karolszymczak

Serdeczne podziękowania kieruję dla Jacka C Moi przyjaciele mają chore dzieci,które większość dni przebywają w szpitalu.Potrzebny był dla nich lek,który dostępny jest tylko w Austrii i Szwecji.Zadzwoniłem do naszego kolegi JackaC w ubiegły czwartek z zapytaniem jaka jest szansa na zdobycie tego leku?W piątek rano Jacek mi oddzwonił że lek już został zakupiony i że w Niedziele będzie w Polsce.Dziś leki dotarły do mnie do domu i przekazałem je moim przyjaciołom. Jacku serdecznie dziękuję za okazałe serce za bezinteresowną pomoc za wszelkie dobro dla tych dzieci.JACEK JESTEŚ WIELKI!!!!!!!!DZIĘKUJĘ!!!

Maka Paka STO LAT W DNIU URODZIN!!!ZDRÓWKA SZCZĘŚCIA I POMYŚLNOŚCI W ŻYCIU!!!

Feederman, znowu :grin:

yamacher, daj 50% soli 50% peklosoli i będzie dobrze.Napisane jest że nie nadaje się do bezpośredniego spożycia.Zgadza się nie nadaje się jakbyś chciał sobie pomidorka albo jajko posolić ale w wędlinie swoją funkcję spełni i jest wszystko OK.

moniam, nie jest trująca

Feederman, do rozbełtanych jajek dodajesz mleko wszystko razem mieszasz i na patelnie rozgrzana dajesz wychodzi super jajecznica .U nas to się pojtka nazywa

abratek, a ztym to się jeszcze nie spotkałem :shock: a robie tak od jakieś 15 lat dodam jeszcze że słoika gołymi rękoma nie jesteś wstanie otworzyć.Ja muszę użyć otwieracza.

Nigdy nie pasteryzuję i nigdy nie zdarzyło mi się żeby jakiś słoik się popsuł Moja mamta też tak robi i nigdy nie ma problemu.Proponuję zrobić chociaż jeden sloik na próbę opisać datę i zobaczyć co będzie za rok.Zaznaczam że do słoików nakładam bardzo gorący i w czasie stygnięcia słychać jak klikają zakrętki od sloikow zasysając się.

A ja bym w tym miejscu pomyślał nad jakością peklosoli.Zdarzyło mi się coś takiego kilka lat temu.Diagnoza moja była taka:peklosól stała w szafie przez dłuższy czas w otwartym słoiku.

bwie, Gorący nakładam do słoików i zakręcam.Jak zassie dekielki to odstawiam do piwniczki w chłodne miejsce.

ekofarmed, witaj i ucz sie pilnie Powodzenia życzymy i jak coś to pytaj

Henrykos62, nic złego w sznurowaniu nie widzę też polędwice sznuruję ładnie wyglądają.

To teraz Zbójaszek będzie pociągi w biegu zatrzymywał :grin:

A w moim rodzinnym domu to jeszcze jedną z warstw smarowało się dżemem.

MIRKON, no i o to chodzi

Małgoś, Małgosiu bigos robię raz w roku i tak żeby na cały rok wystarczyło ale jak robię inne rzeczy to też nie umiem w małych ilościach za dużo bliskich cię ma :lol:

Dziś trochę bigosu na jakiś czas wystarczy

Dziadek Maciek wszystkiego najlepszego w dniu urodzin STO LAT!!!

Andrzejk napisał''Dzisiaj kupione pomimo że zima w pełni . Jak z takiego owocu nie zrobić naleweczki ''Myślisz Andrzeju że do Bukowiny się przegryzie :grin:

Dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają :grin:

Zbyszku poszalałeś :thumbsup: w tle to chyba mama :grin:

ROBSON REDDEVIL, nie.Możesz spokojnie robić ja mam świerkową i nic się nie dzieje już 7 lat.

Andyandy, ciekawe wróciłem z Dortmundu i kibicowanie pierwsza liga żadnych bijatyk co prawda stadion nie wielki 82 000 kibiców ale kultura osobista kibiców na pierwszym poziomie

Andrzejku masz zdrowie i zawzięcie :clap:

kaszubka33, jak się sprężysz to na tłusty czwartek do mnie dotrą mimo ze mąki nie jadam :thumbsup: :clap: