Rafal78

Aby Dymbox w miarę dobrze pracował należy go przerobić wg konstrukcji kolegi Rogera. Opisałem moją modyfikację w temacie: /topic/15049-dymbox-modyfikacja/page-6 #115. Problemy zawieszania się zrębek nie powinny się pojawiać. Zawieszanie pompek na obudowie Dymboxa nie jest rozwiązaniem problemu.

Dziękuję za wskazówki, następnym razem zastosuję się do nich.

I tutaj pewnie był problem, Dzięki.

Szanowni koledzy, po raz pierwszy zrobiłem boczek prasowany. Akurat wyszło mi z dwóch kawałków. Łączenie posypałem odrobiną żelatyny. Boczuś wyszedł smaczny i soczysty, jednak nie bardzo połączyły się te 2 warstwy. Za mało żelatyny? Może macie jakiś inny sposób? A... i zwolniłem docisk przy studzeniu...

To Twoje stwierdzenie z praktycznego doświadczenia wziąłeś?

@Ucho1982, ja zaczynałem od Dymboxa. Po lekturze forum, zmodyfikowałem go jak na zdjęciu 2 i 3 . Wobec braku satysfakcji, wykonałem DG wg konstrukcji @Rogera. Tutaj jak zawsze do Jego osoby chylę czoła. W mojej wędzarni jednak nie sprawdził się. Nabyłem i obecnie mam DG Thermowind. Jest ok, jednak ma też minusy. O tym pisaliśmy w innym temacie. Po lekturze podesłanej przez kolegę @sverige 2, zacząłem przerabiać konstrukcję @Rogera. Całość jest identycznie odwzorowana, jednak z praktyki @sverige2 dodałem ruszt i popielnik. Obecnie używam DG Thermowind i tego z rusztem. W praktyce stwierdzam, że DG z rusztem i popielnikiem najlepiej sprawdza się w mojej wędzarni i warunkach zamieszkania. To jest moja subiektywna ocena poparta praktyczną wiedzą. Musisz sprawdzić różne konfigurację DG i wtedy znajdziesz dla siebie odpowiedni DG, dostosowany do Twojej wędzarni.

Dobrze, Twój jest lepszy. Cieszysz się?

Właśnie dzisiaj takiego używam... [Dodano: 13 lis 2021 - 18:40] Ja sprawdziłem jeden i drugi. Dla mnie ten z rusztem i popielnikiem jest lepszy. To jednak moja ocena.

@arkadiusz czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nie musisz mi podawać oczywistych linków. Tak żebyś zrozumiał. Konstrukcja @Roger jednak w mojej ocenie wyposażona w ruszt i popielnik jak podawał @sverige2. To wszystko.

Jeżeli chcesz zastosować DG, musisz także zastosować grzałki. Czy to bloki Borniak, czy grzałki+deflektor dym z DG musisz wpuścić nad nimi. Pozostawiasz obecny wlot z paleniska, zasilał będzie komorę powietrzem. Można rozważyć regulację dopływu "świeżego" powietrza, stosownie do odbioru dymu. W przypadku Twojej wędzarni najlepszym rozwiązaniem będzie DG wg @Roger. Wyposażył bym go jednak w ruszt. Jak podał @Miki, wówczas będziesz musiał wykonać odwiert 30mm+.

https://zadymiarz.pl/pl/p/Kabel-silikonowy-3x1%2C5mm2-do-grzalki-180C-1m/344

Do podpiekania wentylator w komorze (tzw. Termoobieg) na pewno się sprawdza. A i bez niego spokojnie podpieczesz wyroby.

Nie chciałem przebijać, dlatego chodziło mi o parzenie na czas. Wieczorem do parzenia poszedł drugi wkład i tym razem parzenie przez 110 min. Szynka konserwowa wyszła bdb.

Zalewasz wodą ponad wysokość wsadu mięsnego, czy zalewasz całą praskę? Wypróbowałem ten Twój czas przy prasce @Tusiaczek (1kg wsadu) i u góry szynka konserwowa nie jest doparzona. Temp. parzenia przebiegała w zakresie 72 - 75 st. przez 60 min.

