beiot

BonAir wentylator kanałowy z tworzywa firmy Dospel: Średnica otworu: Ø 100 Wydatek powietrza [m3/h]: 100 Wydatek powietrza [m3/s]: 0,028 Ciśnienie statyczne [Pa]: 34 Ciśnienie statyczne [mmH2O]: 3,5 Ciśnienie akustyczne [dB/A [1m]]: 40 Napięcie zasilania [V/Hz]: 230/50 Obroty silnika [obr./min.]: 2650 Moc [W]: 15 Pobór prądu [A]: 0,12 Maksymalna temperatura pracy [ºC]: 40 Stopień ochrony [iP]: x4 Typ łożyska: ślizgowe Materiał: ABS/PP Cena ok. 36zł Zamontowany na końcu rury spiro ok 2,5-3m od wędzarni http://img111.imageshack.us/img111/1881/swentylatoreuro1.th.jpg

Miska jest potrzebna do: 1. zbierania tłuszczu z blachy na którą skapuje, a potem z niej przez otwór do miski 2. parowania wędlin po dolaniu do miski wody i podniesieniu temperatury Ja wędzę na kijach. Mam zamiar zrobić jeszcze haki do ryb. Wielkośc bradleya to wada i zaleta jak pisałem. Dzisiaj np. będę wędził ok 2kg myśliwki (drugi dzień). Wędzarnia błyskawicznie jest gotowa do pracy. Dużej wędzarni na drewno nie warto byłoby uruchamiać na taką ilość wędlin. Niestety nawet pół blondynki nie da się na raz uwędzić, ale można sobie z tym poradzić.

arkdom dym nie wydobywa się ponieważ wentylator powoduje ciąg i nic nie ulatuje innymi otworami tylko góra do komina, no i przy otwieraniu drzwiczek, ale okap to rozwiąże. U masarza od którego ten pomysł skopiowałem bradley jest zamontowany w piwnicy i jest ok. Ma on też okap. Ja zamontuję okap z regulacją ciągu, tak aby przed otwarciem ustawić max moc.

http://img254.imageshack.us/img254/8964/img0619.th.jpg Pierwsza przeróbka bradleya to dostosowanie go do montażu wewnątrz pomieszczenia. W górnej części na wylot dymu doklejono za pomocą kleju montażowego króciec fi 100 od instalacji kominkowych. W króćcu tym w dolnej części wypiłowałem szczelinę umożliwiającą regulację cyrkulacji powietrza. Króciec połączono rurą „spiro” z otworem w kominie. Na końcu rury zamontowany jest wiatrak kanałowy. Umożliwia to większy przepływ powietrza przy osadzaniu oraz wyciąga dym, aby nie zadymić pomieszczenia. Do ściany zostanie jeszcze zamontowany nad wędzarką okap kuchenny do łapania dymu podczas otwierania drzwiczek. http://img211.imageshack.us/img211/8210/img0621g.th.jpg Druga modyfikacja to zmiana paliwa na zrąbki wędzarnicze. http://img254.imageshack.us/img254/7971/img0617.th.jpg Kupuje je w workach dużych ok. 15kg. Używam olchy z bukiem w stosunku 2:3. Dymek i zapach jest ok. Żadnych okopceń wędlin. Zrąbki przed podaniem do wędzarki są moczone. http://img164.imageshack.us/img164/866/img0618.th.jpg Następnie pakowane są do puszki z wyciętym otworem w pobocznicy. Wsypuję część zrąbek do puszki do wysokości wyciętego otworu i wsuwam na grzałkę do spalania brykietów bradleya. http://img164.imageshack.us/img164/8528/img0615.th.jpg Dalej zasypuję zrąbkami (mokrymi) grzałkę w puszce, stawiam miskę z wodą i blache do tłuszczu i uruchamiam wędzarnię. Działa bez zarzutu. Jednie należy co ok. 40 min sprawdzić stopień dymienia i dosypać zrąbek. Aromat jest bardzo ładny i miły dla nosa. Zrąbki bukowe powodują cimnijszą barwę produktu i lekki połysk. Prosta i tania modernizacja!!! http://img211.imageshack.us/img211/8713/img0627j.th.jpg A to wędzarnia w trakcie pracy i gotowe produkty :lol: http://img254.imageshack.us/img254/9854/img0626.th.jpg http://img5.imageshack.us/img5/1016/img0613i.th.jpg Odnośnie fabrycznych ciastek do wędzenia to kupiłem na próbę wiśniowe, lecz kiełbasa była troche gorzkawa. Mój system jest wg. mnie lepszy i tańszy. Minus bradleya to mała objętość komory. Czasami może być to plus jak się mało chce uwędzić. Pozdrawiam Robert.

Witam wszystkich Na początek WIELKIE podziękowania Maxellowi za rabat dla forumowiczów na zakup Bradleya. Otrzymałem 10% rabatu. Na forum jestem początkujący, a z wędzeniem dopiero zaczynam przygodę. Czytałem na forum opinii o tym sprzęcie. Długo nie mogłem się zdecydować na zakup (prawie miesiące szukałem wędzarni). Mam gdzie postawić tzw. tradycyjną wędzarnię, lecz szukałem czegoś prostego w obsłudze i zarazem dającego dobry efekt końcowy. Przez Internet znalazłem emeryta masarza z Ełku który zakupił taki właśnie model wędzarni. Było to blisko więc umówiłem się na wizytę. Tu podziękowania dla tego Pana za poświęcony czas i rady w sprawie wędzarni i wędzenia oraz przygotowania wędlin i produktów. Nadmienię, iż wiedze w tym zakresie ma ogromną. Od ponad 30 lat w branży w tym wykłady w szkole średniej oraz kilka lat prowadzenia własnej działalności masarniczej!!! Po prostu ogrom wiedzy. Trzeba dodać, że obecnie jest na emeryturze i nie ma firmy, lecz w domowych warunkach wytwarza wędliny dla rodziny i znajomych w nie małych ilościach. Sentencją rozmowy z nim byłą: „gdybym miał zakupić wędzarnię w tej chwili wybrałbym taki sam model Bradleya. Rozmowa z tym Panem pomogła mi w decyzji i właśnie zakupiłem Bradleya 6 szufladowego. Oryginalnie jest on na tzw. ciastka z trocin. Wg. porad Pana masarza dokonałem kilku drobnych przeróbek (bez ingerencji w konstrukcję) i w chwili obecnej zamiast ciastek używam zrębek wędzarniczych. Koszt zakupu worka zrębek w moim rejonie to 20zł za ok. 15kg!!! Pierwsze wędzenie mam za sobą i muszę powiedzieć że jestem w pełni zadowolony. Rewelacja i prostota obsługi i malutki koszt eksploatacji. Wkrótce dołączę zdjęcia pokazujące modyfikacje i produkty z wędzarni. Pozdrawiam wszystkich zadymiarzy.