beiot

Niestety w książce wkradł się błąd edytorski na str. 34 i 35 http://wyrobydomowe.blox.pl/resource/blad.jpg P.S. Dziadku dziękuję za zwrócenie uwagi. Po poinformowaniu wydawnictwo stwierdziło, że przy najbliższym druku poprawią to. Proszę o poprawienie lub zapamiętanie Przepraszam i Wesołych Świąt, Zdrowia i udanych wyrobów życzę

Dziękuje bardzo Wszystkim za miłe słowa. Pamiętam swoje początki i problemy. Nie było łatwo. Wydając poradnik chciałem pomóc nowicjuszom domowego masarstwa. Serdecznie dziękuje Wszystkim forumowiczom WD, którzy pomogli mi stawiać pierwsze kroki. Czuj dym i Wesołych Świąt

Widzę, że część fotek uciekła z fotosika. Jakby co to są u mnie http://wyrobydomowe.blox.pl/2011/07/Kalki.html Ten przepis zawsze będzie przypominał mi mojego św. p. dziadka. To jego przepis. Zachęcam do zrobienia.

DZIADEK MACIEK, Bradley kupiłem bo mnie przekonano i jako zielony zakupiłem pierwszą wędzarnię. Generato, a właściwie dym jaki produkuje z "ciastek" jest kiepski i drogi. Skrzynka jest super. Borniak, generator lepszy niż bradleya. Skrzynka nie za bardzo. Dla tego zrobiłem miks. Bradlbora :grin: a potem wybudowałem wędzarnię opalaną drewnem i oba poszły w odstawkę :grin: Ale do tego trzeba dojrzeć! Pozdrawiam

Miło, że z przepis się przydaje. Za luźno nadziane to i powietrze się pojawiło po prasowaniu. Ważne że smakowało. Pierwsze koty za płoty :wink:

fishtrace, Tak ale od razu trzeba kupić generator borniaka. Samego bradleya bez ich generatora nie kupisz. Też tak kiedyś zrobiłem i jest lepiej, chociaż od dawna nie używam.

Ja użytkowałem takie grzałki ok 2 lata bez nadmuchu.

Rybki maja żywe i wędzone w Sędkach k. Ełku tel. 876211160 Dobre i sprawdzone podobnie jak w gospodarstwie rybackim co podał kol majsa tel. 876102171 lub 601369468 - polecam spróbować suma wędzonego.

Miro, już odkładam kasę na tą 10l. Brawo!

Ja mam zamiar wykorzystawszy spadek terenu na którym postawię altanę, a w niej wędzarnię pod dachem. Palenisko będzie poniżej poziomu podłogi altany, ale nie poniżej poziomu gruntu :wink:

Artur napisz do bagno, może prześle Ci zdjęcie. Na razie rysunku nie mam. Jak będę robił to pewnie tym razem coś zaprojektuję. docelowo wędzarnia będzie pod wiatą, altaną. Spód komory wędzarniczej będzie na poziomie podłogi wiaty, a palenisko z drugiej strony 180stopni w stosunku do drzwiczek do komory wędzarniczej, ale nie poniżej gruntu tylko w ścianie wiaty. Postaram się coś narysować i wkleję.

Moja też, a myślę już o czwartej :-) Będzie podobna, ale z większa (1x1x2m) komorą i paleniskiem poniżej gruntu jak u Andrzeja (bagno). Zbyt wysoka konstrukcja utrudnia bardzo załadunek!

[*][*][*]

JacekC, Bardzo ładny wyrób. Rolada ta powinna być właśnie prasowana i dość drobno krojona w kostkę. Tak jak u ciebie.

Dlatego używam folii celulozowe.

Heniu, taka folia pewnie dymu nie przepuści. Na allegro i w sklepach internetowych jest. Można bez folii zrobić, np zawinąć w pończochę. Kiedyś folii nie znano i nie używano :wink:

Jeszcze raz Wielkie dzięki Wszystkim za życzenia. Przesłałbym foto jakiegoś kwiatka wiosennego w podziękowaniu Wam, ale u nas od 0,5-1m śniegu :rolleyes:

Orzechowa-czekoladowe ciasto Basi w wykonaniu beny Cisto czekoladowe i bez użycia mąki!!! Przepis został przywieziony gdzieś z Austrii. Polecam wszystkim wielbicielom czekolady. Basiu dzięki wielkie - bena!! Składniki: Placek: - 6 żółtek, - 0,75 szklanki cukru pudru, - 1 cukier waniliowy, - 1 starte kwaśne jabłko, - 2 łyżki oleju, -2 łyżki koniaku, - 2 łyżki gorącej wody, -200 g mielonych orzechów włoskich, - 3 łyżki kakao, - 1 łyżeczka proszku do pieczenia, - szczypta cynamonu. - 6 białek ubitych ze szczyptą soli. Krem czekoladowy: - 600 ml śmietany 30%, - 2 łyżki mleka, - 6-7 łyżek cukru, - 6- 8 łyżek kakao. Ponadto sok z 1 pomarańczy. Najpierw należy przygotować placek. Żółtka ubić z cukrem waniliowym i cukrem pudrem. Następnie stopniowo dodawać pozostałe składniki. Na końcu dodać pianę z 6 białek ubitą na sztywno i delikatnie wymieszać (łyżką). Placek piec ok. 60 min w temperaturze 200 st. C. Po upieczeniu wystudzić. Przygotować krem. Śmietanę podgrzać z cukrem i kakao. Musi być gorąca, ale nie należy jej gotować. Wystudzić. Powinna mieć temp „lodówkową”. Po wystudzeniu ubić. Placek przekroić na 2 części i skropić dokładnie sokiem z pomarańczy. Przełożyć kremem: ciasto – krem – ciasto – krem. Pozostałą część wykorzystać do dekoracji. Dodam, że ciasto jest obłędnie czekoladowe i nietypowe w smaku. Idealne na święta i uroczyste okazje! Smacznego!

Witam serdecznie Dziękuję Wszystkim za gorące życzenia :grin: Tortu niestety nie było :wink: , ale mam dla Was przepis na to ciastko w wykonaniu beny

http://images39.fotosik.pl/1993/2365d19db43d8124med.jpg

[*][*][*]

[*][*][*]

Dobrze że dałeś " " Bo tego dzika 5,5kg na 32kg wieprza to tylko namiastka :grin:

andrzej k, Mimo późnej pory smak Twojej kaszaneczki poczułem w kiszkach. :thumbsup: :clap:

Dlaczego cudzysłów? Wg. jakiego przepisu?