Wędzarnia to nie piekarnik. Powinien w niej występować naturalny przepływ powietrza. Dopływ i odbiór. Niewskazane wg mnie jest mieszanie dymu poprzez wentylator w komorze. Dym winien w sposób płynny przebiegać przez wędzarnię. Wentylator można jedynie umieścić na wlocie powietrza do komory w celu osuszania przed wędzeniem. Powiem Ci, że sam go zamontowałem, jednak obecnie nie używam. Naturalny przepływ powietrza w zupełno#ci wystarcza.

Bardzo prosta konstrukcja, którą zaprojektował i świetnie opisał wykonanie kolega @Roger. Jak sam nie dasz rady wykonać, poszukaj w okolicy tokarza, pokaż mu projekt i spoko Ci to wykona. Tak ode mnie, jak już będziesz wykonywał tego DG warto go uzupełnić o ruszt i popielnik wg konstrukcji kolegi Sverige2.

Ja polecam zrębki z firmy Awpol http://www.fwawpol.pl/

Zeszliśmy jednak a inny temat, a mój wcześniejszy post dotyczył wypracowanej metody czyszczenia DG Thermowind. Zapewniam, że będziecie z niej zadowoleni.

Zapewniam cię że tak jak napisałem jest OK. Zresztą najważniejsze, że karton zrobił swoje i wędzonki wyszły bdb. To są uroki działki w pięknych widokowo, jednak często wietrznych terenach.

Jedyny problem to jak wieje to trzeba mu karton założyć. Przecież nie piszę, że jest bezobsługowy, tylko "praktycznie bezobsługowy"

DG Thermowind jest praktycznie bezobsługowy. Problem pojawia się jednak z jego czyszczeniem. Sporo zakamarków, no i ta elektryka. Ja jednak od kilku wędzeń nie nam z tym problemu. Przewody elektryczne wyposażyłem w złączki Wago. W szybki sposób można rozłączyć podzespoły. Sprawnie odkręcam wentylator, grzałkę i wyciągam przewód wraz z włącznikiem. DG ląduje w wiadrze z roztworem wody i Kreta. Płukanie, osuszanie i szybkie wstawienie na miejsce podzespołów elektrycznych. I cieszymy się czyściutkim DG. Chętnie poznam inny sprawdzony sposób.

Dzięki. Już po obróbce termicznej.

Dzisiaj z racji sporego wiatru, musiałem na szybko osłonić Thermowinda. I tak pod ręką miałem karton po piecyku do bassu. [Dodano: 24 paź 2021 - 20:19] Wczoraj wyroby z praski, dzisiaj trochę wędzonek. Boczek najlepszy :-)

Dokładnie. Ja po każdym wędzeniu dokładnie czyszczę DG, zarówno Thermowinda, jak i tego wg konstrukcji Rogera.

Przeszedłem przez długi proces wyboru DG celem uzyskania wędzarni elektrycznej zgodnej z moimi oczekiwaniami. Wykonałem budowę wędzarni i w pierwszym etapie wyposażyłem ją w DG Dymbox. Jak czytasz forum, ta konstrukcja nie jest doskonałą. W pierwszej kolejności dokonałem modyfikacji DG Dymbox i efekty już były lepsze. Z racji, że nie mam problemów ze zmysłem technicznym i sprzętem, zbudowałem DG wg znanej konstrukcji na forum kolegi Roger. Dokonałem później jego modyfikacji wg konstrukcji Sverige2, wyposażając go w ruszt i popielnik. Późnie zakupiłem DG Thermowind. Czas na wnioski: 1. Thermowind jest ok jednak praca jego jest dobra do max 3 h. Nadto problem z czyszczeniem. Ja jednak znalazłem extra rozwiązanie. 2. W mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem jest DG wg Rogera wyposażony w ruszt i popielnik wg Sverige2. Pozdrawiam