-
Postów
5 449 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez ANNAM
-
Electra, kimchi mozesz robic na bieżaco, jesli masz dostep do kapusty pekinskiej, wiec zostaw to sobie na czas kiedy minie wekowanie. A jadlas ostre czy takie srednio ostre? Moje dziewczyny teraz wymyslily, ze dla jednej ostre a dla drugiej slabiej. Każda co innego sobie życzy .
-
Dziekuje rowniez, to bede robic przynajmniej na probe chyba w grudniu juz z waszych przepisow, moze na Swieta Bizego narodzenia beda gotowe
-
Roger ja sobie juz wsadzilam Twoj prezepis w receptury do zrobienia
-
U nas kiedys bylo tyle tego skaczącego, ze w sklepach to sie proszono aby klient kupil , kroliki byly po $2 a , pozniej rzad zadecydowal, ze trzeba rozsypac /spryskac jakas bakterie aby byly chore, one i tak przetrzymaly, z ta roznica, ze teraz kazdy krolik musi przejsc specjalne badania przed spożycie i cena jednego jest okolo $12-15
-
Juz kilka miesiecy jak robie regularnie kimchi , jest to danie z kuchni Koreanskiej. A ze ostatnio duzo sie o tej kuchni u nas w domu mowi wiec musialam zrobic, bo dziewczeta sie tym zajadaja. Aby zrobic to cudo, czytalam kilka blogow na necie, a koncowy wyrob byl wlasciwie oparty na tym blogu http://down---to---earth.blogspot.com.au/2014/08/making-kimchi-with-sunny.html oraz na tlumaczeniu Kasi ( mojej corki ) z koreanskiego przepisu, dlatego sa male odchylenia od od przepisu z blogu. No wiec zaczynamy, do wyrobu Kimchi potrzebna jest kapusta pekinska, rozdzielamy ja na liscie Liscie zalewa sie solanka( 1/2 szklanki grubej soli rozpuscic nalezy w 1 1/2 szklanki wody ). Troche pomasowac ta solanke z kapusta. I odstawic na kilka godzin, sprawdzac nalezy ,aby kapusta nie stracila na twardosci calkowicie. Aby ten stan zachowac, splukalam po kilku godzinach solanke z kapusty. Tutaj na zdjeciu widac do jakiej twardosci sa zostawione liscie( pamietajmy ,ze kimchi to potrawa caly czas fermentujaca ). W czasie kiedy liscie sa nadal w solance. nalezy przygotowac inne skladniki tej potrawy. A wiec w garnku nalezy zmieszac 1/2 szklanki maki z 1 lub odrobine wiecej wody i podgrzwac to ciagle mieszajac az bedzie bardzo besty plyn. NAstepnie zdjac z gazu i wystudzic rowniez mieszajac. KIedy juz mamy odsaczana czy nawet wyplukana kapuste w blenderze-dzbanku dajemy 2-3cebule( u mnie ta ilosc jest ruchoma, w zaleznosci od wielkosci kapusty) i 10-20 zabkow czosnku i dodajemy odrobine wody, aby to wszystko zmielic na plyn. To wraz z 1 lyzka fish souce nalezy domieszac do wystudzonej juz tej macznej mieszaniny ktora wczesniej gotowalismy. W tym etapie ja dodaje odrobine cukru. W przepisie bylo 1 lyzke, jednak po pierwszym razie zmiejszyma to do polowy lyzeczki. NAstepne dodatki to imbir strarty siwezy okolo calej lyzki jak nie wiecej( mozna zastapic mielonym suszonym-tak jest w przepisie) oraz chillie, oraz suche ( pisze w tem sposob , bo teraz mieszam oba, daje to wiekszy smak, przynajmniej dziewczyny lubia tak ostre) . Ilosci chili sa niestety na "oko" ( bardzo boilesnie) dawane, zapomnialabym dodac, ze rowniez tutaj mieszam okolo 2-3 lyzek slodkiej zmielonej papryki. Do kapustry dodaje rowniez: obieraczka do jarzyn scinam kilka warstw bialej rzodkwi/daikon no i jeszcze drobno pokrojony szczypiorek. Teraz nalezy nalozy rekawiczki bo rekami nalezy to wymieszac, a ze jest tam duzo chili , dlatego zalecam rekawiczi. No i po wymieszaniu tak wyglada Nie zrobilam zdjecia po produkcji juz w pojemniku. Ale musze zaznaczyc, ze kapusta dalej fermetuje, zapach jest wspanialy ze wykreca, kiedy sie otwiera pojemnik. A i jeszcze jak ktos nie lubi ostrych potraw to polecam duze zmniejszenie chili, ale jednak aby ono tam bylo chociaz minimalnie. No i na drugi dzien po zrobieniu, w pojemniku bedzie juz plyn sie wydzielam . To sa soki z kapusty. Co do dan , z jakimi sie je,co ja moge powiedziec, moje dziewczyny jedza tak ja Koreanczycy na sniadanie lunch i obiad. CZy to z kanapka, z jakims daniem makaronowym czy tez ze znanym nam wszystkim schabowym.
