Miejsce akcji: market Auchan Woda mineralna Nałęczowianka niegazowana - butelka 1,5 litra w cenie 1,45 biorę całą zgrzewkę, ale zaraz, zaraz ... obok na paletach stoi całe mnóstwo innej, bardzo znanej i reklamowanej wody: woda mineralna Żywiec Zdrój niegazowana: - butelka 1,5 litra w cenie 1,44 - w promocji (przecena z 1,53) co za oszczędność! nic tylko brać .... najlepiej zgrzewkę, albo i dwie, no bo jak woda taka dobra i cena taka dobra ... i tak się faktycznie dzieje, ludzie walą całe zgrzewki do koszyków ... chyba nikt nie widzi karteczki z ceną za zgrzewką ... a tu nagle surprise czyli małe zdziwionko: - zgrzewka 6x1,5 litra kosztuje .... 9,23 czyli o 7% drożej! Co jest? miało być taniej, jest drożej .... patrzę na cenę zgrzewki Nałęczowianki ... 6x1,5 litra kosztuje 7,98 czyli w porządku, jest taniej, niewiele, 8% ale zgodnie z przyzwyczajeniem i latami wyrobionym nawykiem, że więcej to taniej. Krótki wywiad z "wykładowcą" i okazuje się, że to nie jest pomyłka w metkowaniu, a świadoma polityka marketu Wody, które dobrze schodzą, które są kupowane w dużych ilościach, mają obniżaną "w promocji" cenę pojedynczego opakowania, żeby zachęcić klienta do kupna całych, droższych zgrzewek. Nie daj się robić w konia! P.S. ciekawe czy taki sam numer robią z piwem?