czas podwędzania. Pozdrawiam i smacznego!!!