-
Robert to daj caly swoj przepis z cala lista tych roznosci. A czy dodajesz chili rowniez do tego? Wsoja droga to wspaniale wyglada
-
Robert mialam na mysli, ze wstawial wlasnie fotki takich salatek, jak napisales
-
Znowu sie Twoj wpis ie liczy Ona, bo brak zdjecia wedzonek
-
Cos takiego to chyba Morfeusz robil
-
Dziekuje Elecra , ja zawsze trzymam nawet sloik ktory planuje otworzyc w lodowce, bo lubie kiedy ogorki sa zimne
-
Electra dziekuje rowiez za przepis, tez sobie go wsadze w zakladke, aby na poczatek sprobowac. Mam pytanie, napisals ,ze lubisz jak troche postoja, ile to jest to troche, aby zrobic wstepne smakowanie czy smakuja
-
Elu, latwy w zrobieniu prze-pis. Do miski dajesz: 1 3/4 szklanki maki 3/4 szklanki cukru 1/2 szklanki cocoa 2 lyzeczki proszku do pieczenia 1/4 lyzeczki sody do pieczenia ( panietaj aby nie bylo z czubkiem !) To wszystko wymieszac, bedzie taki lekko kakaowy kolor Teraz w dzbanku rowniez dobrze lyzka wymies\ac: 1 1/4 szklanki mleka 1/2 szklanki roztopiponego masla( musi byc masloo ie zastepowac go olejem) 1 lyzczka wanilii 1 jajko JAk juz dobrze roztrzepane wszystko w dzbanku jest, to zalac to do mieszanki macznej i wymieszac tak, aby tylko bylo mokre, NIE PRZEMIESZAC!!!!!!!!!!!!!! Teraz dodac do tego jeszcze 1 1/2 szklanki czekoladowych chips'ow NAkladac do blaszki mufinkowej i piec 170-180 stopni okolo 20-25. JA zawsze sprawdzam patyczkiem. Sa czekoladowe i do tego wilgotne. Wiem ze to mieszanie ma wplyw i rowniez znawcy mufinek twierdza ze maslo. Robi sie szybko, latwo i z radoscia dla dzieci duzych i malych
-
A swoja droga dlugo jestes w Hiszpani?
-
U was czas przetworow , u mnie koniec zimy. Wiec przetworow nie ma, za to mufinki czekoladowe z czekolada , moje dziewczyny twierdza ze czekolady nigdy za duzo Na szybko robie z rana, bo Zuzanna zazyczyla sobie do szkolnego lunch'u wczoraj.
-
MOze tutaj gdzie jestem, to Anglicy mieli duzy wplyw, bo jendak herbata jest bardzo na miejscu podawana wszedzie. Sa nawet specjalne pijalnie herbat i do tego wspaniale smaki mieszanek. Moze tam gdzie jestes ludzie nie mieli okazji probowac dobrych herbat
-
Kiedys zrobilam z podobnych proporcji zalewe, u mnie niestety nie przeszlo,cala rodzina wo;li bardziej ostro iz slodko
-
Wpis sie nie liczy bo brak zdjecia / oczywiscie zartuje
-
Ona ,ale te krokodylki musza byc bardzo slodkie.
-
To jest kwestia sporna, jesli chodzi o jezyk angielski. Poniewaz jesli podasz np. ze film jest zrobiony przez ( by) i podasz imie rezysera to wieadomo ,ze on to stworzyul. Jezyk angielski jest bardzo zawily i chyba najlepiej byloby w tym momencie zmieic tytuly w Pawlajack tematach aby nie platac i wlasnie nie dokonywac pomylek jezykowych a co za tym idzie tego, aby ktos nie brak receptur z tej nieszczesnej 16 jako jego. Problem zniknie.
-
Nie wiem, czy u mnie baranie jelita sa inne, ale nigdy ie mialam zadnych przygod z nalozeniem ich na lejek. A moze moja cierpliwosc jest tak wielka ,ze nie zrocilam na trudnosci uwage
-
U nas sie to nazywa european seabass.
-
Tylko z kurkuma trzeba uwazac, jesli chodzi o ilosc, potrafi zepsuc potrawe jesli bedzie jej za duzo. Swiezej mozna dac wiecej.
-
To teraz sie musze dobrze zastanowic, czy aby na -pewno chce kota
-
Electra wszystkiego najlepszego w dniu urodzin http://pu.i.wp.pl/bloog/84069394/51194094/dKvlQ_CL_orig.gif
-
SZukaj mleka surowego jako do kapieli. U nas teraz taka moda zeby surowe mleko tak sprzedawac bo zakaz sprzedazy mamy taki sam.
