Skocz do zawartości

Henio

Użytkownicy
  • Postów

    3 484
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Henio

  1. Henio

    Grzybobranie

    :grin: http://dajerade.com/media/thumbnail/64/58/64580adc0e6d83b97ffe2dc161eff8e8.jpg
  2. Zostawiłem sobie z wczorajszej produkcji pasztetu słoikowego z kawałkami głowizny trzy wątróbki indycze i dziś śniadanko . http://imageshack.us/a/img525/6854/001dhv.jpg
  3. Ja w tym robię pieczone ziemniaki . Zagotowane chwilę odlewam i dodaję trochę oleju rzepakowego i przyprawy : Papryka w proszku , sól pieprz ziołowy i wsypuję ziemniaki na tacę grillową niską i piekę do uzyskania miękkości i fajnej skórki.Podobnie robię z kurczakiem ( udka) , który kładę na wysoki grill . Udka są wcześniej ugotowane i podpiekam tylko do uzyskania skórki 15 min. Tak to cyrkluję by danie było gotowe jednocześnie .
  4. :clap: bwie
  5. Oj Haniu - tak mówią Ci z Yla , i jeszcze mają powieszony krowi ogon na maszcie i jak z niego kapie , to pada, jak wisi w poprzek to wieje , jak jest biały i sztywny , to mróz , a jak go nie widać to mgła . Pozdrawiam . Ps. Yl to po Kaszubsku Hel , podobnie jak Uć - Łódż - dwa miasta o najkrótszej nazwie .
  6. Dzięki Ci TeBe za info :wink:
  7. Jak mewa na maszt "sądze" to zima "bądze, albo nie bądze" . Tak Kaszubi przewidują. :wink: i to się sprawdza . :grin:
  8. No to rano trzeba iść na pachtę po orzechy włoskie :grin: Faktycznie piż..i jak na przystanku gdzieś tam :grin:
  9. Żeby rozładować atmosferę zapodam autentyczną anegdotę . Po II Wojnie Św. Stocznie przechodziły z nitowania blach kadłubów statków na spawanie . Prekursorem był Prof. Adolf Polak z Politechniki Gdańskiej . Podczas wizyty jakiegoś tam ministra profesor objaśnia w Stoczni Lenina co i jak się robi . Minister zadowolony z owej nowości mówi do profesora , że trzeba będzie wysłać niterów na tygodniowy kurs spawania i zmienić technologię. Profesor (Lwowiak) znany z ciętej riposty odpowiedział : Nu po tygodniowym kursie , to mogą zostać ministrami , spawać nie będą. Autorytet i wiedza uratowały go przed zsyłką . :wink:
  10. Henio

    Dziadkowe wyroby.

    Dziurki jak w feralnej kiełbasie Pokemonka :wink: :grin:
  11. Henio

    Nasze wyroby

    Słoność się wyrówna po ochłodzeniu w lodówce do następnego dnia . Cartoon network rządzi :grin:
  12. Z żywnością można robić cuda , o ile jest to firma rodzinna (mąż i żona) do pierwszej kłótni. Tam byli "obcy" i za podpadki chcieli "utopić" szefa . Ale to tylko moje zdanie. Widziałem w Niemczech przeładunek mięcha z auta na auto , wypadło trochę , podniesiono z parkingu i załadowano do skrzynek . Wszędzie kantują , a jak nie widzimy , to zjemy .
  13. Jako dziecko miałem stały dostęp do oleju lnianego i dlatego uwielbiam smaki dzieciństwa . Pamiętam też wytłoki z olejarni u nas zwane kołaczkami , służyły one do odkarmiania cieląt po odstawieniu od piersi . My jako cielęta żeśmy sobie łamali kawałki i zajadali , rarytas , to jak były maczane w świeżym miodzie . Andrzejku - samo siemię lniane , tak jak piszą Arek i einshel jest na pewno zdrowe ale w smaku be . Ty chleba nie jadasz , bo mógłbyś dodawać do ciasta i posypywać .
  14. Tak Grzesiu - ta sama flacha . Moja to też Grażka , ale ja jej tak nie wyszkoliłem , żeby mi robiła śniadanko :mellow: . Następna będzie lepsza :grin:
  15. U mnie od kilku dni śniadanko to olej lniany deczko posolony i chlebek (nareszcie nasz polski) Samo zdrowie . http://imageshack.us/a/img545/2156/002vns.jpg
  16. Henio

    Dowcipy

    Kurza policja.
  17. Henio

    Bla, bla, bla

    Śliczności :clap: http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/258796_286210088155806_167137187_o.jpg
  18. Henio

    Grzybobranie

    100% kanie.
  19. Bawiłem się w spawanie ogródka piwnego Kleopatra na Długim Targu . Fajne efekty uzyskuje się malując całość farbą mahoń a po wyschnięciu czarny mat w sprayu i szmata . https://maps.google.com/maps?hl=pl&ll=54.348201,18.654436&spn=0.001846,0.004128&t=h&z=19&layer=c&cbll=54.348184,18.654527&panoid=qzRgTS2dPoBHn6keJ-09Fw&cbp=12,221.32,,1,-2.98&source=gplus-ogsb
  20. Henio

    Dowcipy

    Wiem Dżambo :wink: A to niestety nie jest żart ale szczera prawda. http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/301082_10151177432639629_983173015_n.jpg
  21. Ty tu witol nie pitol , tylko poproś koleżankę , bo Ciebie lubi niech zdobędzie przepis na tą słoninkę .
  22. Henio

    Co macie dziś na obiad?

    Karbinadel und kartofel i salat . Danke za uwagę .Jeszcze nie podano to i foty nima :grin: [ Dodano: Pon 01 Paź, 2012 17:15 ] http://imageshack.us/a/img259/8787/001wbn.jpg Sorrki - łapka zadrżała i nie ostre :grin:
  23. Henio

    Dowcipy

    Żart ten poświęcam naszemu koledze Paolo Bidula przebywa w szpitalu i ma tam "full wypas" :wink: - Przepraszam. Ale cały czas pali się w moim pokoju światło i nie mogę go wyłączyć. Telewizor też włączony i nie da się wyłączyć. W łazience leci woda z kranu i pod prysznicem, i suszarka też cały czas pracuje. I co piętnaście minut wchodzi sprzątaczka, odkurza dywan i ścieli mi łóżko, a co 20 minut przyjeżdża kelner z kolacją. Ooo.. właśnie znowu przyjechał... O co tu k... chodzi?!!! - Przecież zaznaczył pan opcję "all inclusive" na formularzu.
  24. Henio

    Dowcipy

    Sposób na brak pieluchy :grin: https://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=143d5bc468&view=att&th=134628bc6d1d52d9&attid=0.1.17&disp=emb&zw&atsh=1 A tu się posikałem i nawet kufel nie pomógł. http://dajerade.com/obrazek/5279/
  25. A może by tak u nas wprowadzić i nie tylko za jazdę po pijaku. http://www.cda.pl/video/50026a3/Kara-za-jazde-po-pijaku-w-Singapurze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.