chłop z warmii

zijon,do krwi dodaj trochę octu i posól.Dokładnie wymieszaj i do lodówki. Ok. 2 dni powinna wytrzymać. pozdrawiam

Spokój chłopaki, :grin: :grin: bo będzie po klapsie :lol: :lol: :lol: pozdrawiam

Dziadku, dokładnie,powoli przeczytałem artukuł podany w linku,przejrzałem na naszej stronie wszystko dotyczące soli i w dalszym ciągu nie wiem czy przed użyciem do mięs i wędlin sól kamienną mam prażyć czy nie. Będę bardzo wdzięczny za konkretną odpowiedż. Serdecznie pozdrawiam.

Zawsze,do wszystkich wyrobów mięsnych,przetworów warzywnych i do domowego gotowania,używam tylko soli kamiennej.Od kilku lat jest to sól kłodawska,dawniej była to sól pastewna(używana do solenia siana) Sól warzona pozbawiona jest wszystkich mikroelementów a czasami co jest napisane jest jodowana.Tfu,tfu,to paskudztwo ma jeszcze gorzki posmak. Swego czasu Dziadek w poście umieszczonym w Szynkowarki,szyneczka dla dziecka,pisał,żecały przemysł mięsny używa tylko soli warzonej. Sól kamienna zawiera szkodliwe mikroorganizmy i należy ją prażyć przed użyciem,to są słowa Dziadka. A jest taka obiegowa opinia,że ludzkość wykończą trzy białe śmierci biała sól(warzona) biały cukier biała mąka I co Wy na to :question: :question: :question: pozdrawiam

Napewno drewna miękkiego np.lipa,topola,osika oraz drewna z drzew igłastych ze względu na bardzo intensywny zapach żywicy. Chociaż,czytałem gdzieś,że w Austrii lub Bawarii jest jakiś specyficzny ich wyrób wędzony drewnem świerka. pozdrawiam

I wszystko jasne. Dziękuje i pozdrawiam

Khalina i tak trzymaj,a przy okazji podziel się z nami swoimi dokonaniami. pozdrawiam

Dzięki Bagno. Rano zrobiłem z ok.0,5 kg szynki.Wszystkie przyprawy dodawałem na swój smak,synowie orzekli,że to metka pieprzowa bo faktycznie dałem prawie dwie łyżeczki pieprzu czarnego.Damy domowe oczywiście nie kosztowały. Zastanawiam się,czy reszta która pozostała nie zostanie zmieniona w metkę a la tatar. Taki eksperyment chcą zrobić synkowie. Dzaiadku,dziękuję za zajęcie się tym problemem ale receptura zakładowa dla takich ilości które ja robię mija się z celem.Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam

Mam pytanie,czy ktoś z was zna przepis na metkę cebulową? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedż. pozdrawiam

Nie mogę uwierzyć,że ta kiełbasa jest tylko z solą. Kolor mówi co innego. A tak wogóle to pierwszy raz słyszę,że saletra chroni przed jadem kiełbasianym? A może się mylę :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: pozdrawiam

Zajrzyj na ShoutBox.Maxell i Dziadek podawali dokładnie. W warunkach domowych jak najbardziej można suszyć kabanosy. Występuje jednak ciągłe niebezpieczeństwo podgryzania :lol: :lol: :lol: pozdrawiam

Cukier w/g smakoszy powinno się dodawać do każdej potrawy,ponieważ uwypukla wszystkie inne smaki.Oczywiscie,dodaje się odrobinkę bo duża ilość cukru potrafi zabić właściwy smak potrawy. Ale to wszystko kwestia własnego smaku,trzeba próbować i znależć ten właściwy. :lol: :lol: :lol: pozdrawiam

Nuta-k2,spróbuj 2 w 1. Wymuruj a w środku wyłóż dębem.Będziesz mniał doskonałą izolację,ardzo łatwo ją nagrzejesz,będziesz mniał stabilną temperaturę a dąb będzie ciągle oddawał swój aromat.Widziałem taką w okolicach Pasymia,była używana głównie do wędzenia ryb,ale wędzono w niej również mięsa. pozdrawiam

Sprawdza się przysłowie-Polak potrafi- Gratuluję pomysłu,mam nadzieję,że jeszcze nie opatentowany,bo wielu z nas napewno z niego skorzysta. Myślenie ma przyszłość.Tak trzymać :!: :!: :!: pozdrawiam,

A co my robimy :question: :question: :question: Wielbimy,wielbimy i jeszcze raz wielbimy. A rok taki krótki

Wszystkim Zadymionym Kobietkom wiele radości,przyjemności i miłości oraz wszelkiej zdrowotności a w szczególności,żeby ból głowy omijał Was szerokim łukiem -życzy chłop z warmii

Oczywiście,że trzymamy. Napewno będzie dobrze. :!: :!: :!: Już pierwszy krok zrobiłaś dobry,bo jesteś na właściwej stronie. Głowa do góry,eksperymentuj do woli a radości i smaku będziesz miała bardzo dużo :grin: :grin: :grin: pozdrawiam

MirkuB,musisz przyjąć zasadę-jak nie ma tego co się lubi,to się lubi co się ma. I nie wybrzydzać. Napewno Twoje masło jest lepsze od masła z hiper,supermarketu. Rób dalej. pozdrawiam :lol: :lol: :lol:

Drodzy masłowicze domowi :grin: :grin: :grin: Mleko ma to do siebie,że przy dojeniu łapie momentalnie wszystkie zapachy z otoczenia.Jeśli w czasie doju w oborze będzie kiszonka to imleko i śmietana z niego będzie miała zapach kiszonki. Wartość odżywcza mleka i śmietany jest bez zmian,tylko ten zapach jest uciążliwy.Dlatego trzeba szukać dobrego żródła do zaopatrzenia się w mleko i śmietanę prosto od krowy. pozdrawiam

Mirek B,powiem jedno.Kupujesz śmietanę wiejską z lichego żródła. Wiejska śmietana zebrana czysto i z czystego mleka nie ma żadnego posmaku. pozdrawiam

Wejdż na naszej stronce w szukaj i tam wpisz kiszka łódzka. wszystkiego się dokładnie dowiesz. :grin: :grin: :grin: :grin: pozdrawiam

Czy dokładnie kontrolowałeś temperaturę podczas wędzenia?. Wydaję mnie się ,że przecholowałeś z temp.wędzenia.Ja kiedyś też wędziłem w temp. za wysokiej i efekt miałem podobny do Twojego. pozdrawiam

Co niektórzy mówią,że każda z nich może być sponiewierająca :grin: :grin: :grin: :grin:

żeby kiełbasa białaq nie była surowa,należy ją sparzyć lub upiec. To wszystko. pozdrawiam

Otrzymasz kiełbasę białą. W zależności od receptury będzie w różnym smaku. Można kupić sól wedzoną,gdy ją zastosujesz w smaku poczujesz wędzoną kiełbasę,natomiast kolor jej będzie dalej biały. Słyszałem onegdaj,że kolor można zmienić,mocząc kiełbasę w herbacianej esencji.Musisz próbować. pozdrawiam